Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Choroby => Wątek zaczęty przez: Erin w 23.04.2009, 21:38:30 pm

Tytuł: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 23.04.2009, 21:38:30 pm
Witajcie,
Jestem na tym forum calkiem nowa. Nigdy nie szukalam szczegolowych informacji o zolwiach ladowych ani ich milosnikow gdyz nigdy tego zwierzecia nie posiadalam. Dzis sytuacja sie zmienila...
Zadzwonila do mnie znajoma z prosba o zaopiekowanie sie zolwiem jej dziadkow do poniedzialku. Zgodzilam sie.
Zolw trafil do mnie po poludniu. Juz kiedy go zobaczylam wiedzialam, ze cos jest nie tak... po krotkiej rozmowie ze znajoma bylam tego pewna. A mianowicie.... Zolw mieszka w mieszkaniu "luzem". Dziadkowie maja go od 15 lat. W tym czasie nigdy nie grzebal w piasku, nigdy nie byl naswietlany lampami, nie mial swojego terrarium, nigdy nie byl tez kapany, nie jezdzil do weterynarza.... Wyglada (przynajmniej wg mnie) bardzo zle. Ma widoczne problemy ze skorupa, bardzo przesuszona skore, mocno przerosniety dziob, problemy z pazurami.

 Zalaczam kilka jego zdjec(uprzedzam, sa po wstepnym szorowaniu zolwia, wczesniej nie bylo widac skorupy-byla calkiem czarna od brudu). Prosze obejrzyjcie je!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a41c4697ea01fbce.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2a19a045c3ada91.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d06a1a9956c3004.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c254f94a1d3a604e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45304e223f133b57.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fba777215a6c3b3e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c2ae637463328f1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7993542e3bf64fb4.html


Bardzo prosze Was o pomoc! Co mozecie powiedziec na podstawie zdjec o jego stanie? Co moga oznaczac te ubytki, zdeformowania na skorupie? Czy dziob jest do "naprawienia"?
I....... co mam powiedziec znajomej kiedy po niego przyjdzie? Najchetniej nie oddalabym jej biedaka.... ale podobno to "pupil" jej dziadkow ::).... Trudna sytuacja.

BARDZO PROSZE WAS O RADE!!!!  ??? :-[
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: kamka w 23.04.2009, 22:14:17 pm
Ja tu jestem nowa i nie chce sie za bardzo mądrzyć, ale żólwik rzeczywiście marnie wygada. Potrzebuje radykalnej zmiany warunków. Najgorsze jest to, że pewnie trudno bedzie przekonac starszych ludzi do oddania gada albo stworzenia mu godnych warunków, bo skoro przezył tak 15 lat to... Ale zawsze warto próbować. Powodzenia!
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 23.04.2009, 22:15:37 pm
Hmmm...jak na podłogę i brak UVB to skorupa jest mimo wszystko dość gładka - bez piramidek i nadmiernych przyrostów. Jest twarda?
Te ubytki mogą być efektem obijania sie żółwia o meble w domu, jak i częściowo sie mógł ich nabawić wcześniej - np. przy transporcie. Przyczyniło się do nich też zapewne zbyt suche powietrze i spanie pod kaloryferem. Nieciekawie wyglądają te ubytki na plastronie - jakby szorował po czymś bardzo chropowatym.
Dzióbek jest pilnie do przycięcia. Korekta możliwa - trochę to potrwa nim wróci do normy, bo jest już znacznie do przodu wypchnięty. Jak ten biedak jeszcze je...:(
Pazurki też do przycięcia i wygląda na to, że te za długie sobie na dywanie wyrywał...
A wiesz co mu jeść dawali?

Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 23.04.2009, 22:30:24 pm
Jak pomysle ile on sie nacierpial... pazury wyrywane zywcem o dywan.....  >:( :-[
Z tego co wiem dostawal zestaw: salata+mlecz+jablko+ser bialy.
W malych porcjach 3 razy dziennie. Wiec niezbyt zbilansowana dieta............
O dziwo je calkiem dobrze-nazrywalam mu lisci bratka, radzil sobie.
Kiedy wlozylam go dzis do kapieli(mozliwe pierwszej w jego zyciu...) nie mogl oderwac sie od picia wody......
Skorupa jest twarda.

Mam kolejne pytanie.... czy to normalne, ze on bardzo brzydko pachnie? Ciezko mi opisac ten zapach...... cos jak dlugo niezmieniana sciolka w boksie w zoo....

Tak na marginesie.... Zolwik ma na imie Benek. Jednak kiedy przyjrzalam sie mu dokladnie..... To kobieta!:)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 23.04.2009, 23:09:59 pm
To faktycznie średnio dobra dieta - szczególnie ta sałata i biały ser...
3x dziennie to za dużo - jeden posiłek rano wystarcza.
Narwij mu jeszcze mleczaków - ładnie teraz kwitną...:)
Skoro pił łapczywie - to na pewno był mocno odwodniony. Kąp go teraz codziennie - tak z pół godzinki niech sobie w letniej wodzie (około 30-32 stopnie) posiedzi.

Żółw sam z siebie nie pachnie brzydko. Może był starymi odchodami ubrudzony jak się pod siebie załatwiaj i to potem rozmazywał. Ku wszelkiemu obejrz dokładnie te ubytki na skorupie - czy w tych miejcach jest ona twarda - co świadczy, że są to stare obicia i otarcia, czy gdzieś się np. grzybica nie wdała.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 23.04.2009, 23:10:42 pm
Witaj :)

Żółw przeszedł ostrą "szkołę życia" w takich warunkach i jestem aż zdziwiona że się nie wykończył. Ale trafiłaś na bardzo silnego osobnika, odłowionego jak sadzę w dość późnym wieku, dlatego się już nie zdeformował. W dodatku wydaje mi się że to bardzo ciekawy stosunkowo rzadki podgatunek - t.h.rustamovi. Zobacz jaki ma piekny ząbkowany tył i ubarwienie. :) Z ciekawości, ile ma cm po linii prostej skorupy?

Odpryski na skorupie są prawdopodobnie wynikiem urazów albo to przebyta infekcja. Jeśli są zaleczone nie wymaga to interwencji, ale dobrze aby weterynarz rzucił na to okiem przy wizycie. Na plastronie to wygląda dużo gorzej i wygląda na dosć świeże, opisz czy jest miękkie, czy stamtad cuchnie? Wygląda to niedobrze. Będzie trzeba aby dobry weterynarz to zbadał naocznie. Wet powinien też zrobić mu badania, a sam żółw potrzebuje zmiany diety i warunków aby ew. uszkodzenia narządów wewn. się nie pogłebiały,  niedobory pokarmowe zostały wyrównane odpowiednią dietą.

Czy coś wydalił? Jak tak, to napisz jak wygląda jego mocz i kał?

Żółw zdecydowanie nie powinien cuchnąć - albo to gnijące ubytki w pancerzu (oby nie!) albo jest totalnie przesiąkniety zapachem otoczenia w jakim przebywał, czyli nie sprzątanego kału, moczu itp. Ew. jest oblepiony własnym zeschnietym kałem. Jeśli tak to spróbuj go potrzymać w ciepłej wodzie a potem delikatnie usunąć ten brud miękką szczoteczką.

Niezależnie, kąp do codziennie po kilkadziesiąt min. aby uzupełnił zapasy wody, bo jest na 100% odwodniony.

Listwa oczywiście do korekty. Pazurki koniecznie też.

Aż żal patrzeć tak piękny rzadko spotykany żółw i tak zaniedbany. Nie oddawaj go bo w tych warunkach w których żyje i przy braku leczenia się niebawem wykończy.

Co tu dużo mówić takie zaniedbania podpadają pod ustawę o ochronie zwierząt i ciężko uznać że to nieświadomość skoro gołym okiem widać problemy (widzisz je np. Ty jako osoba zupełnie jeszcze nierozeznana w temacie żółwi) a żółw cuchnie na kilometr.

Wiem że to nieprzyjemne straszyć ustawą (choć co fakt to fakt), ale ciężko znaleźć wytłumaczenie dla takich ludzi!  >:(

Otwarło mi się ostatnie zdjecie ze zbliżeniem plastrony - wygląda fatalnie niestety, jeśli te ubytki sięgają jamy ciała łatwo może dojść do infekcji i powikłań. Wszelkie otwarte rany pancerza są zagrożeniem dla życia. Piszę to bo wolę dmuchać na zimne a na zdjęciu niestety nie widać dokładnie. Wizyta u doświadczonego weta niezbędna. Daj znać skąd jesteś.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Basia w 24.04.2009, 08:31:09 am
Tak, to jest rustamowi. One są jeszcze w Polsce z czasów przemytu z lat 80-tych. Ich skorupa nie piramiduje się tak łatwo jak innych. Były też raczej już dorosłe, jak je zabierano stepowi.
Ale cierpią, oczywiście, tak samo.

