Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 11.05.2024, 18:19:36 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Zamknięte oko  (Przeczytany 25072 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #75 dnia: 13.01.2010, 00:37:46 am »
A oba maluchy były w tym samym wieku w tego co pamiętam? I od jednego hodowcy?
Jak tak, to trafił Ci się nieszcześliwie jeden słaby i chorowity....:( Współczuje...:( bo starasz się zapewnić im dobre warunki, i jeden rozwija się prawidłowo, a drugiemu coś ciągle dolega z przyczyny niewiadomej. Weta masz dobrego - powinien pomóc maluszkowi.
Cykoria jest dobra, jednak nie podawaj jej za dużo (bo domyślam się, że kupiłej tzw. cykorię sałatową) - możesz codziennie, ale nie samą cykorię. Zawiera ona bowiem dużo wody i jak żółw będzie jadł tylko ten pokarm to będzie miał rozwolnienie.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline mieciel78

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 0
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #76 dnia: 18.01.2010, 21:07:20 pm »
Po tygodniowym karmieniu(tak to mogę nazwac) zwierza zawiozłem dziś do weta.Mam nadzieje ze poradzi coś jak z oczkami.Nie chce bidulek jeść,a co za tym idzie wiadomo.Najbardziej mnie nie pokoi miękka skorupka i ze skórka mu juz zupełnie wszędzie zeszła i zaczęły już schodzić łuski z przednich łapek. Odezwę się jak będe wiedział coś konkretnego.Bajo

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #77 dnia: 18.01.2010, 21:58:04 pm »
Biedny maluszek...:( Nie za dobrze z nim...:( Mam nadzieję, że uda się wetowi mu pomóc.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Jakub

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1516
  • Reputacja: 23
  • Testudo Hermanni żółw grecki o imieniu Tuptuś
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #78 dnia: 19.01.2010, 16:32:27 pm »
wszyscy trzymamy za ciebie kciuki
Pozdrawiam Jakub

Offline rainok

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1388
  • Reputacja: 17
  • 2x Żółw stepowy
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #79 dnia: 19.01.2010, 16:33:38 pm »
wszyscy trzymamy za ciebie kciuki
I za żółwia który walczy o życie .

Offline mieciel78

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 0
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #80 dnia: 19.01.2010, 22:08:52 pm »
Dzięki wszystkim za słowa otuchy :) Będzie dobrze,w końcu zaskoczy a jak juz tak sie stanie to bedzie z niego zdrowy i silny okaz.Pozdrawiam elo

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #81 dnia: 22.01.2010, 22:50:48 pm »
Po tygodniowym karmieniu(tak to mogę nazwac) zwierza zawiozłem dziś do weta.Mam nadzieje ze poradzi coś jak z oczkami.Nie chce bidulek jeść,a co za tym idzie wiadomo.Najbardziej mnie nie pokoi miękka skorupka i ze skórka mu juz zupełnie wszędzie zeszła i zaczęły już schodzić łuski z przednich łapek. Odezwę się jak będe wiedział coś konkretnego.Bajo

Nie je bo nie widzi. Nerki siadły (schodzenie łusek), oczy i miękka skorupa mogą być efektem wtórnym zaburzeń metabolizmu albo mieć źródło w niedoborach. Leczenie trudne, rokowania też nienajlepsze...  :(

Przypomnij mi co to za żółwik. Jak do Ciebie trafił i kiedy i w jakich warunkach wcześniej żył?
Czytam tą historię i trochę nie umiem się połapać. O ile kojarzę są u Ciebie dwa małe greki...
Taka zaawansowana choroba metaboliczna u młodego osobnika to sprawa nietypowa. 
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline mieciel78

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 0
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #82 dnia: 23.01.2010, 22:44:10 pm »
Wiesz mi tez sie wydaje ze nie widzi,ale jak pada mu cień na dziób to chowa głowe.Mam dwa greki testudo bergeri przywiezione z włoch osobiście od prywatnej osoby która hoduje zółwie od ponad 30 lat.Przywiozłem je na poczatku sierpnia,mam dom z podwórkiem wiec od razu zrobiłem wybieg i terrarium.Od poczatku jestem z waszymi postami wiec błędu chyba nigdzie nie popełniłem.A czemu twierdzisz ze jest slepy?Chociaz jak jeszcze miał apetyt to jedzenie w innym miejscu a on dziobem w druga strone.A jest szansa ze jesli wyjdzie z tego to odzyska choc troche wzrok?Jesli nie uda mu sie przezyc to w maju przywioze znowu młodego osobnika,bo samemu franiowi bedzie smutno.Zastanawia mnie to ze gdy je dopuscilem do siebie franiu zaczal go wachac i od razu zaczal go gryz tak jakby wyczuwał od niego jakas chorobe.Ciezko mi sie pogodzic bo jeden odpokac okaz zdrowia a drugi okaz wszystkich chorób :(

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #83 dnia: 23.01.2010, 22:51:31 pm »
Mieciel, ja tak tylko dla pewności zapytam, Ty przywozisz te żółwie legalnie, tj. z papierami, bo trochę mi to brzmi na odłów....
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline mieciel78

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 56
  • Reputacja: 0
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #84 dnia: 24.01.2010, 09:10:04 am »
wszystko jest legalnie,zaden odłów.Mają sklep zoologiczny własny i tam sprzedaja male skorupy.Bylem i widziałem i zadawałem pytania a mama tłumaczyła.I jak pojade w tym roku to konkretniej porozmawiam bo juz wiem z czym to sie je.A dla ciekawosci gdzie w polsce sa chodowle małych greków?
 

Dodano 25.01.2010, 15:16:25 pm
Po 4 miesięcznej walce o zdrowie, maluch niestety ale dziś rano zakończył żywot :(Z wstępnych ustaleń wynika ze pasożyty go zniszczyły.Jak go zobaczyłem to bardzo był wklęśnięty.Za mały był zeby podejmować próby jakiś zabiegów.No nic,szkoda mi prze bardzo :( Do lata franiu musi jakoś wytrzymać sam,w sierpniu juz bedzie miał towarzystwo.Ale od razu z małymi skorupami mam jechać do dr.Chłopeckiego,poda jakis antybiotyk na pasożyty i odrobaczy.Tak ze pozdrawiam wszystkich i oby długo nie było na tej stronie takiego postu.
« Ostatnia zmiana: 25.01.2010, 15:16:25 pm wysłana przez mieciel78 »

Offline Jakub

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1516
  • Reputacja: 23
  • Testudo Hermanni żółw grecki o imieniu Tuptuś
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #85 dnia: 25.01.2010, 15:39:32 pm »
współczuję długo o niego walczyłeś :(
Pozdrawiam Jakub

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #86 dnia: 25.01.2010, 15:56:33 pm »
Bardzo mi przykro z powodu śmierci żółwika...:(

W Polsce wielkich hodowli nie ma. Są pojedyncze osoby sprzedające czasem maluchy z własnego chowu. Widziałam czasem ogłoszenia na tcp.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline gosiak1704

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 0
Odp: Zamknięte oko
« Odpowiedź #87 dnia: 25.01.2010, 19:18:39 pm »
współczuję Ci śmierci żółwika   :(
gosia