Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: lukant w 18.03.2013, 21:00:03 pm
-
hej, zakładam ten wątek, bo aż mi serce ściska jak to widzę- mój żółwik pod lampą leży w ten sposób, gdy idzie spać lub siedzi w swojej kryjówce ma główkę normalnie schowaną, nie leży mu tak jak tutaj i nie wiem, czy on się po prostu tak wygrzewa, czy coś mu dolega- jak już pisałem w poprzednich wątkach zmagaliśmy się z katarem, już go prawie zwalczyłem, tylko od czasu do czasu sporadycznie otwierał jeszcze japkę, by złapać powietrza, niestety mieszkam na stancji, i właścicielka mieszkania nie chce mi pomagać w opiece nad żółwikiem, musiałem wyjechać na 1,5 dnia,i jak dziś rano wróciłem, to z nosa znów poleciał mu bąbelek, od razu zrobiłem mu inhalację z naparu z rumianku, ale jak się napije wody z poidełka to wydaje dźwięk podobny do takiego, jak się weźmie taką folijkę z bąbelkami do strzelania i się strzeli- jedno takie pyk robi, i też wyciąga głowę co jakiś czas i ją chowa. Jak widzieliście warunki w terrarium mu ciągle poprawiałem, podłoże ma codziennie spryskiwane, żeby nie pyliło, jak wyjeżdżałem to zroszyłem mocniej, ale niestety nie miał włączanych żarówek, i może to spowodowało nawrót kataru i to dziwne leżenie, poprzednio jak byłem u weterynarza to Dydek miał robaki, ale już skończyłem terapię domową z dawaniem mu Pyrantelu, był już bardzo aktywny, apetyt ciągle ma, codziennie robi normalną kupkę, tylko teraz tak przeważnie leży, wstaje coś zjeść, napić się i dalej leży-co zrobić ?
-
Moim zdaniem w tej pozycji to on się wygrzewa.Mój też tak robi.
-
Moja Klementyna też tak się wygrzewa ;D
-
Wygląda normalnie - jak rozpłaszczony pod żarówką żółw..:)
Kup sobie czasowy włącznik-wyłącznik do kontaktu - to z 10 zł w Castorami kosztuje - to światła w określonych porach będą Ci się włączać i wyłączać i nie będziesz się musiał nikogo o pomoc prosić.
-
to kamień z serca- wybaczcie, że może jestem przewrażliwiony, ale wolę bić na alarm, choćby sztuczny, niż czekać z założonymi rękami i myśleć-może to normalne, może tak ma być. W dzisiejszych czasach zrobienie zdjęcia i wrzucenie je na net to jest chwilka, a może to bardzo pomóc. Mam pytanie jeszcze co do olejku eukaliptusowego-jak zrobić z niego napar? Bo rumianek zalewam wrzątkiem w kubeczku, mam taki spory transporter dla zwierząt, wkładam tam ten kubek, oddzielam go ścianką i po drugiej stronie kładę żółwika, przykrywając wszystko ręcznikiem na 15-20 minut, żeby mógł sobie wdychać-czy tak samo mogę zrobić z olejkiem eukaliptusowym, i jakie proporcje stosować?
-
Olejek kupujesz w aptece i na miseczkę czy kubek wody dajesz 5 kropli. Żółwia trzymasz tam 5 minut.
-
ooo wyglada idetycznie jak moja mala Briciola :) tez tak caly dzien pod lampa potrafi przeleniuchowac ;)
-
Moja dorosła żółwica też tak się wygrzewa ale w pełni rozumiem Twoje obawy bo jak pierwszy raz to zobaczyłam to myślałam, że nie żyje, też mnie przeraziła.