Żółwie lądowe > Nasze żółwie

Zawiasy (gładkobrzegi)

<< < (3/8) > >>

malwa:
Dzis bylo ok. 18.5 stopnia , ostatnio pare dni bylo dosc ladnie i  nie padalo wiec dzis postanowilam je wykopac na dwor bo namaczalam ziemie w terach ,maluszki sie kompaly po kolei a duze wykopalam na dwor ;D. Z tym ze zawiaski nie mogly tam byc za dlugo bo balam sie ze sie przeziembia, na poczatku siedzialy sobie w misce z ciepla woda ale puzniej zmienily zdanie i wylazly.

Bartek:
Ale wielka przestrzeń. Masz gdzie wypasać swoja gromadkę. :-)

malwa:
No... szkoda ze nie wiem jak uzywac tego pudelka (kopiarki itp) ktore stoi przy kompie bo bym ci przeslala projekt ktory obmyslilam na wybiegi. Napewno w tym roku powstanie tylko czesc , ale za pare lat to prawdziwa Zolwiolandia tu bedzie ;D.

ankan:
Taki drugi domek - żółwiowy z udogodnieniami...:)

Przy takiej temperaturze - to je pewno tylko na słoneczku trzymasz i niedługo?

nulus:
Nie ukrywam, że myślę nad tym gatunkiem, być może już w tym roku...:)

Musi być u Was już ciepło, w Polsce ciągle temperatura zimowa...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona