Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Luźne rozmowy o żółwiach => Wątek zaczęty przez: TomaszW w 02.10.2011, 16:37:29 pm

Tytuł: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 02.10.2011, 16:37:29 pm
Zerknąłem na dział "Adopcja" i widzę, że już od dłuższego czasu kilka żółwi czeka na nowy dom.

http://forum.zolw.info/zolwie-do-adopcji-54/

Pomyślałem, że miło by było, gdyby jeszcze przed zimą trafiły w dobre ręce.
Może znajdziecie dla któregoś z nich miejsce w Waszych domach?Zwracam się tu głównie do stałych bywalców tego forum, bo im przecież można zaufać (wyjątkiem był Remo).

Pomyślałem, że warto o tym napisać...
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 02.10.2011, 19:36:54 pm
Tomasz masz rację jakoś jest zastój, a żółwiki czekają, ja bardzo chciałam wcześniej adoptować greckiego, ale jakoś aktualny właściciel nie odpowiadał  :( Także wiesz może być tak, że chętnych jest więcej, ale chyba nie wszyscy właściciele  do końca są zdecydowani...
A na allegro znowu kilka żółwi na sprzedaż >:D
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 02.10.2011, 21:11:43 pm
To naprawdę dziwne, że łatwiej dom znajdują żółwie, a w szczególności maluchy którymi handlują często zupełnie nieodpowiedzialni ludzie.
A biedaczki porzucone, które potrzebują adopcji ani rusz....
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 02.10.2011, 21:22:29 pm
Batusia - to nie wina właścicieli żółwi, tylko chcących adoptować.
Właściciel nie koresponduje z nimi, tylko z pomocnikiem adopcyjnym i powiem Ci, że miałam tylko jeden przypadek, że osobie chcącej oddać żółwia żaden kandydat nie odpowiadał. Zwykle zgadzali się na wybrana przez mnie osobę.
Sęk w tym, że chętni są ostatnio do bani. Wiedza na minus 1 poziomie + brak terrarium. I gadka-szmatka w rodzaju, jak będzie żółw to zrobię terro i się dokształcę. Niestety zasady są inne - najpierw terro i wiedza, a potem żółw.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 03.10.2011, 00:25:51 am
Obawiam, się że dochodzi do sytuacji w której ludzie którzy mieli adoptować żółwie juz to zrobili i teraz musimy czekać na początkujących. Ważne aby ich nie zniechęcać adopcją tylko radzić i pouczać, bo jeśli nie przygarną żółwia to pewnie kupią i spirala się kręci. Dzisiaj był Ogólnopolski Festiwal "Ludzie Zwierzętom" i jednym zadaniem jakie spadło na wszystkie organizacje, strony itp. grupy był reklamowanie adopcji. Czasem ludzie nie zdają sobie sprawę, że zamiast kupić żółwia można adoptować i pomóc w ten sposób zwierzęciu.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 03.10.2011, 09:24:25 am
To prawda!
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 03.10.2011, 10:15:30 am
To prawda, że adopcje trzeba promować. Bo zwykle jak ktoś "nowy" chce żółwia to idzie do sklepu, a nie wie nawet, że można inaczej.
Osób bez doświadczenia nie przekreślamy, ale minimum zaangażowania w sprawę muszą wykazać.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TurtleFighter w 03.10.2011, 13:08:52 pm
ja bym chciał adoptować 2 żółwie stepowe, moje terrarium jest na ukończeniu jeszcze ok. 2 dni roboty, zostało jeszcze zabezpieczenie wybiegu ale to wszystko po kolei problem w tym iż jestem z Tarnowa :(
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 03.10.2011, 14:27:35 pm
Skończ terro i wybieg, porób fotki i zgłoś się po ankietę i test.
Niestety najbliższy Ciebie żółw jest w chwili obecnej w Bytomiu.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 03.10.2011, 15:02:37 pm
Cytat: ankan
To prawda, że adopcje trzeba promować. Bo zwykle jak ktoś "nowy" chce żółwia to idzie do sklepu, a nie wie nawet, że można inaczej.
Osób bez doświadczenia nie przekreślamy, ale minimum zaangażowania w sprawę muszą wykazać.


Zgadzam się z Tobą, przynajmniej musi być widać, że im zależy na tym pomyśle.

Z takich "kwiatuszków" wczorajszego dnia spędzonego przy stoliku: "to ja nie wiedziałam, że wodne żółwie rosną takie duże", "z takiego maluszka rośnie takie coś? to niesamowite". Cóż niewiedza jest wszędzie, ja się douczałem z opieki futerkowych czytają ulotki obecnych tam organizacji i stron.

Pozdrawiam

PS Gdyby kogoś interesowały zdjęcia naszego stolika: TUTAJ (http://www.turtleday.terrarium.pl/2011/10/festiwalu-%e2%80%9eludzie-zwierzetom%e2%80%9d-%e2%80%93-02-10-11/) i na fb ;)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 03.10.2011, 21:53:46 pm
Przydałoby się bardziej rozpromować adopcje, tylko nie mam pomysłu jak...
Świetnie byłoby otworzyć coś w rodzaju schroniska dla tych żółwi, gdzie możnaby zapewnić im odpowiednie warunki, w których czekałby na nowych właścicieli. Z tego co wiem to w Pl jest tylko 1 schronisko dla gadów. Ciekawe jak miała by wyglądać sprawa załatwienia tego wszystkiego. Następny problem jest też taki, że większość z nas mieszka daleko od siebie...  ;)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 03.10.2011, 22:26:36 pm
Cytat: Viktoria
tego co wiem to w Pl jest tylko 1 schronisko dla gadów

Tak na dzień dzisiejszy jedyna taka placówka znajduje się w Lublinie, którą wspiera Fundacja Epicrates. W tą niedzielę odbywa się giełda połączona z Dniem Otwartym Egzotarium więc można zobaczyć od zaplecza to nietypowe schronisko. Szczegóły: TUTAJ  (http://"http://www.facebook.com/#!/event.php?eid=193089500760385") Jednak jeśli chodzi o żółwie wodno-lądowe nie należy zapominać o Stawie dla niechcianych żółwi zagospodarowanym i będący pod opieką Szczecińskiego TOZ’u. Powstało również kilka prywatnych stawów i oczek wodnych dla tych zwierząt niestety to i tak kropla w morzu tego problemu....

Pozdrawiam 
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 03.10.2011, 22:38:02 pm
link co podałeś nie działa ;)
Fajnie, że ludzie się w takie rzeczy angażują. Niestety wodno lądowe to ogromny problem, tego chyba nikomu nie trzeba uświadamiać... Lądowych nie jest aż tak dużo,  w sklepach są też znacznie droższe. Jednak i dla nich brakuje miejsca w  domach odpowiedzialnych ludzi. I szczerze mówiąc dziwi mnie rozmnażanie tych popularnych  żółwi wodno lądowych,   stepowych czy nawet greckich w prywatnych rękach... wuem, że to jest radość i satysfakcja z rozmnożenia, ale tyle jest niechcianych żółwi tego gatunku, że po co "tworzyć" następne... skoro już dla tych które są brakuje miejsc. Doskonale to widać kiedy wejdzie się w dział żółwie do adopcji.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 03.10.2011, 23:19:57 pm
Nasze adopcyjne pierdoły mozna jeszcze wciskać na gumtree, morusek itd... hmm? ;)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 04.10.2011, 00:10:42 am
Niektórzy z osób pragnących adoptować żółwia są do tego stopnia wygodne/leniwe, że nawet nie chce im się pojechać po żółwia te kilka czy kilkadziesiąt kilometrów.To już jest przesada!Skoro żółw jest za "darmochę" to chyba można wydać te kilka złotych na bilet?
 

Dodano 04.10.2011, 00:21:53 am
A wracając do żółwi czekających na adopcję to reflektuję na te dwa:

http://forum.zolw.info/zolwie-do-adopcji-54/do-adopcji-zolw-grecki-samiec-trojmiasto/

http://forum.zolw.info/zolwie-do-adopcji-54/do-adopcji-samiec-zolwia-stepowego/
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 04.10.2011, 00:35:21 am
I takim osobą dziekujemy.  ;D Skoro nie chce się im tyłów ruszać po ''upragnionego'' zwierzaka to co będzie jak zwierz zachoruje i trza będzie ruszyć się np. kilkadziesiąt kilosów do weta?   ::)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 04.10.2011, 01:00:33 am
O właśnie!

Z drugiej strony adopcja powinna przybrać bardziej "ludzki" charakter.Oczywiście rozumiem, że są pewne wymagania, które koniecznie trzeba spełnić.
Chodzi o to, aby zachęcić, a nie zniechęcić, bo zniechęcona osoba zamiast zaopiekować się niechcianym żółwiem pójdzie do sklepu i kupi "nowego" nabijając w tej sposób kieszeń handlowcom.

