Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 18.04.2024, 04:49:20 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY  (Przeczytany 42595 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #15 dnia: 21.04.2007, 15:08:33 pm »
Cześć Patrycja! Sorki, że dopiero tera piszę ale net mi nie działał i dopiero teraz przeczytałam o twoim problemie. Tak jak napisał Nulus byle jaki wet twojej nowej gadzince nie pomoże. Wysyłaj maile i dzwoń do weyterynarzy z listy podanej ma forum. mój Tusiek też ostatnio chorował i odpisywali mi i pomogli mi więcej niz miejscowy weterynarz, który zana sie tylko na psach i potrafi tylko odrobaczać. Widać ze zdjęć, że gadzinka jest prześliczna iwierzę w to, że wyzdrowieje! Rób jej jak najczęściej cieple kąpiele - to jest najlepsze na wspomaganie wypróżnienia, coprawda to Step, który mniej lubi wodę niż Greki ale sytuacja jest poważna. Mocno go wygrzewaj przy czym nie dopuśc aby wilgotność drastycznie przy takim grzaniu spadła. czy żółwik był odrobaczony. Prawdopodobnie moze mieć pasozyty skoro nie ma apetytu i nie umie się wypróżnić, moze także mieć zatwardzenie. Widać także, że oczka są mocno spuchnięte, niedobrze, jeżeli ropieją żółwikowi oczka może to być zapalenie oczek. No coż, uważam, ze powinnaś go kapać w ciepłej wodzie i jak najszybciej zrobic badanie kupki (w ludzkim labolatorium Ci zrobią) bo jesli ma pasozyty już od jakiegoś czasu to wyniszczaja one organizm żółwika więc musiałabyś jak najszybciej go odrobaczyć!!! Trzymam kciuki. Ze zdjęć widać, że żółwik jeszcze chyba młody, więc napewno da sobie radę! Informuj nas na bieżąco co z nim.
TUPTUŚ

Offline Onsen

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Reputacja: 0
    • terrarium.com.pl
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #16 dnia: 21.04.2007, 19:41:16 pm »
Czesc,
Sprawa wygląda poważnie. Ja mam jedno zasadnicze pytanie albo wręcz prośbę. Otwórz żółwiowi dziób i zajrzyj czy nie ma ja garde ropy, czy gardziel wygląda różowo i zdrowo. Żółwiowi otwiera się dziób delikatnie pociągając za dolną listwę. Powinno się udać. Jeśli nie delikatnie podważ czymś płąskim np. pilniczkiem do paznokci ale trzeba to zrobić bardzo ostrożnie. To bardzo ważna informacja.
pozdrawiam
Natalia

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #17 dnia: 21.04.2007, 19:51:23 pm »
Tak, Natalia zwróciła też uwagę na bardzo ważną rzecz, nie pomyślałam o tym. Ale badanie kupki uważam za priorytet.
TUPTUŚ

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #18 dnia: 21.04.2007, 22:09:42 pm »
Podejrzewacie Herpesa? Oby nie, bo to dla każdego żółwiarza straszna wiadomość, też o tym miałem napisać, znaczy spytać ;D
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Patrycja :)

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 0
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #19 dnia: 23.04.2007, 19:06:25 pm »
ciao kochani!!dziekuje ślicznie za odpowiedzi i wogule i powiem wam ze w bużce nie ma sladów ropy, że z oczka zeszla mu skórka i ze leciala krewka(po prostu za długo go sobie ocierał) do tej pory nic nie jadł ani sie nie wypróżnial, byłam dziś u pani weterynarz dała mu 2 zastrzyki i posmarowała oczka powiedziala ze spróbujemy go odratowac i ze jego stan jest naprawde ciezki, od dzis az do pt bede coodziennie do niej chodzic na smarowanie na zastrzyki i wogule, powiedzila mi ze jedyne co moge teraz dla niego zrobic to nagrzewac, i nie martwcie sie ma naprawde dobre warunki dziś zaopatrzyłam sie w śweitlówke repti glo 60 cm 20 w oraz lustrzanke sun glo 60 w, ma terarium z podłozem z siankiem i kora i troche (grubych kamyczkow, kamyckowa plaza, razem z miejscem na kapanie) ma tez ceramiczną doniczke y w razie czego miec sie gdzie schowac oraz duze kamienie jako przeszkody, ale to nic bardzo bym chciała aby zaczął jesc, bo bez tego mi słabnie i tyle, nie wiem czy go zmusic do jedzenia czy jak i nie wiem nawet jak to zrobic, powiem wam ze mam go juz 5 dzien ale naprawde go pokochałam i ciezko mi na sercu ze tak cierpi mam nadzieje ze wet wie co robi i miec nadzieje ze moj franklinek to przezyje,

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #20 dnia: 23.04.2007, 19:19:11 pm »
A na co są te zastrzyki? I czym smarujecie oczka?
Jeżeli kamyki sa takiej wielkosci, że mógłby połknąć to je usuń koniecznie.
Mozesz zastosować karmienie przymusowe - wsadź mu kawalek mlecza do buzi i sprawdź czy połknie, jeżeli połknie to karm go przymusowo, jeżeli nie usuń jedzenie.
TUPTUŚ

Offline Patrycja :)

