Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Wątek zaczęty przez: TomaszW w 07.05.2011, 15:44:56 pm

Tytuł: Moja żółwiowa rodzinka [scalony]
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 07.05.2011, 15:44:56 pm
Witajcie po przerwie!
Kilka dni temu zrobiłem fotki moich gadzin.Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i wskazówki:)
(Mam problem z wrzuceniem zdjęć na forum, więc poproszę zaraz o to moderatora.
W związku z powyższym proszę o trochę cierpliwości:))

 

Dodano 08.05.2011, 11:31:19 am
Wciąż czekamy...
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: rainok w 08.05.2011, 13:34:43 pm
No więc daje fotki   ;) Przepraszam za długi okres oczekiwania ;]



11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 08.05.2011, 13:43:16 pm
Co tu radzić? Piękne gadziny :) Ja tradycyjnie jestem ciekawa jakie mają imiona :)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 08.05.2011, 14:10:37 pm
Nie mają imion.Mówiąc o nich nazywam je - stepowy 1, stepowy 2, grecki i mały.
Może małe info o nich:

-żółw nr 1 to żółw stepowy - samiec.Jest u mnie 13 lat.Przyniosła mi go do Domu Kultury jakaś dziewczyna.Żółw podobno chodził po ulicy.Miał pękniętą skorupę (potem okazało się, że spadł z balkonu).Zająłem się nim najlepiej jak umiałem.Rana ładnie się zarosła i dziś już prawie jej nie widać.

-żółw nr 2 to żółw grecki - samiec.Trafił do mnie dzięki tej stronie we wrześniu zeszłego roku.Był wówczas w kiepskiej kondycji.Mało chodził i był jakiś taki klapnięty.Poprzedni właściciel miał go 15 lat.Trzymał go na podłodze przez lata i karmił makaronem, śliwkami itd..Zeszłej zimy żółw ten zimował - pierwszy raz po wielu latach.Obudził się nadal kiepski....Ostatnie dwa tygodnie spędził na wybiegu w ogrodzie.Kontakt ze słońcem poprawił troszeczkę jego kondycję.Mam nadzieję, że najbliższe miesiące spędzone w ogrodzie pomogą mu wrócić do zdrowia.

-żółw nr 3 to maleńki żółw obrzeżony.Nie wiem jeszcze jakiej płci.Nabyłem go w zeszłym roku.Z dokumentów wynika, że urodził się w Czechach.Zeszłej zimy zimowałem go w piwnicy, mimo pewnych obaw - z uwagi na wiek.Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie.

-żółw nr 4 to żółw stepowy - samica.Jest u mnie najdłużej, bo już 18 lat.Jest prezentem i zarazem miłą pamiątką po babci.Żółw ten został kupiony na bazarze od Rosjan (takie były czasy).Niestety przez lata karmiłem go według wskazówek znalezionych w "mądrych" książkach o żółwiach.Stąd tak wygląda...


Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: rainok w 08.05.2011, 15:13:32 pm
Żółwiki piękne , co do 4 to widać że dieta nie była zbyt dobra ale takie są skutki starych książek i informacji .
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 08.05.2011, 17:20:30 pm
Tak.... z numerem cztery tak niestety wyszło. :(

Na szczęście już teraz dieta jest prawidłowa. :)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 08.05.2011, 17:57:22 pm
Śliczne gadzinki...:)

Ten samczyk grecki ma bardzo ładną skorupę, jak na 15 lat podłogi i żywienia makaronem.
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: rainok w 08.05.2011, 19:01:15 pm
Mi się najbardziej podoba ten grecki ;] Fajnie ma tą skorupę ukształtowaną .
Tylko jakieś blade kolorki . No ale i tak jest świetny  ;D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 08.05.2011, 19:06:47 pm
Tak jak pisałem grecki dochodzi do siebie.Mam nadzieję, że pod polskim słońcem skorupa nabierze urody. :D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 08.05.2011, 22:04:12 pm
Nie mają imion.Mówiąc o nich nazywam je - stepowy 1, stepowy 2, grecki i mały.

czyli Matrioszka, Skoczek, Kłapouchy i Czesiu ;)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: rainok w 08.05.2011, 22:22:23 pm
Greka nazwij Rudolf ;]
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: wege w 09.05.2011, 00:25:41 am
Bardzo fajne żółwie, widać, że oczka mają bystre :) Ostatnia samica i tak mi się podoba... :P
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: Tomek91 w 09.05.2011, 14:31:14 pm
masz parkę stepowych, były juz jakieś młode lub złożone jajeczka ? :)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 09.05.2011, 14:59:57 pm
Super maluszek :)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 10.05.2011, 00:01:36 am
Nie było ani żadnych jajeczek, ani młodych.
Żółwie stepowe trzymam osobno, bo samiec ciągle ściga samicę, a ta gryzie go, gdzie popadnie.Przeraża mnie taka gra wstępna, więc do niczego nie dopuszczam.
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 12.05.2011, 19:42:58 pm
Zapomniałem wcześniej napisać, że grecki na wszystkich łapkach ma po cztery pazury.  :o
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.05.2011, 20:28:28 pm
Żółwie stepowe trzymam osobno, bo samiec ciągle ściga samicę, a ta gryzie go, gdzie popadnie.

