Maluchy

[malwa]

                           moje muszelki

[Agnieszka]

naprawdę fajowo

[malwa]

ups moj pbrzezony znalazl sie tam dwa razy    ten jest wlasciwy do komplety

[malwa]

Dzieki, tak tylko wstawilam fotki bo je dzis miezylam i fotografowalam do albumu, a wlasciwie mojej ksiegi . Poniewaz nie mam do wszystkich papierow prowadze ksiege ,co pare miesiecy mieze je i wpisuje zmiany .

[malwa]

Kurcze lamparcik tez sie wdusil podwujnie ale ze mnie gapa

[Viktoria]

cudowne wszystkie, a ten pierwszy step to taki miodowy jest Złoty chyba - tak?

[Bartek]

super wyglądają tak z góry

[malwa]

Dzieki jak dobrze bujdzie to w tym tygodniu odbiore moja druga polowke swiatecznego prezeciku. Tak Viki ten z gory to step nawet go nazywamy Yellow. Sorki za taki balagan,mosze wiecej uwazac jak naciskam cos w tym pudelku.

[malwa]

Zauwazylam ze moja Krysia to maly zeznik!!! Zawsze jak je karmie ona ma pierwszenstwo do wyboru jedzonka i skubana nie odejdzie dopuki nie wyje wszystkich robakow. A potem biedny Heniek mosi wcinac resztki. (zmienilam imie na Heniek z Tajka bo bardziej mu pasuje)Chociaz ciagle z niego taki niejadek.Moje dwa maluszki Kacper i Megi juz wcinaja bez wiekszych problemow, czyli matoda karmienia reka na cos sie zdala.

[Beata]

Widać kto rządzi 

Teraz dopiero mogę sobie poogladać fotki, bo mam szybkiego neta.

Red-footed tortoise to u nas faktycznie żółw leśny (Geocheolne carbonaria), niekiedy bywa też nazywany żabutim czarnym a Geochelone denticulata określany jest po prostu jako żółw żabuti.

Piękny jest! Ten żółty nosek...    I chyba też lubi się wspninać

 

[nulus]

Ahhh, masz piękne czerwone cudo...gatunek który jest moim marzeniem.

Beatko, a nie jest na odwrót?

G.carbonaria - to jest żabuti, a G.denticulata to jest właśnie chyba żółw leśny. Przynajmniej ja żyję w takim przeświadczeniu.

[Viktoria]

Ja akurat czytam sobie o tych żółwiach i znalazłam tak: Geochelone carbonaria  - ż. żabuti
Glyptemys insculpta -żółw leśny i Geochelone denticulata -yellow footed tortoise
i w końcu: żabuti leśny.
Chyba kręcimy się w kółko i wychodzi na to że to jeden gatunek?

[malwa]

JA JUZ SAMA NIE MOGE DOJSC DO LADU Z TYMI POLSKIMI NAZWAMI U NAS TO POPROSTU RED FOOT I YELLOW FOOT TORTOISE.Mosicie mi czasami wybaczyc ta niewiedze. Nulus na ten gatunek polowalam dosc dlugo i szczeze ceny byly przerazajace nawet do 400eoro, ale jak narazie u nas jest zastuj wiec ceny troche spadly.Za tego dalam 200euro , ale naprawde sliczna jest ma 11cm. piekny czysciutki pyszczek. Nulus ale ktos pisal ze widzial jednego w sklepie zoologicznym, popatrza pod "moje malenstwo" chyba.

[malwa]

g.CARONARIA TO RED FOOT, a G.DENTICULATA TO YELLOW FOOT, a G.CHILENSIS TO CHACO . tak my tu je nazywamy ,chaco to najwolniej rosnacy zolwik na swiecie.

[Viktoria]

no właśnie się do tego dokopałam na necie - ale dopiero na jakiejś amerykanskiej stronce. Szczerze mówiąc mi też marzy się taki żółwik.. niestety ceny kosmiczne w dodatku wyczytałam że jest to b. trudny gatunek. Tak wogóle to jest dużo sprzecznych faktów na jego temat. Np. raz pisze że dorasta nawet do 55cm, a gdzie indziej że do 30cm i takie różne 
Ale nie ma co, jest piękny