Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 21:13:23 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?  (Przeczytany 9847 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« dnia: 29.08.2014, 14:37:34 pm »
Witam,

Nie wiem czy dobry dział wybrałam, ale chciałam się dowiedzieć, czy mój Otto zachowuje się normalnie jak na tę porę roku i jak zachowują się Wasze gadziorki?
Bo od początku sierpnia mój Otto głównie śpi, zakopuje się bardzo głęboko pod korzeniami roślin i śpi niezależnie od pogody. Nawet jak słońce mocniej przygrzewa to nie wychodzi na zewnętrz. Jak go wyciągnę, to jet zdrętwiały, ciężko go dobudzić. Wygląda tak jakby wchodził w stan hibernacji. Jak już się go obudzi, np. przez kąpiel, to chwilke posiedzi na słońcu, ruszy ze dwa razy pyskiem i ucieka się zakopać. Jeszcze za wcześnie na spanie zimowe, myślałam żeby go wsadzić pod lampy, do terrarium. Temp. w nocy na wybiegu spada do 13 stopni, w dzień jest różnie zależnie od pogody 15, 18, lub 20 parę stopni. Czyli nie jest za ciepło, co by tłumaczyło jego zachowanie, ale czy to dobrze, że dzieje sie to już teraz? Nie lepiej byłoby go wsadzić pod lampę i dać się wygrzewac jeszcze z miesiąc. Ja nie mam nad nim żadnej kontroli na wybiegu, jak mam znaleść kupę do badania, jak gadzinka śpi dzień i noc. Nie wiem czy je, czy nie je, jak to się ma do kontroli miesięcznej głodówki.

 

Dodano 29.08.2014, 14:44:02 pm
Właśnie go zważyłam- dziś waży 118 g. W lipcu miał 124g,  21. sierpnia ważył 122g. czyli chyba nie je.
« Ostatnia zmiana: 29.08.2014, 14:44:02 pm wysłana przez sunlela »
Pozdrawiam Ania

Offline lili

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 1
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #1 dnia: 29.08.2014, 14:55:19 pm »
Moje też tak miały, a ponieważ u nas tem. w nocy spadała poniżej 10 stopni, wzięłam je do domu. Też nie miałam jak pobrać kupek do badania, a chciałam przed zimowaniem to zrobić. Dalej są trochę osowiałe, ale jedzą i wygrzewają się. no i upolowałam kupki - czysto.

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #2 dnia: 23.09.2014, 00:25:47 am »
Mój Otto tak dla mnie nie je od miesiąca, waga 118 utrzymuje się cały czas. Choć możliwe że coś skubie od czasu do czasu, bo dziś podsunęłam mu po kąpieli poziomkę i o dziwo ugryzł raz, ale meczyka, ani kwiatu, ani liści, kłapnął raz nad listkiem fiołka i to by było na tyle. Tydzień, dwa temu nawet na poziomkę nie popatrzył, ani na nic innego. Dziś może troszkę więcej słoneczka poczuł i dlatego się na smakołyk połakomił, nie wiem.   Jest cały czas na wybiegu, i trzeba go wyciągnąć na słońce, bo sam nie wyjdzie. Więc go wyciągam i kąpie co drugi dzień, albo codziennie. Nie mam kupy do badania, więc nie wiem co z nim robić, bo temp. zaczynają spadać poniżej 10*c, a od października to już mogą być przymrozki w nocy. Nie chce go brać do domu, bo w domu mam 23,5 *c bez grzania, a tu w dzień na wybiegu jest jakieś 21*c, jak mam go na tym wybiegu przygotować do zimowania? Zostawić sprawę naturze i liczyć że nic nie będzie jadł i wszystko wydali? Kupę spróbuje upolować w kąpieli, bo mała szansa żeby na tym moim zarośniętym roślinami wybiegu coś znalazła. Poza tym Otto wygląda znakomicie, do tego pięknie pachnie mieszanką lawendy, rozmarynu i macierzanki, pod którymi uwielbia spać :)
Tylko nie myślcie, że ja go tu poziomkami karmię na codzień  :P to tak wyjątkowo, chciałam zobaczyć czy coś ruszy,a wiem że poziomki bardzo lubi.
 Wrzucę zaraz zdjęcia  ;D
 

