Czyli jednak to świszczenie jest połączone z katarem. Masz jakiegoś weterynarza w okolicy? Zapytaj czy zna się na gadach. To może być zapalenie płuc, albo inna infekcja która może się rozwinąć w zapalenie płuc, jak mu weterynarz nie pomoże to umrze. Chyba że ma bardzo sucho w terrerium i ma po prostu zanieczyszczone drogi oddechowe.