Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: Pawelek w 27.09.2018, 15:10:36 pm
-
Witam, rok temu kupiłem żółwia lamparciego, który od tamtej pory do teraz ma katar. Byłem z nim dwa razy u weterynarza, dali antybiotyk z inhalacji, który nic nie dał. Potem zacząłem robić inhalacje z eukaliptusem i kąpiele z rumianku, też żadnego efektu. I teraz mam pytanie : Czym może być on spowodowany ?? Żółw jest aktywny, bardzo dużo je i pije, tyje i rośnie. Proszę o jakieś porady.
PS : Drewienka chciałbym w weekend zmienić na ziemię z gliną. Czy to może być powodem kataru ?? Wilgotność w terra jest około 60%.
-
u jakiego weterynarza byłeś? specjalisty od gadów? jak jesteś z warszawy lub okolic to polecam dr. Malutę.
-
Tak byłem u specjalisty. Mieszkam we Wrocławiu i dwa razy byłem w przychodni ''Zwierzyniec'' Ul. Bulwar Ikara Wrocław.
-
Rozdziel żółwie, zmień warunki na prawidłowe i zobacz jaki efekt. Kostka bukowa pyli, słaba wentylacja sprawia, że jakość powietrza jest fatalna.
Jeśli to nie pomoże to najlepiej zrobić rozmaz z antybiotykogramem.
-
Okey, dziękuję.
-
Lamparcie są bardzo podatne na przewlekły katar.
Aby ograniczyć ryzyko wystąpienia należy bezwzględnie unikać spadków temp poniżej 18*C przy dużej wilgotności.
Moim zdaniem przy małych żółwiach temp poniżej 20*C i wilgotność powyżej 60% to idealny przepis na katar.
Młody po za odpowiednim podłożem, powinien mieć wilgotną kryjówkę.
Podłoże nie musi być grube. W mojej ocenie 5 cm jest odpowiednie.
-
Mój lampart nigdy nie miał takich spadków (od roku od kiedy go mam) temperatury. W nocy ma powyżej 22 a zazwyczaj o kilka stopni więcej. Zależy jaka jest temp. w pokoju. Wilgotność ma w dzień około 60% a w nocy pewnie coś tam więcej.