tak właśnie go nazwałam po obejrzeniu wczoraj programu na Tv Polonia "Boso przez świat" z tym sadystą w roli głównej!!!!
Ja wszystko mogę zrozumieć, żeby brzydko mwić o wyłowionym właśnie z rzeki żółwiu, że jest obrzydliwy, że śmierdzi, że jest obleśny, albo żeby machać nim na wszystkie strony i ciągnąć za łeb, i nieść go dla patrzących tubylców do kuchni z propozycją obiadu dla wszystkich, a potem żeby zażynać po kawałku żywcem, wyciągać sznur jaj z brzucha tej samicy ., ale żeby deptać obiema nogami po jakimś tamtejszym lądowcu i mówić, że ten lądowy to "po to ma taka skorupę, aby samochód po nim mógł przejechać" i stac obiema nogami na tej skorupie wielkości żółwia greckiego i trzymać na dodatek mikrofon wrękui śmiać się, to tego juz mój słaby rozum niepojmuje.
Potem wtym programie było pokazane, jak kilka lądowych lezy na plecach i czeka na żarżniecie, aby na obiad było. A ten Cejrowski zadowolony palce oblizuje i mówi, ze to jest gut, bo tak nasze polskie babcie robią z kurami na rosół.
Tylko że te kury sa hodowlane a te żólwie wzięte dla jego programu z lasu.
Może i to byłąby słuszna analogia, ale nie jest.
cała wioska stała i patrzyła na to co on tam robi z tymi żółwiami.
Program szedł wczoraj na Polonii. Trafiłam pzrzpadkiem razem z córką.
Nie wpadłabym na to, aby stanać dwiema nogami na małym żółwiu takim jak grecki, rozłożyc ręce dlarównowagi, śmiać się i sparawdzićczy ta skorupa mnie wytzryma i nie strzeli pode mną... A ten sadysta zrobił to bardzo naturalnie

bez skrupółow, atelewizja to pokazuje na cały polonijny swiat...