Tak wiem, ale Frania podczas tego ''skrzeczenia '' mlaska więc otwiera pyszczek.
A p. doktor grek robi to z zamkniętym pyszczkiem
Dodano 26.01.2013, 20:18:24 pm
Kupiłam Frani kilka nowych rzeczy
Wymieniłam żarówkę na 40 watt i jest ok
Kupiłam jej suszoną babkę lancetowatą bo wszystko to ja jej ususzyłam zjadła, jbl Agivert, i nowy zbieracz do kup
Posiałam trawę na brytwanie wyłożonej reklamówkami wszystko wymierzyłam i jak wyrośnie gęsta (ziemia pomieszana z nasionami) to wkładam do terrarium
I kiełki i rzeżuche reszte nasion kiedy indziej
Dodano 26.01.2013, 20:55:58 pm
Słuchacje, na Terrarium.pl przeczytałam że żółw może okaleczyć się ostrym brzegiem pancerza. Tzn. może zetrzec sobie skórę tuż za szyją...
Frania ma taki wystający ''kwadracik'' w tym miejscu czy to mogłoby zagrażać ?
Cytuje jednego użytkownika z TTT - ''
szyja tuz za glowa lub tylna czesc glowy - wystepuje chyba najczesciej i w zasadzie jesli u zolwia pojawia sie jakies uszkodzenie w tym rejonie to pierwsze co nalezy sprawdzic, to czy tarczka karkowa nie jest zaostrzona i/lub wystajaca (zdarza sie to stosunkowo czesto). Wystajaca tarczke lub jej ostry brzeg mozemy opilowac samodzielnie, najlepiej sprawdza sie kawalek drobnoziarnistego papieru sciernego owiniety na palcu. Jezeli rana mimo opilowania sie odnawia, zolw dalej sie ociera, mozna do czasu zagojenia urazu nalepic na brzeg karapaksu kawalek przylepca. ''
Zdjęcia