Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Luźne rozmowy o żółwiach => Wątek zaczęty przez: wege w 06.09.2011, 21:36:36 pm
-
Ci, którzy na forum są od jakiegoś czasu, powinni znać tego człowieka. Zaniepokoiło mnie to, więc wklejam:
http://www.terrarium.com.pl/forum/zolwia-stepowego-na-gry-ps3-t-554130
Można wejść w profil, i upewnić się, że jest to osoba z naszego forum po fotce profilowej. Ankan i reszta starej gwardii, to Wy na to? ::)
Nie wiem co o tym sądzić..
-
Wymienić na PS3?
Ludzie już naprawdę nie mają co z żółwiami robić.
Oczywiście, że kojarzę tę osobę, często wypowiadała się w rożnych wątkach...
Chyba będzie Musiał to wytłumaczyć :-\
Myślałam, że to dobry terrarysta, i dba o zwierzęta. Żółw to obowiązek na całe życie, a nie zabawka. Jak się znudzi to wymienię...
-
Maja, ale nie wiemy czy on nie dba o żółwie. Wstawiłem tego linka na forum bo nie wiedziałem co o tym sądzić. Temat ten nie ma na celu bojkotowanie z mojej strony tego użytkownika. Nie wiemy jakie ma intencje, i komu chce tego żółwia oddać za gry, jednak boli mnie, że zwierzaka można oddać za jakieś głupie gry.
-
Jak dla mnie to ogłoszenie jest na tyle groteskowe, że wygląda na niewylogowanie się z tcp, a koledzy-kawalarze dopełnili dzieła.
-
:o
Mam nadzieję, że to nie ten Remo, o którym myślę....
-
Jak dla mnie to ogłoszenie jest na tyle groteskowe, że wygląda na niewylogowanie się z tcp, a koledzy-kawalarze dopełnili dzieła.
Nie sądzę aby ktoś wpadł na taki pomysł, zwłaszcza 2 razy, ba w sumie trzy.
-
Chciałabym, żeby to było nieporozumienie...
żywe zwierze za grę.... brak słów.
-
Dla niektórych każda waluta jest dobra. Nie widzę tutaj jakiegoś problemu. Gry też kosztowały np. 250zł. Nie wiem dlaczego w tym szukacie problemu. Ja bym się zastanowił dlaczego, a nie za co, dlaczego nie tu a tam?
-
Tu chodzi o tę osobę... :(
-
Nie chodzi tu o sam problem, formy płatności.
Raczej to dlaczego?
Dlaczego postanowił zrezygnować z żółwia?
Dlaczego nie napisał w ogłoszeni że szuka profesjonalnego hodowcy aby zapewnić godny byt swojej pociesze! ?
Dlaczego on?
dużo tego jeszcze....
-
Poinformuje Remo na tcp, w wiad prywatnej, że jest o nim wątek. Sądzę, że powinien mieć w niego wgląd i świadomość, że toczą się na jego temat rozmowy.
-
Witam tak to moje ogłoszenie... Ale jak ktoś by chciał to by zauważył że to nie mój żółw !!! oto wcześniejsze ogłoszenie na tcp http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=1607369&highlight=#1607369 !!! Koleżanka która nie posiada internetu poprosiła mnie o te ogłoszenie nikt się nie zgłosił paru chętnych na kupno ale nie wiem co tam wyszło ponieważ rozmawiali z nią !!! A że chciała go sprzedać/wymienić przed zimowaniem to zależy jej na czasie więc postanowiła że wymieni za gry na PS3 dla swojego chłopaka... A to że ja jestem dobry kolega i jej pomagam w tym to zdaje mi się że to nić złego to jej żółw i jej decyzja co z nim zrobi i za co wymieni !!! Pozdrawiam
-
Niepokoiło nas, że w ogłoszeniu nie napisałeś nic o warunkach jakich wymagasz itd. Nie miej mi za złe, że założyłem ten wątek. Sytuacja dziwna. Zobaczymy co powiedzą inni.
-
Oo NIE WIEM co o tym sądzić ....
-
Nie podoba mi się to wszystko....
-
Niepokoiło nas, że w ogłoszeniu nie napisałeś nic o warunkach jakich wymagasz itd. Nie miej mi za złe, że założyłem ten wątek. Sytuacja dziwna. Zobaczymy co powiedzą inni.
Bo to nie jest adopcja a sprzedaż, jak ktoś sprzedaje to raczej nie patrzy co i jak.
-
Sobs, tylko tu chodzi głównie o to, że Remo jest u nas na forum, i zdaje się być osobą które lubi żółwie i traktuje je bardzo poważnie. Jest osobą rozpoznawalną na naszym forum i tym bardziej martwi nas czemu nie napisał nic o wymaganiach. My kochamy swoje zwierzaki i gdyby się trafił wypadek losowy, że trzeba byłoby oddać gadzinę- wybadalibyśmy dokładnie sytuacje. Nawet gdy to nie jest nasza gadzina, to szukamy odpowiednich warunków. ( pomocnicy)
-
Zgadza się!
