Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Luźne rozmowy o żółwiach => Wątek zaczęty przez: _Ania147_ w 30.12.2010, 15:10:55 pm
-
Nie długo idę z żółwiem do weterynarza. ;)
Ale jest strasznie zimno :-X i nie wiem w co zabrać żółwia ,żeby mu było zimno i nie przeziębił się ::)
Nie mam żadnego specjalnego pojemnika czy jak to się nazywa ,a i nie mam też za bardzo styropianu. :-[
Proszę o pomoc <angel> ^-^ ;D
PS.Idę ,a nie jadę :P
-
Małe pudełko z tektury, na dno termofor z ciepłą, ale nie gorącą wodą, na to ręcznik i na to żółw, zamykasz, dajesz do torby, idziesz bardzo szybko.
A tak w ogóle to skoro masz chorego zółwia i w czasie mrozów idziesz do weta, to bierze się taksówkę w obie strony, którą zamawia się przez telefon.
Bo takie przyjemności, jak posiadanie żółwia, kosztują.
-
Tak taksówka będzie ja najbardziej na miejscu. Ja jeszcze wrzucam często sianko, żółwie lubią się w nim zakopywać. Biorę jeszcze butelkę z gorącą ( nie wrzącą ) wodą i trzymam blisko kartonika. : D
-
Ale mój żółw nie jest chory tylko idę z nim na kontrolę no i żeby przyciął dziobek
-
To z tym ja ci radzę poczekać do wiosny, jeśli dziób nie jest w tragicznym stanie. Żółwik może się przeziębić i wtedy będziesz musiała go leczyć.
-
wstaw zdjęcia dziobka to ci pomożemy zdecydować czy warto żółwika narażać
-
Zdjęcia dziobka: ;)
http://yfrog.com/59zolwzbliskaj
http://yfrog.com/9ezolwwpowietrzu2j
-
Jak dla mnie to nie musisz jechać, tylko pare milimetrów pilniczkiem spiłuj, a resztę niech na wiosnę weterynarz zrobi.
-
no dziobek na pewno jest przerośnięty .. ale też bym z nim nigdzie nie jezdził .. choć jak masz auto to nie ma problemu, łazić teraz z żółwiem albo jezdzić autobusem .. bezsens ..
-
A ja bym chyba jednak poszła... ::)
Bo sama nie przypiłuję ,a nikt z rodziny też nie :P
A ten weterynarz jest naprawdę blisko ,bo jak bym szła szybko to bym doszła w 5 minut ;D :D