A tak ogólnie to wszystkim zależy na tym, aby żółw nie trafił z deszczu pod rynnę!
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.10.2011, 22:49:00 pm
To jak?
Są jacyś chętni (oprócz mnie  ;D)?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 07.10.2011, 07:51:35 am
Pewnie, ja bym przygarnęła każdą sierotkę, tylko że nie mam terrarium i to mnie od razu dyskwalifikuje. Moje żółwie prosto z ogródka pójdą spać do piwnicy, a wiosną z powrotem.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 07.10.2011, 13:01:22 pm
Bemilka niektórzy oddają żółwiki razem z terra za niewielką dopłatą do niego, tak słyszałam, ja również bym chętnie adoptowała jeszcze jednego żółwika mniejszego razem z terra...
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 08.10.2011, 09:58:24 am
Bemilka, nie gadaj tylko zgłoś sie po żółwia pod koniec zimy :D
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 08.10.2011, 13:49:45 pm
ja ostro myśle nad tym z okolic katowic i bytomia-chce żółwika blisko-pojechała bym i przez całą polske ele myśle ze taka podróż by gadzika stresowała
ale niewiem czy jestem gotowa -zbieram wiedze -i jeszcze nie skończyłam terarium
wybieg letni też wtrakcie
poprzesadzałam z łak i innych czesci ogrodu jadalne roslinki  ale ogrodzenie i domek na wiosne...
paniczne boje sie zimowania więc myśle ze przed sama zimą żółwia nie
zbieram info o żółwiach -zakupiłam suszarke do suszenia roślinek

wiec przygotowania trwają aby kiedy się zdecydujemy wszystko było perfekcyjnie przygotowane

ale niestety do tego czasu będze ta adopcja juz nieaktualna

ankiete wypełniłam -nie wysłałam bo  wybieg i tera niegotowe więc fotek niemam
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 08.10.2011, 14:40:26 pm
Puncia, spokojnie... Mamy teraz ''ciszę adopcyjną''. Mało jest chętnych teraz.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 08.10.2011, 22:49:52 pm
Pewnie i tak przez zimę będzie zastój... :(
 

Dodano 10.10.2011, 21:34:36 pm
Ale do listopada jest jeszcze czas  :P
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 16.10.2011, 13:02:25 pm
Myślałam żeby wziąć tego żółwia do domu tymczasowego (jestem z Bytomia), ale do końca roku będę zmieniała miejsce zamieszkania więc byłby to dla mnie problem, bo sama też mam już trochę zwierząt.... ;)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 16.10.2011, 16:28:15 pm
No widzę, że trochę się ruszyło i kilka żółwi znalazło dom. :)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 16.10.2011, 20:03:24 pm
u mnie powoli rusza budowa tera-dziś rozmawiamał z przyjacielem który mi pomoze z budowa
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 22.10.2011, 20:02:49 pm
I jak budowa?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.10.2011, 01:17:11 am
Kurcze nie wiem, gdzie to umieścić. Przeglądałem oferty z allegro i natknąłem się na coś takiego... http://allegro.pl/sprzedam-zolw-zolwika-ladowy-okazja-i1891023167.html . Warunki wyglądają na nie najgorsze, chociaż "szału" nie ma... A do tego widać na zdjęciu biorept :( Jak by tu zadziałać, żeby żółwikowi, pomóc?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 01:47:02 am
a to grek czy stepek? :o
kurcze w szklanym tera młodzik jakiś (chyba) ,albo mi się wydaje ,
ale już ma piramidki :'(
właśnie napisałam sms z pytaniami o żółwia
zobaczymy co odpisze-ale nawet nie napisał jaki to zółw ile ma lat i czy ma papiery :laugh:jakie papiery powinien mieć?
jak bez papierów to co policja czy inne służby?
bo bez papierów handlować nie wolno prawda?
co myślicie o nim? znowu trafi do kogoś jako maskotka dla dziecka >:D
 

