Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Ogólny => Gatunki => Wątek zaczęty przez: Nila w 01.03.2010, 14:22:46 pm

Tytuł: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Nila w 01.03.2010, 14:22:46 pm
Co sądzicie o  hodowli tych żółwi. Na necie raczej są polecane dla osób doświadczonych ( a ja nie jestem).  Może macie jakieś doświadczenia albo wiedzę ( np czy są bardzo chorowite). Czy cena 1300zł za żółwia 8-10cm jest wygórowana czy dobra?
Czy znacie godne uwagi miejsca gdzie można kupić żółwie lamparcie lub gwiaździste? Wszystkie żółwie są piękne, ale się zakochałam  w  geochelone!
Smutna Nila

 
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 01.03.2010, 15:55:59 pm
1300 zł za 8 cm to chyba ciut za dużo. Choć żółwie gwiaździste należą do jednych z najdroższych.
W zeszłym roku elegans sprzedawał samca 12 cm za bodajże 1200 zł.
O hodowli to może coś Ci malwa napisze - ma 2 szt. Ale są to dość wrażliwe, często zapadające na infekcje dróg oddechowych żółwie. Bywają uczulone na niektóre antybiotyki - np. popularny Baytril.

Lamparcie miał w ofercie Serpentin - ale nie pamiętam jakiej były wielkości i czy to przypadkiem nie były 5-6 cm maluszki.
Takiego na pewno nie kupuj, bo już wystarczy Ci jednego nieszcześcia...:(

Ja jednego z lamparcich mam ze sklepu a-mustela w W-wie. Żółwie są z fermy w Tanzanii - mają bezpieczne już podrostki ok.9-11 cm, oraz większe ok.15-16 cm. Cena też przyzwoita. Nie wiem jednak czy to miejsce godne polecenia - bo mój żółw to zupełnie zdrowy nie był -  miał owsiki, ropienie - których dokumentnie dopiero co się pozbyłam dzięki pomocy miszy. Ma też tendencję do mokrego nosa oraz problem z trzecią powieką. Całe szczeście apetyt ma i aktywny też jest.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: witia w 01.03.2010, 17:22:54 pm
Strasznie drogie te lamparcie w Polsce.... Ankan - pamiętasz jeszcze te, z mojego sklepu (wstawiałem na forum fotki). One u mnie w sklepie kosztowały po 200 euro za sztukę, czyli w przeliczeniu po jakieś 800 zł - oba czteroletnie, po 8,5 cm.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Nila w 01.03.2010, 18:22:54 pm
Ta cena 1300zł to za gwiażdzistego ( 8-10cm ).
 

Dodano 01.03.2010, 18:31:06 pm
Lamparty 4-5cm znalazłam za 500-700zł, ale podrostki 7-8cm za 700-900zL
Zależy mi żeby żółw był z dobrego źródła!
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: witia w 01.03.2010, 19:09:39 pm
No tak! Coś źle przeczytałem ;D
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Nila w 01.03.2010, 19:25:46 pm
Co myslicie o tych. Czy wyglądaja na zdrowe?
 

Dodano 01.03.2010, 19:27:06 pm
Jest to 5 żółwi z widokiem od przodu i od spodu
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 01.03.2010, 20:52:53 pm
Nila - a skąd są te żółwiki?
Na podstawie samej fotki ciężko w 100% stwierdzić, czy zwierze jest w dobrej kondycji - nie widać jak oddycha, porusza się, czy jest aktywne, czy nie ma wycieków z nosa,...itp
Tak "na oko" to nie wygladają źle - przyrosty są równe, żółwiki sa podrośnięte, można już płeć wybrać.
Nie podobają mi się te sine obwódki po oczami - szczególnie u pierwszego i przedostatniego na zdjęciach. Zobacz - tu jest galeria elegansa na tcp z gwiażdzistymi i nie mają takich oczu:
http://www.terrarium.com.pl/galeria/galeria.php?userid=4958&path=4702
Poza tym żółwik na 5 zdjęciu ma coś nie tak ze szczęką - jakby miał dolną pękniętą i zachodziła mu na górnę. I coś ma na prawej łapce - jakieś otarcie, albo ropień.

Lamparciego malucha nie kupuj. Bywają z nimi problemy - gdyz tak do 2 lat ujawniają się wady wrodzone, np. nieprzyswajanie witamin i wapnia i rzadko udaje się wyleczyć takiego żółwika.