Może jej kawaler nie odpowiada.... ;D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 18.05.2011, 19:33:06 pm
Czy myślicie, że jak ona atakuje samca to zaatakuje też inną samicę?
Zastanawiam się nad towarzystwem dla niej, ale jak ma być taka wredna w stosunku do nowej koleżanki to może niech lepiej będzie sama... ::)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 18.05.2011, 21:22:20 pm
Myślę, że samicę niekoniecznie. Może po prostu na męskie towarzystwo nie ma ochoty.... ;D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 26.05.2011, 10:26:42 am
Pożyczę od kogoś jakąś samicę stepową i wtedy wyjaśni się, czy zaakceptowałaby jakieś towarzystwo. :)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: Basia w 26.05.2011, 12:41:26 pm
po co pozyczać, ja ci dam taką, że zaraz ją usadzi :laugh:
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 26.05.2011, 13:12:26 pm
Ale cudne żółwiki, bardzo mi się podobają.
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 26.05.2011, 13:28:01 pm
po co pożyczać, ja ci dam taką, że zaraz ją usadzi :laugh:

Basiu!!!!
Uwielbiam Twoje poczucie humoru. ;D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 03.07.2011, 14:14:33 pm
Już niedługo wrzucę najnowsze fotki Kwartetu Egzotycznego. ;)
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 04.07.2011, 10:52:17 am
Dawaj, dawaj.... :D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 04.07.2011, 13:19:52 pm
Czekamy!
Tytuł: Kwartet egzotyczny - lato 2011 [scalony]
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 23.07.2011, 23:00:19 pm
Ostatnio zrobiłem moim podopiecznym kilka nowych fotek.Nie wiem jak je tu umieścić, więc proszę moderatora o pomoc. ;)
 

Na początek samica stepowa - zdj. 1-3
 
Następnie samiec stepowy, czyli jej narzeczony, ale ona go nie akceptuje ;D - zdj. 4-7
 
I maleństwo - żółw obrzeżony :) - zdj. 8-10
 
A na koniec grek - trafił do mnie dzięki forum. ;) - 11-13
 


11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 24.07.2011, 17:06:10 pm
Miło zobaczyć, że wszystkie żółwiska szczęśliwe na trawce i słońcu :)
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 24.07.2011, 17:19:17 pm
Mordeczki jak złoto. :)
Ale widać po stepowych, że niejedno przeszły, zanim się nimi zaopiekowałeś.
Jak duży jest obrzeżony? Naprawdę maleństwo czy to taka pieszczotliwa nazwa?
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 24.07.2011, 18:18:07 pm
Obrzeżony to rzeczywiście maleństwo.Ma może z 5 - 6 cm.

Tak jak już kiedyś pisałem wygląd samicy stepowej to skutek tego, że korzystałem z mądrych książek - prawie 20 lat temu.Jakby nie patrzeć to moja wina... :'(

Samiec stepowy podobno spadł z balkonu.Trafił do mnie z pękniętą skorupą.

Natomiast stan greka poprawił się zdecydowanie od zeszłego roku.Po zimowaniu i niepewnej kondycji wczesną wiosną, teraz szaleje rozgrzany słońcem.
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: zuzu5 w 24.07.2011, 18:36:56 pm
Śliczne gadzinki :D
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: rainok w 24.07.2011, 19:43:11 pm
No widzę że dałeś radę  :D Przepraszam ale no jak widać nie mam ostatnio za dużo czasu   ::)
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: Skorupa w 24.07.2011, 19:59:55 pm
Nie no, super!  :D
Szczęśliwe, zadbane gadzinki  ;D
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 24.07.2011, 21:26:02 pm
Dziękuję za miłe słowa (w imieniu swoim i żółwi) ;)
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: ankan w 25.07.2011, 10:25:05 am
Świetne te Twoje gadziorki...:)
Grek już ciała też nabrał...I poweselał... ;D
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011
Wiadomość wysłana przez: Tortuga w 25.07.2011, 16:22:41 pm
Pocieszne mordki mają :)
Co do mądrych książek - 15 lat temu też korzystałam z "mądrych" książek i chcąc być dobrym opiekunem karmiłam żółwie tym, czym wtedy zalecano. Nie możesz sobie nic zarzucić, chciałeś być odpowiedzialny i zaufałeś czemuś co się wydawało wtedy rzetelnym źródłem. Ważne, że teraz dostają to, czego potrzebują :)
Tytuł: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 31.07.2011, 16:12:56 pm
Moje GWIAZDY na wybiegu :)

(obrzeżony jeszcze trochę nieśmiały)




11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 31.07.2011, 16:35:11 pm
Tomuś zaszalałeś  :)   z FOTKAMI  :-*    są  śliczne  :-*   i śliczny ten okrągły kamień   ten malusi żółwiczek przepiękny  :)  też masz co robić  przy skorupkach  …..  bardzo mi się podoba  częściej   wrzucaj foty  :-*     Buziaki  pa  :-*  :-*
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 31.07.2011, 20:45:42 pm
Śliczne żółwięta. I wygląda, że mają tam jednak sporo miejsca.
I zazdroszczę Wam tego słońca. U nas dzisiaj na przemian leje albo mży, biedne żółwiki siedzą pod dachem i patrzą tęsknie na zewnątrz. :(
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 31.07.2011, 22:47:01 pm
W imieniu swoim i Kwartetu Egzotycznego dziękuję za komplementy. :) :)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: wege w 01.08.2011, 20:53:14 pm
Tomek, ja to lubię najbardziej tą kaleczną panienkę  :laugh: Daj kilka jej fotek...  :P
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 01.08.2011, 21:31:09 pm
Mówisz o pannie co kawalera nie chciała.... ;D

Maluszek - faktycznie - wstydliwa wersja..:)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 06.08.2011, 18:06:46 pm
Piękności, ja lubię najbardziej wszystkie cztery ;)
Tylko mnie jedna rzecz zastanawia, gdyż kolejny raz widzę na zdjęciach gdzieś na brzegach ślady, jakby to były obcięte zrzuty ekranu albo zdjęcia zrobione z monitora, na drugi raz wrzuć oryginalne foty! Bo w powiększeniach żółwie buźki mi się rozmywają :) A oczywiście czekamy na więcej. Pozdrowienia
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 07.08.2011, 11:07:21 am
Masz racje. ;D

Zrobiłem za duże fotki i nie chciały wejść na stronę.Myślałem i myślałem....
Wreszcie ustawiłem aparat tak, aby zdjęcia były mniejsze, a potem zrobiłem zdjęcia zdjęć.Wyszło jak wyszło. ???

