Mam taki problem. Uprzedzam,duzo czytania...
Przez pare ostatnich dni gad byl wiekszosc czasu na dworze,albo na balkonie. I jak wracalam z pracy czy cos to zawsze ogledziny i kapiel, czasem znowu na dwor. Nic niepokojacego.
W srode w nocy zolw sie dziwnie zachowywal,syczal, obracal sie. Myslalam,ze moze duszno, albo komar go ugryzl... zapalilam lampke,oberzalam gada i nic...nic nie zauwazylam.
W czwartek po pracy mama mi mowi ze zolw dziwnie chodzi i syczy. RZeczywiscie chodzil tak..jakby chcial sie no niewiem..podrapac w ta noge, caly czas ja chowal i wyjmowal..
Patrze pod skorupke, a przy pachwinie skorka zdarta i jest zaczerwieniona....i to dosyc konkretnie zdarta. Przy dotyku zolw chowa noge i syczy. No to ja w panike wpadlam, zbieram sie i biegne do byle jakiego weta zeby mi masc przepisal na otarcia czy cos. Myslalam, ze otarcie to otarcie,obojetnie czy gad nie gad.
babka popsikala i posmarowala czyms noge Wafla..jeny..takiej rozpaczy w ozcach gada chyba nigdy nie widzialam, az sie posiusiala ze stresu

No i mi przrypisala FLUCINAR N. Zaplacilam i wyszlam.
Moja mama jest pielegniarka, wiec troche sie zna na lekach, i mi mowi, ze flicnar jest na...m.in grzybice,liszaj,rumien, łuszczyce i jakies alergiczne zakazenia bakteryjne(zreszta ulotke poczytalysmy) . Czyli w sumie nie na moj problem... To silny anybiotyk ze sterydami, na ktory tzreba uwazac. Eh, no i myslimy co tu zrobic.
Mam OXYCORT aerozol,ktory ma podbne dzialanie,ale jest łągodniejszy, i dziala przeciswiatowo,zapalnie,przeciwalergicznie i prezciwobrzekowo..no i meijscowo znieczula.
Postanowilam,ze pare dni (do dzisiaj) bede 2x dziennie pryskac Oxycort, bo we wtorek jade do Bytomia do gadziego weta. Po 1 dawce zniklo zaczerwienienie i widac,ze zol ulge poczul.
Skora zmienial kolor bo sam spray jest zoltawy...ale dalej problem chowania nogi i niechodzenia nie zniknal. Mimo ze nozke moge normalnie dotknac (bo wczesniej ja chowala) hmm..noga mi sie wydaje byc dalej lekko opuchnieta. Oxycort ok. 6 razy uzylam i dzisiaj juz niewiem....
Ludzie, co radzicie? Dobrze zrobilam nie dajac przypisanego antybiotyku?
Wklejam fotki antybiotykow,plus to jak TERAZ wyglada noga. To ciemniejsze bylo w czwartek czerwone mocno, potem normalny kolor, a po 6 razie Oxycortu jest zoltawe.
Dodam,ze zolw normalnie je,wydala,gzreje sie na sloncu...tylko unika chodzenia.
Przestalam na dwor z nia wylazic. Niewiem czy dobrze

Niewiem jaka byla przyczyna,otarcie, jakas alergia czy co ? Moze cos na dworze zlapala...no ale na grzybka mi to nie wygladalo..



