Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: SiwaTcz w 06.02.2017, 11:51:40 am
-
Witajcie, jestem tu nowa i ciesze sie ze znalazlam takie forum. Od wrzesnia posiadam zolwia greckiego w lipcu bedzie mial dwa lata. Dzis mija trzeci dzien jak zauwazylam a raczej uslyszalam pewiem problem. W sobote zolw po zjedzeniu zaczął piszczec w sumie nie wiem czy to puszczenie bo on nie wydaje tego odgłosu buzia, byl bardzo leniwy i szybko zasnal. W niedziele obudzil sie wszystko bylo ok do momentu zjedzenia,zaczal jesc i zaczelo sie znowu takie piszczenie ,wsadzilam go do basenu wyprozil sie i bylo oki. Dzis znowu dwie godz po obudzeniu zaczal to sami znaczniemniej slabiej rzadziej ale zaczal piszczec w basenie kupy nie zrobil ale wyszedl i w terrarium zrobil iznowu spokoj jest. Czytalam miliony informacji co to moze byc ale nie ma zadnych innychobjaw jest zywy jakzawsze. Dzis nic nie jadl.udalo mi sienagrac filmik jak wlasnie slychac ten pisk do weterynarza oczywiscie sie wybieram . Poradzicie co to moze byc ??
-
mam nagrany filmik w momencie tego piszczenia ale nie wiem jak go tutaj dodac aby pokazac dokladnie te piski. ale pokaze wam zolwika(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t34.0-12/16507589_739341926233942_1176055431_n.jpg?oh=2b862fa34361e5999fcbcecb332e2938&oe=589ADE17)
-
teraz zaobserwowalam ze jak tylko wzial w pyszczek odrobine jedzenia przelknal i znowu to sie zaczelo,czyli tak jak by nie mogl jesc, i przed oproznieniem sie, apetyt ma dobry i bardzo szaleje w terrarium, ja zaraz osiwieje z tych stresow :-[
-
cześć,
Z tego co piszesz, to jakieś odgłosy trawienia, mozesz przesłać filmik na PW.
Wygląda na zdrowego, mówisz, ze ma apetyt i jest aktywny więc nie masz powodu do takiego stresu.
Robiłaś badania kału na obecność pasożytów?
Nawet zdrowo wyglądający, jedzący i aktywny żółw może być bardzo zarobaczony.
-
Nie robilam mu zadnych badan, kupilam go od hodowcy i on mowil ze nie trzeba nic robic ,ale poszlam do weterynarza i kupilam na odrobaczenie i mu to dalam jak sie wybudzil ze snu ( tak wyczytalam na jakies stronie ze po wybudzeniu by odrobaczyc) on sie obudzil 19 stycznia po 2 i pol miesiecznym snie. Hodowca trzymal zolwie na dworze, ja trzymam w domu w terrarium
-
Magda ja filmik widziałam, rozmawiam na fb. Dla mnie to brzmi jak kichanie. Poleciłam inhalacje i oczywiście wizytę u . Prawdopodobnie nic groźnego, bo żółw jest aktywny, tym bardziej warto szybko zadziałać żeby się nic gorszego nie rozwinęło.
-
Tak duzo sie na grupie na fb dowiedzialam i bardzo wszystkim dziekuje, oczywiscie inhalacje beda i czekanie na wizyte u lekarza.
-
Podrzucisz linka z info? Mój bekas też ma coś takiego i w sumie nie wiedziałem, że coś mu grozi.
-
Filmik zawsze możesz wrzucić na youtube i podać link, ale teraz już jak rozumiem wszystko pod kontrolą.
-
Dzien dobry nic nie pisalam bo tak zestresowana jestem cala sytuacja ze nie wiem kiedy te dni mijaja, sytuacja wyglada tak w poniedzialek zrobilam pierwsza kompiel rumiankowa i inhalacje z kropli eukaliptusowych i tak robie do dzis 2 razy dziennie, we wtorek nic nie kichal, w srode probowal ale nie wychodzilo oddac dzwieku, ale za to dzis w rumianku i inhalacja z 2 razy tak zrobil i spokoj, za to nie chce kupy zrobic juz dwa dni nic, ale siku robi, jest bardzo ruchliwy i duzo je. weterynarz jutro rano specjalny ktory tylko zolwiami sie zajmuje, na joutube nie mam konta ani nie umiem dodac filmiku. ale jezeli jestescie na facebook to na grupie żółwie tam umiescilam filmik. Jutro dam znac co lekarz powiedzial.
-
tutaj podrzuce Wam link do mojego postu w tej grupie z tym ze do grupy trzeba nalezec by go obejzec, no i w drugim komentarzu jest filmik, i okolo 3 sekundy przed koncem filmiku slychac ten odglos ( dzisiejszy odglos zdecydowanie duzo slabszy jest niz ten z filmiku ,lecz na filmiku rowniez jest on cichszy niz w ciagu weekendu)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=739430592891742&set=gm.733341030176651&type=3&theater
-
dzien dobry my juz po lekarzu, nasz godzilla a raczej nasza godzilla bo to dziewczynka, ma katar 10 dni stosowania kropli 2 razy dziennie i bedzie dobrze, zadnych robakow ani nic w kupie nie ma , wszystko idealnie nawet waga jest dobra, tylko wyleczyc katar i bedzie super, bylam u weterynarza tylko dla żółwi.
-
dzien dobry my juz po lekarzu, nasz godzilla a raczej nasza godzilla bo to dziewczynka, ma katar 10 dni stosowania kropli 2 razy dziennie i bedzie dobrze, zadnych robakow ani nic w kupie nie ma , wszystko idealnie nawet waga jest dobra, tylko wyleczyc katar i bedzie super, bylam u weterynarza tylko dla żółwi.
No to super, że się to dobrze potoczyło :) Katar to nic strasznego - kropelki pomogą i przejdzie.
-
Do dnia dzisiejszego jeszcze piszczy slabiej ale jednak mam nadzieje ze przejdzie, w piatek jedziemy z powrotem do weta
-
No to super, że się to dobrze potoczyło :) Katar to nic strasznego - kropelki pomogą i przejdzie.
[/quote]
Katar u żółwia nierzadko bywa ciężki do wyleczenia i lubi nawracać.
-
No to super, że się to dobrze potoczyło :) Katar to nic strasznego - kropelki pomogą i przejdzie.
Katar u żółwia nierzadko bywa ciężki do wyleczenia i lubi nawracać.
[/quote]
Dokłądnie, zwłaszcza jeśli są utrzymywane w terrariach. Świeże powietrze i słońce działają cuda także przy nawracających katarach ;)
-
czyli mam sie nie martwic tym ze on co jakis czas piszczy? tylko czemu od dostal katar?ze zle podloze?temperature?wilgotnosc?