Obiecuję, że kolejne już będą ok. ;)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: sola w 07.08.2011, 11:17:13 am
Przecież każde zdjęcie można zmniejszyć przy pomocy odpowiedniego programu. Nawet zwyczajny Paint na to pozwala.

A żółwiska rzeczywiście urodziwe ;)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 28.08.2011, 10:56:44 am
Wow ile pieknych zdjec!
Tomasz masz piekna czworeczke,moja ulubionym zdjeciem jest to zblizenie buzki malucha no cudo poprostu  :D
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 02.10.2011, 16:24:25 pm
Informuję, że cała czwórka jeszcze przebywa na wybiegu - dzień i noc.
Nawet apetyt im dopisuje! :)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: wege w 02.10.2011, 16:46:26 pm
Moje greki też, małe i te wieksze :)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: zuzu5 w 02.10.2011, 17:44:11 pm
Śliczności :)
Tytuł: Odp: I jeszcze raz Kwartet Egzotyczny - na wybiegu :)
Wiadomość wysłana przez: Costa w 07.01.2012, 10:07:50 am
Świetne!
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: Oliwia765 w 28.01.2012, 15:05:40 pm
stepowy 1, stepowy 2, grecki i mały. :-) nazwij je :
-Stefek , Senior , Grek , Tituś : )
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 30.01.2012, 11:36:34 am
Tak...
Przy takiej ilości to chyba już wypada znaleźć im jakieś imiona  ;D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 24.02.2012, 22:52:16 pm
Dzięki Oliwia765! ;)
Tytuł: Odp: Kwartet egzotyczny - lato 2011 [scalony]
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 11.04.2012, 22:10:35 pm
To był dobry pomysł, aby scalić ten wątek. :)
Tytuł: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 20.05.2012, 22:26:25 pm
Przedstawiam zdjęcia moich gadzin, zrobione podczas pięknego majowego dnia.To była taka Żółwiowa Majówka.  ;)


edycja: dodano zdjęcia



11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 20.05.2012, 22:57:03 pm
Najmniej zainteresowany pozowaniem jak zwykle obrzeżony ;S no i samczyk stepowy też chyba nie miał humoru.. ale pozostałe gadzinki jak widać chętnie współpracowały z obiektywem, piękne są :) W kryjówkach bym coś dodała, żeby się mogły zakopać. Ile teraz mierzą wybiegi, coś się pozmieniało?
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 20.05.2012, 22:59:22 pm
Ale śliczna marginatka :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 20.05.2012, 23:15:27 pm
Bardzo fajne zdjęcia. Miło zobaczyć Twoje żółwie już na wybiegach.
Marginatka genialne kolory ma 8)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 20.05.2012, 23:16:50 pm
Marginatom wyjątkowo zmienia się ubarwienie wraz z wiekiem. Świeżo wyklute maluszki a dorosłe osobniki czy młodzież, to jak całkiem inne gatunki ;)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 21.05.2012, 10:22:29 am
W tym roku na wybiegach zaszły pewne zmiany.Przede wszystkim jeszcze jesienią zbudowałem kolejne dwa wybiegi - trochę większe niż pozostałe.Miały być dla ibero i jednego z greków, ale kilka tygodni temu zdecydowałem, że będą dla stepówek.Żółwie stepowe są u mnie najdłużej (samica już prawie 20 lat), więc stwierdziłem, że im przede wszystkim przydadzą się zmiany.Tym bardziej, że nowy wybieg bardzo solidnie zabezpieczyłem przed podkopaniem się, a jak wiadomo stepówki lubią kopać.Wyszło więc na to, że właśnie one tam trafiły.
Wybiegi po stepówkach dostały najmniejsze z moich żółwi - marginata i jeden z greków.Ibero i drugi grek trafiły do kolejnych wybiegów - średniej wielkości.Nie jest to może idealne rozwiązanie, ale zawsze jakaś zmiana.

We wszystkich wybiegach wymieniłem ziemię, dodałem kryjówki, posadziłem rośliny (niektóre z nich zniknęły chwilę po tym jak na wybiegach pojawiły się żółwie) i dodałem kilka kamieni.Nie wiem, czy to widać na zdjęciach, ale w miejscach, gdzie podaję żółwiom jedzenie leżą duże, płaskie kamienie.Dzięki nim nic się nie brudzi od ziemi, a ponadto żółwie lubią się tam wygrzewać.W tym miejscu stawiam też naczynia z wodą do picia i kąpieli.

Oczywiście wszystkie wybiegi zabezpieczone są siatką od góry, ponieważ w ogrodzie pojawiają się czasem koty, psy, a nawet dzikie zwierzęta.

Tak to wygląda. :)

Według mnie minusami moich wybiegów nadal są rozmiary i kształt (wydłużony prostokąt).W wystroju powinienem chyba podzielić całość na część wilgotną i suchą, bo te duże płaskie kamienie są chyba niewystarczające, zwłaszcza po deszczu.

 
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: rumek w 21.05.2012, 11:05:03 am
<wow> świetne żółwie  :o :o :o !! wybieg po wgraniu zdjęć naprawdę fajny !! tylko też trochę podzielam Twoją myśl o jego szerokości, czy to nie jest trochę tzw.wąska kiszka?? ale tak to gadziny są zajefajne !!!  8) 8) 8)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 21.05.2012, 11:25:55 am
Cudne masz te skorupki, wszystkie piękne, zazdroszczę takiej cudownej gromadki.
Obrzeżony chyba nie lubi modelingu  ;D :P
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 21.05.2012, 19:13:02 pm
Tomaszw w końcu zawitałeś!
Piękne te Twoje gadziory,może uda Ci się więcej fotek zrobić?
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 21.05.2012, 19:21:33 pm
...tylko też trochę podzielam Twoją myśl o jego szerokości, czy to nie jest trochę tzw.wąska kiszka??

