Ja bym zdecydowanie wpisał na czarna listę P. Szapkarov- Orłowskiego, z sieci sklepów zoomarket
www.zoomarket.pl Sklep ten rozszerza fałszywą i przestarzała wiedzę na temat żółwi.
Osobiście widziałem maleńkie żołwiki greckie trzymane na 1cm podłoża, suchego jak wiór.
Personel w sklepie polecał mi suszony gammarus i karmę biorept L, jako podstawowy pokarm, jako dodatek zaś, kazał karmić owocami.
Żółwiki miały uvb zbyt wysoko, były smażone lampą grzewczą i kablem grzewczym, z którym miały bezpośredni kontakt. Obsługa szalenie niesympatyczna. Sprzedawczyni zachowywała się bardzo agresywnie gdy zwracałem jej uwagę. Sklep uważam za wielce patologiczny i przynoszący wiele szkody żółwiom. Sam P. Szapkarov- Orłowski, jest autorem 2 książek- obie są tragiczne w skutkach stosowania się do jego zaleceń. Dodam tylko, że sklep do każdego sprzedanego żółwika dorzuca książkę gratis, tym samym skazując zwierzaka, na śmierć- oczywiście...