Większe mają w tym sklepie co Ci pisałam wczesniej za 690-790 zł:
http://www.amustela.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=10_149_311&products_id=928
Te największe mają tak ok. 15 cm, średnie 9-11 cm.
Nic innego raczej nie znajdziesz - ja szukałam pół roku.
 

Dodano 01.03.2010, 20:54:37 pm
Tak sobie jeszcze pomyślałam, że moze w sprawie gwiaździstego napisz do elegansa - może Ci doradzić, gdzie go kupić, żeby był zdrowy.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Nila w 01.03.2010, 21:16:49 pm
Mi się nie podobają oczy 1 i 5. Właścicil kupił je we Włoszech na wiosnę 2008. Chce sprzedać wszystkie 5 razem. Jest doświadcony w hodowaniu jaszczurek. 
 

Dodano 01.03.2010, 21:22:36 pm
Właściciel oczywiście powiedzial, że są zdrowe tylko że dziób nr 3 jest do korekty.

 

Dodano 01.03.2010, 21:36:14 pm
No teraz po odp ankan widze i wady u innych. Albo mam urojenia.
Może jestem przewrażliwiona.
Dzisiaj rano jak wstałam poszłam zapalic mojemu z lampki poczym zobaczyłam, że go już nie ma.
To chyba choroba- tęsknota
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 02.03.2010, 01:19:55 am
A coś o warunkach w jakich je trzymał wiesz - podłoże, lampy, jedzenie? Był z nimi u weta?
Ten gatunek wymaga wysokiej wilgotności i jeszcze wyższych temperatur niż lamparcie.

Nila - nie chcę Cię zniechęcać do zakupu i szukać przysłowiowej "dziury w całym", ale przemyśl wszystko na spokojnie, żeby nie kupić żółwika którego potem będziesz musiała leczyć...z wynikiem różnym. I cierpieć później.

W Polsce niestety nikt tych żółwi nie rozmnaża. Więć wszystkie są "importowane" i trzeba sie liczyć z tym, że w mniejszym lub większym stopniu coś im może dolegać. Idealnego - to byś kupiła jedynie od kogoś, kto znał się na hodowli i dbał odpowiednio o gadzinkę. Natomiast wszystkie inne są obarczone marginesem błędu.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Alicja w 02.03.2010, 05:46:25 am
Nila myślę,że Ankan ma rację.Ja doświadczenia nie mam takiego jak Ona.Ale możecie się śmiać - te żółwiki są za smutne ...
Nie ma w Nich życia i radości. Jakby coś Je bolało. Może marne mają warunki , może źle je odżywia, może,....
Więc można by było zrobić dla Nich coś dobrego np. Ale Ty już to przeżyłaś , to może teraz pogrymaś troszkę więcej. I jak to 5 razem ? Że 5 musisz kupić ?? :o
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: malwa w 02.03.2010, 10:17:32 am
Hej Nila, gwiazdki sa naprawde ciezkie w hodowli , ciagle cos z nimi jest, moje pierwsze dwa byly zakupione w Angli, jeden mial mokry nosek , ale to ten drugi padl po 3 czy 4 tygodniach bez przyczyny totalny okaz zdrowia. Badania zwlok nic nie wykazaly wiec absolutnie nie wiem do dzis czemu tak sie stalo, druga gwiazdke leczylam przez rok i ostatnie pare miesiecy jest lepiej, trzeba totalnie katrolowac temperature w terze , nie moze byc zadnych drastycznych spadkow zarowno w dzien jak i w nocy, to samo tyczy sie wilgoci sa to zolwie tropikalne jak mi wiadomo z okolic Indii i Sri Lanki, wiec klimat wilgotny , ale z tym tez trzeba uwazac poniewaz nie lubia one zbyt mokrej gleby , no i cale mnostwo chorob drog oddechowych , kichanie, mokry nos, bomble z nosa , stres, na to wszystko alergie na roznego rodzaju leki itp...itd..
Zolwie na zdieciach nie wygladaja zle , ale martwi mnie ich pochodzenie i cena , tutaj maluchy ida za okolo od 400 do 500 euro wieksze 600 a doroslych jeszcze nigdy nie spotkalam w Angli jest paru hodowcow wiec ceny troszke lepsze bo tak od 300£ juz sie cos dostanie , te twoje na zdieciach wygladaja na parolatki wiec cena naprawde tania chociaz nie wiem po ile one u nas w Polsce stoja ale jak na moje zolwie moga byc z przemytu nie koniecznie prosto z Indi . 
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 02.03.2010, 11:13:16 am
Malwa - u nas z cenami gwiazdek różnie - w sklepach wiadomo trochę drożej - np. w super drogim warszawskim szreku małe 8 cm były po 1700 zł, ale od osób prywatnych można kupić taniej - np. jak pisałam wcześniej elegans sprzedawał w zeszłym roku dorosłego samca za 1200 zł - więc ta cena nie jest zaniżona.

