Zauważyłem że plastrony moich zółwików na łączeniach tarczek są miekkie, nie aż do przesady, ale można nazwać że się uginają ale wgięcie nie pozostaje.Tak samo tarczki przy odbycie dwie ostatnie uginają się.Mam ksiązeczke o żółwiach greckich w której jest napisane że plastrony mają być elastyczne.A więc to taka ciekawostka dla mnie. Jeśli to objaw jakiegoś niedoboru minerałów, spowodowany przez dietę to tu wymieniam co żółwiki dostają:
-mniszek lekarski
-mlecz zwyczajny
-babka lancowata
-tasznik pospolity
-jasnota biała i czerwona
-niezapominajka polna
-chrzan (liściuchy)
-prosiecznik szorstki i jednogłówkowy
-krwawnik pospolity
-koniczyna
-wyka ptasia
-potentilla anserina
-oset
W dodatku podaje im sepie oraz pare dni temu podałem im suplement JBL calcium ma sporo witamin i minerały.
Pancerz jest twardy, tak samo tarczki boczne i tarczki plastronu ale te łączenia mnie nurtują bo mi się wydaje że powinne być sztywne, żeby nic im nie było jak się przechadzają po kamieniach, niedługo i tak je zabieram na kontrol do weta, ale muszę wcześniej wiedzieć bo cały czas myślę o tym.