Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 16:17:47 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Krwawi lapka  (Przeczytany 10920 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline amerykaa83

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: -54
Krwawi lapka
« dnia: 19.02.2017, 20:45:10 pm »
Naszemu zolwiowi przytrafila sie jakas rana na lapie. Dzis zauwazylam, ze mu ta konczyna krwawi. Czy trzeba lapke zdezynfekowac ? A moze jakis opatrunek ?

Offline Kamil56

  • Główny Moderator
  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 746
  • Reputacja: 29
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #1 dnia: 19.02.2017, 21:38:51 pm »
Weterynarz

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #2 dnia: 19.02.2017, 22:16:52 pm »
Miejscowo można odkazić Octeniseptem (warto mieć w apteczce) i oczywiście trzeba pokazać skaleczenie lekarzowi. Jeśli rana jest głęboka (a tego nie widać na pierwszy rzut oka) to może być potrzebne jej oczyszczenie.

Offline amerykaa83

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: -54
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #3 dnia: 20.02.2017, 09:19:23 am »
Dziekuje. Odkazilismy juz, bo Oscenisept mialam. Nie wiem tylko co on wyprawia. Moze sie wspial i o gwozdz zahaczyl. Niedawno pazury tez obcinalismy, ale zostawilam mu po pare mm w kazdym.

Offline magdag

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 288
  • Reputacja: 10
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #4 dnia: 20.02.2017, 09:38:28 am »
Jakby on ci obciął palce i zostawił kilka mm to też by krwawiło. On nic nie wyprawia tylko ty.

Offline Barbar

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
    • http://ziolanahemoroidy.pl/
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #5 dnia: 20.02.2017, 10:52:18 am »
A gdzie on tam ma dostęp do wystającego gwoździa? Trzeba takie rzeczy zabezpieczać. Nie ma prawa zahaczyć o gwóźdź

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #6 dnia: 20.02.2017, 11:47:28 am »
Parę mm? Kobieto, mówiłam, zostaw te pazury bo krzywdę zrobisz! Uszkodziłaś mu naczynia krwionośne to krwawi... Nie mam siły.

Offline veltaxio

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 2
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #7 dnia: 20.02.2017, 14:30:19 pm »
to jest znecanie sie nad zwierzakiem......

Offline amerykaa83

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: -54
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #8 dnia: 20.02.2017, 14:42:41 pm »
Gwozdz jest wysoko przy zarowce, musial sie wspiac. Juz go maz zagial, ze jest niegrozny. To na pewno ten gwozdz, bo 2 lapka jest ok. Problem w tym, ze chodzi ciagle i nie chce sie mu to calkiem zagoic. Niestety on jest tak energiczny, lata w te i z powrotem, ze rana nie moze calkiem zaschnac. Mam nadzieje, ze jak pospi pare godz. to bedzie juz ok.

Offline Viktoria

  • Moderator
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • *
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #9 dnia: 21.02.2017, 11:36:10 am »
Jeśli faktycznie uszkodziłaś naczynia krwionośne przy obcinaniu pazurów to to będzie mocno krwawić, może wdać się zakażenie. Podejdź do weterynarza żeby to obejrzał i w razie potrzeby zrobił opatrunek i zahamował krwawienie.

Offline amerykaa83

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: -54
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #10 dnia: 21.02.2017, 19:36:59 pm »
Wrocilam z pracy i widac w roznych czesciach terrarium slady krwi. Zna ktos jakiegos weterynarza na Mokotowie ? Na przyszly tydzien sie wybierzemy.

Offline Bery

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
  • żółw lamparci
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #11 dnia: 22.02.2017, 03:49:40 am »
Witaj, jest w SGGW wet od gadów. Jest też Oaza ul.Potocka 4, to nie jest Mokotów, ale tam są super specjaliści od żółwi. Polecam. Jeżdżę tam.

Offline Sallsa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja: 5
  • Klementynka - żółw stepowy
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #12 dnia: 22.02.2017, 09:53:15 am »
Ehhh... W przyszłym tygodniu? Ale wtedy już po co?!