Dodano 23.10.2011, 01:51:11 am
Przydałoby się bardziej rozpromować adopcje, tylko nie mam pomysłu jak...
Świetnie byłoby otworzyć coś w rodzaju schroniska dla tych żółwi, gdzie możnaby zapewnić im odpowiednie warunki, w których czekałby na nowych właścicieli. Z tego co wiem to w Pl jest tylko 1 schronisko dla gadów. Ciekawe jak miała by wyglądać sprawa załatwienia tego wszystkiego. Następny problem jest też taki, że większość z nas mieszka daleko od siebie...  ;)

co do schroniska dla żółwi to ciekawe czy są dofinansowania i jak to prawnie wygląda
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 23.10.2011, 02:33:25 am
Po pierwsze zgłosić naruszenie zasad, sprzedawanie żółwi na allegro jest regulaminowo zabronione.
Po drugie kupić albo spróbować nawrócić właściciela, warunki faktycznie nie są aż tak złe..
To żółw stepowy. Nie ma jeszcze wielkich deformacji, ja tam piramidek nie widzę.
W zależności od tego, czy został importowany spoza UE, z kraju UE albo rozmnożony w niewoli w Pl, powinien mieć CITES, żółty "euro-CITES" albo zaświadczenie weterynaryjne o urodzeniu w niewoli. Taki mały to pewnie to ostatnie. 
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 02:42:05 am
czemu sprzedaż żółwia jest zabroniona-bo pod ochroną?-pytam bo nie wiem
myslisz ze ile lat on ma-mnie sie wydaje że ma delikatne piramidki ale może mi się wydaje
a może napisać do człowieka najpierw ze  regulamin zabrania sprzedaży żółwi
i że nikt kto zna się choć trochę na hodowli tych gadów nie kupi żółwia w szklanym terrarium niech sobie terrarium sprzeda -ktoś pewnie kupi dla innego gada a żółwia odda do adopcji
a jak nie to kupić bo szkoda maluszka tylko stepki się zimuje!
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 23.10.2011, 02:52:38 am
W regulaminie allegro --> http://allegro.pl/country_pages/1/0/user_agreement.php#rule4  czytamy art. 4.2:
"Niezależnie od postanowień art. 4.1. zabronione jest wystawianie przedmiotów wymienionych jako zakazane w Załączniku nr 1 do Regulaminu."


A w załączniku nr 1 do Regulaminu --> http://allegro.pl/country_pages/1/0/z2.php czytamy: Zabronione jest wystawianie na Aukcjach następujących przedmiotów (przedmioty zakazane):
pkt. 11 Żywe lub martwe okazy zwierząt (a także ich części lub produkty pochodne), należące do gatunków umieszczonych w aktualnie obowiązujących aneksach A - D do rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunkowej dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi;


Nie mam pojęcia, ile ma lat, ale wg mnie nie ma jeszcze piramidek, jedynie jasne przyrosty. Strzelałabym, że u tej osoby był krócej niż rok. Zdjęcia małe, to trudno też powiedzieć.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 02:58:45 am
kurcze żal malucha a myślicie ze jak wzięła bym to sprzedam potem jakoś to terrarium?-jutro sie dogadam z człowiekiem co i jak napisze-ale mnie denerwuje takie traktowanie zwierząt  dziś sobie kupie jutro mi się znudzi to sprzedam,albo w gorszym wydaniu wyrzucę :'(
nieodpowiedzialne, bezduszne ,bezmyślne,dziecinne
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 23.10.2011, 02:59:04 am
Dobry pomysł, widać że żółw miał w miarę przyzwoite warunki, tej osobie zależało, więc mogą takie argumenty dotrzeć. A terrarium spokojnie sprzeda i bez lokatora.
Jeśli żółw nie ma papierów, można w kolejnej fazie postraszyć, bo na sprzedaż takiego już jest paragraf.
 

Dodano 23.10.2011, 03:02:56 am
No czekaj, nie wiadomo jaka jest sytuacja, może wcale nie ze znudzenia a są inne przyczyny. Patrząc na basenik, podgrzewane skałki, matę, żarówkę UV, ktoś się naprawdę starał.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 03:12:23 am
dobra przesadziłam ale w tym roku byłam świadkiem jak ktoś wyrzucił szczeniaka z samochodu-nawet nie zwolnił-nie zdążyłam zobaczyć nr rejestracyjnych :o
maluch znalazł dobry dom ale  takich jest sporo
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.10.2011, 03:23:09 am
Widać, że jakieś pojęcie ma o żółwiach, warunki nie są tragiczne... Powodów sprzedaży nie znamy... Dobrze, że trafiłem na to ogłoszenie, może wspólnie uda nam się znaleźć dobrego opiekuna dla żółwika. Kurcze szkoda, że aż z Katowic, bo sam go bym przygarnął może do dwóch samiczek, samiec by się trafił... Może uda się zbić z ceny i nabyć samego żółwia... Trzeba kombinować.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 03:27:54 am
 a ty skąd jesteś?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.10.2011, 03:42:23 am
Z Koszalina.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 04:48:48 am
zobaczymy co sie uda wywalczyć dla tego żółwia/żółwicy
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.10.2011, 08:38:20 am
Tak jak mówisz.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 09:04:27 am
jak sie do środy nic nie ruszy to dzwonie,  a jak to nic nie da to zgłaszam na alegro nieprawidłowosc