Erin, teraz są bardzo słoneczne dni. Daj mu słońca, ile wlezie. Zapewnij jednak kryjówkę, bo to dla niego szok.
zabezpiecz przed spadkiem z np. balkonu. Na spacerze-chroń przed psami. Do jedzenia daj tylko liście z dala od samochodów.
O wodzie już wiesz. Ale na słońce masz tylko ten weekend, więc od rana do nocy niech on na nim będzie.
Napisz skąd jesteś, bo to ułatwia czsem radzenie.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 24.04.2009, 10:09:36 am
Siema , no zeczywiscie zolwik bardzo nietypowy , troche potrwa zanim doprowadzi sie go do pozadku. Wiem ze jestes postawiona w nie zdrowej sytuacji, kolezanka starsi ludzie i ulubiony zwierzak :-\ , no ale czasami trzeba poprostu wybrac wlasciwe rozwiazanie, jesli im go wzrociz, to oddajez zolwia na pewna smierc, bo i tak nie wiadomo co znim dokladnie jest, a nie sadze ze starszych ludzi sie zmieni , bowiem jest cala lista rzeczy do nauczenia i przeczytania, a z gory wiem jaka bedzie odpowiec zyl 15 lat z nami to i drugie 15 zyc bedzie.... Moze mozesz poprosic kolezanke , moze ona cos wymysli, pokaz jej nasza stronke , to co o tym sadzimy , moze zrozumi ze zolwik potrzebuje natychmiastowej pomocy.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 11:34:36 am
Witajcie,
hmm... od czego by tu zaczac.....
Co do jego ogolnego stanu..... zdaje sobie sprawe, ze zdjecia , ktore zrobilam wygladaja jak dokumentacja z interwencji strazy dla zwierzat....  :-\
Sama jestem wolontariuszka w schronisku, napatrzylam sie juz na cierpienie zwierzat dlatego ten przypadek BARDZO mnie uderzyl... a w szczegolnosci nieczulosc mojej kolezanki, ktora studiuje biologie... a jemu nie pomogla.
Wlasnie "przewachalam" zolwika. Najbardziej nieprzyjemny zapach czuc od spodu pancerza i od kloaki. Czuje tez od niego papierosy.... podejrzewam, ze to po prostu smrod 15 lat w strasznych warunkach.....
Co do urazow, skorupa jest twarda. Najgorzej wg mnie wyglada to miejsce:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c254f94a1d3a604e.html
Skorupa tu jest nieznacznie bardziej miekka, do tego w jednym miejscu jest delikatnie rozowa.
 
Kolejne zagadnienie.... jego kal. Wczoraj podczas kapieli zrobila kupe. Jak wygladala?... Byla dlugosci ok. 4cm, walcowata, brazowa. Dosc zwartej konsystencji. Nie umiem chyba opisac jej dokladniej.....

Jesli chodzi o weterynarza, jestem z Lodzi.
Znacie jakiegos lodzkiego specjaliste? Mam tez kolejny problem.... Szczerze mowiac mimo wszelkich najlepszych checi.... kompletnie nie mam pieniedzy..... Ale dam rade. Na razie dzis pojade do mojego znajomego lekarza, ktory nie wezmie duzo pieniedzy a moze choc z dziobem pomoze zolwikowi.

PS: ma dlugosc 15 cm po linii prostej.

PS 2: Gdyby mial u mnie zostac.... moge liczyc na wasze rady? N.p. jak skonstruowac mu niedrogie ale zapewniajace dobre zycie terrarium?

Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 12:01:19 pm
Tak sobie mysle..... Ostatnio wysterylizowalam i znalazlam domy dwom bezdomnym suczkom z pomoca fundacji "Niechciane i zapomniane". Moze istnieje fundacja niosaca pomoc gadom?....
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 24.04.2009, 12:19:17 pm
To uszkodzenie wygląda na dość stary zrost.
Żółwie były do nas transportowane w dość makabrycznych warunkach - to mógł się podczas takiej "podróży" nabawić tych urazów na skorupie.
Jeśli wszystkie miejsca z ubytkami są twarde, nie kruszą się, nbie wydzielaja brzydkiego zapachu to zapewne sa tylko mankamentem wyglądu, a nie stanowią zagrożenia dla zdrowia żółwika.
Pewno trzymali go na podłodze, nie myli nigdy...po kilku kapielach zapach powinien ustąpić, jeśli jest tylko związany z ogólnie mówiąc życiem w brudzie.
Z trawieniem kłopotu nie ma ...kupa jak jest zwarta to wszystko w porządku. W wodzie powinna raczej tonąć niż pływać po powierzchni. Trzeba by ją też oddać na badania, czy nie ma pasożytów, ale powiem Ci szczerze, że nie wiem gdzie. Też jestem z Łodzi - i nie znalazłam tu zadnego weta coby się na gadach znał. Kiedyś jeden z wetów z zoo przyjmował bodajże w Asie ale tez się spotkałam z kilkoma negatywnymi informacjami na jego temat. W kilku innych lecznicach - to najwyżej korektę dzioba i pazurków zrobią. Badań krwi nie robią, jedynie rentgen można zrobic. Na leczenie bym zwierzaka nigdzie nie zaniosła. Na przegląd też szczerze mówiąc nie - bo jeszcze komuś przyjdzie na mysl mu jakieś witaminy podać ...bez sensu.
Wiesz, ja sie waham, czy ze swoim nei jechać gdzieś na wizytę kontrolną - do W-wy albo Poznania, szukam mu tylko drugiego do pary.

Oczywiście, że w sprawie terra możesz liczyć na naszą pomoc...:) Materiały wcale nie musza być drogie - trochę płyty OSB plus ziemia do środka.

Postaraj sie go nie oddawać...bo go staruszkowie wykończą na amen.

Specjalnej fundacji zajmującej się pomocą dla gadów niestety nie ma...:(
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 24.04.2009, 12:24:44 pm
Tak sobie mysle..... Ostatnio wysterylizowalam i znalazlam domy dwom bezdomnym suczkom z pomoca fundacji "Niechciane i zapomniane". Moze istnieje fundacja niosaca pomoc gadom?....

Nie spotkałam się. Gady są stosunkowo mało popularne i nawet mało znane w kwestii leczenia, wymagają specyficznych warunków i to stworzenia bardziej do obserwacji niż jako "przyjaciele człowieka".

W tej chwili ten pancerz wymaga dokładnego zbadania, oczyszczenia, zdezynfekowania, a jeśli naruszone zostały głebsze jego partie żółw może potrzebować antybiotyku. Ze zdjecia ciężko ocenić na ile te ubytki są głębokie, a nawet jeśli nie sięgają wnetrza ciała to jeśli to infekcja to będzie postępowała. Dzczególnie że piszesz że raczej wydobywa się stamtąd ten przykry zapach. Tutaj musiałby decyzję podjąć weterynarz. Po wyleczeniu i osuszeniu ubytki w pancerzu uzupełnia się specjalną masą szklaną. To jest ważne aby nie doszło do zakażenia i posocznicy.
Jako podłoże dla żółwi najlepsza jest darń lub ziemia ale w tej sytuacji trzymaj go w pojemniku wyłożonym papierowymi ręcznikami - chodzi o to aby te miejsce się nie ubrudziło.

Nie znam niestety nikogo z Łodzi, ale skoro masz znajomego lekarza to może faktycznie pomoże on przede wszystkim zajmie się tym pancerzem, bo to najpilniejsze oraz skoryguje pazurki i dziób.

Na pomoc i porady oczywiście jak najbardziej możesz liczyć. Zależy nam aby żółwik wyzdrowiał i miał się lepiej, bo to czego go doprowadzono to jest po prostu szczyt...  >:(
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 15:12:03 pm
Wlasnie wrocilam od zaprzyjaznionego weterynarza.
Dziob wstepnie skorygowal, pazury tez. Obejrzal dokladnie pancerz. Wg niego sa to stare urazy. Przyznal jednak, ze nie jest specjalista.... Dal zolwiowi jakies zastrzyki na odwodnienie, kazal wyczyscic dokladnie skorupe, smarowac ja witamina a+d3, skore tez. Zalecil tez zeby przebywal duzo na sloncu...... Kazal przyjsc mi we wtorek na kontrole. Nie wzial ode mnie zadnych pieniedzy.... widze, ze chce pomoc ale jest mu ciezko,specjalizuje sie w malych gryzoniach a nie gadach....
Czy jego zalecenia sa sluszne? Smarowanie pancerza i skory witamina pomoze?
Mowil tez cos o witaminach w kroplach dla zolwi.... kupic i podawac?
 
Oj....... Dawno nie bylam tak zagubiona..... Moim "konikiem" sa psy i koszatniczki.... O innych gryzoniach tez mam wiedze. Ale gady to na razie dla mnie zagadka.....  ::) ::) ::)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.04.2009, 15:23:22 pm
Dal zolwiowi jakies zastrzyki na odwodnienie, kazal wyczyscic dokladnie skorupe, smarowac ja witamina a+d3, skore tez.
Wiesz, weterynarz może być miły, może się starać... ale gady to jednak inna szkoła jazdy. Niestety ja mimo wszystko szukałabym specjalisty, skorupy nie powinno się niczym smarować, jak już to witamni w zastrzykach podaje się żółwiom, chociaż i z zastrzykami należy bardzo uważać.