W tym ogłoszeniu widać tylko chęć pozbycia się żółwia.
Ten "ktoś" stwierdził, że skoro nie za pieniądze (bo nie ma chętnych lub cena jest za wysoka) to już nawet zgodzi się na wymianę.
Przykre, że osoba znana na forum pośredniczy w czymś takim (zakładając, że to nie jego żółw).
Przecież można było zamieścić ogłoszenie w dziale adopcje i potem jakoś się dogadać.Byłaby przynajmniej duża szansa, że żółw trafi w dobre ręce.
Kompromitacja!
-
Otóż to, Twój nie Twój ale w tym pośredniczysz, ja by się nie zgodziła na coś takiego.
-
No i pewnie by tak zrobił gdyby oddawał żółwia a nie sprzedawał - nie wiem dlaczego, ale dla mnie sprawa wydaje się oczywista. Jak kupowałem żółwie to nikt się nie pytał w jakich warunkach będzie przebywał (choć ostatnio nie wiem czy z braku wiedzy, czy może z ciekawości rozmawialiśmy o karmieniu lamparcich).
-
Tak, ale od stałych bywalców tego forum wymagamy więcej, bo ufamy im!
-
A propos zaufania:
http://allegro.pl/sprzedam-zolwia-i1806877963.html?source=oo
:(
-
Sobs, dla mnie sprawa tez jest oczywista. Widziałem wiele ogłoszeń np. ''Sprzedam legwana zielonego'' i w tych ogłoszeniach było jasno określone, że zwierzak ma trafić do takich i takich warunków- z dopiskiem '' nie sprzedam legwana początkującym terrarystą.'' Branie za zwierzaka kasy, moim zdaniem nie zwalnia nas z troski o jego dalszy los- niestety. Odpowiedzialny opiekun może sprzedać pupila, ale powinien się zatroszczyć o jego dalsze losy. W ogłoszeniu Remo jest tylko chęć pozbycia się, a znamy go z innej strony. Tej odpowiedzialnej i troskliwej.
-
Nielegalna jest sprzedaż żolwia stepowego bez papierow
-
Dodatkowy argument przeciw ....
Nie wiadomo czy brakuje mu papierów, no ale fakt w ogłoszeniu tego nie ma.
-
A propos zaufania:
http://allegro.pl/sprzedam-zolwia-i1806877963.html?source=oo
:(
jakieś kilka dni temu ten żółw był wystawiony za 250 zeta poinformowałem wtedy allegro
dla mnie szok ze ktos z naszego forum tak postepuje !!!
żółwie powinny kosztować po kilka tysięcy wtedy byłby to bardziej przemyślany zakup i mniejsze chęci byłyby pozbycia sie zwierzaka
-
Wniosek dla mnie jest prosty - Remo handluje żółwiami!!!!!!!!!! :o :o
-
Tłumaczył się, że to nie jego żółw. :-\
Ale według mnie,to go nie usprawiedliwia.
-
Fakt, przykro to wygląda.
-
A zobaczcie jak było pięknie:
http://forum.zolw.info/galeria/moje-skorupy-%29-lato-2010/msg31996/#msg31996
Też mi się w głowie nie mieści jak można "polecieć" na nędzne 200 zł - i sprzedać żółwia jak niepotrzebny mebel, zamiast w razie konieczności poszukać mu nowego, dobrego domu. I mieć wpływ na warunki w jakich gad będzie przebywał.
-
Nielegalna jest sprzedaż żolwia stepowego bez papierow
A regulamin allegro zabrania handlu żywymi zwierzętami!
A zobaczcie jak było pięknie:
http://forum.zolw.info/galeria/moje-skorupy-%29-lato-2010/msg31996/#msg31996
Niestety z akcentem na "było", żółwie te zostały wkrótce sprzedane:
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=1475518&highlight=sprzeda%B3em%20swoje%2010szt%20%BF%F3%B3wi%20l%B9dowych
Też mi się w głowie nie mieści jak można "polecieć" na nędzne 200 zł - i sprzedać żółwia jak niepotrzebny mebel, zamiast w razie konieczności poszukać mu nowego, dobrego domu. I mieć wpływ na warunki w jakich gad będzie przebywał.
Też nie ogarniam tego myślą, tym bardziej że, jak wnioskuję, możliwość znalezienia nowego opiekuna przez to forum była mu znana. :(
-
Szok!
Skoro to rzekomo nie jego żółw tylko koleżanki to dlaczego nie przygarnął go do swojej gromadki, skoro tak kocha(ł) żółwie?