a teraz po nocy myślenia co i jak z żółwiem  jadę na giełdę do Rybnika...
zabrać aparat?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.10.2011, 09:13:38 am
Pewnie, że zabierz.
Ja też tej krótkiej nocy sporo myślałem i losie tego żółwika, coś tam wymyśliłem, napisałem maila, czekam na odp.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 23.10.2011, 14:01:09 pm
jak sie do środy nic nie ruszy to dzwonie,  a jak to nic nie da to zgłaszam na alegro nieprawidłowosc

Zgłaszaj już teraz, ja już naklikałam chyba z dziesięć razy, choć obawiam się że spod tego samego IP wszystkie moje zgłoszenia traktowane być mogą jak jedno.. Jeśli będzie więcej zgłoszeń, może aukcję usuną. Czasem takie klikanie było skuteczne.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 23.10.2011, 14:04:04 pm
Semiranda owszem aukcje usuna, ale co w tedy z zolwikiem bedzie?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 23.10.2011, 14:23:57 pm
Kontakt do sprzedawcy jest, a zostanie mu odebrane narzędzie ułatwiające sprzedaż niepowołanym osobom. Odizolowany w ten sposób sprzedawca będzie łatwiejszy do złamania ;D
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 16:25:19 pm
czy to tera nada się dla pytona królewskiego-bo bym z przyjacielem się podzielili jak by się nadawało
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.10.2011, 16:30:37 pm
To jednak jesteś zdecydowana go wziąć? Bo ja też pisałem do niego maila z pytaniami dotyczącymi żółwia, mimo że odległość duża. W takim ja odpuszczam i pisz jak idzie ratowanie szkraba.
 

Dodano 23.10.2011, 16:31:14 pm
Aha, i jak było na targach?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 23.10.2011, 17:43:54 pm
TŁOCZNO!
dotarliśmy o10.20
żółwi było niedużo 1 grek już spory jeszcze w holu
przy wejściu do głównej hali lampart 2 jeden mały grek -z importu i1stepek  import z czech!
na innym stoisku był 1 lamparcik podobno roczny-największy z wszystkich lamparcich tam był w pojemniku gdze ledwo sie odwracał za 300zł pani polecała go zywić  sałatą marchewką :-\ a podobno u nich kluty-był jeszcze równy  pytałam o stepki to powiedziała ze nie ma bo one się im nie rozmnażają a ma 4 po podłodze im chodzą- zatkało mnie
a poza tym był pan 4 czy5 pudełkami po4-6 żółwi lamparcich pudełka były z 5mm wyższe niz żólwiki i ledwo się mogły ruszyć w tłoku i były w drobnych trocinach były mniejsze od tego rocznego  skorupki wmiarę twarde -nie wiem  na pewno nie mam doświadczenia wyglądały ładnie miały ładne błyszczące oczka
były z importu z Tajlandii chyba... szkoda mi ich było i chciałam kupić bo mi ich żal było w tych ciasnych pudełkach


 co do stepka to żal mi biedaka żal i jak się uda to go wezmę-tylko będe strasznie panikować przed i wczase zimowania a jak się tego nie uda to coś nie zimującego będę szukać 

