Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: alinushka84 w 19.02.2011, 10:57:59 am

Tytuł: Apatia, brak aktywności
Wiadomość wysłana przez: alinushka84 w 19.02.2011, 10:57:59 am
Witam wszystkich!! Potrzebuję pilnie pomocy, moja żółwinka zrobiła się mało aktymna, mało się rusza, nie je, nie pije, pancerz zrobił się różowy i oczka zapadły, czy on żyje, bo się nie rusza??????  i jak mam sprawdzić czy żyje?? Niestety jest taki problem, że ja jestem daleko, a moja żółwinka pod opieką rodziców, gdzie nie ma weterynarzy dla żółwi, takze mogę liczyć tylko na waszą pomoc.....((((((
z góry dziękuję za pomoc!!
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: Basia w 19.02.2011, 11:02:56 am
No to jak pomóc jak nie widzisz tego chorego żółwia?!

Bo jak pancerz jest różowy to znaczy, że jest bardzo źle. I umrze szybko.

Pisz skąd jesteś i gdzie jest żółw?
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: alinushka84 w 19.02.2011, 11:19:35 am
Ja jestem teraz w Warszawie, a żółwinke wywiozłam do rodziców na Białoruś...nie mogę znależć sobie miejsca, smsuje mama do mnie...ale dlaczego tak się stało?
 

Dodano 19.02.2011, 11:33:35 am
czy można jeszcze jakoś go uratować?
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: wege w 19.02.2011, 13:33:06 pm
Mogło się tak stać, przez wiele czynników tj. zbyt niską temp w terrarium, brak uvb... Czy żółw jest naświetlany lampami? To bardzo istotne bo teraz jest zima i żółwie są ospałe, i jeśli ich nie zimujemy to musimy je całą zimę trzymac na '' pełnych obrotach'' a takie można wywołać tylko temperaturą. Na Białorusi jest pewnie jeszcze bardziej zimno, żółw zwyczajnie postanowił spać bo czuje zimę... Nie został przygotowany do niej i Bęc  :( Dochodzi pewnie do tego zła dieta i pozamiatane. Musisz koniecznie jakoś dostarczyć żółwia do warszawy mamy tu świetnych specjalistów: Dr. Maluta, Dr. Marciniak. Po za polską nie znam dobrych weterynarzy, zwłaszcza na białorusi... :'( Postaraj się sprowadzić go do polski. I gorąca prośba, (na ile to możliwe)  niech Twoja mama dostarczy ci jakieś fotki które nam wyślesz. Bo jak ci mamy pomóc jak nie wiemy z twojego opisu o co chodzi... Musisz koniecznie nam go pokazać, wtedy coś wymyślimy. Bądź dobrej myśli...
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: alinushka84 w 19.02.2011, 20:35:04 pm
to znaczy ze on jest w śpiączce?? Tak był czły czas naświetlany lampami, we wtorek jadę do domu i w środę będę wracać, kurcze mam nadzieję że zdąże.... :( Mama nie umie zabardzo korzystać z netu....niestety. Strasznie się przejmuję, ponieważ mama mówi, że nie rusza się wcale................
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: Basia w 20.02.2011, 08:24:22 am
To jak zajedziesz wtedy zobaczysz, ale może wody/wilgoci mu trzeba?
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: witia w 20.02.2011, 10:42:40 am
moja żółwinka zrobiła się mało aktymna, mało się rusza, nie je, nie pije, pancerz zrobił się różowy i oczka zapadły


To mogą być objawy sepsy, która nieleczona prowadzi - niestety - do śmierci. Te różowe plamy są właśnie jednym z cech tej choroby... Jeśli choroba ta potwierdziłaby się, to jedyną osobą , która będzie mogła Ci pomóc jest jakiś dobry weterynarz, który zapewne przepisze jakieś antybiotyki - jeśli oczywiście nie jest jeszcze za późno...

Szkoda, że nie masz fotek żółwia, to wtedy moglibyśmy coś więcej powiedzieć... bo może wcale nie jestem z nim aż tak źle, jak nam się wydaje?!
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: alinushka84 w 20.02.2011, 12:22:05 pm
mama próbowała ją wkładać do cieplutkiej wody,ale ona nie reaguje....jak sprawdzić czy żyje?
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 20.02.2011, 12:33:59 pm
Dźgnąć w tylną łapkę. Odruchowo powinna schowac
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: Camilla w 21.02.2011, 08:25:27 am
albo delikatnie dotknij nosek, moje odrazu reaguja
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: Basia w 21.02.2011, 09:58:37 am
W tej wodzie powinna już coś zareagować, a jak nie to pewnie nie zyje.
Tytuł: Odp: POMOCY ŻÓŁWINKA CHORA
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 21.02.2011, 13:52:30 pm
W przypadku gdy pojawiają się zaczerwienienia na pancerzu rokowanie zazwyczaj jest już złe. Aby stwierdzić zgon najlepiej nakłuć żółwia lub ewentualnie rozciąć kończynę, można także bawić się szybką przy pysku. Prawda jest jednak taka, że nawet zimujące żółwie reagują podkurczeniem kończyny w trakcie zimowania.

Pozdrawiam i składam wyraz współczucia.

PS Jeżeli masz żółwia u siebie w Warszawie to oddaj go do sekcji to wyżej wspomnianych specjalistów, którzy wyjaśnią Ci w czym tkwił problem gada.  Dzięki czemu przy kolejnym żółwiu unikniesz podobnych problemów.