Moi Kochani, jestem w Chorwacji już osiem dni i jedyne żółwie, jakie tu widziałam, to figurki żółwików z przeróżnych materiałów, wystawione na straganach ku uciesze turystów. Chodzę sobie na spacery w mało uczęszczane miejsca, ale jakoś nie znalazłam jeszcze ani żółwi, ani ich odchodów, więc przypuszczam, że ich tu rzeczywiście nie ma. Inna rzecz, że mamy bazę na wyspie i poruszamy się też raczej między wyspami, a nie na lądzie stałym, więc pewnie to nie jest dobre miejsce na poszukiwanie żółwi.
Mam tu Internet, ale jest dość niestabilny, więc nigdy nie wiem, czy uda mi się wejść i cokolwiek zamieścić na forum, czy nie.
Morze rzeczywiście nieludzko słone, ale pływa się bosko.