Malwa - a tak na marginesie - znalazłam, że gwiazdki potrzebują wilgotności na poziomie 70% (to prawda?), to jak to zrobić, żeby w terze nie nalać im za dużo wody? Masz dla nich terro zamknięte, czy otwarte?
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: witia w 02.03.2010, 13:35:07 pm
Ja bym Tobie Nila jednak takie gatunki jak geochelone elegans itp. odradzał. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe tej szczerości, ale żeby móc zajmować się takimi żółwiami trzeba mieć na prawdę doświadczenie i przede wszystkim super warunki. Nie twierdzę oczywiście, że takowych byś nie stworzyła, ale to nie są jednak stepki, czy greki, które w naszym klimacie o wiele szybciej się aklimatyzują, choć i tym jak wiadomo nie jest prosto stworzyć idealne warunki, a co już takim gwiazdkom, lamparcim, czy też pustynnym?! Taka Sri Lanka, skąd pochodzą "gwiazdki" to całkiem inny świat - inne temperatury, inna wilgotność powietrza i masa innych rzeczy, których żółwie te żyjące w Polsce nigdy nie zaznają. Stąd są one między innymi trudniejsze w hodowli i bardziej podatne na różnego rodzaju choroby, czego dowodem są wypowiedzi ankan i malwy, a te jak wiadomo coś na ten temat wiedzą. Nie chcę Cię oczywiście do niczego nie zniechęcać, a jedynie przestrzec przed pewnymi rzeczami, tak abyś nie musiała się rozczarować po raz drugi... Inna jest oczywiście sprawa, jeżeli jednak czujesz się na siłach i wiesz, że możesz zapewnić takiemu zwierzęciu odpowiednie warunki :)

Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: malwa w 02.03.2010, 14:36:03 pm
Z wilgocia to u nas az takiego duzego problemu nie ma , ja np. powsadzalam do tera roslinki w doniczkach , wkopalam je w ziemie i je podlewam gdzie ziemia wokol jest sucha, spryskuje tero rano i wieczorem, mialam pomysl podlaczyc im uzadzenie do twozenia pary bo mam to jeszcze po moim legwanie jak byl mniejszy ale to raczej za bardzo nawodni tero. Tero mam szklane , podluzne na dwie male gwiazdki super , jedna czesc nawadniam 2 razy w tygodniu a druga staram sie trzymac sucha.
Moim zdaniem jak Nila chce to jak najbardziej moze sobie taka gwiazdke kupic , bo ja nie uwazam ze mam prawo jej mowic co ma robic ze swoimi pieniedzmi , sama mam dwie i rozumiem dlaczego jej sie tak podobaja, z tym ze tak jak mowie potrafia one zlamac czlowiekowi serce swoja nieodpornascia na chorobsta, zreszta tak jak male sulkaty, radiaty, czy inne pustynne i tropikalne gatunki , ja radzila bym sie rozejzec za lesnym czy zabutim sa one duzo bardziej odporne i tez z tropikalnych klimatow, sama poluje na podrosnieta sulkatke od paru miesiecy , bowiem mialam juz nauczke w kupowaniu maluszkow i nigdy wiecej juz nie chce miec z nimi nic do czynienie.
Jesli sie zdecydujesz na gwiazdke to radzila bym wybrac najbardziej ruchliwa , ciekawska i najlepiej troszke starsza , z godzinke sie najpierw przyjzyj czy nie puszcza bombelkow z nosa, i czy nosek nie jest mokry, czy oddycha przez nos czy otwiera dziobek, czy oczka sa czarne i szkliste i nie wycieka z nich nic , czy ogonek jest czysty i jak sie uda zerknij czy nie ma rozwolnienia , i czy reszta zolwi tez jest zdrowa , bo jesli jedno nie wyglada za dobrze , reszta moze tez taka byc za jakis czas.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 02.03.2010, 15:32:53 pm
Dobry pomysł z tymi roślinami w doniczkach...Podlewasz i woda leci pod spód a na wierzchu błoto się nie robi.
Tak myślałam, że dla nich lepsze będzie mimo wszystko zamknięte terro szklane.
W ostateczności można jeszcze by nawilżacz pokojowy zastosować- ja czasem używam w zimę, jak kaloryfery grzeją okrutnie i powietrze sie robi suche niczym wiór.