Zobrazuje Ci to inaczej: Weszłaś na zardzewiały gwóźdź / przecięłaś stopę blachą. Cały czas krwawisz i do tego musisz chodzić na boso po ziemi/piasku itp. itd.
Odkaziłaś ranę, ale cały czas leci krew.. Co robisz?

Udajesz się do lekarza od razu? Czy czekasz tydzień aż wda się zakażenie?? Proszę o więcej wyobraźni!

Nie chodzi o to żeby ze wszystkim zaraz biec do weterynarza, ale jeśli już coś się stanie z Twojej, czy też nie - winy, albo coś się złego dzieje to trzeba tam się udać. Teraz jest ryzyk fizyk - albo wdało się zakażenie albo nie. Żółw nie powie Ci, że go boli łapka, a skoro leci krew to boli go na pewno.

Dodatkowo rana powinna się już zasklepić, więc albo ta jest głęboka, albo może też być problem z krzepliwością, tudzież wdała się infekcja bakteryjna.

Mam nadzieję, że żółwikowi nic nie będzie, bo w przeciwnym razie czeka go czyszczenie rany i leczenie antybiotykiem.

Jeśli nadal leci krew to udaj się jak najszybciej do lekarza (dziś, a nie w przyszłym tygodniu), zabezpiecz krwawiące miejsce (opatrunek) i nie trzymaj bezpośrednio na podłożu (w tym momencie nawet będą lepsze papierowe ręczniki).

Pozdrawiam.

Offline Kamil56

  • Główny Moderator
  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 746
  • Reputacja: 29
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #13 dnia: 22.02.2017, 21:03:52 pm »
Ehhh... W przyszłym tygodniu? Ale wtedy już po co?!

Zobrazuje Ci to inaczej: Weszłaś na zardzewiały gwóźdź / przecięłaś stopę blachą. Cały czas krwawisz i do tego musisz chodzić na boso po ziemi/piasku itp. itd.
Odkaziłaś ranę, ale cały czas leci krew.. Co robisz?

Udajesz się do lekarza od razu? Czy czekasz tydzień aż wda się zakażenie?? Proszę o więcej wyobraźni!

Nie chodzi o to żeby ze wszystkim zaraz biec do weterynarza, ale jeśli już coś się stanie z Twojej, czy też nie - winy, albo coś się złego dzieje to trzeba tam się udać. Teraz jest ryzyk fizyk - albo wdało się zakażenie albo nie. Żółw nie powie Ci, że go boli łapka, a skoro leci krew to boli go na pewno.

Dodatkowo rana powinna się już zasklepić, więc albo ta jest głęboka, albo może też być problem z krzepliwością, tudzież wdała się infekcja bakteryjna.

Mam nadzieję, że żółwikowi nic nie będzie, bo w przeciwnym razie czeka go czyszczenie rany i leczenie antybiotykiem.

Jeśli nadal leci krew to udaj się jak najszybciej do lekarza (dziś, a nie w przyszłym tygodniu), zabezpiecz krwawiące miejsce (opatrunek) i nie trzymaj bezpośrednio na podłożu (w tym momencie nawet będą lepsze papierowe ręczniki).

Pozdrawiam.

Niestety szkoda czasu dla tej użytkowniczki.
Kobieta jest absolutnie nieczuła na cierpienia zwierząt, ma głęboko w poważaniu czy to co robi jest dla żółwia dobre czy nie albo wyłapuje tylko to co jej się podoba a sypie takimi argumentami że mam wrażenie jak bym rozmawiał z pustakiem.

Swoimi wpisami w których pisze co robi z tym żółwiem dowiodła że jest nieodpowiedzialna i powinna mieć zakaz trzymania zwierząt a  za obecne znęcanie powinna bulić co najmniej 50 000 i siedzieć ze 3 lata w pierdlu.
Gdybym był MOD-em, to dostała by już bana za swoje wpisy.

Offline veltaxio

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 2
Odp: Krwawi lapka
« Odpowiedź #14 dnia: 22.02.2017, 21:31:34 pm »
Mimo wszystko wywalic cale podloze z terra, wylozyc papierowymi recznikami... Dac zdjecia tej rany tu na forum... I qrwa isc do weta juz teraz.. Nie za tydzien... Nie znecaj sie nad tym zwierzakiem