Słonko jest rzeczywiście najlepszym lekarstwem ;) i świerze powietrze, ziele,

Mówisz, że masz problem z pieniążkami, ... cóż, terro niby można samemu niedrogo zbudować, ale koszta jednak są. Chociażby lampa UVB, która jest niezbędna, ale jeśli teraz żółwik ma możliwość bycia większość dnia na dworze to nie ma pośpiechu z UVką.
Ważne, że trafił w dobre ręce, które zapewnią mu godne życie ;)
Co do podawania dodatkowych witamin żółwiom są podzielone zdania, najważniejsza jest jednak urozmaicona dieta, wtedy powiedzmy że obejdzie się bez suplementów witaminowych. Jedyne co to źródło wapna - najlepiej sepia ( w zoologu, na dziele dla ptaków do nabycia).
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 15:28:55 pm
Mam jeszcze pytanie......
Czy jestescie w stanie mniej wiecej powiedziec mi w jakim wieku moze byc zolwik?:>
i cos wiecej o jego podgatunku? Jestem bardzo ciekawa coz to za stwor a w internecie ciezko mi cokolwiek wyszukac.......
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 15:35:00 pm
Mhm..... Czyli raczej nie smarowac mu pancerza?
Zaraz zajrze na allegro, moze tam bedzie jakies terrarium.... Co do pieniedzy... Nie mam ich bo ucze sie, nie pracuje. Ale jesli bedzie trzeba pojde do pracy na weekendy i za jakis max miesiac bede miec kapital na zapewnienie mu mieszkania. Do jesieni, kiedy slonce nie bedzie juz takie mocne na pewno zbiore pieniadze na zapewnienie mu wszystkich niezbednych sprzetow.

Teraz zolwik jest na sloncu. W duzej kuwecie od klatki krolika, na papierowych recznikach. Dalam mu mlecze, konczyne i liscie bratka.

Znalazlam w jednym z postow, ze mozna do kapieli zolwia dodac rumianek, ktory dziala odkazajaco.... To prawda?
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.04.2009, 16:51:34 pm
t.h.kazachstanica?
Raczej nie smarować.
Terrarium najlepiej samemu skręcić z płyt OSB lub meblowych, na forum jest galeria, na pewno zaczerpniesz jakieś pomysły od nas ;) i na pewno taniej wyjdzie dodatkowo możesz sama zadecydować jakie rozmiary (za minimum przyjmuje się 100x60). A pracy na prawde nie ma z tym dużo. Myśle, że jak się postaramy to spokojnie zmieścisz się w 100zł (wliczając w to UVke, ja na allegro trafiłam na UV za ktora zapłaciłam 40zł, a w sklepach są takie nawet po 70zł.), płyty OSB nie są drogie, cała reszta może pochodzić z dworu :). No jeszcze lustrzanka, ale to już kwestia kilku zł.
aha, co do wieku żółwika to ciężko będzie określić, bo na pewno z odłowu, a następnie w złych warunkach inaczej się rozwijał, ale 20 - 30lat będzie (?).
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 24.04.2009, 17:09:56 pm
Owszem - rumianek działa odkażająco. Mozesz spokojnie zaparzyć taki z torebki i wlać mi do kąpieli. Z raz na tydzień wystarczy, bo przy okazji działa też wysuszająco.
Zastrzyki w sumie niepotrzebne...sam by sobie uzupełnił zapas wody.
Na tego żółwia po przejściach trzeba wziąść poprawkę z vitaminami - normalnie daję się rzeczywiście głównie czystą sepię. Ja daję jeszcze raz w tygodniu ostercal - wapń z vit.D3.
Jak ma apetyt, załatwia się normalnie, jest aktywny - to na razie bym nie kombinowała z dodatkowymi witaminami w płynie.
Vit.A+d3 jest na problemy ze skórą - nie wiem czy mu to pomoże, bo generalnie się żółwiom skorupy nie smaruje, ale jeśli jest mocno wysuszona i pancerz też się łuszczy to można by zaryzykować po kąpieli go posmarować.

Wiek jest dość ciężki do określenia. Przybył tu zapewne już jako dorosły osobnik - czyli ma ponad 20 lat.

Miło, że tak sie nim zajęłaś...:)

Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 17:37:31 pm
Na terrarium z wyposazeniem bede miec spokojnie 200zl. Wiecej tez jesli zajdzie potrzeba.

Wlasnie skonczylam czyszczenie pancerza..... To byl koszmar. Teraz zaczyna przypominac kolorystyka zolwia! Co do witamin.... chyba zaryzykuje i posmaruje. Skora schodzi mu wielkimi platami z CALEGO ciala.

Victoria- t.h. kazachstanica to to samo co t.h.rustamovi? Bo nie mam pojecia;) A na t.h.rostamowi zostal wstepnie oceniony....

ankan- a jakze mialabym sie nim nie zajac?..... Wiele osob z mojego otoczenia tlumaczy mi, ze powinnam sie "znieczulic" ale ja ani nie potrafie ani nie chce:) Ratujac jedno zwierze moze nie zmieni sie calego swiata ale zmieni sie swiat dla tego zwierzecia.... i to mi wystarczy ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 24.04.2009, 17:58:46 pm
Wiesz co terra można zrobić, a mozna poszukać różnych do sprzedania, czasem i oddania. Trochę ogłoszeń jest na terrarium.com.pl. Czasem tam zaglądam to jak znajde to dam Ci znać.

To nieźle był oblepiony....:(( Chyba wody to w swoim życiu u właścicieli nie widział...:( biedne stworzenie...:(

Skóra mu schodzi zapewne głównie przez przebywanie w zbyt suchym powietrzu.
Wiesz - te witaminy do smarowania mu nie zaszkodzą. Ze smarowaniem skorupy to głównie chodzi o to, że preparaty są tłuste - więc zaraz przykleja się do nich kurz, piach itp i tworzy sie potem nieprzepuszczalna dla powietrza powłoka przez co pancerz i skóra nie mogą oddychać. Ale doraźnie, jeśli go jeszcze codziennie kąpiesz, to mu się przecież brud nie nagromadzi.

Rustamovi i kazachstanika to 2 różne podgatunki żółwia stepowego.

Naprawdę dobrze, że swiat tego żółwika się zmienił na lepsze....:))
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 18:37:16 pm
A teraz zamieszczam kilka zdjec po "ogarnieciu" zolwika.
Umyciu, posmarowaniu witaminka, wstepnej korekcie dzioba.
 
 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/349a480459abb5b3.html
 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e7b160a386975b07.html
 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0dbdd521dddbfacb.html

Wyglada juz odrobine lepiej ;D ;D ;D

PS: da sie okreslic, ktory to z tych dwoch gatunkow?... Ciekawa jestem bardzo coz to za gadzik ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 24.04.2009, 18:39:48 pm
Witaj na forum.
Żółw wyglada źle.
Czy nie mógłby zostać u Ciebie? U ciebie mógłby odżyć?
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 18:46:37 pm
Agnieszka- wiem, ze zolw jest w fatalnym stanie.
W poniedzialek porozmawiam z moja kolezanka. Rowniez mam nadzieje, ze zostanie u mnie. Staram sie teraz zapewnic mu jak najlepsze warunki.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: raab70 w 24.04.2009, 19:04:11 pm
W przypadku rozmowy z poprzednimi właścicielami (prawdopodobnie z Twoją koleżanką) proponuje zastosować zasadę hamburgera. Sama krytyka raczej do dobrowolnego oddania może nie wystarczyć. Działa mniej więcej tak: masz do przekazania nieprzyjemną dla właściciela ocenę warunków w jakich żył żółw przebywał. Dlatego też:
-pogratuluj tak długiej opieki nad żółwiem, wykaż zrozumienie dla trudności jakie opieka nad nim niosła. (dolna bułka hamburgera)
- jednak pomimo ich starań, ten gatunek żółwia potrzebuje do zdrowego funkcjonowania innych dość specyficznych warunków bytowania. Nie da się pewnych zmian w jego  zdrowiu już cofnąć , ale poprzez poprawę warunków ,w czym byś starała się pomóc np. poprzez stałą opiekę nad żółwiem, można kolejne zmiany przynajmniej próbować zahamować dając żółwiowi szansę na dłuższe godne życie. (mięsko hamburgera)
- gatunek ,który przez tak długi okres hodowali należy do bardzo rzadkich i chciałabyś poznać jego własną historię, np. jak duży był kiedy do nich trafił . ( górna bułka hamburgera).

Ogólnie- moim zdaniem ,lepiej pozwolić im zachować twarz ,aniżeli zaczynać akcję przejęcia od udowodnienia jak wielką krzywdę mu/jej zrobili. Niech przekazanie Ci tego żółwia będzie wyrazem ich troski o jego dobro , a nie efektem przymusu, łatwiej będzie im to znieść ,a i Twoje relacje z koleżanką ,aż tak bardzo nie ucierpią.