Nila - jakbyś sie zdecydowała na tego zółwia to najpierw przygotuj terro. Nawet dobrze jest wszystko włożyć, podlać mocno ziemię i poczekać 2-3 dni żeby wierzchnia warstwa przeschła nim żółwia się puści.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Nila w 03.03.2010, 09:10:25 am
Zdecydowałam się nie kupować gwiaździstego. Niech je hodują Ci co się znają. A po tym co napisała Malwa to mi się totalnie odechciało. Tymbardziej, że nawet w okolicy nie mam weta od żółwi. Znajomi mówią żebym w ogóle dała sobie spokój z żółwiem, bo za bardzo to przeżywam. Ja jednak od lat marzyłam o żółwiu. Tamtego nieszczęsnego szukałam pół roku. Będę szukać dalej.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: malwa w 03.03.2010, 12:33:53 pm
Wiesz tak od razu poddawac sie to tez nie mozna ja jak bym miala zucic wszystko po kazdej przegranej walce o ich zdrowie a nawet zycie to nic bym nie miala, na bledach sie czlowiek uczy, czasami poprostu nic juz sie nie da zrobic co tez jest normalne bo w szpitalach ludzie tez umieraja kazdego dnia, takie to nasze zwariowane zycie. Jedno co staram sie u siebie zmienic to podejmowac bardziej rozsadne decyzje ktore nie kosztuja mnie tyle placzu,wysilku i kasy a mojej bandy zolwi , gadow i ptaszysk zdrowia.
Nie ma nic zlego w zakupie tej gwiazdki , najpierw dowiec sie cos wiecej o nich, zorganizuj wlasciwe tero , potrzebne lampy i nne wyposazenie a potem podejmi decyzje czy kupisz od tego faceta czy znasz moze jakies inne zrodlo i sparawa zalatwiona.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 03.03.2010, 12:55:30 pm
Nila -dokładnie nie poddawaj się, tylko spokojnie poczytaj i poszukaj.
Przygotuj wcześniej terro, lampy itp.  Nieszczeście Cię spotkało, ale tak za każdym razem być nie musi.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Nila w 03.03.2010, 14:09:40 pm
Dziewczyny ja na prawdę na gwiazdki jak i  na lamparty jestem napalona. Zrobiłambym dla każdego Ż wszystko co mogę. Warunki w domu mogę stworzyć odpowiednie ( dzięki pomocy osób  doświadczonych).  Tak popatrzyłam na foty tych 5 gwiazdek - no chciałabym je mieć, Boje się jednego, że nie ma blisko weta. Wieczorem wyślę zdjęcia innych Ż.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: ankan w 03.03.2010, 15:13:22 pm
Nila - tak naprawdę to jak żółwiowi nic nie dolega, to wystarczy, że znajdziesz jakiegoś weta, który wykona badanie kału i da Ci w razie potrzeby środek na odrobaczanie, który też sama podasz. Ewentualnie skoryguje dziób. Pazury możesz obcinać sama. Ja też mam do specjalisty od gadów dość dalego - ponad 100 km jazdy do W-wy lub Radomia. Dla bieżących spraw - np. to odrobaczanie znalazłam w Łodzi panią weterynarz.
Jak masz duży dom i jeszcze ogród to mozesz żółwiowi stworzyć bardzo dobre warunki. Więc uszy do góry ...na pewno jakiś ładny, zdrowy zółwik Ci się trafi.
Tytuł: Odp: Geochelone elegans - żółw gwiaździsty
Wiadomość wysłana przez: Alicja w 03.03.2010, 16:02:04 pm
W tej sytuacji to może faktycznie z 5 naraz. ;)
Jeden to ryzykowne i trudno wybrać.
 :)