Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: Agnieszka w 26.02.2007, 09:57:37 am
-
Kurcze, zerwałam Tusiowi wczoraj pokrzywę na dworze i biegunki dostał! :o >:(
-
Może poprostu sie ciało oczyściło i się przestawi na to jedzonko,albo coś z samą pokrzywą było nie tak, jak będziesz wiedziała coś więcej, to napisz.
-
A co jeszcze Tusiek jadł i kiedy podałaś pokrzywę a kiedy (po ilu dniach) wystąpiła biegunka?
To ważne bo żółwie trawią wolno, mówi się że około 2 tygodni, choć w dużym stopniu zależy to od temperatury. Dobrze więc przypomniec sobie czym był karmiony Tusiek przez ostatnie kilka-kilkanaście dni.
Poza tym biegunka może wskazywac na jakieś problemy zdrowotne np. zarobaczenie. Obserwuj zatem żółwika.
-
No teraz przez zimę to wcina tylko suszki (do których się wkońcu chyba przekonał), rucolę i od czasu do czasu troszkę marchewki. Kiełki ostatnio podawałam w grudniu.
-
Hmm, no to miejmy nadzieję że to był jednorazowy przypadek. Jak pisałam, na razie go poobserwuj. Staraj się ograniczać rukolę na rzecz tych suszków. Ważne jest też aby żółwik miał zawsze dostęp do świeżej wody. Niedługo napiszę Wam coś więcej o tym ale już teraz ogólnie powiem jedno: woda i wilgotność są dla żółwia bardzo ważne!
-
Tusiek ma z wodą dużo do czynienia. Uwielbia się pluskać, kapię go co drugi dzień (czasami codziennie), pije tez codziennie i codziennie ma świeżą wodę w terra.
-
Biegunka może być spowodowana właśnie nadmiarem wody, Agnieszko, odstaw kąpiele i miskę z wodą na bok.
-
Jak to?! Co Ty Nulek!? :o
-
Za często kąpiesz żółwia. To jest dla niego sytuacja stresowa i nienaturalna. Narażasz go na wahania temperatur a co w związku z tym może źle na niego wpłynąć.
-
Tusiek uwielbia się kąpać i absolutnie nigdy nie reagował źle na wodę!
-
Hej!
A skąd wiesz że nie reagował źle ( po jakim zachowaniu, bo jestem ciekawy ) ? ;)
Żółwie na ogół lubią kąpiele. :)
Nie robisz mu krzywdy, tylko narażasz go na wahania temperatur, związane z wynoszeniem żółwia z poza ich domu.
-
Najlepiej jest mieć basenik w terra, to nie trzeba żółwia wcale wyjmować i narażać na stres.
-
Kąpię żółwia wewnątrz terrarium więc wahania temperatur nie wchodzą w grę.
Poza tym to on sam wchodzi do wody w swojej miseczce w terra. Często gdy wchodzę do pokoju on siedzi w wodzie - wyciagam go wtedy, żeby się czasem nie przeziebił (bo ile można siedzieć w zimnej wodzie) a on znowu po paru minutach do niej wraca i siedzi. Często tak jest. Więc to nie ja narażam go na nadmierny kontakt z wodą tylko on sam tego kontaktu potrzebuje skoro do wody sam włazi. A miseczkę z wodą musi mieć każdy żółw w swoim terra!
-
Agnieszka ma racje, żółw sam najlepiej wie ile wody potrzebuje dlatego powinien mieć stały dostęp do niej. Jeśli jest zdrowy to sam do wody wejdzie jeśli ma ochotę. Nie trzeba go przymusowo kąpać bo to faktycznie niepotrzebny stres. Pamiętajmy że w naturze żółw potrafi sobie znaleźć wodę albo schronić się pod ziemią w okresie suszy właśnie po to aby uniknąć odwodnienia. W terrarium nie ma takiej możliwości więc jest skazany na to co ma w otoczeniu. Żółwie przechowują pewien zapas wody w pecherzu i korztają z niego cały czas ale gdy tylko mają okazję się napić korzystają z niej po to by ten zapas wymienić na nowy i uzupełnić.
Biegunka może być spowodowana właśnie nadmiarem wody, Agnieszko, odstaw kąpiele i miskę z wodą na bok.