 :(

Mam nadzieję, że nie jest aż tak źle. ;)
Zawsze można coś zmienić! ;D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 21.05.2012, 19:24:12 pm
Też mi się wydaję, że wybiegi są OK, wiadomo, że zawsze im większy i bardziej w kwadracie to lepiej, ale nie uważam, że te są złe ;)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 21.05.2012, 21:24:00 pm
Nie wiem, czy to widać na zdjęciach, ale w miejscach, gdzie podaję żółwiom jedzenie leżą duże, płaskie kamienie.Dzięki nim nic się nie brudzi od ziemi, a ponadto żółwie lubią się tam wygrzewać.W tym miejscu stawiam też naczynia z wodą do picia i kąpieli.

Tzn, nie mają stale dostępu do takiego naczynia?
Co do wielkości to najciaśniejszy wybieg lepszy niż terrarium. :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 21.05.2012, 22:44:44 pm
Mają, mają!
Tak mi się jakoś napisało. ;D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: ankan w 22.05.2012, 12:42:27 pm
Część można by obsiać trawą to po deszczu nie byłoby takiego błota.
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 22.05.2012, 12:59:23 pm
Doskonale, że większe żółwie dostały większe wybiegi. Też jestem za posianiem trawki. :D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: !Mateusz! w 22.05.2012, 16:34:57 pm
Witam cie tomaszu :)  dawno nie pisałeś  ::) gadziory śliczne... mimo tego że obrzeżony nie miał chęci do zdjęć to i tak najbardziej mi się spodobał  :D taką jakoś mam naturę,że im coś jest niezwykłe,trudno dostępne,tajemnicze najbardziej mnie ciągnie :)wybiegi fajne,fajne tylko tak jak mówią inny trawka była by fajne  ;D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 22.05.2012, 17:42:57 pm
Doskonale, że większe żółwie dostały większe wybiegi.

Właśnie chyba Tomasz wybrał inne kryterium.. choć może się mylę, ale zdaje mi się, że ibero i ten grek nie-bliźniak są większe od stepówek. Cóż zrobić.. system krótkiej kołdry, tu przykryjesz tam zmarzniesz.
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 23.05.2012, 10:33:06 am
Może i tak, ale przecież zawsze mogę dobudować kolejne wybiegi lub powiększyć już istniejące.To nie problem, bo mam już przecież doświadczenie w tej kwestii. ;D
Oprócz tego cały czas coś modernizuję, poprawiam, ulepszam.....Tak jak większość osób na tym forum z roku na rok staram się zapewnić gadom coraz lepsze warunki. :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 23.05.2012, 14:35:55 pm
Te są świetne :D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: attra w 27.05.2012, 11:44:43 am
Piękne gadzinki  :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 27.05.2012, 12:52:10 pm
Dziękuję! :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 29.07.2012, 17:31:41 pm
Witam po przerwie!
Ostatnio zrobiłem Mojej Żółwiowej Rodzince kilka nowych zdjęć.
Oto one:
 


11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 30.07.2012, 07:55:35 am
Cd. zdjęć:




11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 30.07.2012, 12:26:07 pm
Och jakie cudowności uwielbiam takie zdjęcia, szczególnie te w plenerze, mogę je oglądać bez końca  ;D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 30.07.2012, 12:48:37 pm
Ostatnia tura zdjęć TomaszaW:




11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 30.07.2012, 13:33:23 pm
Jak tam Marginatka - rośnie? Goni już moją?  :D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 31.07.2012, 23:20:38 pm
Przyznam, że nie zauważyłem, aby t.marginata urósł choć trochę wciągu tych dówch lat, od kiedy u mnie jest.Może minimalnie.Przyznam jednak, że w tym roku apetyt bardziej mu dopisuje w porównaniu z ubiegłym rokiem. :)

Przede wszystkim cieszę się, że moje kochane żółwiki są w tak dobrej kondycji. :)Pewnie pamiętacie jak denerwowałem się w styczniu, gdy temperatura w miejscu, gdzie zimowały spadła w okolice zera. :(Do dziś nie mam pewności, czy przypadkiem nie było tam nawet poniżej zera. :-\Rośliny stojące w sasiednim pomieszczeniu pomarzły.Małe kaktusy, które stały na oknie, w tym samym pomieszczeniu, gdzie były żółwie zostały dotkliwie uszkodzone przez mróz,, a dwa całkowicie zmarzły. >:(Oj, działo się działo!Ale zima też była sroga.Tak czy owak mam nauczkę na przyszłość.Najważniejsze, że z żółwiami wszystko w porządku. :) :) :)

Za kilka miesięcy minie 20 lat, odkąd samica stepowa jest u mnie - to ta "panna, co kawalera nie chciała".Do dziś zresztą nie chce. ;)A kawaler niczego sobie, mimo że po przejściach, bo miał pękniętą skorupę.Przypuszczam, że spadł z balkonu u poprzednich właścicieli.Został znaleziony na ulicy przez jedną z dziewczyn, które chodziły na zajęcia do domu kultury.Niedługo potem przyniosła mi go na prowadzone tam przeze mnie zajęcia.Było to ponad 10 lat temu. :)

Potem była bardzo długa przerwa, po której trafiły do mnie kolejne żółwie. :)Dwa lata temu maleńki żółw obrzeżony i żółw grecki (ten drugi dzięki FORUM).Żółw obrzeżony to forma bardzo "wstydliwa".Niechętnie pozuje do zdjęć. :(Grek u poprzednich właścicieli był trzymamy często na podłodze, co wpłynęło na kondycję jego łapek.Obecnie jest już lepiej. :)

W zeszłym roku dzięki FORUM trafił do mnie żółw śródziemnomorski i żółw grecki. :)Było to jesienią, więc żółwiki były bardzo już ospałe.Kondycja żółwia śródziemnomorskiego wydawała mi się zła. :(Mogło to wynikać z pory roku lub złych warunków, w jakich wcześniej przebywał - karmiony mięsem i sałatą... :oObecnie nabiera kondycji w swoim ogrodowym wybiegu.Żółw grecki trafił do mnie z dobrych warunków, więc bez zastrzeżeń mógł zimować.Lubi kopać, co zresztą widać na zdjęciu po jego brudnym od ziemi pancerzu. ;D

