witam, w ostatnim tygodniu mój 11 letni żółw grecki przestał chodzić na tylne łapki. Ferdek(żółw) na codzień chodzi po całym ogródku, gdzie sam znajduje sobie pokarm, oczywiście daje mu również jedzenie ale w wiekszości przypadków woli sam wyjadać zielska w ogrodzie.nocą Ferdek śpi w domu.Jednak w ostatnim tygodniu zauważyłem ze stał się mniej aktywny i w końcu przestał chodzić na tylne łapki.kiedy dotykam łapek Ferdek je podkula czyli ma czucie w łapkach.zauważyłem również że lewa łapka jest troszkę opuchnięta. Niestety pogoda w osttnim czasie nas nie rozpieszcza , myślicie że podłoże było zbyt zimne , czy brakuje mu jakiejś witaminy. Teraz Ferdek jest w terrarium i dogrzewam go lampą jak również lampą UVB. Apetyt wciąż bez zmian czyli dobry.ktoś miał podobny przypadek?