Dodano 23.09.2014, 00:37:31 am
miało być mleczyka, a nie meczyka  :P
« Ostatnia zmiana: 23.09.2014, 00:37:31 am wysłana przez sunlela »
Pozdrawiam Ania

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #3 dnia: 30.09.2014, 19:22:27 pm »
Potrzebuje pilnie rady! - co mam zrobić z Ottem, jest cały czas na wybiegu, pilnuje go żeby spał w domku, bo temp. spadły ostatnio w nocy poniżej 10 stopni. I jak śpi w domku, to w dzień wychodzi, bo jak słońce przygrzeje to w domku jest bardzo ciepło, więc ucieka sie gdzieś zakopać. Wczoraj dałam mu spać pod rozmarynem bo zapowiadali 13 stopni, a on się dosyć głęboko zakopuje, więc dałam mu spokój. Ale dziś go ponownie zważyłam i waga mnie martwi 112 g- tydzień temu było 118 g. Dalej nie mam kupy, to kolejne zmartwienie. I najlepsze to że weterynarz zaśpiewał sobie 70 funtów za zbadanie kupy na pasożyty, trzeba ją dostarczyć trzy razy!! Możecie napisać że jestem nieodpowiedzialna- ale nie dam 70 funtów za takie badanie. I teraz mam takim pomysł- żeby wziąść Otta do domu, żeby zaczął jeść, odrobaczyc go na wlasną rękę, oczywiście po konsultacji ze specjalistą od gadów z Polski. Dwa wziąść Otta ze sobą w październiku do Polski, konkretnie w ostatnim tygodniu tegoż miesiąca i zbadać go tam. Co o tym myślicie?
Pozdrawiam Ania

Offline GIGA1985

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 2
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #4 dnia: 01.10.2014, 00:14:45 am »
U mnie to samo i również z kupką problem, wiec Ci nie pomogę bo sama jestem w kropce  :-\ i nie wiem co robić z moim stepkiem;/

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #5 dnia: 01.10.2014, 11:57:00 am »
Aniu jeśli okaże się że kupka jest czysta to nie ma potrzeby badać jej jeszcze raz. Widzę że za granicą jeszcze lepsi naciągacze niż w Polsce... Czy będziesz go zimować w Polsce czy w GB?
Myślę, że dobrą opcją jest: wziąć Otta do domu, spróbować go trochę podkarmić. Spróbuj znaleźć innego weta który zrobi badanie za normalną cenę, wtedy Otta do ciepłej wody i próbuj łapać kupkę. Możesz go spróbować delikatnie posmyrać czystym patyczkiem do uszu pod ogonkiem ;) podobno czasem działa.
Jeśli zrobiłabyś badanie w Polsce i okazało się, że są pasażerowie na gapę to może zabraknąć czasu - Otto już zasypia a co dopiero pod koniec października. Nie odrobaczałabym bez badań - wyniszcza to trochę florę jelitową a żółwik musi być silny przed zimowaniem.

A odpowiadając na pytanie zawarte w temacie - Sonia ani myśli spać, szaleje nie jak jeden żółw a jak całe stado :D ale ona nie przyzwyczajona do zimy więc jest wiarogodnym przykładem :P

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #6 dnia: 01.10.2014, 12:58:45 pm »
a czy można kupę wysłać pocztą, do Polski na badanie? co o tym sądzisz?  I jak go teraz podkarmię, wezmę pod lampy to i tak się rozbudzi. Potem znowu go będę musiała schładzać   ::) nazwijmy to tak, czy to nie zaburzy tego naturalnego wchodzenia w fazę snu zimowego, do tego znowu głodówka, jak on prawdopodobnie już nie je, lub je minimalne ilości. Chciałam uniknąć brania go do domu, bo wiem jakie problematyczne było zniżanie mu temp. w tamtym roku.
Pozdrawiam Ania

Offline miliko88

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Reputacja: 0
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #7 dnia: 01.10.2014, 13:14:19 pm »
Ja bym wziął już żółwia na stałe do domu. Ogólnie Wielka Brytania nie jest dobrym miejscem do hodowli żółwi, bo jest tu po prostu za zimno, by trzymać je na wybiegu. Jestem tu obecnie i ja bym żółwia nie trzymał na zewnątrz.

