Co to za żółw?

[TomaszW]

Znalazłem ogłoszenie o tym żółwiu.Ktoś sobie życzy za niego 100£.
Zastanawiam się, czy go nie uratować.

[rainok]

Żabuti.

[wege]

Żabcia Ratuj ratuj cena spoko chyba... Ja mam takiego w domciu

[TomaszW]

Tak myślałem.
Już napisałem e-mai, więc zobaczymy.

3majcie kciuki!

[Bemilka]

3mamy, a jakże. Czy to żółte na głowie i łapkach to norma?

[Bartek]

To żółte to taki jego urok :-) przez to jest taki egzotyczny.

Tomaszw, sprawdź czy są papiery, kiedy był z nim u weta, czy wszystko jest legalnie no i zbijaj cenę bo warto. Jak masz możliwość to zabieraj kogoś z forum i po żółwika, w 2 osoby łatwiej się przebić i wszystko spamiętać. Czekam na jakieś informacje.

[TomaszW]

Dziś jeszcze nie było odpowiedzi....
Dodam, że żółw jest tu - w Szkocji, więc aby trafił do Polski musi mieć jakieś

[Camilla]

Ale śliczny żabuti jak masz warunki to najlepiej dla niego jak go uratujesz 

[Viktoria]

Uratujesz?... Przecież chcesz go kupić, a wygląda dobrze. To co to za ratunek....

[malwa]

Ten zabuti jest w ladnej kondycji wiec nie wiem czemu piszez "uratowac" a cena tez normalna one tam stoja od 75£ + . Osobiscie je bardzo lubie i nigdy nie maialam z nimy problemu, no co jedynie z tymi co koles je pod lampami smazyl i na macie grzewczej ale to juz stara historia. Jak sie tobie podoba to jak najbardziej kup sobie go, ale nie pisz ze go ratujesz bo to niewlasciwe slowo , i chyba ubliza osobie ktora go sprzedaje a powtarzam zolw jak dla mnie wyglada bardzo ladnie.

[Viktoria]

Jak sie tobie podoba to jak najbardziej kup sobie go,

Ale najpierw może poczytaj troche o tym gatunku, bo pytanie "co to za żółw" mówi samo za siebie....

[malwa]

Victoria przescignelas mnie z ta mysla 

[TomaszW]

Macie rację.Muszę poczytać o żabuti, bo jestem zielony jeżeli chodzi o ten gatunek.

Może przesadziłem z tym "uratować", ale od dawna sądzę, ze Szkocja to niezbyt dobre miejsce dla żółwi, bo i zimno, i ciągle pada, i mało słońca.Przez "uratowanie" rozumiem przewiezienie go do Polski, bo tam chociaż jest więcej słońca.

[Bartek]

No nie ma co się łapać za słowa.
Jeśli to żółw z własnego chowu i go sprzedaje chodzi o kasę. No, ale jeśli miał jednego a teraz chce go sprzedać to znaczy, że sobie nie daje rady, albo jakiś inny powód, ważne, żeby trafił w dobre ręce.

[TomaszW]

No i chyba nie trafił....

Dostałem dziś e-mail, że dwa dni temu żółw został sprzedany.Kupiła go jakaś pani dla swoich małoletnich wnuków...

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że wiedza jak się nim zająć...