To tak dla przypomnienia! ;D ;)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 10.08.2012, 21:20:30 pm
Niedługo wrzucę zdjęcia z moich wybiegów.
Przyznam, że nie jestem zadowolony z ich urządzenia... :(

Po deszczu robi się błoto.... >:(
Może powinienem posiać trawę  :-\ Ale jak tu siać, skoro są tam żółwie i wszystko niszczą  :-\.A może lepszym pomysłem jest podzielić każdy wybieg na dwie części.Pierwszą wysypać grubym żwirem lub kamykami, a w drugiej posadzić darń. :-\ Kamyki muszą być oczywiście odpowiedniej wielkości, aby żółwie ich nie jadły. :)

Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 10.08.2012, 21:36:16 pm
Ja Ci radze próbować wysiać trawe, mi się to udaje, nawet jak żółwie korzystają z wybiegów. Zawsze możesz też wykopać kawałek darni i posadzić na wybiegach
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 10.08.2012, 21:38:28 pm
Tak chyba zrobię. :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: an_na w 10.08.2012, 22:24:01 pm
Ja w tym roku robiłam wybiegi na tak opornym terenie ,że szok! nie sądziłam ,że cokolwiek się przyjmie. Dlatego nakopałam darni i sadziłam ją w dołki obsypując w koło ziemią. Przyjęło się elegancko. Kosiarką trzeba kosić :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: ankan w 22.08.2012, 14:03:18 pm
Nowe, lipcowe zdjęcia gadziorków od Tomasza:



11.03.2013 r. edycja: zdjęcia usunięto na prośbę TomaszaW
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 22.08.2012, 21:19:57 pm
Dziękuję ankan za  wstawienie fotek moich śliczności. :)  :-*  ;)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 22.08.2012, 21:55:10 pm
Marginatka jest cudna  :-*
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 22.08.2012, 22:12:44 pm
Tomasz rzeczywiście śliczności!
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 22.08.2012, 22:25:23 pm
Jaki pan taki kram!  ;D :D ;) :P
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 25.08.2012, 23:24:01 pm
Nikt nie zaprzecza.... ::)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 25.08.2012, 23:56:44 pm
Nikt nie ma odwagi ;-)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 26.08.2012, 00:05:03 am
Milczenie oznacza zgode  :P
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 13.10.2012, 21:53:54 pm
Moje gadziny wciąż na wybiegach.W związku z przymrozkami dorzuciłem im sporo liści.Takich wilgotnych - zagrabionych spod drzewek owocowych.Oprócz tego wybiegi jak zawsze przykrywane są na noc folią (i w chłodniejsze dni też), a ostatnio nawet kocami i starymi dywanami.To pomaga.Stepówki siedzą zakopane w liściach, natomiast greki, ibero i marginata korzystają jeszcze ze słońca, gdy tylko jest okazja.Po niedzieli ma być już cieplej w nocy. :)
Sądzę, że potrzymam żółwie na wybiegach do końca miesiąca, o ile nie przyjdą jakieś większe chłody. :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: an_na w 13.10.2012, 22:05:23 pm
Też mam taką nadzieję. Jednak jestem pod wrażeniem ,że dajesz radę utrzymać odpowiednią temperaturę w nocy bez dodatkowego ogrzewania.
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 13.10.2012, 22:36:48 pm
To liście dużo dają.
Czytałem gdzieś, że kiedyś komuś uciekł żółw i przezimował w stercie liści.Dało mi to do myślenia i postanowiłem to wypróbować.Polecam! :)
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 14.10.2012, 21:00:01 pm
Żółwiki jak malowane  :) bo najważniejsze gdy trafią w odpowiednie ręce.
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 14.10.2012, 21:19:05 pm
Dziękuję! :)
Staram się jak mogę! :) :D ;D
Tytuł: Odp: Moja żółwiowa rodzinka
Wiadomość wysłana przez: Franca w 14.10.2012, 23:30:56 pm
Cytuj
Staram się jak mogę! Smiley Cheesy Grin
To widać! Żółwie mają się z Tobą jak w raju :D
Tytuł: Odp: Moja wesoła gromadka :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 17.10.2012, 20:24:12 pm
Zapomniałem wcześniej napisać, że grecki na wszystkich łapkach ma po cztery pazury.  :o