szkoda ze nie mam warunków na wszystkie te gadziki :laugh:
bo mi wszystkich w ciasnych pudełkach i podłogowców zal
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 29.10.2011, 13:19:27 pm
W końcu poprawiła się sprawa adopcji :)
Szkoda tylko, że na wodno-lądowe zupełny brak chętnych.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 29.10.2011, 13:32:57 pm
Masz rację niestety wodno-lądowe wciąż czekają na nowych właścicieli, niestety nie każdy ma dom z ogrodem i oczkiem wodnym.Nie miałam nigdy wodnych żółwi i niestety nie znam się na ich hodowli...
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 29.10.2011, 20:29:09 pm
u mnie ogród ale na oczko możliwości brak,a te żółwie zimują?
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 30.10.2011, 00:43:26 am
tak, przy odpowiedniej głębokości nawet w oczku
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 30.10.2011, 01:58:30 am
my oczka nie bardzo a jużnapewno nie głębokie a zimować sie boję-szukam niezimującego  :-*
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 30.10.2011, 07:44:38 am
Puncia wydaje mi się,  ze nie zimujace zolwie są trudniejsze w hodowli, zwłaszcza dla początkującego hodowli.Wymagaja w terra troche innych warunków, innej wilgotności,do tego np lampartki osiągają spora wielkosc, ale najlepiej porozmawiaj z ankan i neo oni posiadaja nie zimujace lampartki, lub z wege, ktory slicznego zabutka  :)Niektóre podgatunki zolwi mauretanskich rowniez nie zimuja.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 30.10.2011, 07:47:12 am
Poza tym gatunki niezimujące są zazwyczaj znacznie większe. Nie można tu powiedzieć które są trudniejsze, zależy od naszych możliwości i upodobań. A zimowanie nie jest takie straszne.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 30.10.2011, 12:14:12 pm
ale ja sie zimowania zwyczajnie boje
nie chce mieć pustego tera przez prawie caly rok -lato wybieg, zima lodówka/piwnica
a przeciętny Testudo graeca graeca jest mniejszy od przeciętnego stepowego ,anie zimuje!
nie mówiąc już o egipskim który jest jednym z najmniejszych żółwi lądowych,ale jest bardzo trudny w hodowli!
Trudnośc w hodowli i Testudo graeca graeca i Testudo kleinmanni polega na duzej wrazliwości gada i trudnościach w odwzorowaniu naturalnego cylku rocznego tego zwierzęcia!za to u zimujących mamy zimowanie

Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: an_na w 30.10.2011, 12:37:06 pm
W sumie to też się zimowania boję bo to pierwszy raz ale podchodzę do tego jak do kolejnego etapu hodowli. Zmontowałam wybieg, zbudowałam terrarium to i zapakuję gada do piwnicy  ;) A jak moja córka to przeżywa :D A na lato terrarium można przecież wynieść z pokoju a żółwik i tak bardziej uroczo wygląda na wybiegu  :)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 30.10.2011, 13:54:39 pm
a jak to musi być głębokość i wielkość oczka i czym się karmi te czerwonolice ,na wiosne wrzuciła bym pare parek gupików to się mnoży na potęge to rybek by troche miał ale co pozatym?lilie wodne mogą być  czy mu szkodza a i jakie rośliny je taki gad i co żeby nie uciekł wystarczą wysokie brzegi uniemożliwiające wyjście a na środku łagodne brzegi wysepki?nawet o wodnoladowychnie myślałam...
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 31.10.2011, 21:57:01 pm
Ja myślę, że trzeba przede wszystkim dostosować gat. żółwia do posiadanych warunków.
Dla osób z ogrodem i piwnicą dobre są gat. zimujące. Dla tych co mieszkają w blokach i nie mają piwnicy/komórki przy wsypie, nieogrzewanego garażu lub znajomych którzy udostępnią taki "lokal" lepiej wziąć gat. niezimujący, bo potem ciężko o pomieszczenie przejściowe.
Jak ma się mało miejsca w chałupie lepiej nie brać niczego co rośnie wielkie, bo potem może być problem.
A finalny wybór - to już własne upodobania. Bo z wilgotnością czy temp. w terro to już naprawdę sobie przy pomocy obecnej techniki można poradzić.
Są i małe i duże gat. niezimujące - można naprawdę coś wybrać.
I na początek nie kupować świeżo wyklutych maluchów - tylko podrostki 3-4 letnie.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 31.10.2011, 22:33:59 pm
ja mam piwnice ale nie mam pomieszczenia na przejściowy czas-takiego do wychłodzenia,mam rodzinę ,nie mam możliwości wychłodzenia któregoś pomieszczenia!
giganta-nie zmieszczę teraz nie mam możliwości na tera 4x4m dla 2 dorosłych lampartów np.
a za parę lat może się zmieści ale strop w tamtym budynku może tego nie wytrzymać terra plus ziemia plus żółw plus szafki -spora waga ziemi a mamy się przenieść do domu z 1938roku obecny z1980 da rade ale mieszkamy w 2 rodziny!
idealne rozmiary maja stepki ale zimują i kurcze od maja do września października-wybieg letni potem do tera na miesiąc -2 i do chłodnego pomieszczenia i do piwnicy...
marzec pobudka miesiąc dwa i wybieg?to przy chłodnym roku 4góra 5 miesięcy mam puste smutne tera
ideałem byłby
Testudo graeca graeca-wiekszość oferuje inne podgatunki geaeca -te nie zimujące
albo
Testudo kleinmanni :-*-niepolecany niedoświadczonym
oba gatunki trudne ten który jest ideałem moich upodobań to już w ogóle trudny gatunek
stepki są prześliczne-imo jedne z najładniejszych -niewiem mają w sobie coś co mnie chwyta za serce bardziej niż inne na równi z egipskimi,tylko to zimowanie  ??? :o
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 02.11.2011, 01:23:22 am
W piwnicy chyba temp. Ci się zmienia? Od razu nie jest 5 stopni?
A strychu nie masz? Na przejściowe też by się nadawał.

