Maluszek jest prześliczny....

ale bardzo, bardzo młody...jeszcze nie zaczał rosnąć, ma tylko tarczki embrionalne, więc ma za sobą kilka miesięcy życia.
Widzę, że do hodowli sie przygotowałeś - masz żarówki, basenik, kryjówkę, termometr...

Bardzo dobrze..

Przydałby się jeszcze higrometr.
Piach wywal jak najszybciej, albo przemieszaj go z gliną, ziemią, torfem kokosowym. Wyrzuć też te badyle z kryjówki - bo jeszcze sobie zółw oko uszkodzi. Sama kryjówka mogłaby być mniejsza - dla takiego maluszka świetnie sprawdzi się kokos. Do środka - suche liście. Dobrze by mu było zrobić ze 2 kryjowki - w części chłodniejszej i bliżej źródła ciepła. Pod żarówką grzewczą dobrze jest dać płaski kamień.
Suplemantacja wapnia jest bardzo ważna - ten gatunek rośnie szybko - zrób taką mieszankę jak Viktoria napisała - plus wyłóz mu sepię w terra. Możesz w części sepii zrobić wgłębienie i wsypać tam trochę mieszanki, żeby żółw mógł sobie jej podjeść sam - Widziałam taki patent w terra dla małych greckich.
Obawiam się, że jedzenie musisz mu trochę podzielić - szczególnie trawę - najlepiej to dla malucha kup z 2-3 plastikowe podstawki pod kwiaty, wyłóz ligniną i posiej na tym trawę. Po tygodniu nadaje sie do przystrzyżenia.
I naprawdę uważaj na wilgotność w nocy - polecane circa 40% to dla dorosłych, maluszki wymagają wyższej. temperatura też poniżej 20 stopni w nocy nie może spadać.