Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 18.06.2025, 18:18:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pobudzony żółw nie chce jeść  (Przeczytany 19545 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gosiunia

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Reputacja: 7
  • 2 x Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
Odp: Pobudzony żółw nie chce jeść
« Odpowiedź #15 dnia: 22.04.2012, 18:31:48 pm »
Problem jedzenia kamieni to chyba dość częsty problem, oto link, który może Ci pomoc
http://forum.zolw.info/zywienie/zolw-stepowy-je-kamienie/

Offline Dorcia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 913
  • Reputacja: 42
Odp: Pobudzony żółw nie chce jeść
« Odpowiedź #16 dnia: 22.04.2012, 18:43:45 pm »
Tak się zastanawiam, bo może to też być kwestia pasożytów wewnętrznych.
Żółw wtedy też może być pobudzony i mniej będzie jadł. Czytałam też kiedyś o zjadaniu małych kamyków w celu zrobienia niby "peelingu" wewnętrznego.
Dla pewności można wykonać badanie kału. Nie wiem, może zauważyłaś coś niepokojącego (nieprzyjemny zapach, zmiana częstotliwości wydalania, niestrawiony pokarm w kale lub kolor dziwny).
Z drugiej strony fakt niekopania nie wyklucza też jajek, zależy na jakim etapie jest samica. Również i nowe otoczenie może być stresujące i samica musi je najpierw dokładnie poznać.

Offline pusia.a

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Reputacja: 0
Odp: Pobudzony żółw nie chce jeść
« Odpowiedź #17 dnia: 22.04.2012, 20:07:25 pm »
rozumiem, w tym tygodniu odwiedzę weterynarza i żółwik zostanie zbadany : ) ah i czy taka kupka musi być zebrana wcześniej czy jak?

Offline Dorcia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 913
  • Reputacja: 42
Odp: Pobudzony żółw nie chce jeść
« Odpowiedź #18 dnia: 22.04.2012, 20:39:04 pm »
U weterynarza może nie chcieć zrobić (choć moja pasjami to lubi) ;)
Ważne, żeby była jak "najświeższa", najlepiej zrobiona tuż przed wizytą. Możesz ew przechować w lodówce, ale nie za długo.
Sprawę jajek powinno wyjaśnić rtg lub badanie ginekologiczne. Jeśli to kwestia jajek to podróż będzie sporym stresem, ale jeśli chcesz być pewna to raczej jedyna możliwość.
Przy okazji wet mógłby zrobić przegląd gadzinie, krew zbadać.

Przeglądałam opinie o tym wecie i są naprawdę dobre. Może wtedy dopiero zabierał się za gady.