Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.03.2024, 17:00:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!  (Przeczytany 6355 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szczęściarz

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Reputacja: 0
pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« dnia: 28.07.2016, 21:43:54 pm »
witajcie, mam duży problem mój żółw, który zawsze niczym tyran terrarium i wojownik jest chory, a ja nie wiem co mu jest.
Wczoraj wzięłam go na trawkę na dwór przy domu jadł trawę, konieczynę, liście truskawki trwało to ok. 30 minut zaszło słońce i zbierało się na burzę, a więc zabrałam go do terrarium, po pół godziny nagle zaczął dziwnie oddychać, wyciągać szyję, łapać powietrze i ślinić się przy tym. Dziwnie przy tym syczy. 2 razy dziś aż kwiknął próbuje jakby złapać powietrze,albo coś połknąć lub wydalić z gardła. Pojechałam do kliniki wet. niestety nie było specjalisty od gadów, będzie dopiero w niedzielę, jak na złość żółw trochę tam się uspokoił. Pani weterynarz nawodniła go podała tlen, zrobiła prześwietlenie, chwilę poobserwowała zmierzyła temp. miał lekko za niską i kazała obserwować i udać się na wizytę do specjalisty. Specjalista dopiero w niedzielę, jutro może jest jeszcze szansa wizyty u innej specjalistki jeśli zwolni się miejsce, gdyż jest tyle wizyt, że nikt nie jest w stanie mnie przyjąć :(:(:( powiedzcie cóż to może być jak mu pomóc?
co robić???
dodam, że jak podstawie mu jedzenie to je, Trochę chodzi, ale mniej aktywny niż zazwyczaj bo jak mówiłam, to był weteran, co się dzieje z moim twardzielem? proszę o odpowiedzi i sugestie
czy to może te liście truskawek?
czy coś innego? 

Offline Hans Kloss

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 9
Odp: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« Odpowiedź #1 dnia: 28.07.2016, 21:50:34 pm »
Po sensowna odpowiedż w takich warunkach musisz się zwrócić do kogoś kto posiada szklaną kulę. O ile wiem nikt z użytkowników forum nie ma takowej na stanie.
Twojemu żółwiowi może być (prawie) wszystko- począwszy od zatrucia jakimiś pestycydami czy nawozami którymi traktowano truskawki na zakażeniu żółwiowym herpeswirusem skończywszy.

Offline szczęściarz

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Reputacja: 0
Odp: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« Odpowiedź #2 dnia: 28.07.2016, 22:00:42 pm »
hmm jama ustna jest czysta i różowiutka, to się zrobiło nagle po 30min. na dworze ...
czy jest możliwe żeby w tak krótkim czasie było zapalenie pluc i taki szybki objaw?
jeśli to zatrucie to co robic?

Offline Hans Kloss

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 9
Odp: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« Odpowiedź #3 dnia: 28.07.2016, 22:10:36 pm »
Weterynarz i to kompetentny.
Przy zatruciu nie da się właściwie zrobić nic.

Offline magdag

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 288
  • Reputacja: 10
Odp: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« Odpowiedź #4 dnia: 28.07.2016, 23:08:28 pm »
A czy nie wystawiłaś go nagle na mocne słońce, bez możliwości schowania się? Jest szansa, że to przegrzanie.

