Ok, wiadomosc do Pani Malkuty wyslana,teraz wysle wiadomosc do Dulina do Pani B.O'Malley . Niestety Beato, nie wiem jak to sie stalo,nie pamietam dobrze i trudno mi uwierzyc ze to moglam przeoczyc, nawet Garnek juz sie dziwi ze tyle przy nich siedze i takie cos? Z paru zrudel i fotek doszlismy do wniosku ze nie moga miec wiecej jak 2 miesiace. A bez konkretnych informacji do weta nie ma co isc, bo jesli wezmie je na obserwacje to 25 euro za dzien plus wizyta 40euro, plus antybiotyki i leczenie , to za duzo a nie moge sobie pozwolic na taki wydatek bez przyniesienia efektow, wiec do puki ktoras z pan nie odpisze wstrzymam sie jeszcze (mam nadzieje ze rozumiecie). Jutro sie im lepiej przyjze ale za bardzo tykac tez ich nie chce , wrazie jeli to cos zarazliwego , chociaz nie sadze. Napewno postaram sie zastosowac do waszych rad no i zobaczymy.