She, bardzo dziękujęmy za zainteresowanie
Terrarium miało być w piątek, niestety koło południa dostałam informacje, że przesyłka została na magazynie kolekcyjnym
Powinno dojechać jutro. Jest już ziemia zamówiona z Warszawy. Z tym też wiąże się ciekawa historia...
Otóż zadzwoniłam do Pana z prośbą o przesłanie jedynie 120 litrów dla żółwika. Na co facet parsknał śmiechem i stwierdził, że sobie z niego żartuje. Chyba zrobiło mu się głupio, kiedy spokojnie wyjaśniłam w jakich warunkach powinny przebywać żółwie. Choć i tak uznał mnie za szajbuskę
Zaraz jadę do Castorama na buszowanie