Ewentualnie mógł zamieścić ogłoszenia na naszym forum, gdzie miałby gwarancję, że żółw trafi w dobre ręce?
Ale chodziło mu pewnie o jakąś korzyść!
(dostaje ode mnie minusa jak stąd do.... Galapagos)
-
To się wszystko wyjaśniło....Dzięki samiramida za dociekliwość.
Żółwie zostały do grudnia 2010 sprzedane. Więc nie ma już gromadki.
I co jest paskudne - to niektóre z nich - np. te piękne greckie pochodził z adopcji. Ktoś je przekazał Remo w dobrej wierze, że będą miały u niego dobrze. A on je po prostu sprzedał i kasę sobie na tym zarobił.
To co miał szukać na naszym forum? Nie oferujemy kasy, tylko dobre domy.
I jeszcze to:
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=1450766&highlight=#1450766
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?t=490910&highlight=
-
:o o rety.. to ładny pasztet :/
A tak swoją drogą, przy adopcjach nie spisujecie jakiejś umowy, żeby uchronić żółwie przed sprzedawaniem dalej?
-
Do tej pory nie spisywaliśmy. Były tylko te ankiety.
Ale chyba zaczniemy.
Te jego gadziny nie były adoptowane z naszego forum - dostał je od kogoś, komu chałupę zalało w czasie powodzi i nie mógł się już nimi opiekować.
-
To wstrętne!
Dosłownie jak na targu: Sprzedam, dobra cena, im więcej tym taniej :'(
Biedne gadziny, jeszcze mogą trafić do nieodpowiedzialnych właścicieli.
-
O nie...!!! :o
Brak mi słów... :(
Nakłaniam, powtarzam NAKŁANIAM do obniżenia mu reputacji.Dawajcie mu minusy.Tyle, ile się da.Wiem, że to nic nie pomoże, ale niech przynajmniej wie, że nie podoba się nam to, co robi. >:(
-
Do momentu kiedy miałem info, że to żółw koleżanki trzymałbym swoje zdanie (U nas na forum nie można sprzedawać itp. itd).
Sytuacja jednak uległa zmianie. Zgadzam się teraz z forumowiczami. Dobre śledztwo, detektywi to marnoty przy WAS.
-
O boże :-\ :-\ :-\ Jestem wstrząśnięty... Myślałem, że to tylko jakiś drobny incydent z tym stepkiem a tu takie rzeczy... Jestem załamany. Ankan, musimy koniecznie podpisywać umowy. Ja w moim ogłoszeniu napisałem, o umowie na tego greka... Przezorny zawsze ubezpieczony. Teraz jeszcze bardziej boję się być pomocnikiem. Chwila nieuwagi i klops. :'(
-
Niestety to pokazuje, że nie można nikomu ufać jeśli chodzi o adopcję.
Nie rozumiem, jak można sprzedać zwierzęta, które się dostało, bo ktoś WIERZYŁ, że oddając zwierzaka zapewnia mu lepszą przyszłość?
To przykre, ale rzeczywiście zastanówcie się nad wzorem umowy adopcyjnej.
-
Też zrobiło mi się niedobrze.... :-X
Rozumiem, że jak ktoś kupił - to sprzedać może. Ale sprzedawanie tych które się dostało jest już NIEDOPUSZCZALNE i WSTRĘTNE... >:D
Odszukałam stary wątek na forum - o parce greckich, żeby nie być gołosłownym:
http://forum.zolw.info/zolwie-greckie/para-zolwi-greckich/msg30952/#msg30952Z
-
qrde żółwie najnormalniej w świecie mu się znudziły
burak nawet nie wiedział do końca za co sie zamienic - sprzęt audio , quad , cross , waran >:D
synek nie ma pojęcia czego chce -byle tylko coś mieć
dla mnie żólwie to coś takiego jak dzieci za które odpowiadam i za które też kiedyś bedę rozliczony
wróciłem własnie z pracy zmęczony ale ten typ mnie rozbudził - wsciekły jestem na niego
-
Masakra jakaś jestem na forum od niedawna, nie znam tego Romero, ale za to co zrobił administrator tego forum powinien skasować jego konto,takie jest moje zdanie...
-
O działaniach Remo rozmawiałam na zlocie bodajże z Malwą. Remo już dawno wystawiał Swoje żółwie na allegro. W pewnym momencie zrobił się u Niego bum na zwierzęta egzotyczne, kupował co popadnie, chwalił się nowymi nabytkami, a chwilę później żółwie wystawiał na allegro. Jak dla mnie on od zawsze zajeżdżał na kolekcjonera. Kupuje to co wzbudza sensację.
Ale to tylko moje zdanie.
