Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: F_lipa11 w 16.10.2018, 20:23:27 pm
-
Witam,
tworzę nowy temat, ponieważ kilka dni temu mojemu 8-letniemu żółwiowi greckiemu delikatnie obtłukła się jedna z tarczek brzeżnych, w miejscu złamania pojawiło się troszeczkę krwi, jak to zobaczyłem, była już zaschnięta. Przemyłem ranę wodą i octeniseptem. Po żółwiu nie widać żadnych oznak złego samopoczucia, jest aktywny i wcina susz aż miło, oczy i wszystko czyste. Kiedyś gad miał już taki przypadek w innym miejscu, chyba rok temu, ale wszystko zarosło i gdybym nie miał zapisane, że to się stało kompletnie bym nie pamiętał. Czy uszkodzenie przeszkodzi w zimowaniu, czy iść z tym do weterynarza? I czy to zarośnie?
jeżeli nie uda mi się wstawić zdjęcia to przepraszam.
pozdrawiam
-
A domyślasz się jak do tego doszło? Uszkodzenie nastąpiło przez kontakt fizyczny czy może jest to kwestia zdrowotna? Może dobrze było by zrobić badania z krwi?
-
Jeżeli krwawiło, to jak najbardziej warto się przejść do lekarza. Pancerz to wrażliwa tkanka, a złamanie na pewno było bolesne.
-
raczej kwestia fizyczna, może jakiś upadek, , żółw jest zawsze niesamowicie aktywny i doskonale radzi sobie z pokonywaniem wszelkich przeszkód, lubi się wspinać, jest bardzo ciekawski i pewnie dlatego do tego doszło.
miejsce złamania jest tak jakby w połowie pokryte zaschniętą krwią, ale nie zaszkodzi skontaktować się z Oazą, na razie będę obserwował sytuację, dzisiaj nie widać żadnych zmian, stopniowo zmniejszam czas oświetlenia.
-
Myślę że nur ms co zbyt długo obserwować tylko skontaktować się z nimi jak najszybciej żeby ładnie się zagoilo i bez zbędnych infekcji.