Jak każdy wie,Gabi trafiła już do swojego wymarzonego domku.
Dzisiaj odebrałam kolejne gadziny od Viktorii na DT
Są to dwie samiczki Lakusia,od szczęścia,bo zapewne miała go dużo,że żyje.
Lakusia w zasadzie była żółwiem wyratowanym.Nie ruszała nawet tylnymi łapkami.Dzisiaj jest ciekawa i pełna wigoru.Nic nie wskazuje na to,aby była chora.Ma bardzo pokrzywioną skorupkę,ale pyszczek uroczy.Po przybyciu do nas,pozwiedzała wybieg i zaczęła jeść.Je z ręki,nie boi się
Musi na pewno znaleźć kochający domek.Ten jedyny,na zawsze.Za dużo już wycierpiała.Cierpiała zapewne latami,bo do takiej deformacji potrzeba lat
![Sad :(](/Smileys/akyhne/sad.gif)
![](http://i39.tinypic.com/2s1ly6w.jpg)
Jej zapewne nikt nie zechce.Nie patrzcie na skorupkę.Ona mimo tego jest piękna.Ma wspaniałe oczka,pyszczek (tak uparcie twierdzi moja córka)
![](http://i39.tinypic.com/2v8joys.jpg)
![](http://i42.tinypic.com/xbakh4.jpg)
![](http://i41.tinypic.com/10zxnj9.jpg)
Dodano 18.07.2013, 19:08:12 pm
A teraz przedstawię Wam Fionkę (imię wybrała moja córka)
Fionka jest troszkę zestresowana,ale myślę,że potrzeba jej czasu
Nieśmiała,troszkę lękliwa.Poza tym oczka również śliczne,zero opuchlizn.Potrzeba jej dużo słonka
![](http://i42.tinypic.com/i4omip.jpg)
![](http://i41.tinypic.com/2nki4x0.jpg)
Więcej zdjęć Fionki nie mam,bo polubiła wysokie pokrzywy.Potrzebuje troszkę czasu na pokazanie swojego pyszczka