Ten zapach odchodów może być też efektem flory bakteryjnej jaka powstała w wyniku opisanego przez Ciebie żywienia, przy właściwej diecie jest nadzieja na poprawę.
Jakim trzeba być twardzielem/twardzielką ,żeby tyle znieść? Część tych obrażeń mogła też mieć charakter mechaniczny.
Tuptek miał dużo więcej szczęścia, być może trafiły do Polski w podobnym okresie. Powodzenia.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 24.04.2009, 19:15:34 pm
Heja no zeczywiscie zolwik juz wyglada lepiej , z tym ze nie szoruj juz mu tej skorupy za duzo , to moze potrwac zanim wszystko sie wyczysci. Nie ma za duzo informacji o podgatunkach , my tez prubujemy sie podowiadywac o naszych zolwikach ale sa to juz mieszanki hodowlane i ciezko powiedziec do ktorego podgatunku sa podobne, ja jednak stawiam na t.h.r. Co do tera , jesli go nie maz to na jakis czas poszukaj duzego sztywnego kartonu , najlepiej od telewizora lub lodowki czegos naprawde duzego i mocnego, wyluz gazeta , a co niektore kawalki pociachaj w dlugie paski bo zolwiki lubia sie zakopywac, czuja sie wtedy bezpieczniej, duzy plaski pojemnik na wode moze byc podstawek od doniczki i jakies pudelko lub pojemnik co posluzy mu za domek i krykowke , tam mozesz napchac te paski z gazety. Ja osobiscie nie kladla bym go jeszcze na ziemi , co jedynie na trawie dopuki nie wyjasnij sie sprawa z ta chora skorupa. No i narazie zapewnila bym mu lampe grzewcza , bo po tych kompielach to napewno biedaczysko chcialo by sie wygrzac, a potem uvb, no i na koncu tero jak juz bedziez wiedziala czy zolwik jest twoj, na co goraco licze bo zaopiekowalas sie nim pierwsza klasa, bardzo cie podziwiamy i trzymamy kciuki ze zolwik zostanie u ciebie. 
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 19:45:12 pm
Spokojnie, juz wiecej szorowac go nie bede :)
Zmylam(i zeskrobalam....) te czarna warstwe brudu profilaktycznie zeby nie doszlo do ewentualnych zakazen.... To byla uderzeniowa, jednorazowa akcja ;)
Teraz zolwik jest juz czysty. Pozostaje dac mu czas na regeneracje pancerza.... Bo kiedys wroci on do normy, prawda? czy te ubytki moga byc stale?
Zaraz ide do piwnicy poszukac jakiegos "niby" terrarium ;)
Mam tez pytanie..... W dzien bede go wystawiac na slonce, na balkon. A przez pozostala czesc doby.... czy na razie wystarczy zwykla lampka, ktora bedzie go grzac zamiast swietlowki?

PS: malwa- bardzo, bardzo mi milo czytac takie slowa:) Ale nie zasluzylam na podziw, kazdy zrobilby to samo. Tak potrzebujacemu zwierzeciu TRZEBA pomoc. Z Wasza tak prezna i wazna pomoca na pewno uda mi sie zapewnic mu lepszy byt! Dziekuje!  :-*
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.04.2009, 20:35:11 pm
Teraz zolwik jest juz czysty. Pozostaje dac mu czas na regeneracje pancerza.... Bo kiedys wroci on do normy, prawda? czy te ubytki moga byc stale?
Niestety zostaną widoczne ślady ubytków, może troszke się z czasem zrośnie, ale widoczne na pewno będą.

Mam tez pytanie..... W dzien bede go wystawiac na slonce, na balkon. A przez pozostala czesc doby.... czy na razie wystarczy zwykla lampka, ktora bedzie go grzac zamiast swietlowki?
Wystarczy ;)
Tylko na noc mu wszystko gaś i niczym nie dogrzewaj.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: sola w 24.04.2009, 20:58:47 pm
PS: malwa- bardzo, bardzo mi milo czytac takie slowa:) Ale nie zasluzylam na podziw, kazdy zrobilby to samo. Tak potrzebujacemu zwierzeciu TRZEBA pomoc. Z Wasza tak prezna i wazna pomoca na pewno uda mi sie zapewnic mu lepszy byt! Dziekuje!  :-*

Niestety nie każdy zachowałby się tak jak ty.... Niektórzy po prostu przetrzymaliby gadzine i oddali nie przejmując się jej losem.... Dlatego jak najbardziej zasługujesz na podziw i szacunek :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 24.04.2009, 21:10:10 pm
Co do lampy upewnij sie zeby zolwik mial pod nia ok.30stopnij a w nocy zeby temp. nie spadla ponizej 15stopnij , lampe zawies w narozniku tak zeby mial wybur czy chce siedziec w chlodnym czy w cieplym ;).
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: evereen w 24.04.2009, 21:34:57 pm
Tylko koniecznie podczas kapieli slonecznych na balkonie musi miec kawalek cienia, zeby w razie przegrzania mogla sie schronic.
Jezeli bedzie miala urozmaicona diete (bardzo lubia nasturcje, mozesz posiac na balkonie) stokrotki, mniszki (kwiatki) babke, krwawnik, tasznik, i wszystkie inne dobre roslinki (jest caly dzial żywieniowy) to nie podawaj sztucznych witamin. Mozna je dawac ewentualnie zima, ale tez niekoniecznie. Natomiast wapno koniecznie, ja daje zmielone skorupki kurze, ale mozesz utrzec sepie i posypywac zielonke, moze zreszta bedzie sama ja skrobala w zaleznosci od wlasnych potrzeb przy okazji scierajac sobie dziob.

Co do wetow w Lodzi, tez niestety nie mam dobrych skojarzen. Na temat specjalisty od gadow z zoo (zreszta współwlasciciela Asa) sama mam negatywna opinie, powiem tylko ze traktuje zolwie przedmiotowo a wlascicieli lekcewazaco (moze jestem w tej opinii  zbyt surowa, ale dokladnie takie mam odczucia po kontaktach z tym panem). Jest ewentualnie pani doktor, ktora specjalizuje sie w zwierzetach egzotycznych, ale w Asie za samo wejscie przez drzwi do gabinetu placi sie 36zl. Plus lekarstwa, zabiegi itp. ktorych nie zaluja  ;D.
Ja bym napisala maila do dr. Chlopeckiego z Warszawy (malone4@wp.pl) i podpiela zdjecia skorupy z pytaniem, czy smarowac tymi witaminami czy moze jest jakas inna masc na tego typu ubytki czy w ogole cos z tym trzeba robic. To jedyny zołwiowy specjalista do ktorego mam zaufanie. I wydaje mi sie ze jest to jedyny problem u tej zolwicy, jak doprowadzic skorupe do porzadku. Poza tym jest wszystko OK, skorupa ladnie wysklepiona, oczy blyszczace i nie opuchniete, dziob juz wymodelowany, z pazurkami sie nic oprocz skrocenia nie zrobi, juz sie nie wyprostuja.
Czuje ze z wlascicielami to bedzie ciezka sprawa ale bede trzymala kciuki, zeby Ci sie udalo. Moze lepiej zaczac od przekonania tej znajomej, zeby wplynela na dziadkow, sama nie wiem :-\.
Pozdr.

Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 24.04.2009, 21:53:08 pm
Witaj, wspaniała jest ta Twoja determinacja, życzę żółwikowi, by został u Ciebie! Takie sytuacje są dość trudne, bo to jest jednak nie Twój żółw, a jeśli tamci państwo uważają, że jest ok i bardzo go kochają, to może być ciężko. Ja sobie jednak nie wyobrażam, by znów musiał trafić na podłogę, bez odpowiednich warunków...Trzymam za Ciebie i żółwika kciuki!
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 24.04.2009, 22:02:42 pm
Dobry wieczor Wszystkim :D
 Wlasnie skonczylam budowe tymczasowego domu dla zolwiczki. (na dole wstawiam kilka zdjec)
Calosc stoi w moim pokoju, sa tu 22 st. Gorzej z poziomem wilgoci, na razie nie moge go kontrolowac..... Ale wszystko po kolei:)
 Co do jedzenia..... Poki co znalazlam tylko mniszki, konczyne i bratki. Kwiatkow nie lubi, zjada wszystko co zielone a wszelkie platki zostawia ;) Sepia juz jedzonko posypuje, moje papugi maja sepii pod dostatkiem :)
 Na balkonie stawiam kuwete z zolwiem tak, ze polowa jest w cieniu wiec nie ma obawy ;)

PS: Tyle dobrych slow........ to naprawde budujace i cudowne, ze sa ludzie, ktorzy podzielaja moje poglady i doceniaja pomoc zwierzetom!  :-* :)


 "tymczas":
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2cfe1f2610632e66.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48bbfb3aab54dbac.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aea431d480275e2e.html
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: sola w 24.04.2009, 22:40:52 pm
Jak na tymczasowe terra wyszło bardzo fajnie...Wszystko co najpotrzebniejsze ma....oby tak dalej :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.04.2009, 23:15:03 pm
no i elegancko ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.04.2009, 23:20:40 pm
jedyne co to mam małe zastrzezenia co do doniczki - kryjówki.
1. Czy żółw jest w stanie się do niej zmieścić, bo wygląda jakby była za mała.
2. Czy ten kamień który jest położony na doniczne nie spadnie kiedy żółw zacznie rozrabiaiać i jak to żółie mają w zwyczaju, bedzie przewracał doniczke, zeby ten kamienm na niego nie spadł.
Ale cała reszta jak najbardziej poztywnie ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 24.04.2009, 23:57:18 pm
Nie moge wyjsc z podziwu jakie ono duze, pozniej jak juz skorupa sie podreperuje wystarczy podniesc sciany , bo jak ziemi nasypiez to zolw by mogl wyjsc , co az takie grozne nie jest bo widze ze skrzynia stoi na podlodze ;), ale po co ma lazic znowu po dywanach. Jak narazie upewnij sie ze ma cieplo i zeczywiscie moze uzyj kartonika za kryjowke bo ta doniczka troszke mala a kamien zeczywiscie moze mu spasc na glowe.Ale ogolnie super poczatek. Wiem ze wyglada bardzo nie naturalnie ale jesli nie jestes pewna co do skorupy warto go przetrzymac na czyms czystym i latwym do wymienienia ;).
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 00:19:43 am
Tak teraz mi przyszlo do glowy mozesz w kryjowke upchnac te kawalki gazety z siankiem , tylko nie za duzo , napewno bedzie to duzo bardziej atrakcyjne dla niego , ja mam tak tymczasowo mojego nowego leopardzika, bo co sie okazalo chyba sie przeziembil wczasie podruzy albo u poprzedniego wlasciciela:-\.Wiec puki co trzymam go w suchym i cieplym miejscu no i kapie co drugi dzien w cieplej wodzie.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 25.04.2009, 09:04:20 am
Kamien do doniczki jest na tyle przymocowany , ze nie spadl w nocy na zolwika ;)
Zreszta... ta doniczka to tylko tymczasowo. Dzis jeszcze raz przegrzebie piwnice w poszukiwaniu jakiejs duzo wiekszej glinianej donicy i z niej sporzadze domek. "Basen" na wode tez zdecydowanie wymienie.
Aktualnie zolw lezy na kamieniach i grzeje sie pod prowizoryczna lampka;) Jest juz po sniadaniu. Musze Wam przyznac, ze wyglada na zdrowszego niz jeszcze wczoraj :D :D :D

