Ospałe żółwie

[ŻółwNinja]

Witam.Dopiero co zakupiłem 3 żółwiki i coś mi nie pasuje ponieważ na forum piszecie ,że żółwie chodzą  po terrarium,są ciekawskie itp. a moje cały dzień siedzą i się nie ruszają.Śpią,rzadko kiedy wyjdą coś zjeść -tylko rano a jeden to chyba nawet już nie podjada i nie wiem co jest z nimi jest.Myślałem,że za zimno może mają więc włączyłem im lampę grzewczą ale to nic nie dało a ponoć w dużym nadmiarze wysusza skorupę.Nie wiem co robić?
Akwarium 80cm podzielone na dwie strefy.W jednej części darń z trawą i mchem w drugiej mieszana grubych trocin z roślinami i ziemią.W części 1 znacznie wilgotniej i tam jest miseczka z jedzeniem w części "suchej" miseczka z wodą.Może coś nie tak jest z wystrojem ?Pozdrawiam

[Kenet]

1.Żółwie po zakupie są zazwyczaj nieśmiełe i skryte bo muszą się przyzwyczaić do waruków. W szczególności młode są strachliwe dlatego powinny mieć dużo kryjówek.

2. Lampa grzewcza jest niezbędna ,razem z UV i absolutnie nie wysusza skorupy. Chodź lepszym rozwiązaniem jest metahalogen. To takie 2 w 1. Aktualnie to żółwie powinny przebywać na wybiegu i łapać naturalne UV.

3.Akwarium nie nadaje się dla żółwi, bo nie ma tam wentylacji.Piszesz,że ma 80cm.Mam nadzieję,że szerokości bo długość jest za mała nawet dla jednego żółwia i jako lokum przejściowe a co dopiero trzech.

4.Wyrzuć trociny, bo straszenie pylą a zastąp je płaskimi kamieniami.

[Kamil56]

2. Lampa grzewcza jest niezbędna ,razem z UV i absolutnie nie wysusza skorupy. Chodź lepszym rozwiązaniem jest metahalogen. To takie 2 w 1. Aktualnie to żółwie powinny przebywać na wybiegu i łapać naturalne UV.

3.Akwarium nie nadaje się dla żółwi, bo nie ma tam wentylacji.Piszesz,że ma 80cm.Mam nadzieję,że szerokości bo długość jest za mała nawet dla jednego żółwia i jako lokum przejściowe a co dopiero trzech.

4.Wyrzuć trociny, bo straszenie pylą a zastąp je płaskimi kamieniami.

Pomijając trociny i akwarium które same w sobie nie są prawidłowe fajnie by było zobaczyć fotki i chciałbym wiedzieć co to za żółwie. Co do wysuszania skorupy to nie jest do końca prawdą co piszesz Kenet. Jak znajdę jutro trochę czasu to wyjaśnię.

[ŻółwNinja]

Co do UV to póki mamy lato to robię im kąpiele słoneczne tzn. wystawiam je na ogródek na 3-4 godz.Myślę ,że to o wiele lepsze od UV.
Akwarium nie ma wentylacji ? Nie rozumiem jak to nie ma? Cała góra jest odsłonięta i chyba już bardziej dostępu powietrza to nie można im dać.Każdy żółwik ma około5cm-6cm i nie jak na razie miejsca im starczy.Jak podrosną to załatwię im coś odpowiedniego do wielkości;)
Trociny to nie są bo wiem ,że pylą-to w zasadzie są kawałki cienko zestruganego drewna ,wymieszane z korą i ziemią.

[Sallsa]

Hej,

z malymi zolwikami ludzie czesto maja problemy. Osobiscie uwazam, ze tylko dlugoletni hodowcy powinni zdecydowac sie na mlode zolwie, gdyz te potrzebuja troche innych warunkow oraz wzmozonej opieki. Tak czy inaczej wiem i widze, ze takie sprzedawane sa w sklepach zoologicznych i swoja droga sa trzymane czesto w tragicznych warunkach.

Poczytaj na tym forum posty dot. mlodych osobnikow - warunki, lampy, odzywianie itd.

Moze byc tak jak pisal Kenet, ze zolwiki musza sie zaadaptowac w nowym miejscu. Gorzej jesli np. to wirus herpes, ktory zdarza sie dosyc czesto wsrod mlodych osobnikow, ktore byly wczesniej trzymane w zlych warunkach (poczytaj jakie sa objawy choroby). Dodam, ze jeden zolw zaraza drugiego, wiec wtenczas te powinny byc od siebie odizolowane.