-
Zastanawiam się nad ta umową adopcyjną. Do zawarcia umowy muszą być dwie strony. Jak wygląda kwestia własności znalezionego żółwia? Czy nie musi zostać powołane do tego celu jakieś stowarzyszenie? Nie mam teraz czasu ale trzeba by to sprawdzić. Ciekawe czy schroniska dla zwierząt takie umowy zawierają? Ale one działają jako podmioty gospodarcze.
-
Dziwny człowiek, ciśnienie mi się podnosi :-[ Myślałam, że na allegro jest zakaz sprzedawania lądowych żółwików.
-
Bardzo przykra i wstrząsająca sprawa. Na pewno musimy coś zaradzić żeby takie sytuacje się nie powtarzały. Dla mnie to jest nie pojęte że ktoś oddaje Ci zwierzaka za darmo bo nie ma warunków lub z jakiejkolwiek innej przyczyny, z nadzieją że zajmiesz się nim należycie, a tu ktoś potrafi takiego zwierzaka przygarnąć i sprzedać jak zwykłą nabytą rzecz :o
-
Bo na allegro jest taki zakaz, ale jak widać ludzie mają to głęboko w poważaniu.
Dosyć sporo było podobnych ogłoszeń w internecie (np. http://aukcjezwierzat.pl/aukcja19080_sprzedam-zolwia-ladowego-stepowego.html - chociaż facet wystawiał również na innym portalu tego żółwia za 700zł, jak widać się nie sprzedał...) więc to chyba nie jest sprawa jednorazowa. Jedyne co można zrobić to ścigać takich ludzi i spróbować ich przekonać do oddania zwierzaka ludziom o dobrym sercu.
A umowa adopcyjna dobra rzecz, chociaż też nie wiem czy wystarczy gdy pojawi się podobny problem :/
-
Etna - zawsze dwie osoby fizyczne mogą podpisać umowę. Przy czym jeśli ktoś nie będzie jej dotrzymywał - to możesz mu jedynie w celu odebrania zwierzaka założyć sprawę cywilną. Natomiast jak umowę podpiszesz ze stowarzyszeniem - to zwierzak może być zabrany szybciej - poprzez interwencję policji.
A na Allegro można sprzedawać żólwie - tylko muszą mieć odpwiednie dokumenty.
-
"Jedyne co można zrobić to ścigać takich ludzi i spróbować ich przekonać do oddania zwierzaka ludziom o dobrym sercu"
Ale naprawdę mało kto da się przekonać z ludzi którzy owe zwierzaki na aukcjach wystawiają, oni przeważnie gadzinki traktują jako zarobek.
A na allegro co jakiś czas pojawia się jakiś żółw, ale bardzo rzadko z dokumentami.
-
A regulamin allegro zabrania handlu żywymi zwierzętami!
Sprawdziłam w regulaminie i się poprawię. W załączniku nr 1 (http://allegro.pl/country_pages/1/0/z2.php) w punkcie 11 jako zakazane zostały wyszczególnione "Żywe lub martwe okazy zwierząt (a także ich części lub produkty pochodne), należące do gatunków umieszczonych w aktualnie obowiązujących aneksach A - D do rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunkowej dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi" . Tak więc zabronione jest sprzedawanie każdego żółwia, z papierami czy bez.
-
Zastanawiam się co możemy jeszcze zrobić z tym Remo. Powinniśmy napisać wszyscy do Adminów na TCP z informacją i prośbą o pomoc- jakąkolwiek. Nie wiem czy jest jakiś sposób by mu uprzykrzyć te obroty gadami, zepsuć opinie, sprawić by ludzie mu nie ufali itd.. :-\
-
Jak dotąd REPUTACJA na forum spadła mu z 5 do -2.
To już coś!
Ciekawe, czy on tu zagląda? ::)
-
Pewnie pisze posta na forum Kuchnia n/t zupy z żółwia >:D -humor taki czarny
-
Coś trzeba jednak poradzić.
Biedne gadzinki, i bardzo zły człowiek! >:D
-
przykra sprawa :( Szkoda tych zwierzaków, właścicieli też bo to niełatwa decyzja i pewnie wiele ich kosztowała a tutaj .... dalsza tułaczka i niepewny los powierzonych zwierzaków :(
Myślę że z tą umową to doby pomysł, sama jak kiedyś kotka przyjmowałam to taką podpisywałam, niestety okazało się po tygodniu, że kotek kogoś tam uczulał i musiałam go oddać - i tak jak to było określone w umowie oddałam z powrotem w to samo miejsce.
-
Tak, to Remo... :(
Jak można ,,wymienić'' żywe stworzenie na głupią gre.!
-
Kolejne newsy z życia naszego przyjaciela:
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=1652154#1652154
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=1475518&highlight=#1475518
-
Masakra jeśli kobiety traktuje tak samo jak zwierzęta to im współczuję >:D :'(