malwa- Wkleisz zdjecia zolwika?..... Bo wiesz.... nie mam pojecia jak wyglada "leopardzik" a bardzo chcialabym wiedziec ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 09:44:58 am
Wszystkie fotki naszych zolwikow masz w "nasze zolwie" ;) na forum leopardy ma jak narazie Ankan i ja. Co do poszukiwan tez co chwilke latam i cos przywlekam do domu ;D.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 25.04.2009, 10:50:55 am
No proszę, żółwik ma może swoje pierwsze mieszkanie w życiu, brawo. Ulepszaj mu je. Wstaw lub zaszadź roslinki, podstawek z wodą... będzie dobrze. Teraz kiedy jest już popołudniu ciepło wystaw ją na chwilę na słońce. I nie zaprzestawaj kapieli.Dodawaj do kapieli rumianek lub szałwie, nie wiadomo co przezył żółw a działa to zawsze dobrze: przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie......
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Basia w 25.04.2009, 11:11:58 am
Erin, niech on ma pod spodem dużo miękkiej trawy a nie same gazety. Nie będzie miał takiego poślizgu po nogami, a z czasem dasz mu darń. No i zawsze pamietaj o słońcu w czasie tych dni, bo teraz świci,  i o kryjówce. Sprawdź czy ten żółw załapał to, że może sam się do tej kryjówki schować, to znaczy czy chodzi itd.
A z wetami ogólnymi daj se spokój. Bo nazostawiasz kasy a choroby i tak łatwo nie mijają. Jakby był od gadów to tak.
Ja mam duże doświadzczenie  z wetami i ignorancją, a przede wszystkim z ich nieprzyznawaniem się do tego, że czegoś nie wiedzą, za co biorą pieniądze,
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 11:33:51 am
Basia z tego co ja wiem nie wolno klasc zolwia z chora skorupa na czyms wilgotnym czy brudzacym, tylko mozna tym zwiekszyc zakazenie, powinien miec sucho i czysto na jakis czas. Ostatnio nawet ogladalam program jak 47 czy 48 letnij zolw dostal jakiegos zakarzenia wlasnie od tego za siedzial za duzo na wilgotnym , pierwsze co zrobiono to wywalono wszystko z tera i wylozono gazetami zeby nie bylo mozliwosci wiekszego babrania sie rany , no i podwyrzszono mu temp. w terze. Z twoja zolwinka o podwyrzszaniu temp. nie ma co gadac bo nigdy wczesniej jej nie posiadala , ale jesli bedzie miala chociaz te 30stopnij pod lampa to juz cos ;). Czeste kapiele w rumianku jak najbardziej wskazane. Z tego co pysalas wynika ze juz jej sie podoba wylegiwanie sie pod lampa.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 11:36:37 am
Przepraszam chodzilo mi o czeste kapiele ogolnie , a w rumianku od czasu do czasu. ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 25.04.2009, 12:27:31 pm
Wlasnie, wlasnie.... Te gazety to tylko tymczasowo przeciez:)
Zolwiczka caly czas siedzi pod lampka. Zaraz zrobie jej rumiankowa kapiel a od 13 kiedy slonce siega juz na moj balkon czekaja ja kapiele sloneczne  :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 12:30:25 pm
Super , jak bys miala jeszcze jedna taka skrzynie , z tym ze z jakas siadka (przykryciem) zeby nie wylazla to juz wogule by miala luxus na tym balkonie ;), ale jesli nie masz to nic i tak juz duzo zorganizowalas jak na pare dni.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 25.04.2009, 12:46:36 pm
Niestety.... te skrzynie zbilam z desek, ktore mialam w piwnicy.... Wiecej materialow nie mam...... Zolwiczka bedzie musiala siedziec w czyms mniejszym.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 26.04.2009, 13:42:08 pm
I tak ma lepiej niz u ludzi od których ja wzięłaś  :D
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 26.04.2009, 13:48:25 pm
Skrzynka jest bardzo dobra....Trochę, jak pisała Malwa podwyższyć ścianki - można zrobić taką ruchomą nadstawką z płyt MDF. I coś pod spód dla izolacji - dobrze się styropian nadaje.
Jescze te gazety spokoju mi nie dają. Przy druku używane są różne szkodliwe substancje - m.in. związki ołowiu. Nie wiem, czy to się z gazet, szczególnie takich cienkich papierowych nie wydziela, szczególnie jak się zamoczą. Użyj może takich śliskich raczej pod spód i ręczników papierowych na to.
A jak u żółwiczki z apetytem? Kładź jej tez kwiaty - z czasem się skusi.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 26.04.2009, 14:13:46 pm
Ankan moja papuga czasami jak dorwie gazetke na stoliku to sobie ja za pomocem dzioba przeczyta, tak ze potem mosze resztki po calym domu zbierac, nie slyszalam zeby gazety komus zaszkodzily, ale moze reczniki mogly by byc wygodniejsze zeby po nich chodzic ...
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 26.04.2009, 14:17:34 pm
Wiesz - ale ona jej nie je, ani cały czas na niej nie siedzi. Gazety to druk, farby, złazi toto nawet jak się ręką przejedzie. Ręczniki, lignina na pewno są bezpieczniejsze. Nawet jakby żółw to zjadł.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 26.04.2009, 14:22:29 pm
Moze masz racje  :-\ az tak sie w to nie wglepialam , bo tu wszystkie gady trzyma sie na gazetach albo wlasnie papietowych racznikach, z tym ze troche tych racznikow wyjdzie na to tero :-\.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 26.04.2009, 14:28:37 pm
Dlatego można dać gazety "śliskie" z których druk tak nie złazi na spód a na wierzch ręczniki albo ligninę. I do kryjówki też taką ligninę/ręczniki pokrojone i wymieszane z siankiem. Można też z tańszej wersji użyć np. kartonów z pudełek i papieru pakowego. To przynajmniej nie ma druku.
Ja nawet z uwgi na możliwość złażenia tego druku nie suszę żarcia na gazetach tylko własnie na papierze pakowym albo śniadaniowym.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 26.04.2009, 21:14:46 pm
Wiem, ze gazety nie sa najlepsze. Niestety w weekend nie mialam innych materialow..... Przy najmniejszym zmoczeniu wymienialam gazete a jutro kupie arkusze papieru pakowego. Uzywam go do klatek papug wiec dla zolwia tymczasowo tez sie nadadza :D

Zolwiczka codziennie grzeje sie na sloneczku, wyleguje sie w kapielach i wcina swieza zieleninke:)
Apetyt ma znakomity, podczas kapieli chetnie pije wode. Na kwiaty jeszcze sie nie skusila, wciaz wyjada wszystko oprocz platkow ;)Stara, brudna skora schodzi z niej platami.....ale pod spodem jest nowa sliczna, miekka skorka! Smaruje ja witaminka i widze poprawe!

Martwi mnie tylko jedna rzecz.... jutro poniedzialek..... Czyli czeka mnie konfrontacja z wlascicielami................
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 26.04.2009, 21:21:54 pm
Jak ma taki apetyt to zdecydowanie na życie się jej ma...:)

Pewno odwodniona była mocno - i dlatego tyle wody pije i tak jej skóra złazi jak się jej warunki i wilgotność poprawiły.

Trzymam kciuki, żeby Ci się ją udało zatrzymać. To by było dla niej starszne jakby musiała wrócić na podłogę i do brudu...:((
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 26.04.2009, 21:28:16 pm
Walcz o nia jesli trzeba bedzie.... >:( >:( >:(
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 26.04.2009, 21:29:28 pm
Ja też mocno trzymam kciuki! Tyle już dla niej zrobiłaś, musi zostać u Ciebie! Powodzenia! :-*
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 27.04.2009, 07:50:36 am
Oby! polubilam te gadzinke ;) ;) ;)

Mam jeszcze jedno pytanie...... ustalilam juz, ze zolw sam w sobie nie powinien miec brzydkiego zapachu, na szczescie zolwiczka po kilku kapielach juz w ogole nie smierdzi :D :D :D
A czy zolwi kal "z natury" brzydko pachnie?.... Bo powiem Wam, ze kiedy gadzik sie zalatwi.... oj ciezko do niej podejsc!
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 27.04.2009, 08:04:56 am
Ja też mam nadzieję że gadzinka u Ciebie zostanie. Ręczniki papierowe oczywiscie są kiepskie do chodzenia i na dłuższą metę się nie nadają. W tym wypadku chodzi jednak tylko o to żeby brud, kurz, ziemia i inne drobiny nie dostawały się w ubytki na plastronie.