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #8 dnia: 01.10.2014, 13:38:47 pm »
Mój Otto przebywa na wybiegu od wiosny, zaczął się zakopywać w sierpniu dopiero i mniej wychodzić.  Wiele ludzi trzyma swoje żółwie w Anglii na wybiegach. Lato i wiosna były w tym roku, i w zeszłym piękne i ciepłe. Na słońcu w lecie było nieraz 40 stopni, więc Otto miał doskonałe warunki do życia. Teraz naturalnie przygotowuje się do snu zimowego , pewnie tak samo jak gady w Polsce. W Polsce zresztą pogoda jest teraz bardzo podobna do tej w Anglii. Moje obawy wynikają z tego, że nigdy nie robiłam zimowania bezpośrednio z wybiegu do lodówki. W tamtym roku zimowanie było z terrarium w domu, do lodówki i bardzo problematyczne było zniżanie temp. zwłaszcza, że Otto zasnął dopiero w połowie stycznia. Nie mogłam go wystawić do ogrodu, bo temp. były w okolicach zera i poniżej. Takie przygotowanie do zimowania miało plusy, kontrolowałam że nic nie je, kontrolowałam kupy, a teraz nic z tego. Nie wiem czy on na 100 % nie je. Nie mam kupy i nie mogę jej zbadać. A tu czas leci w październiku mogą być przymrozki. Pozatym miliko88 bardzo polecam wybieg w Anglii, widziałam jaki Otto jest szczęśliwy buszując po trawie całymi dniami, jak pięknie pachnie lawendą i rozmarynem pod którymi uwielbia spać. W terrarium nie ma tyle wolności co na wybiegu.
 

Dodano 01.10.2014, 13:44:15 pm
Ha Dorota, mój problem zdaje się być bliżej rozwiązania niż był  :laugh: Zgodnie z radą zaczęłam buszować po angielskim forum i znalazłam laboratorium które wysyła  mi pojemniczki i instrukcję jak i co. Koszt dużo mniejszy. Ja im odsyłam kupę i czekam na wynik. Napisz mi proszę, czy zbadać kupę w wersji na robaki czy na robaki i nicienie?  Tu jest zreszta link do strony może ktoś by jeszcze potrzebował;
http://www.wormcount.com/order-now/
« Ostatnia zmiana: 01.10.2014, 13:44:15 pm wysłana przez sunlela »
Pozdrawiam Ania

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #9 dnia: 01.10.2014, 13:48:53 pm »
Jako technik weterynarii powiem - wysyłanie kupki nie ma najmniejszego sensu, powinno się ją dostarczyć do badania niezwłocznie, przyjmuje się że do 4 godzin od pobrania (żeby wynik był wiarygodny). Jeśli badanie ma być przeprowadzone później próbka powinna być przechowywana w lodówce (do 72 godzin maksymalnie).
To że się rozbudzi w domu to pewne - ale tylko w ten sposób będzie kupa do badania ;) Ja jestem panikara, bez badania na pewno bym nie zazimowała bo zawsze jest możliwość pasożyta, szczególnie po wybiegu.
Aniu jak duży jest Otto. Wagę już znam, pytam teraz o długość skorupki.

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #10 dnia: 01.10.2014, 15:03:37 pm »
Jako technik weterynarii powiem - wysyłanie kupki nie ma najmniejszego sensu, powinno się ją dostarczyć do badania niezwłocznie, przyjmuje się że do 4 godzin od pobrania (żeby wynik był wiarygodny). Jeśli badanie ma być przeprowadzone później próbka powinna być przechowywana w lodówce (do 72 godzin maksymalnie).
To że się rozbudzi w domu to pewne - ale tylko w ten sposób będzie kupa do badania ;) Ja jestem panikara, bez badania na pewno bym nie zazimowała bo zawsze jest możliwość pasożyta, szczególnie po wybiegu.
Aniu jak duży jest Otto. Wagę już znam, pytam teraz o długość skorupki.


plastron 7 cm, karapaks 8 cm Otto ma 2 i 4 mies.

Natomiast co do wysyłania kupy do badania, w Anglii nie mam innej możliwości- to za 70 funtów też jest wysyłane gdzies tam.  U siebie w mieście nie zrobię tego badania. Natomiast to co sama znalazłam- piszą że przysyłają odpowiednie pojemniki do przechowywania i transportu. Poczta w Anglii działa błyskawicznie- jak wyślę pierwszą klasą to powinno dotrzeć do nich w ten sam dzień.

