Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: magdag w 02.08.2016, 12:36:20 pm
-
cześć,
Kopiuję treść do właściwego działu:
Zauważyłam na języku mojego żółwia z boku po lewej stronie plamkę lub odbarwienie w żółtawym kolorze. na tej plamie są jakby popękane naczynka, taki mały krwiak z czerwonych żyłek. Poza tym nie ma objawów świadczących o chorobie dróg oddechowych, je jak zwykle. Z powodu dny moczanowej żółw jest częstym gościem u weta i wolałabym jej oszczędzić kolejnej wizyty dlatego chciałam zapytać czy ktoś z Was widział coś takiego u swojego żółwia? Czy mogę jej czymś posmarować to miejsce sama?
-
Przyznam szczerze, że nie widziałam. Mogła jeść coś ostrego i sobie skaleczyć język?
Do smarowania to mi tylko z bazpiecznych rzeczy przychodzi na myśl Aphtin dla dzieci, ewentualnie żel Sachol.
-
Raczej zjada poszatkowane sałatki.. Oby to było tylko obtarcie bo ona już ma dość problemów.
Dzięki.