moja też na wszystkich łapkach ma cztery pazurki :)
Tytuł: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady [scalony]
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 09.04.2013, 22:44:41 pm
Nadchodzi wiosna, która rozpoczyna sezon żółwiowy i w związku z tym postanowiłem wrzucić kilka zeszłorocznych fotek z moich wybiegów.Tym samym rozpoczynam wątek, w którym będę zamieszczał informacje i zdjęcia moich żółwi.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 09.04.2013, 22:53:06 pm
Cudowności, jak miło się patrzy na te piękne mordki kochane, na wybiegu, oby jak najszybciej ta prawdziwa wiosna do nas przyszła, bo skorupkom tęskno za słoneczkiem ;)Wszystkie Twoje skorupki są już wybudzone?
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 09.04.2013, 22:59:16 pm
Ale śliczności  :o aż miło popatrzeć  :D
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 09.04.2013, 23:08:50 pm
Dziękuję za komplementy w imieniu wszystkich moich żółwi.
Obecnie są już wybudzone, ale nadal przebywają w chłodnym pomieszczeniu.Nie chcę ich za bardzo przyzwyczajać do ciepła, bo niedługo pewnie trafią na wybiegi, a na zewnątrz przecież będzie nieco chłodniej niż w domu.Dzięki temu nie przeżyją szoku termicznego.
Wczoraj jeden z żółwi zjadł trochę trzykrotki.Reszta to w tym momencie niejadki.Podejrzewam, że zaczną jeść dopiero na wybiegach.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 09.04.2013, 23:13:02 pm
Pewnie masz rację, jak tylko poopalają się w słoneczku to od razu apetyt wróci  ;)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 09.04.2013, 23:15:27 pm
Tak właśnie było w poprzednich latach :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 09.04.2013, 23:24:53 pm
No to tylko czekać na porządne słoneczko, a maluch spał taki sam okres czasu co większe, czy wcześniej go wybudzałeś?Jak duży jest teraz?
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 09.04.2013, 23:28:42 pm
Marginata spał tak samo długo jak reszta towarzystwa.
Przyznam, że nie zauważyłem, aby szczególnie urósł w ciągu tych dwóch lat, od kiedy u mnie jest.W tej chwili ma może z 7 lub 8 cm.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: wege w 10.04.2013, 01:37:47 am
Oby szybko zaczęło słoneczko mocno grzać je w te pancerne plecki  ;) Czekamy na zdjęcia. Powiększyłeś trochę te wybiegi? ;)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 10.04.2013, 09:13:44 am
Śliczne te Twoje gadziory :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 10.04.2013, 10:03:45 am
Dzięki, dzięki dzięki! :-*
Pod koniec kwietnia mam zamiar nieco zmienić wybiegi i ich wystrój. :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 10.04.2013, 10:09:32 am
Tomasz Ty to masz dobrze, masz możliwość w sumie zawsze powiększyć wybieg, także z tym nie masz problemu, wystarczy fajny pomysł i możesz działać, zazdroszczę  ;)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 10.04.2013, 10:29:46 am
Fajne mordki :) wszystkie zadowolone. A ten maluch śliczny  :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Curcuma43 w 10.04.2013, 11:06:25 am
Super gromada  :) zazdroszcze  takich fajnych wyrosnietych gadziorkow i terenu na wybiegi , a marginatka cudna.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Franca w 10.04.2013, 12:27:34 pm
Piękności! Wystarczy tylko spojrzeć a juz uśmiech się cisnie na twarz.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 10.04.2013, 14:22:50 pm
No Tomasz! Już prawie zapomniałem jak wyglądają Twoje gadziory.  ;) Dziękuję za odświeżenie mojej pamięci.  8)
Cudeńka!  :-*
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 10.04.2013, 21:24:45 pm
Dziękuję za wszystkie komplementy! :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 11.04.2013, 16:00:18 pm
Dobrze, że wstawiłeś fotki, bo te w starych wątkach zniknęły.

Jak miło się patrzy na słoneczne wybiegi i zadowolone gadziorki..:) 
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 12.04.2013, 11:45:53 am
Teraz więc pozostaje czekać na nowe zdjęcia gadzinek. Doprowadzenie wybiegów do kultury to chyba każdy z nas ma teraz przed sobą. Mój wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. Na szczęście zieleni się z godziny na godzinę :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 17.05.2013, 01:50:57 am
Z przykrością informuję, że pod koniec kwietnia jeden z moich żółwi odszedł na zawsze.....  
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 17.05.2013, 02:29:37 am
Moj maz powiedzial mi po stracie Gucia,ze natura sama decyduje.Zolwi umiera,bo jest slabszy lub przez ludzki blad.Ja zadalam sobie pytanie ,tylko co naszymi uczuciami????Pielegnujemy,dbamy,obserwujemy i cieszymy sie calym serce.Przychodzi czas,ze musimy stanac i przyjac na klate wielka strate.Nie wazne czy to maly,czy duzy zolw.Kazdy zolw jest dla nas wielki,bo go kochamy.Tak wiec Tomasz niesamowicie mi przykro.Jednak nasze osobiste zolwie sa naszymi prywatnymi,ale zolwie z forum czyz nie sa po czesci naszymi???Smutno mi i przykro,że straciłeś  zolwia.Chory był?Co się stało?Trzymaj sie i mocno Cie sciskam
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 17.05.2013, 09:24:17 am
Przyznam, że nie mam pojęcia co się stało.... Po powrocie do Polski dowiedziałem się, że wszystkie żółwie są OK i nawet zaczynają już jeść tylko jeden od tygodnia się nie rusza.Gdy go zobaczyłem, myślałem że śpi, bo był schowany w skorupie.Dotknąłem tylnej łapki.Brak reakcji na dotyk.To mnie zaniepokoiło.Spojrzałem na oczy i .... Zobaczyłem, że są zapadnięte.Tak jakby wysychały.Z przerażeniem stwierdziłem, że żółw chyba nie żyje.Nie miałem pewności, gdyż było to moje pierwsze w życiu doświadczenie z martwym żółwiem.Postanowiłem poczekać kilka dni, aby ostatecznie się upewnić.W tym czasie nic się nie zmieniło.Po dwóch - trzech dniach pojawił się nieprzyjemny zapach i wtedy już miałem 100% pewność, że żółw nie żyje.

Zacząłem myśleć, co z nim zrobić.Pomysł z zakopaniem go w naszym rodzinnym ogrodzie nie podobał mi się, bo biegają tam psy, które mogłyby go wykopać.Oprócz tego nie miałem pewności, że w przyszłości ktoś mógłby go przypadkowo wykopać.Gdybym miał już swój prywatny ogród to nie byłoby problemu, bo zakopałbym go i potem posadziłbym tam jakiś krzew lub drzewo.Ostatecznie postanowiłem spalić ciało żółwia.Wydawało mi się to najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji.Bardzo to przeżyłem.Do końca po głowie biegała mi jeszcze głupia myśl - "A może jeszcze żyje?"....

Na drugi dzień, gdy ogień wygasł i została tylko kupka popiołu, zebrałem to, a następnie rozrzuciłem na trawniku w naszym rodzinnym ogrodzie.Zrobiłem to z szacunku dla tego stworzenia, aby już na zawsze cieszył się zieloną trawą.

Przez cały ten czas było mi bardzo przykro.Zadawałem sobie pytanie: Co się stało?Gdzie popełniłem błąd?Przecież nie był chory.Przezimował dwie zimy.W zeszłym roku cały sezon spędził na wybiegu.