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 0
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #21 dnia: 23.04.2007, 19:21:35 pm »
co do wilgotnosci to ma basenik ktory paruje i zraszam mu rano i wieczorem całe terarium spryskiwaczem.(wszystko co wiem o zolwikach i wogule całe terarium i wszystko o nich wiem z waszej stronki NAPRAWDE SWIETNA ROBOTA!!ja ktora nigdy nie chciałam miec zólwia bo jak kiedys mówilam to chodzacy kamien, i nie mozna go przytulic ani oglaskac, teraz za nim przepadam, i uwazam ze to o mimo wszysko przemile zwierzatka, mam teraz tez jeszcze takie dosc wazne pytanie, czy zolwik wie kiedy jest mu za cieplo pod lustrzanka?sam odejdzie??bo zauwazyłam wczoraj ze caly czas pod niasiedział,a gdy dotknęlam jego skorupki byla naprawde ciepla, odstawilam go troche dalej od niej ale wrocil na to miejsce, nie uwazacie ze to źle? dodam jeszcze ze w miejscu gdzie jest lustrzanka mam średnio ok 26-27 stopni i ze wisi 17 cm nad podlożem, moze to za blisko? co do odrobaczenia to wet nic nie mowila o tym i obawiam sie ze on jest troszku na to za slaby naprawde i czy to go nie dobije??

Offline Patrycja :)

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 0
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #22 dnia: 23.04.2007, 19:26:59 pm »
kamyczki sa za duze by je polknąl, choc nie widzialam nigdy jak je wiec nie wiem na ile potrafi swojąbuzke otworzyc, nie mam zielonego pojecia co mu wstrzyknela a posmarowala wit a i antybiotykiem oczka, jutro spytam sie jej czy bedziemy go odrobaczac i czy bedziemy badac kal (ale na razie to nie ma nawet kalu zeby go badac , bo on sie nie zalatwia a kapie go ale on nic nie robi)

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #23 dnia: 23.04.2007, 19:56:45 pm »
Kąp go dalej, wykąp go także w rumianku. Nie bój się, jeżeli żółwikowi będzie za ciepło to wyjdzie spod lampki a 27 stopni to i tak za mało, spróbój podwyzszyc o 2 stopnie, może lustrzanke daj troszke nizej żółwika. i zastosuj to karmienie przymusowe, zobaczymy jak zareaguje, chociaz przy lekach to dopiero moze nie chcieć jeść, ale póbuj.
TUPTUŚ

Offline evereen

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 7
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #24 dnia: 23.04.2007, 20:25:54 pm »
Ja bym na razie na sile nie karmila. Niech porzadnie otworzy oczy bo ze zdjec wynika, ze nic albo niewiele widzial. Wystarczajacym stresem na razie sa zastrzyki i kapiele.
Poczekalabym z karmieniem na sile do piatku - to juz niedlugo. Oczywiscie codziennie i tak by kladla swiza, troche roztarta w reku zeby pachniala w terra, zielenine.
Tak jak napisala Agnieszka, cieplote zolw reguluje sobie sam, moze byc i 32. Jak bedzie za duza to odejdzie.
No i koniecznie zaloz sobie "karte choroby", dokladnie spisuj kiedy i jakie lekarstwa w jakiej dawce! zolwik dostal. Wet jest lekarzem i ma obowiazek Ci to powiedziec. Na pewno zostal zwazony - zapisz ile wazy. Najprawdopodobniej dostaje w zastryku antybiotyk i jakis zestaw witamin ale koniecznie nie Ci pani doktor zapisze co i ile (poczytaj zalecenia weta z pierwszego postu "choroba nerek i watroby"  ), musisz! wiedziec jakie lekarstwa dostaje Twoj zolw.

Pozdrawiam.


Offline Patrycja :)

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 0
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #25 dnia: 23.04.2007, 20:48:42 pm »
SŁUCHAJCIE NIE WIEM CO ROBIC!!DZIS PODCZAS KAPIELI, A WŁASCIWIE TERAZ ZACZAL PIC, ZROBIŁAM MU CIEPŁA WODE Z RUMIANKIEM JAK ZAWSZE, A ON ZACZAŁ PIC I NIC W TYM ZŁEGO BY NIE BYLO ZEBY NIE TO ZE JAK PIL TO PIL NORMALNIE PRZEZ BUZIE A WODA WYCHODZILA PRZEZ NOS????CO TO ZNACZY!!!!!

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #26 dnia: 23.04.2007, 20:55:29 pm »
Jak to przez nos woda wychodziła? To napewno bąbelki od wody, najważniejsze, że zaczął pić, a zaczął pić dopiero przy rumianku? Nie przejmuj sie, jak pije to dobrze.
TUPTUŚ

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #27 dnia: 23.04.2007, 20:57:22 pm »
Poprostu woda napchała mu sie do noska i prycha to normalne, mój Tusiek tez tak zawsze robi w kapieli.  ;D
TUPTUŚ

Offline Patrycja :)

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 0
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #28 dnia: 23.04.2007, 21:02:04 pm »
DIEKI....HMM głupio wyszło ale nie wiedziałam i po raz 1 pil wiec nie myslałam ze tak to bedzie, teraz jest juz w swoim terarium i podszedl do jedzenia i wiecie wachal je popychał i wszystko robil ale buzki nie otworzył, i nie zaczął jesc??dziwnie to wyglądało tak jak by chcial a nie mogl??

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Mój nowy mieszkaniec pokoju jest chory!!! POMOCY
« Odpowiedź #29 dnia: 23.04.2007, 21:05:42 pm »
To cudowna wiadomość! Teraz napewno zacznie jeść! Trzeba jeszcze troszke zaczekać, skoro pił to wszystko jest na dobrej drodze. Żeby jeszcze tylko kupkę zrobił...
TUPTUŚ