Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: żłówinka w 07.06.2008, 13:38:58 pm
-
Dziś zauważyłam u mojego Janka głośny oddech. Brzmiało to tak jakby miał gile w nosie i je wciągał. Jest on aktywny spaceruje po terrarium, je normalnie daje się kapac i wogule. Teraz okazuje sie, że podobno już wcześniej oddychał głośniej (tak mówi moja babcia). Więc nie wiem czy to znaczy, że mu przechodzi czy mam się duac do weterynarza. A jak tak to zancie jakiegoś dobrego w Łodzi lub okolicach??? Pomóżcie ja nie moge gp starcic.
-
A i mam jeszcze jedno pytanko czy to, że jazek wciąz chodzi wzdłuż jednej sciany terrarium i drapie to jest noralne???
-
Po pierwsze , jeśli masz spore wątpliwości, zawsze lepiej będzie wybrać wizytę u weterynarza...
Po drugie czy pojawia mu się jakaś wydzielina w rejonie otworków nosowych , czy to dziwne oddychanie pojawia się np. wtedy kiedy mu w jakiś sposób przeszkadzasz , biorąc go np. na ręce? Moje żółwiki wtedy z reguły dają mi do zrozumienia ,że im to nie pasuje poprzez ,,fukanie".
Co do chodzenia to jest to po prostu jego koncepcja na spacery w terra , skrobanie też wydaje mi się normalne...widać chciałby wyjść...
-
Nie ma żadnej wydzieliny oczka też ma ładne i sparwdze czu w terra też wydaje takie dzwięki. Dzięki za pomoc.
-
Masz może mozliwość nagrania tych odgłosów, najlepiej film?
A co do chodzenia wzdłuż ściany, to może nei pasować mu umeblowanie lub poprostu uważam, że ma za mało miejsca i chce wyjść.
-
żółwie w zasadzie oddychają bezgłośnie, czasem gdy są zdenerwowane ich oddech staje się słyszalny. Podobnie w przypadku nagłego ruchu kończyn i wypuszczenia na raz większej ilości powietrza z płuc. Może w sytuacji gdy zaobserwoałaś głosniejszy oddech żółwik sie czegoś przestraszył. Postaraj sie zapewnić mu spokój i obserwuj.
Ważne że nie ma wydzieliny z nosa i żółw nie łapie powietrza dziobem bo to są objawy bardzo niepokojące...
Chodzenie wzdłuż ściany i drapanie to niestety zmora chowu w terrarium, na wybiegu nie ma tego problemu. Było kilka ciekawych wątków na ten temat, poszukaj... ogólnie wnioski są dość rozbieżne... może być tak że żółwiowi coś nie odpowiada, jest mu za ciasno, a czasem po prostu nie odpowiada mu to że ma tak mało przestrzeni życiowej...
-
Żółwie często głośno "fukają". Dlatego jeśli nie ma widicznych obiawów choroby np. katar, apatia, opuchlizna, brak apetytu czy inne nie panikowałabym, bo żółwie dość głośno oddychają.