Przyznam, że zwątpiłem wówczas we wszystko.Siły mnie opuściły, wiedziałem, że muszę zająć się pozostałymi żółwiami, bo przecież trzeba przygotować wybiegi.Trudno było mi się zebrać, ale wiedziałem, że muszę.Urządziłem więc wybiegi dla pozostałych moich żółwi i zaraz potem przeniosłem je z domu do ogrodu.Jeden wybieg pozostał pusty i bardzo przykro było - i jest - na niego patrzeć, bo zaraz wracają wspomnienia o śmierci żółwia.

Smutna więc była tegoroczna majówka...
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: siwusek250 w 17.05.2013, 10:59:01 am
Bardzo smutna wiadomość :( Trzymaj się i dużo zdrówka dla innych żółwinek :):):)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 17.05.2013, 23:08:56 pm
Dziękuję.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 17.05.2013, 23:13:07 pm
Teraz przeczytałam to smutną wiadomość, jest mi bardzo przykro  :(, trzymaj się i życzę dużo zdrówka dla pozostałych gadzinek
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 17.05.2013, 23:16:38 pm
Jeszcze raz dziękuję.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 18.05.2013, 11:57:54 am
Współczuję Tomasz.  :(

Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 18.05.2013, 12:11:18 pm
Bardzo Ci współczuję ;(
Trzymaj się tomasz, masz jeszcze calkiem duza zgromadke żółwi do "wychowania"
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 18.05.2013, 12:58:21 pm
Wiecie co, ciągle zastanawiam się nad tym, co mogło być przyczyną jego śmierci.Mam cztery teorie.

Pierwsza to długa i bardzo zmienna zima.Być może organizm nie był na nią przygotowany.Chociaż z drugiej strony żółw miał zapewnione dobre warunki i opiekę.

Druga wydaje mi się bardziej prawdopodobna.W zeszłym roku włożyłem do wszystkich wybiegów kawałki sepii - dla każdego żółwia pół.Była to sepia jak dla ptaków - w formie takiego wydłużonego krążka.Niektóre z tego korzystały, a niektóre nie.Pamiętam, że żółw, który nie żyje dorwał się do takiego kawałka i zjadł bardzo dużo.Może to mu zaszkodziło.... Może przewód pokarmowy nie był w stanie tego przetrawić.Fakt, że to było w połowie zeszłego roku, ale przecież organizm żółwia reaguje czasem bardzo wolno.Sam nie wiem.

Trzecia jest podobna do drugiej.Nie wykluczam, że żółw zjadł jakiś kamień z wybiegu lub nawet kilka i to zaszkodziło.Mógł to być też kawałek szkła....

No i czwarta, która wydaje się raczej mało prawdopodobna.Zastanawiałem się już nawet, czy nie był to gatunek, który nie zimuje, a ja na siłę chciałem go przezimować....Chyba raczej nie, bo brat - bliźniak tego żółwia z powodzeniem przezimował kolejną zimę u Bemilki.

Przykre jest też to, że Łukasz z Torunia - TestudoTortoise - podarował mi tego greka z nadzieją, że będzie on miał u mnie dobry dom i opiekę na zawsze, a tu.... taka tragedia.Nie powiadomiłem go o tym.Nie mogłem.....Byłoby mu przykro, choć teraz pewnie i tak się o tym dowie z forum...
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 18.05.2013, 15:04:14 pm
Tomasz,nie ma co sie zadreczac,ale jednak wyrzuty sa silniejsze.Dlugo bedziesz sie zastanawiac i zalowac.Taki nasz lo.Chcemy dobrze,a czasami wychodzi zle.Ja rowniez bardzo przezywam strate swojego zolwia,ale rowniez przezywam strate zolwikow forumowych.Pozostaje pustka,miejsce na wybiegu tak jakby niepotrzebne.Ja wciaz widze Gucia w norce jak nad ranem wystaje.I tak przykro jakos
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 18.05.2013, 15:31:38 pm
Doskonale Cię rozumiem.

Tak!Trzeba żyć dalej.Muszę też myśleć o pozostałych żółwiach.
Kliknę trochę zdjęć moim gadzinom i postaram się wrzucić na forum.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 18.05.2013, 18:26:38 pm
A czy żółwik nie miał herepes?
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 18.05.2013, 18:29:12 pm
Nie sądzę.Też o tym myślałem.

Nie kontynuujmy już tematu o śmierci mojego żółwia.
Bardzo Was proszę.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 18.05.2013, 18:31:07 pm
Rozumiem Cię w pełni i chyba na Twoim miejscu też nie chciałbym drążyć tego tematu.  :-X

KONIEC
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 18.05.2013, 18:58:31 pm
Panna, która kawalera nie chciała - tuż po kąpieli.
 

Dodano 18.05.2013, 19:28:29 pm
A tu odrzucony przez nią kawaler, którego zaciekle atakowała - gryząc go bez litości.
 

Dodano 18.05.2013, 22:48:50 pm
I pozostałe gady:
 

Dodano 18.05.2013, 22:50:56 pm

 

Dodano 18.05.2013, 22:51:56 pm

 

Dodano 18.05.2013, 22:53:04 pm
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 19.05.2013, 08:01:06 am
Tomasz... genialne masz te żółwie.  ;D
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Mania. w 19.05.2013, 08:03:24 am
Same piękności :*
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 19.05.2013, 11:54:42 am
Dziękuję!
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 20.05.2013, 12:08:50 pm
Na zielonym to się zawsze ładnie gadziny prezentują..:) A to zdjęcia z wybiegów czy spaceru?