Zdecydowanie nie! Coś takiego jak nadmiar wody u żółwia może być szkodliwe tylko w wypadku pojenia go na siłę.
Mój żółw od dłuższego czasu często i chętnie korzysta z naczynia z wodą i pije kiedy tylko ma na to ochotę a ja już nie pamiętam kiedy miał choćby lekką biegunkę. Zresztą podobnie jak u Agnieszki widuje czasem jak mój żółw wchodzi do wody potem wychodzi i znowu wraca po jakimś czasie :)
-
Woda to chyba jeszcze nikomu nei zaszkodziła, może poprostu isę napil a coś tam przez przypadek się dostało.
Agnieszka jak głęboki masz ten basenik bo tak się zastanawiam jaki żółw powinien mieć, żeby mógł się wejśc wykapać, wcześniej napić i żeby mu wygodnie tam była ale żeby się nei utopił.
-
Wywnioskowałem to że wyciągasz żółwia z terrarium do kąpieli, gdyż tak przedstawiało zdjęcie.
Już sam ie rozumiem. Mówisz że żółwia kąpiesz codziennie albo co dwa dni?
To w końcu jak jest? On sam wchodzi do wody czy ty go wkładasz?
Wielkość basenu, i głębokości zależy od wielkości żółwia.
Przyjęło się że woda powinna sięgać do szyi.
-
U Tusia wygląda to w ten sposób. mozesz porównać wielkość miseczki i żółwia. Chodzi o to żeby nie łaził po misce, tylko w niej siedział jeżeli akurat potrzebuje lub wygodnie się napił. Głębokość jest taka żeby zakryła plastron i łapki ale żeby żółwiowi było wygodnie i żeby nie musiał unosić głowy do góry.
(http://images21.fotosik.pl/32/9d8d979fe9cc98b1.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images21.fotosik.pl/32/d56c22db04ccd8a1.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Owszem żółwia wyciągam do kąpieli z terra ale tylko wtedy gdy jest to kapiel majaca na celu umycie żółwia (umycie skorupy, skóry, bo np. czasami żółw może pobrudzić się odchodami, itp), czyli kąpiel higieniczna. Natomiast jeżeli chodzi o kapiel rozgrzewajaco-relaksacyjną żółw jest kąpany wewnątrz terra bo nie ma potrzeby go wyciagać.
A jeżeli chodzi o wchodzenie żółwia do wody, to ma on w terra miseczkę do której może sobie wejść i nawet często wchodzi. Tylko, że ta woda jest zimna i nie ma nic wspólnego z ciepłymi kąpielami.
-
a więc ustaw pojemnik z wodą w cieplejszym miejscu. :)
Taka dobra rada ;)
-
Z tego co wiem pokarm, woda i kryjowka to rzeczy ktore powinny znajdować się w tej chłodniejszej sferze.
-
A skąd to wiesz?
Wyjaśnij dlaczego basen powinien być w chłodniejszym miejscu?
-
Czytałam w jakiejś książce ale dlaczego to nie wiem. A co inni o tym myślą?
-
Ja z kolei czytałem w jednej książce, że basenik powinien stać tak, aby lampa go lekko podgrzewała.
-
Też sądze że lepiej aby lampką podgrzewała wodę, ale tak naprawdę woda w takim baseniku ma po prostu zawsze temperaturę otoczenia.
Agnieszko, co z Tusiem, nadal ma biegunkę?
-
Dziś zrobił ładną zwartą kupkę, mam nadzieję, że problem minął.
-
ja nieco z innej beczki: jeżeli biegunka nie przechodzi polecam: lekko przegłodzić i wykąpać kilka razy w celu dokłądnego oczyszczenia się żółwika a następnie MAŁY posiłek ze sproszkowanym węglem(do kupienia w każdej aptece) w proporcjach przeznaczonych dla niemowląt. (UWAGA: tyczcy się to dorosłych osobników dla maluchów polecam 1/4 takiej porcji)
Pozdrawiam
-
Częste kapiele są też wskazane z tego względu że biegunka grozi odwodnieniem.
-
nie słyszałam nigdy o tym węglu, a to ciekawe...
-
fajnie, że mu przeszło,