Wybieg dla lamparcich też konieczny. Z tym, że one potrzebują wyższych temperatur - przynajmniej 24-25 w dzień i min. 18 w nocy. To trzeba mieć i terro i wybieg. Na wybiegu dobrze zamontować szklarenkę na chłodniejsze dni, jakby się dało to z lampą grzewczą w środku.
One nie kopią - wystarczy dobrze ogrodzić i przekryć siatką na ptaki i inne drapieżniki.
I niestety trzeba zrezygnować z opryskiwania ogrodu chemią na komary, mszyce czy inne szkodniki albo używania prapartów na trawniki na chwasty. Bo się żółw zatruje. Opryski można robić tylko z naturalnych produktów..