Mała marginatka dużo Ci na wadze przybyła?
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 22.05.2013, 19:01:54 pm
To zdjęcia ze spaceru. :)
Marginata rośnie bardzo wolno, chociaż w tym roku apetyt jej dopisuje.To pewnie po tej długiej zimie. ;)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 22.05.2013, 20:59:28 pm
Piękne żółwie!
A w tym roku zmieniałeś coś na wybiegach?
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 22.05.2013, 22:37:33 pm
Dołożyłem kilka kamieni i dosadziłem nowe rośliny.
Zresztą muszę je dosadzać kilka razy w czasie sezonu, bo są non stop zjadane - zwłaszcza babka i mniszek.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 30.05.2013, 17:33:11 pm
Najnowsze fotki mojej piątki:
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 30.05.2013, 17:35:38 pm
Śliczna gadzina. ;D
A tam na dole to fiołki? ::)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 30.05.2013, 17:37:27 pm
Tak. :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 30.05.2013, 17:38:29 pm
Super gady!
Fajne to ostatnie zdjęcie.
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 30.05.2013, 17:42:47 pm
Dziękuję za komplementy w imieniu żółwi JanBZ.  :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 30.05.2013, 18:01:10 pm
Fantastyczne żółwie  :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 30.05.2013, 18:55:47 pm
Śliczne,zadowolone ze słonka gadziorki :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 30.05.2013, 19:31:04 pm
Wszystkie piękne. Ale ta marginatka przecudna :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 30.05.2013, 20:24:30 pm
Śliczne są te Twoje żółwie  :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 30.05.2013, 21:34:19 pm
Dziękuję! :)
Marginata nadal nieśmiała.W tym roku ma jednak większy apetyt niż w poprzednich latach. :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 30.05.2013, 21:42:32 pm
Teraz takie maleństwo a na jak zacnego żółwia wyrośnie. Zachwycona nimi jestem :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 30.05.2013, 21:44:07 pm
Jaki pan - taki kram!  :) ;) :D ;D
 <angel> <angel> <angel>
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 08.06.2013, 11:05:08 am
Wreszcie mamy więcej słońca!Po tych deszczowych dniach moje żółwie mają niesamowity apetyt.Nawet t.marginata zjada w tym roku więcej niż w poprzednich latach.To pewnie taki wiek! ;)

Udało mi się już jako - tako pozbierać po śmierci greka z Torunia (brata - bliźniaka greka Bemilki z forum).Wciąż nie znam odpowiedzi na pytanie - co było przyczyną?Być może nigdy nie poznam. :( Trudno.Życie płynie dalej.

W związku z powyższą sytuacją mam teraz jeden wybieg wolny i jestem otwarty na przyjęcie nowej gadzinki - potrzebującej domu. :)

A!
I ważna informacja!!!! :)

We wrześniu "Panna, która kawalera nie chciała" będzie obchodzić swój "mały" jubileusz.Wówczas to minie 20 lat jak jest u mnie.Przyznajcie, że to długo jak na zwierzę domowe i żółwia, który jest wymagającym stworzeniem.Do dziś pamiętam to wrześniowe popołudnie, kiedy wróciłem ze szkoły, a w domu czekał na mnie żółw.W pokoju unosił się zapach świeżej trawy, która początkowo służyła za podłoże.Pamiętam też zachód słońca tego dnia. :)

Potem wiele było jeszcze takich zachodów słońca...... :)

To tyle najnowszych wieści. :) ;)

 
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 08.06.2013, 11:49:08 am
To tort musisz dla niej naszykować..:) Może kwiatowy... :)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 08.06.2013, 14:07:53 pm
Tomasz zapachnialo romantyzmem.A dla zolwicy 100 lat w zdrowiu!Tort kwiatowy musi byc :-D
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 08.06.2013, 15:55:03 pm
Więc ucałuj ją ode mnie we wrześniu ;)
Tytuł: Odp: Panna, która kawalera nie chciała i inne gady :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 11.06.2013, 19:36:18 pm
Obiecuję! :)
Tytuł: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 16:00:17 pm
Na życzenie mojej przesympatycznej koleżanki z forum (Minka to o Tobie) wrzucam kilka zdjęć  :)
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Lulka w 03.08.2013, 16:03:18 pm
No i nareszcie doczekalismy się Twoich maluszków. Gratuluję pięknej gromadki i pozdrawiam  :D
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 16:15:28 pm
Ale to nie gromadka! :) :o
Na wszystkich zdjęciach jest ten sam żółw! :) ;D
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Lulka w 03.08.2013, 17:44:16 pm
 :laugh:
No co jak co ale kobicie w ciąży to wypada wszystko nawet taką wpadka. Złośliwości na bok :D
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 03.08.2013, 17:45:26 pm
Piękny! :)
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Minka w 03.08.2013, 19:09:03 pm
Jakie śliczności kochane :D taki mądry pysiak ma :)  Dzięki za zdjątka :*
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 20:36:47 pm
A tu kolejne:
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 20:58:50 pm
I kolejne:
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Lulka w 03.08.2013, 21:02:00 pm
O jaki jaaaaamnior  :P
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 21:07:41 pm
I kolejne:
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Minka w 03.08.2013, 21:13:56 pm
Wygląda jak by miał sukienkę :D
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 21:18:04 pm
No to macie jeszcze więcej:
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 03.08.2013, 22:00:09 pm
Super!  8)
Widzę opalanie na całego! ;)
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 22:18:09 pm
A teraz THE BEST!!!!
Śmiejący się żółw!!!!! :)
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 03.08.2013, 22:20:48 pm
Fajne gadziny masz!
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 03.08.2013, 22:22:17 pm
Dziękuję! :)
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Minka w 03.08.2013, 22:48:01 pm
Ale rewelacyjna fotka :D jak byś jakiś mega kawał mu opowiedział :D
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: she w 04.08.2013, 12:53:36 pm
Gromadka spora :) chociaż oglądając niektóre żółwiaki czuje się jakbym miała deja vu  :)
Tytuł: Odp: La telenovela mexicana (z żółwiami w tle)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 16.08.2013, 00:55:56 am
Wydaje mi się, że nawet moje żółwie miały dosyć upałów, które były jeszcze nie tak dawno. ;)