Dziwne zachowanie mojego Tuptusia

[Basia]

To chyba jednak nie jest jakoś z nim normalnie, bo mamy środek lata a nie jesień. Ja za mało o nim wiem, i moge się mylić, ale tak mi się wydaje.
Moje żółwie też po kilka dni bywają ospałe, ale zawsze ma to związek z temperaturą i nasłonecznieniem. Teraz od kilkunastu dni dużo śpią i mało łażą, bo ciągle pada deszcz. Ale jak tylko słońce zaświeci to zaraz wyłażą z nor i się grzeją, i chcą jeść. Czasem długo nie jedzą tylko drzemią, ale ja się tym wcale nie martwię, bo mają zapewnione dobre warunki i są zdrowe. Reagują normalnie na temperaturę i ciśnienie atmosferyczne. Są też bardzo zahartowane.
Twój żółw jest w domu i to mi utrudnia ocenę i radzenie ci. Bo w domu jest inaczej. Twój nie powinien tyle spać, bo mamy lato. Jeśli robi kupę i coś je to chory chyba nie jest, ale całkiem zdrowy też chyba nie jest.
Bez żarówki z UVB to trudno poradzić.
Ja mam tylko jedna radę, z której na pewno nie zrezygnuję, nawet mimo choroby twego żółwia - jest to słońce. Wystawiaj go każdego dnia, nawet jak są chmury. A najlepiej urządź mu wybieg na dworze, gdziekolwiek mieszkasz. Każde zwierze, a szczególnie zmienniocieplne, musi mieć promienie słońca wtedy kiedy trzeba czyli rano, i wiosną i latem. Nie wynoś go po południu bo to już za późno. Nie mam co więcej radzić poza jednym, zebyś sobie wyobraził jak żyją gady takie jak twój i tak mu stwórz dalej życie.
Serdecznie cię pozdrawiam i nie martw się.