Witam wszystkich,
jestem tu nowa i dopiero dzisiaj odkryłam tę stronę, mam trzy żółwie, dwie samiczki (stepowy i grecki) i jednego samca. Samiczkę stepowego mam już około 20 lat, po tej zimie nie chce zacząć jeść pozostałe wcinają wszystko natomiast samiczka jest pobudzona, ale kompletnie nie chce jeść, stosuje kąpiele, nagrzewanie lampami, na siłę poję ja wodą z miodem, bo tak poleciła mi pani weterynarz, bo oczywiście pierwsza rzecz jaką zrobiłam to była wizyta u weterynarza, samiczka dostała 3 zastrzyki, aminokwasy, witaminy i antybiotyk, profilaktycznie została tez odrobaczona, dwa lata temu stwierdzono u miej guza na płucu widocznego na RTG średnicy około 1,3 cm, nie wiem, samiczka ma wysiąk z noska spowodowany tym guzem, ale ogólnie nie sprawia jej to trudności w oddychaniu. Bardzo niepokoi mnie ten brak apetytu, czy ktoś ma jakieś sposoby zachęcenia żółwia do jedzenia, bardzo proszę o pomoc i poradę,
Z góry dziękuję