Żółwiowa kupka ma swój specyficzny kupkowy, niezbyt zachęcajacy zapach, szczególnie jak jest świeża :)
Jeśli jednak jest zwarta, ciemna to wszystko wydaje się być w porządku.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 27.04.2009, 08:08:52 am
Mmmmmhm:)
Czyli zolwiki to smrodliwe zwierzatka:)
Trudno, przyzwyczaje sie z czasem;)

Beata- wlasnie natknelam sie na link do lecznicy w Bielsku, jaki zamiescilas w innym watku........ Widac , ze znaja sie na egzotycznych...
Nie rozumiem.... dlaczego w tak duzym miescie jak Lodz nie ma ani jednego specjalisty od gadow?:| To absurd....
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 27.04.2009, 08:26:21 am
Myślę że w całym kraju jest ich powszechny niedobór. Weterynarze byli (być może nawet wciąż są) kształceni w kierunku leczenia zwierząt gospodarskich ew. innych ssaków i ptaków jak popularne psy czy koty. Rzadko kto decyduje się na dodatkowe praktyki a żółwie są w ogóle trudne z uwagi na późne i często niepowiązane objawy, z uwagi na obecność pancerza trudno jest je operować. Ichanatomia też nie jest powszechnie znana.

A propos Łodzi, ja nie słyszałam o żadnym dobrym weterynarzu w tym mieście ale jakiś czas temu była tu dyskusja bo pewnien łódzki weterynarz zamieścił artykuł o hodowli żółwi lądowych z poradami rodem z przestarzałych książek (warzywa, owoce, ser biały itp.).
Próbuje wstawić linka ale akurat strona im padła (www.rossnet.pl)... może później się uda.
Wywiązała się ostra dyskusja, ludzie zaczęli się burzyć i ten weterynarz po początkowej niechęci i postawie "ja wiem swoje" poczytał nieco (były podane linki do różnych publikacji) i napisał ten artykuł zupełnie od nowa, przyznając się do tego że pisał to bo tak właśnie go uczono... 
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 27.04.2009, 08:50:50 am
Przejrzalam strone..... czyzby o to chodzilo?... http://www.rossnet.pl/zwierzyniec/fc/Zwierze-Zolw/?arId=23000#articleAjx

A tu jego sprostowanie? http://www.rossnet.pl/zwierzyniec/fc/Zwierze-Zolw/?arId=27379#1
Ale swoja droga.... dobrze, ze chcial przyznac sie do bledu i zamiescic inny, poprawny artykul.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 27.04.2009, 12:28:34 pm
Chodziło o artykuł "Żywienie żółwi", przy czym nie pamiętam czy wcześniej miał on inny tytul czy był to ten sam ale został edytowany. Tego zlinkowanego przez Ciebie nie widziałam wcześniej, hmm... są niestety pewne błędy (np. zalecane podłoże, temperatura, zbyt mały nacisk na to że w zasadzie wybieg powinien być priorytetowy jak ktoś ma możliwości) ale ogólny wydźwięk jest raczej pozytywny.
Czy jednak to wszystko daję podstawę by sądzić że Ci weterynarze podjeliby się efetywnego leczenia żółwia - nie mam pojecia...
ale jak było wpominane możesz wysłać mailem zdjęcia tego pancerza, szczególnie plastronu któremuś z weterynarzy z naszej listy z prośbą o poradę i ew. leczenie jakie by zastosował i jeśli byłyby to leki które są dostąpne tylko na receptę ew. zaszłaby koneiczność wykonania zabiegu - możliwe że inny weterynarz mógłby mimo wszystko się tego podjąć wg tych wskażówek. Czasem bardziej chodzi o to by znać lek i dawkę oraz o wprawną rękę, narzędzia, leki - czego nie da się często zapewnić w ramach naszych własnych możliwości. Może wspópraca na linii specjalista, który daje wskazówki i niespecjalista, który jako weterynarz ma obycie ze zwierzetami, leki, narzedzia - dałaby pozytwny rezultat.

Ogólnie podziwiam Cie, że tyle dobrego zrobiłaś dla tego żółwia i jako miłośnik tych gadów - we własnym imieniu dziękuję, bo zawsze czuję się lepiej jak widze że żółwie są dobrze traktowane, że zaniedbany żółw trafia w dobre ręce.  :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 27.04.2009, 17:40:43 pm
hejka,
Podziwiam, podziwiam. Żółw piękny - bardzo lubię tak ubarwione stepki.
Jakbyście koleżanki chciały do Poznania do weta przyjechać to polecam się - z dworca mogę odebrać, podwieźć i o żółwiach pogadać. W razie czego to liczę na kontakt. Dr Pabijan taniutko kasuje miłośników egzotyki ;) Chociaż badań krwi to pewnie raczej nie zrobi
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 27.04.2009, 19:37:01 pm
ehhhhh........
Kurcze..... ja nie wiem jak przeprowadzic te rozmowe...... Gdyby ta dziewczyna byla obca, albo gdyby byla to tylko "znajoma twarz"... ale ja naprawde ja lubie. Znamy sie od dziecka.... Jak porozmawiac tak zeby zolw nie wrocil juz do tych warunkow ale tez zeby jej nie urazic?.....  :-\
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 27.04.2009, 19:42:53 pm
No wiesz...ja myślę, że trzeba delikatnie, ale szczerze. Możesz pokazać forum, wytłumaczyć jej, że szanujesz i ją i jej dziadków, ale niestety żółwie wymagają takich i takich warunków, pokaż zdjęcia terrariów, pokaż, czemu z żółwiem nie jest za dobrze itd. Dużo faktów i niezbitych argumentów, a jednocześnie szacunek...

Wiem, że łatwo mówić z daleka, co innego być w takiej sytuacji, ale mimo wszystko wierzę w Ciebie. Mocno trzymamy z moim Kapslem kciuki!
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 27.04.2009, 19:59:07 pm
Jestem w bardzo podobnej sytuacji co Ty, też 'walcze' z moją dobrą znajomą w sprawie warunków jej żółwia i jest to hmm.. ciężkie  :-\nie chce jej urazić, ale jednocześnie zależy mi na dobru żółwia, a grzeczne argumenty nie docierają.
Chyba trzeba podejśćdo tego troche bardziej psychologicznie i postawić sprawe jasno, bez pobłażliwych 'wiem, że sie starasz... ' itp... bo to niestety nie działa  :-\ stanowczo ale nie bezczelnie ;)
Powodzenia  :-*
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2009, 20:24:57 pm
No niestety Łódź jakaś zapowietrzona jesli o wetów chodzi. Dzwoniłąm do kilku lecznicy, ale uczciwie mi powiedzieli, że co najwyzej dziób i pazury mogą przyciąć.

Erin mam nadzieję, że Ci się udało koleżankę przekonać...i zółw zostaje u Ciebie.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 27.04.2009, 21:14:25 pm
Umowilam sie z nia na jutrzejsze popoludnie na rozmowe. Zolw bedzie juz wtedy po drugiej wizycie u weta. Bedzie mial skorygowany ostatecznie dziob i ogolnie..... weterynarz spojrzy czy jego stan sie poprawil.
Uhhhh...... no nic, musze sie zebrac i jakos przekazac jej, ze zolwiczka potrzebuje terrarium i innych "zolwiowych akcesoriow".
Ale jesli ona powie cos w rodzaju: "niestety, dziadkowie nie kupia terrarium, zolw zyl u nich tyle lat wiec i teraz pozyje. to ich pupil a ja dalam Ci go tylko na weekend. a teraz oddaj mi MOJEGO zolwia"
To co? mam jej odpowiedziec: "nie, nie oddam Ci, to juz moj zolw"?
Ch@lera! Beznadziejna sytuacja, po prostu beznadziejna....
Probuje postawic sie w sytuacji tych ludzi..... oni sa pewni, ze dobrze sie nim zajmowali. Jak ja bym zareagowala gdyby ktos teraz zabral mi psa i powiedzial, ze powinnam trzymac go w wannie i karmic salata? A jak nie to juz nie jest moj pies? (<--- przyklad majacy na celu ukazac jak absurdalne moga sie wydac tym ludziom moje argumenty ;) )
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2009, 21:52:34 pm
Rozumiem, że rozmowa nie będzie łatwa i przyjemna.
Nikt nie lubi krytyki. A Ci ludzie trzymali żółwia tyle lat - i skoro jadł, chodził i nie chorował to myśleli, że wszystko jest OK. Netu to pewno na oczy nie widzieli.
Nie wiem co bym powiedziała - że byłam z żółwiem u weta i stwierdził, ze z nim nie najlepiej i zwierzak wymaga leczenia i zmiany warunków. Powiedzieć, że masz znajomego weterynarza, który się zwierzakiem zajął i go podreperuje na zdrowiu. Umówic się z tymi ludźmi - pokazać i im fotki terrariów, wykaz roślinek dla zółwia. Pokazać koszty związane z utrzymaniem żółwia - lampy, prąd, wet. Zaproponować odkupienie od nich zwierzaka? Zaproponować, że będziesz zwierzaka leczyć i będziesz go z nim odwiedzać, żeby zobaczyli jak ładnie i zdrowo wygląda? Kurczę, skomplikowane to...A wiem, że niestety strasze osoby bywają bardzo uparte...:(
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 28.04.2009, 09:16:27 am
W pełni cię rozumiem. Moja ciocia też ma żółwia i nie jest on w zbyt dobrych warunkach. Karmią go na okrągło owocami, sałatą, ogórkiem, pomidorem nie ma dostępu do lamp jest duży ponad 20cm ale tero ma może z 35cm na 35cm ma piramidki jest puszczany na ziemię nigdy nie był kąpany nigdy nie zimował ma brzydki zapach jedynie ma wybieg na podwórku
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 28.04.2009, 10:18:13 am
Jakub- myślę, że powinieneś spróbować pogadać z ciocią- jednak inaczej rozmawia się z rodziną, a inaczej z obcymi, albo dalszymi znajomymi.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 28.04.2009, 18:38:53 pm
Ide pogadac z kolezanka. Trzymajcie kciuki!  :-\
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 28.04.2009, 18:54:30 pm
POWODZENIA! Wierzę w Ciebie! :-*
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 28.04.2009, 21:57:21 pm
Wrocilam.
Na szczescie rozmowa poszla dobrze. Kolezanka bardzo przejela sie zolwikiem.
Wrocil on do jej dziadkow ale juz w zbitej przeze mnie skrzyni. Bedzie ona przerobiona na terrarium.
Podsumowujac: zolw wrocil do starych wlascicieli ale na nowych warunkach!:) Bede pomagac w budowie terrarium i w opiece nad zdrowiem zolwika.
Mysle,ze teraz jego zycie sie odmieni! :D