To może przemyśl jeszcze żółwie zawiasowe - niezimujące, nie za duże i jedzące też pokarm mięsny.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 02.11.2011, 10:15:25 am
W piwnicy chyba temp. Ci się zmienia? Od razu nie jest 5 stopni?
A strychu nie masz? Na przejściowe też by się nadawał.

To może przemyśl jeszcze żółwie zawiasowe - niezimujące, nie za duże i jedzące też pokarm mięsny.
na strychu mieszkam :laugh:-mamy mieszkanie zrobione z strychu u rodziców w piwnicy-no nie moze się nagle zmieniać temp...ale tam światła mało-czyli tylko żarówki ale jak ze po wybiegu do piwnicy-i tam tera zrobić? ale jak mi sie w środku zimytemp dzwignie bo na dwoże zrobi się +10?
chyba teraz kupie termometr i przez zime poobserwuje temp w piwnicy :laugh:

ale wolała bym nie zimujące bo tęsknić będę w traKCIE ZIMOWANIA


a właśnie  mąż pyta czy  żółw nie może spac na wybiegu-zimować jak by mu zrobic kryjówke w ziemi dołożyc termostat i jakieś ogrzewanie-lampka podczerwień albo coś w tym stylu żeby temp nie spadła wtedy sam się przezimuje?
tylko co z głodówką?-jak na wybiegu są rośliny to je będzie jadł...i co z orobaczaiem-można odrobaczyć a on  i tak może się za robaczyć spowritem na tym wybiegu
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 02.11.2011, 10:51:30 am
Ze spaniem na wybiegu to ja bym nie ryzykowała. Zimy bywają w Polsce mroźne, podobno do 80 cm w głąb gleby jest możliwe jej przemarzanie. Nawet przy jakichś środkach zabezpieczających bałabym się zostawić żółwie na dworze. Może jedną zimę by przetrwały, bo na przykład byłaby łagodna, ale następnej już nie.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 02.11.2011, 10:57:46 am
mąż kombinował zrobić to na głebokości koło 1m tam ocieploną 10zm styropianem budke gdze była by lampa grzewcza-na podczerwień podpięta pod termostat ale przy minus 20 to chyba ta lampa by nic nie dała-ale uparł się żebym zapytała i znowu wyszło na moje :laugh:
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 02.11.2011, 11:16:32 am
No nie wiem, możliwe, że to mąż ma rację. Widać, że ma jakiś pomysł.
Poczekajmy, może odezwie się ktoś, kto ma większe doświadczenie.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 02.11.2011, 11:31:10 am
Na tcp jest facet, który od kilku lat zimuje swoje greki na dworze w jakimś dołku. Widziałem fotki, jak dołek jest obstawiony cegłami, i wyścielony liśćmi. Nie wiem co o tym sądzić. To na pewno ciężka sprawa i trudna.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 18.11.2011, 23:53:37 pm
Temat adopcji znów gorący. Nie wiadomo tylko czy się cieszyć czy smucić.
Owszem, zmienią warunki, ale szkoda że muszą.
Ciekawi mnie tylko czemu tą porą.
I dlaczego tyle wodniaków tak długo czeka na nowy dom.