Offline Hans Kloss

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 9
Odp: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« Odpowiedź #5 dnia: 28.07.2016, 23:50:09 pm »
"Choroby układu oddechowego mogą powstawać wtórnie w określonych warunkach np. na skutek podawania niewłaściwej diety, przy niedoborach witaminy A, przy pasożytniczych schorzeniach układu oddechowego, czy zakaźnym zapaleniu jamy ustnej. Wśród chorób można wskazać takie, które mają przebieg łagodny, chociażby zapalenie jamy nosowej, i takie, które charakteryzują się ciężkim przebiegiem, jak na przykład zapalenie płuc, Czynnikiem etiologicznym są bakterie (najczęściej), grzyby, wirusy i pasożyty. U części żółwi, zarówno wodnych juk i lądowych, może sezonowo pojawiać się bezbarwny, surowiczy wysięk z nosa Może to wynikać, podobnie jak to ma miejsce u ludzi, z uczulenia na pyłki, ale może być również skutkiem dużej ilości kurzu w otoczeniu gada. Badanie cytologiczne wysięku może wykazać obecność dużej ilości pyłków Wystąpienie tego typu objawów nie wymaga leczenia, gdy zwierzę praktycznie rzecz biorąc jest zdrowe (czasem mogą okazać się pomocne krople z neosynefryną przeznaczone dla dzieci (Mad« osobiste uwagi, 1994)
Brak przepony powoduje, ze gady nie mogą aktywnie odkrztuszać wydzieliny zalegającej w drogach oddechowych Tchawica i oskrzela główne wnikają w miąższ płuc bardziej dogłowowo niż u ssaków Te dwa czynniki powodują zaleganie wydzieliny w dolnych drogach oddechowych u gadów W związku z powyższym, u gadów częściej niż u ssaków, łagodne iniekcje maja tendencję do przeradzania się w zapalenie płuc Jednak w przeciwieństwie do ssaków, gady posiadają dużą zdolności do czerpania energii z oddychania beztlenowego (oddychanie glikolityczne) Gady mogą przeżyć infekcje układu oddechowego, które dla ssaków, w związku z dużo mniejszymi możliwościami wykorzystania oddychania beztlenowego, mogłyby się okazać fatalne w skutkach. Wiele „prostych” infekcji układu oddechowego u gadów jest w rzeczywistości przejawem ciężkiego schorzenia dolnych dróg oddechowych i może wymagać intensywnej terapii Rokowanie w tego typu przypadkach jest z reguły ostrożne Żółw ma tym większą szansę na przeżycie, im wcześniej zostanie poddany intensywnej terapii Każdy żółw, który nic je i jest lelargiczny oraz wykazuje poważne objawy ze strony układu oddechowego (kichanie, sapanie, śluzoworopny wyciek z jamy nosowej, duszność, oddychanie z otwartą jamą ustną), nim zostanie postawiona ostateczna diagnoza, musi być traktowany jak zwierzę z zapaleniem pluć.
Wiele zwierząt z objawami oddechowymi jest poważnie chora i wymaga hospitalizacji. Żółwie przebywające w klinice trzymane są w inkubatorach, nawadniane, karmione przez sondę. Należy wykonać posiewy materiału pobranego z dróg oddechowych (badania w kierunku drobnoustrojów tlenowych, a czasami beztlenowych) oraz badanie wypłuczyn z tchawicy i okrężnicy pod kątem pasożytów Antybiotyki podaje się w formie iniekcyjnej. Jeśli tylko żółw poczuje się lepiej, można zezwolić właścicielowi na wykonywanie iniekcji w domu Żółwie z „prostymi” infekcjami dróg oddechowych mogą być leczone w domu, przez parenteralne  podawanie antybiotyków i stosowanie witaminy A (jeśli istnieje taka potrzeba)."

To był cytat z książki Messoniera "Powszechnie występujące choroby gadów i ich terapia". Może cię uspokoi, może przestraszy...

Offline szczęściarz

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Reputacja: 0
Odp: pomocy nie wiem co z moim Alibabą!!!!
« Odpowiedź #6 dnia: 29.07.2016, 19:11:54 pm »
jesteśmy po wizycie, Pani dr stwierdziła obrzęk warg w mordce, język i paszcza normalne i różowiutke, wykluczyła zapalenie płuc po rtg oraz po ogólnym stanie zewn. tj. kolor paszczy, oczka, powieki, nos. Przypuszcza, że mógł zjeść coś co go podrażniło lub np. na liściu mogl być owad czy mrowka, która go ukasila (była to b.szybka reakcja) oczywiście to wszystko hipoteza po ogólnych oględzinach i faktach do siebie zlozonych. Zółw jest lekko osłabiony, dostał leki przeciwzapalne, osłonowe. Mamy obserwować żółwia i kolejna wizyta za 2 tyg.
Zółw chowa się do skorupki tak jak kiedyś, przymyka paszcze, jest mało ruchliwy, ale nie dusi się, nie syczy, nie ma piany.
Dzieki za rady i porady będę na bieżąco informować.
Aha pani dr mowila tez ze trzeba w tym czasie uwazac na przegrzanie, miała pacjenta co zadzwonil i po wystawieniu na slonce, dostal szoku termicznego i umarl:( także taka opcje tez można wziąć pod uwagę, jeśli chodzi o wirus jamy ustnej raczej nie ma gdyż nie ma bialwej włóknistej wydzieliny.