A tak przy okazji to w tamtym roku w Krakowie badałam kupę na pasożyty, pan weterynarz powiedział mi że powinno się zebrać więcej kupek do badania, ja miałam tylko jedną,  a zbadał to co przyniosłam dopiero po kilku dniach, bo wcześniej nie miał czasu, zastanawiam sie teraz czy to było wiarygodne badanie  ::)
Pozdrawiam Ania

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #11 dnia: 01.10.2014, 15:07:27 pm »
To niezbyt wiarygodne to badanie mogło być - bo na pewno wet nie wykryłby już w takiej kupie pierwotniaków. Podobnie jak w takiej, którą się do lodówki włoży.

70 funtów za badanie kupy to straszne zdzierstwo.. :o
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #12 dnia: 01.10.2014, 15:37:28 pm »
Czyli jednym słowem powinnam szykować terrarium na zimę  ??? ??? a nie lodówkę  :(
Pozdrawiam Ania

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #13 dnia: 01.10.2014, 16:17:02 pm »
No nie wiem, co Ci doradzić.
Jak go już do domu weźmiesz, rozbudzisz i zaczniesz polować na kupę, potem ewent. odrobaczać - to teoretycznie będzie go można jeszcze położyć spać - ale trzeba będzie znów robić zabiegi z obniżaniem temperatury. I też takie zmiany dla żółwia dobre nie są. Bo on się teraz już sam do snu ładnie szykuje.
Lepiej byłoby jakby go z wybiegu zapakować do snu i żeby sobie te 1,5 do 2 mc-y max pospał. Może spróbuj jeszcze zapolować na kupę kąpiąc go na wybiegu przez parę dni. Lepiej by ją zbadać. Ale jeśli się nie uda, to sią zastanawiam, czy nie lepiej jest teraz dać mu choć z miesiąc pospać i wybudzić i przełożyć już na resztę zimy do terro niż wybudzać i potem znów wyciszać organizm.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Jak zachowują sie Wasze żółwie u schyłku lata?
« Odpowiedź #14 dnia: 01.10.2014, 19:36:18 pm »
Lepiej byłoby jakby go z wybiegu zapakować do snu i żeby sobie te 1,5 do 2 mc-y max pospał. Może spróbuj jeszcze zapolować na kupę kąpiąc go na wybiegu przez parę dni. Lepiej by ją zbadać. Ale jeśli się nie uda, to sią zastanawiam, czy nie lepiej jest teraz dać mu choć z miesiąc pospać i wybudzić i przełożyć już na resztę zimy do terro niż wybudzać i potem znów wyciszać organizm.

Nie wiem czy to by nie było najbardziej optymalne rozwiązanie. Tylko kontrolować wagę podczas snu, bo jeśli zacznie szybko spadać to znaczy że coś tam się jednak dzieje, wtedy trzeba wybudzać.

Natomiast co do wysyłania kupy do badania, w Anglii nie mam innej możliwości- to za 70 funtów też jest wysyłane gdzies tam.  U siebie w mieście nie zrobię tego badania. Natomiast to co sama znalazłam- piszą że przysyłają odpowiednie pojemniki do przechowywania i transportu. Poczta w Anglii działa błyskawicznie- jak wyślę pierwszą klasą to powinno dotrzeć do nich w ten sam dzień.

A tak przy okazji to w tamtym roku w Krakowie badałam kupę na pasożyty, pan weterynarz powiedział mi że powinno się zebrać więcej kupek do badania, ja miałam tylko jedną,  a zbadał to co przyniosłam dopiero po kilku dniach, bo wcześniej nie miał czasu, zastanawiam sie teraz czy to było wiarygodne badanie  ::)

A badanie było na 100% błędnie przeprowadzone - po kilku dniach nawet w lodówce to taka kupa się nadaje do wyrzucenia. Transport też powinien być jak najkrótszy. Te "specjalne" pojemniki widziałam wielokrotnie... To są po prostu jednorazowe jałowe plastiki, do kupienia w każdej aptece. Tego typu dostarczają również laboratoria do wysyłki ;)