Tak na marginesie, Filip to musi mieć charakterek :)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 19.11.2011, 00:51:10 am
Filip? Czemu?  :P
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 19.11.2011, 11:13:49 am
Taki mały rozrabiaka musi być ;p
Minka, a właściwie uśmieszek, w stylu "co by tutaj przeskrobać ... oooo już coś widzę" i te świdrujące oczka. Tak patrząc na zdjęcie przynajmniej ;)
Genialny
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: wege w 19.11.2011, 12:56:39 pm
Na żywo, to bardzo nieśmiała kruszyna ;) Miałem przyjemność go poznać, gdyż właścicielka wpadła z nim do mnie na korektę dziobka ;) Jest bardzo ładny!  ;D
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 19.11.2011, 14:37:00 pm
Coś czuję, że by się rozkręcił :)
A to, że ładny i kochany to od raz widać ;) ale dalej uważam że łobuziak (pozytywnie oczywiście)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: gosiunia w 23.11.2011, 23:26:30 pm
 :D Bardzo chciałabym miec takiego rozbójnika i co sił przygotowuje wybieg letni, może sie uda. Choc może nie jestem idealnym kandydatem spróbuje.   ;D
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: zyta1980 w 08.12.2011, 14:53:46 pm
Witam jestem (hm sama nie wiem jak mam się określić) kimś kto marzy o żółwiu lądowym. Mam 31lat więc nie w głowie mi zwierzątko do zabawy. Chciałabym móc dać tym cudownym zwierzętom miłość i jak najlepsze warunki do życia. Chciałabym móc adoptować żółwia ale nie wiem jak to zrobić. Pisałam maila do Semiramida z pytaniem o adopcję żółwia z Gdańska ale jak później zobaczyłam ankiety które są niezbędne do wypełnienia to poczułam się jak jełop w kwestii wiadomości o tych zwierzętach. Narazie kupiłam terrarium 80x50x40 i jestem w trakcie kończenia zakupów akcesorii do niego. Brakuje mi jeszcze lampy UVB wiem że bardzo ważnej. Póki jeszcze nie ma mrozów chodzę i zbieram jedzonko dla żółwia i suszę by mieć go czym karmić. Czytam wszystko co mi wpadnie na temat żółwi by wiedzieć jak najwięcej. Mam dom z ogrodem i piwnicą żeby było mu u mnie dobrze ale nie mam odwagi wysłać ankiety bo obawiam się kompromitacji. Nie mam możliwości pojechać do gdańska bo nie jestem zmotoryzowana ale mieszkam w Olsztynie więc gdyby gadzinka się rozchorowała to wsiadam w taksówkę i jadę do weta. Proszę o dodanie mi otuchy.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 08.12.2011, 16:04:43 pm
Test i ankieta początkowo faktycznie trochę straszą :)
Oczy mi nieźle urosły jak zobaczyłam, ale w trakcie wypełniania nie jest już tak źle.
W temacie żółwi to i tak cały czas trzeba się doszkalać. Kamyki potrafią zadziwiać i zaskakiwać na każdy kroku.
Z żółwikami to jest tak, że sama wiedza to nie wszystko. Wbrew pozorom zwierzak ten wymaga sporo zainteresowania, wysiłku, pracy. Bez wielkich chęci i pewności, że naprawdę jest to stworzonko dla nas niewielkie mamy szanse na powodzenie.

Jedno jest pewne, ankieta jest naprawdę dobrą sprawą. Nie tylko osoba oddająca ma większą pewność jak będzie żyła gadzinka, ale i samych siebie sprawdzamy.
Fakt, iż uzyskamy nie do końca dobry wynik też jest dobry. Mamy szansę poznać obszary, w których nasza wiedza nie jest wystarczająca :) Zawsze można pytać, udzielać się

Właściwie same plusy. Ja zaryzykowałam :) i cieszę się
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: zyta1980 w 08.12.2011, 17:43:15 pm
No, i się odważyłam, raz kozie śmierć 47,5pkt/59pkt. Nie jest to wynik omnibusa, ale motywuje do dalszej nauki.
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 08.12.2011, 19:20:09 pm
No i świetnie :)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: zyta1980 w 08.12.2011, 19:43:16 pm
Dorcia dziękuję za mądre słowa motywacyjne  :)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 08.12.2011, 19:53:19 pm
Jak rozumiem jest szansa, że kolejna gadzinka znajdzie nowy dom? :)
Tytuł: Odp: Czy znajdą nowy dom?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 08.12.2011, 20:08:12 pm
Zyta, to jest bardzo ładny wynik, Twój przyszły żółwik będzie zadowolony. :) Oby szybko trafił Ci się jakiś skorupiasty, którym będziesz mogła się zaopiekować. Trzymam kciuki.