Kilka miesiecy temu Kolega z tego forum mial problem z malymi zakupionymi w zool tyle, ze we Francji - oba mialy herpes, stad to skojarzenie. Skonczylo sie to wiadomo jak..

Moga to byc tez np. pasozyty, warto zatem zrobic bad. kalu na pasozyty i bakterie.

Zolwie sa za male na pobranie krwi (potrzebne jest ok 0,5 ml do badania) i jedynie mozna bazowac np. wymazach z nosa/pyszczka.

Uwaznie przygladaj sie Zolwikom czy nie przejawiaja innych objawow chorobowych np. katar, otwieranie pyszczka, opuchlizny itd.

Jesli stan Zolwikow sie nie poprawi musisz udac sie z Nimi do gadziego weterynarza (lista polecanych jest na forum).

3mam kciuki za Maluchy! Pozdrawiam.

[ŻółwNinja]

Żółwie są zdrowe.Widać,że są silne a oczka czarne i błyszczące jak perełki Nie kupowałem w sklepie zoologicznym tylko od kolegi który od wielu lat trzyma żółwie.Dzisiaj zmieniłem i wystrój i dodałem kamienie w "strefie grzania",wywaliłem całkowicie "trociny "i dałem po całości ziemię i wysypałem korę.Muszę przyznać,że wygląda to o wiele lepiej niż na początku a żółwiki od razu się "uruchomiły",kępki trawy i mchu do tego kamienie i trochę patyków plus kryjówki i żółwie jak nowe ). Chodzą teraz prawie bez przerwy i widać że odżyły.
PS.
Wiem ,że w sklepach zoologicznych to najczęściej sprzedają ignoranci i pazerne sępy ale zdarzają się ludzie z pasją i naprawdę mający pojęcie o zwierzakach więc może nie wrzucajcie ich do jednego kosza "źli i brzydcy"

[Sallsa]

Cieszy mnie bardzo wiadomosc, ze z Zolwikami juz dobrze. Mam nadzieje, ze bedzie tak caly czas

To nie chodzi by generalizowac, bo wiadomo, ze wyjatek stanowi regule, ale czesto jest tak, ze w sklepach zoologicznych w malym akwarium jest trzymanych po kilka malutkich zolwi na piasku razem z odchodami + 2 liscie salaty i jablka ubabrane w tym piachu..

Kiedys byl nawet na tym forum watek co ludzie widzieli w sklepach zoologicznych odnosnie zolwikow - az wlos jezy sie na glowie.

Moze nie wszyscy sa 'brzydcy, zli', ale ja jestem szczera ;-) Pozdrawiam.

[doru]

Słuchaj czegoś nie rozumiem: masz problem, chcesz pomocy, a jak ktoś napisze co robisz źle - wszystko negujesz. O co tu chodzi?

Oczywiście, że ten zbiornik jest za mały dla jednego żółwia, a co dopiero dla trzech. Pomijając powierzchnię życia, ono się będzie całe nagrzewać, a powinny wytworzyć się dwie strefy cieplne. Nie piszesz nic o wysokości, a to ważne, bo faktycznie może być problem z wymianą powietrza. Otwarta góra nic nie da, bo nie ma otworów na dole, przez które może wpadać ciepłe powietrze. Mała powierzchnia nagrzewa się, ciepłe powietrze ucieka do góry, a zimne nie ma którędy wpadać i robi się zaduch.

Na wybiegu powinny być o wiele dłużej niż 3-4 godziny, najlepiej to całą dobę (oczywiście wybieg zabezpieczony, z odpowiednimi kryjówkami itp.). Takie noszenie w te i nazad funduje im tylko stres, co obniża ogólną odporność - możesz się spodziewać problemów ze zdrowiem, bo często tak się to kończy.

Wiem ,że w sklepach zoologicznych to najczęściej sprzedają ignoranci i pazerne sępy ale zdarzają się ludzie z pasją i naprawdę mający pojęcie o zwierzakach więc może nie wrzucajcie ich do jednego kosza "źli i brzydcy"

Nie znam ani jednego sklepu, w którym sprzedawano by żółwie w dobrej kondycji. Ostatnie doświadczenia pokazują, że nawet te super hiper terrarystyczne sklepy to pod tym względem jedno wielkie dno.

Skąd byś żółwi nie miał, pierwsza wizyta kontrolna (z badaniem kału) u specjalisty jest obowiązkowa i świadczy o odpowiedzialności właściciela (jak w przypadku każdego nowego zwierzaka zresztą).