PS: a ja zakochalam sie w zolwiach..... kompletnie! Chyba pomysle o wlasnej malutkiej gadzince..........  ^-^
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 28.04.2009, 22:34:11 pm
Za szybko sie ucieszylam.
Kolezanka dzwonila, dziadkowie nie maja miejsca na terrarium, nie chca terrarium.... i ogolnie chca sie w takim ukladzie pozbyc zolwika.... d@pa.
Zobaczymy jak sie sprawa potoczy..........
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 28.04.2009, 22:42:35 pm
Ale to chyba dobrze ze go nie chca ? to ty jutro z rana lec i go zabierz spowrotem jeszcze im podziekuj i powiedz ze zawsze chcialas miec zolwia itp.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: kamka w 28.04.2009, 22:46:44 pm
To jak chcą sie go pozbyć, chyba nie mają watpliwosci, gdzie powinien trafić? :D
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.04.2009, 22:53:42 pm
Erin - to w sumie dobrze, że chcą go oddać, a nie po prostu z powrotem na podłogę wyrzucili.
Odbierz go zaraz jutro nim się rozmyślą, że go jednak może bez terra zostawią.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: evereen w 28.04.2009, 23:33:37 pm
Wiesz co mi przyszlo do głowy - jestem pewna, ze oni nie maja jej zarejestrowanej. I tu dodatkowo w rozmowach mozna postraszyc, ze ktos moze doniesc lub cos w tym stylu wiec moga miec klopoty. I gdyby chceli ja sprzedac (komus innemu niz Tobie) , to tez jest argument przeciw, ze legalnie sprzedawac  bez papierow to bardzo duze ryzyko zapłacenia kary i konfiskaty zółwia.
Więc jest duza nadzieja, ze Ci ja spowrotem oddadza. Nawet jezeli by chcieli jakas symboliczna kwote to mysle, ze warto im dac dla dobra zolwinki.

Pozdr.

Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 29.04.2009, 16:10:22 pm
Witajcie,
dzis bylam u kolezanki. Jej babcia wcisnela mi zwrot kosztow leczenia i zolwia rowniez chca mi bardzo oddac. Teraz pozostalo tylko rozmowic sie z rodzicami u ktorych jeszcze mieszkam. Bo trzeba bedzie znalezc miejsce w mieszkaniu na postawienie terrarium..... Mam juz 3 psy, 4 koszatniczki, krolika i 2 papugi....wiec to wcale nie bedzie takie proste......
A jakie wymiary terra bede potrzebne dla takiego sporego gadzika? (ma 15cm skorupke) i czy on jeszcze urosnie? Musze wszystko wymierzyc i obmyslic....  ::)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 29.04.2009, 16:20:02 pm
Ale super!!!!!..., tyle zamartwiania a tu wyszlo ze dziadkowie wcale nie tacy zli, jesli chodzi o tero to,to co skonstruowalas wcale nie jest zle , zostaw je ,tylko podwyz scianki , ale za to uzac mu super wybieg w ogrodku lub balkonie ;).
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 29.04.2009, 16:22:08 pm
EXTRA!
No pewnie masz radochę! Nowy mieszkaniec w domu, zawsze weselej, życzę powodzenia!
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 29.04.2009, 16:25:48 pm
To się szcześliwie wszystko dobrze kończy...:) A dziadkowie całkiem przyzwoicie się zachowali.

Spokojnie, tak jak Malwa napisała zostaw tą skrzynkę co zrobiłaś. Jak ziemi z czasem nasypiesz to można ją podyższyć.

Żółwik jeszcze urośnie -do ponad 20 cm mogą mieć skorupy.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 29.04.2009, 16:56:44 pm
uhhhh.... tak, nowy mieszkaniec..... tylko gdzie ja go wstawie?;) No nic, zaraz cos wymysle....
Ta skrzynia ma 120cm na 70cm. Moze rzeczywiscie uzyje jej jako szkieletu. Zreszta porozmawiam z moim tata. On jest zmyslny facet, razem cos zbudujemy :D

Czy myslicie, ze sprzet tego typu wystarczy?:
http://allegro.pl/item621742676_hygrometr_termometr_zestaw_sklep_warszawa.html
albo
http://allegro.pl/item619365343_higrometr_termometr_zegarek_supercena_gwar_fv.html
Czy lepiej kupic jakis elektroniczny programator? i czy taki programator sam ustawia wysokosc temperatury i wilgotnosc?

Mysle tez o takich sprzetach:
miseczka na jedzenie: http://allegro.pl/item619171252_miska_na_pokarm_wode_dla_gadow_do_terrarium.html

ozdobka drzewkowa: http://allegro.pl/item622341829_sztuczne_drzewko.html

kapielisko: http://allegro.pl/item623198655_duzy_ceramiczny_basen_do_terrarium_rewela.html

A czy podloze moze byc z domieszka czegos takiego? : http://allegro.pl/item615477534_torf_podloze_kokosowe_terarium_kokos.html

ankan- jestes podobnie jak ja z lodzi......  Czy u nas da sie kupic wszelkie wyposazenie do terrarium w rozsadnych cenach? Gdzie Ty kupujesz sprzet dla zolwi? :>

Wybaczcie te wszystkie pytania i linki..... ale sie bardzo podekscytowalam ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 29.04.2009, 17:05:40 pm
Co do dziadkow..... rzeczywiscie okazali sie bardzo rozsadnymi ludzmi. Zreszta babcia tej kolezanki jest po studiach biologicznych.... Oni po prostu nie wiedzieli, ze zolwik nie moze chodzic po podlodze... a co do diety- tak poradzil im weterynarz:/ Kiedy dowiedzieli sie, ze musza zorganizowac terrarium......to ich przeroslo. nie maja sily o to wszystko dbac.. a ze chca jak najlepeij dla zolwiczki przekazuja ja mi.... i swietnie:) kurcze, zakochalam sie w gadzinie!  :D
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 29.04.2009, 17:32:17 pm
Na pewno się przywiązałaś do gadzinki. Te wszystkie sytuacje tak was do siebie zbliżyły. A co do dziadków twojej koleżanki to ich rozumiem no bo nie wszyscy mają środki finansowe i siły aby zbudować terra i wybieg. Bardzo się cieszę że żółwik trafił do ciebie. Dopiero zaczynasz hodowlę a już można by brać z ciebie przykład bo mogłabyś tylko przetrzymać żółwia o ile cie prosili, też puścić go na ziemię, nakarmić sałatą ale ty podeszłaś do tego naprawdę z sercem po prostu zmieniłaś życie tego żółwika i na pewno będzie ci za to wdzięczny i będziesz się nim mogła cieszyć przez długie lata :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 29.04.2009, 17:34:47 pm
Czyli wszystko super - bez problemu i nerwów żółwika masz..:)

Powiem Ci, że rzeczy to terra kupuję w różnych miejscach....albo na allegro. Zoolokiki sa kiepsko zaopatrzone. Stosunkowo najlepszy wybór podłoży i żarówek jest w Kakadu na Manufakturze, ale za tanio tam nie mają...:(

Co to tych rzeczy co podałaś:
- drugi termohigrometr jest lepszy, te małe przylepiane gówienka nie są zbyt dokładne. Tylko lepiej już wydać trochę więcej kasy i kupić taki z sondą, coby można było mierzyć temp. i wilgotność w 2 punktach terra. Do kupienia przez net, w zoologikach nie widziałam. Ewent. mozesz zobaczyć w Castoramie albo Praktikerze - jeden z sonda tam kupiłam.

- programator niepotrzebny, możesz kupić taki czasowy włącznik-wyłącznik do kontaktu, żeby się światła zapalały i gasły same. Castorama, praktiker albo net - około 15-20 zł.

- na miseczki i kąpielisko z zoologika szkoda kasy - kup w ogrodnicznym duży i mały podstawek pod kwiaty - ceramiczny lepszy - i będzie taniej. Takie zwykłe, brązowe sa całkiem dobre. Kup mu tez ceramiczną doniczkę albo taką wiklinowa osłonkę do kwaitów na kryjówke.

