Na życzenie Batusi wstawiam zdjęcia Tupka.
Jest bardzo zadowolony z nowych warunków. Łazi po dekoracjach, często z nich spada... dobrze, że opanował sztukę przewracania się kiedy wyląduje do góry nogami.
Przeszliśmy razem przez trudny etap zmiany pokarmu. Teraz Tup spożywa tylko trawę. Wielkie podziękowania dla Wege, który uświadomił mi jak ważna jest dieta złożona z traw w życiu lampartów. Jednym słowem dał mi kopa w ... i Lampi miał przymusową głodówkę dopóki nie skusił się na trawkę. Obecnie mam w domu mini kosiareczkę
Jedyne co mnie martwi to utrzymująca się wysoka wilgotność, pomimo iż nie zraszam ani nie podlewam terrarium już kilka ładnych dni.
W dzień wynosi około 70% przy temperaturze 29/30 stopni (dziś na przykład na termohigrometrze 77% i 29 st).
W nocy 80/85% przy 24 stopniach ciepła (przy czym 24 stopnie wskazuje termometr tuż nad ranem, w nocy jest wyższa).
Co prawda codziennie pilnuję, żeby Tup wracał do kryjówki i spał w drewienkach (60% wilgotności).
Wszystkim ospałym żółwikom polecam lampę Repti Vision. W połączeniu z Repti Glo 10 daje takiego kopa, że Tups spaceruje niemalże non stop jakby był na dopalaczu
Pozdrawiam gadzich maniaków