- drzewko sztuczne też mu niepotrzebne. Jak chcesz to mu wstaw naturalną roślinkę albo trawkę. Plus nazbieraj kilka większych kamieni.

- brykiet kokosowy można kupić w zoologiku. Dobrze go przemieszać z ziemią. Ziemię można wykopać, albo kupić taką nazwyklejszą do kwiatów.

- plus lustrzanka - 60W i UVB - z tym mozesz poczekać, bo teraz ma słońce naturalne.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 29.04.2009, 21:09:34 pm
Jakub, tak, gadzinke zdecydowanie pokochalam. Nigdy jakos specjalnie nie fascynowaly mnie gady.... ale przez te historie sporo sie pozmienialo ;)

ankan- uhhh... w kakadu zdecydowanie tanio nie jest.... Predzej pojade na gielde na "Start" w niedziele. Tam maja pelno gadow wiec i sprzet powinni miec.
Rzeczywiscie kupie ten z sonda. Wylacznik czasowy tez jest dobrym pomyslem:)
Co do roslin..... naturalne beda i trawka bedzie..... A to sztuczne..... oj taka ozdoba, ktorej nie polknie ;) Jesli starczy przestrzeni w terra, to moze kupie;)
Kryjowke rowniez zmontuje!
Ogolnie bardzo spodobalo mi terra Kapsla. Wlascicielem jest Swietlik. Bardzo pasujacy wystroj:)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 29.04.2009, 21:18:30 pm
Oj dziękujemy :DAż się zawstydziliśmy <angel>
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 29.04.2009, 22:24:23 pm
Swietlik, oj nie zawstydzaj sie!;) Lepiej powiedz jak teraz Kapselkowi sie mieszka, bo czytalam , ze malenstwo mial jakies przemeblowania?:>

A sluchajcie..... jak mozna zolwiowi umilic zycie na balkonie, jesli nie mam tam miejsca na wybieg?:| Niestety moj balkon jest calkowicie zagospodarowany przez mojego tate... (zrobil tam w jednej czesci wielki skalniak, w innej zbudowal z glazow donice z bluszczem, ustawil kamienny stol.... ma zapedy na ogrodnika;) ) ehhh.. ogolnie niewiele miejsca zostalo........
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 29.04.2009, 22:30:25 pm
a jakiś większy karton, do niego nasypać sporo ziemi czy darń oczywiście jakaś kryjówka, basenik.. . Taki karton żeby się zmieśćił w to co Twój tato 'zostawił' . I już będzie na + że żółwikowi dostarczysz troche UV ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 30.04.2009, 08:34:01 am
A jeśli chodzi o sklepy zoologiczne to jest internetowy sklep Glonojad bardzo dobry wybór  :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 30.04.2009, 09:58:12 am
Fajnie że żółwik został u Ciebie. Jak sie troszkę podkuruje i zadomowi to poproszę o fotkę bo jest przepiękny :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 30.04.2009, 13:27:38 pm
Możesz też kupić plastikową kasetę budowlanę w Castoramie, włozyć tam ziemie, posiać trawkę i posadzić inne roslinki. Plus naczynie z wodę, kryjówka - lub zasadzona jakiaś większa trawa, żeby sie mógł pod nią skryć. Jakiś ładny płaski kamień i masz własny balkonowy ogródek dla żółwika.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 30.04.2009, 13:37:33 pm
Cytuj
Swietlik, oj nie zawstydzaj sie!;) Lepiej powiedz jak teraz Kapselkowi sie mieszka, bo czytalam , ze malenstwo mial jakies przemeblowania?:>

 :D
Przemeblowania niewielkie- kilka kamieni zmieniło miejsce. Główna zmiana do brak trawy. Wygląda też dobrze moim zdaniem. A jest chyba lepsze- przynajmniej na teraz. Nie ma skoczogonków- mojej zmory. Zauważyłam dodatkowo, że Kapsel chętniej chodzi w te rejony, gdy nie ma trawy. Po prostu ta trawa, którą sama siałam, strasznie gęsto mi rosła i on chyba nie bardzo dawał rady. Inaczej chodzi mu się po takiej na dworze.

Ostatnio wiosna przyszedł, to się ożywił i chyba mieszka mu się dobrze ;D

A może dałoby radę, by jakoś połączyć hobby Twojego taty z żółwiem? Taka tylko luźna propozycja, ale przecież wybieg żółwia można urządzić bardzo ładnie, tylko odpowiednie roślinki, niektóre jakoś przegrodzić? No sama nie wiem, ale wiem po swoim tacie, że on w przypadku zółwia chce zawsze łączyć żółwiowanie z ogródkowaniem ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 07.05.2009, 15:21:52 pm
Witajcie!  ;D
Na troszke zginelam ale juz jestem. Zolwiczka przez ten tydzien nie byla u mnie.... Byla u swoich wlascicieli w ramach pozegnania..... Bede miala ja w swym domu od jutra:)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 07.05.2009, 15:23:23 pm
Poprawka, od soboty.

 :D
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 07.05.2009, 15:39:26 pm
no to ekstra! Przygotowania pewnie trwają. Żółwika czekają ogromne zmiany... ;)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.05.2009, 15:41:01 pm
To super...:) terro już pewno gotowe na nowego lokatora?...:)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 07.05.2009, 15:44:45 pm
 ;) ;) ;) super... fajnie ze wszystko sie wyjasnilo i zolwik trafi do ciebie :D 
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 07.05.2009, 18:18:07 pm
terrarium......... eh.
Mialam tak dobra, prezna organizacje, troche odlozonych pieniedzy...... i wszystko byloby gotowe.... Tylko jedna z moich koszatniczek- Homer zaczela miec napady padaczkowe........ Ostatni tydzien spedzilam u weterynarzy...... Wlasciwie nic nie pomogli a sciagneli ze mnie fortune....... Na szczescie moj Homcio zyje.... Tylko ze teraz Pani Zolw bedzie musiala troszeczke poczekac na profesjonalne terrarium............. Na szczescie balkon juz zabezpieczony i bedzie mogla spacerowac w sloncu na wydzielonym wybiegu zolwiowym :) Przez najblizszy miesiac wiecej chyba nie zdolam jej zalatwic.............  :'( :'( :'( Okropnie mi przykro............ Mam nadzieje, ze moja opieka choc troche jej to zrekompensuje.....
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: malwa w 07.05.2009, 18:39:04 pm
Ale tak jak juz pisalismy to tero ktore zbilas jest bardzo dobre, pare poprawek i bedzie super, najwarzniejsze wlasnie zeby gadzinka mogla sie powygrzewac na sloneczku kiedy tylko moze ;).
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Erin w 07.05.2009, 18:43:18 pm
Jak tylko moj tata znajdzie chwile to zasiade z nim i zaczne projektowac..... Moze uda skrocic sie czas oczekiwania na "normalne" terra do 2 tygodni...... Zobaczymy. Bede na biezaco informowac. A slonka mu nie zabraknie!
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 08.05.2009, 12:33:45 pm
Myślę że nie byłoby lepszego właściciela dla tego żółwika od ciebie :)
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Rosaczek w 15.08.2009, 15:57:07 pm
dawaj gadowi babkę lancetowatą i krwawnik. Dziób powinien się skorygować o ile dagzinka jeszcze żyje..... Bo jest w strasznym stanie. Nie wiem czy nie lepiej jej uśpić
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: witia w 15.08.2009, 16:13:01 pm
dawaj gadowi babkę lancetowatą i krwawnik. Dziób powinien się skorygować...

Przy takim dziobie to żadna babka tu nie pomoże. Nawet na sepię już za późno, bo niby jak żółw ma się do niej z takim dziobem dobrać?! W takiej sytuacji to pozostaje już tylko przycięcie dzioba, no a potem to oczywiście podawać rzeczy, na których będzie mógł on sobie go szlifować... 
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Nerever w 15.08.2009, 16:26:43 pm
To jest straszne.. :( Już moim zdaniem lepiej było uśpić takiego żółwia niż męczyć go tyle lat.. ;\
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.08.2009, 22:30:22 pm
Co Wy z tym usypianiem.
Żółw miał warunki złe - teraz zmieniły mu się na lepsze. Otrzymał szansę na inne życie. To co - uśpić go?? nie rozumiem idei wypowiedzi.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 16.08.2009, 13:24:48 pm
Wasza odpowiedż jest trochę dziwna przecież jeśli sie żółwiowi polepszy warunki i da się mu lepsze życie to trzeba to przerwać i skończyć już te prawidłowe życie uśpieniem go ??? ???
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Nerever w 16.08.2009, 17:01:30 pm
Już moim zdaniem lepiej było uśpić takiego żółwia niż męczyć go tyle lat.. ;\ <-- chodziło mi o to, że lepiej było go uśpić ZANIM trafił w ZŁE ręce. Lepsze to niż cierpieć tyle lat.
Tytuł: Odp: ŻÓŁW W POTRZEBIE! Jaka Wasza opinia? Pomóżcie!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 17.08.2009, 15:55:45 pm
A ja w ogóle nie rozumiem skąd te dywagacje. Dyskusja zakończyła się w maju, żółw ma nowe warunki, na razie nie wiadomo co nowego u niego... a tu nagle jakieś teksty o usypianiu...  :-\