Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Ogólny => Gatunki => Wątek zaczęty przez: ןคภ ๒z w 23.07.2013, 12:21:58 pm
-
Wczoraj wróciłem z Grecji! Poza pięknym morzem i upałem spotkałem także żółwie greckie. Tak jak u nas przez ulicę przechodzą żaby, to tam żółwie. Widziałem 3 osobniki.
Jeden żółwik był martwy. :( Rozjechany przez samochód. Gdy go zobaczyłem miałem łzy w oczach. :'(
Drugi przechodził przez ulicę. Nie było możliwości zatrzymania się obok niego, ale nie miał dużego dystansu do przejścia, a ruch nie był duży, więc się o niego nie martwię. ;)
Trzeci był na ulicy za zakrętem i nie było go widać, a za nami sporo samochodów. Postanowiłem działać. Wybiegłem z samochodu i zatrzymałem jeden samochód. Wziąłem żółwia na ręce, a tata pobiegł po aparat.
Oto zdjęcia:
Podejrzewam, że był to samiec Testudo hermanni hermanni.
(http://imageshack.us/a/img41/2593/lw38.jpg) (http://imageshack.us/a/img41/721/nv9l.jpg)
(http://imageshack.us/a/img801/1787/nlpx.jpg) (http://imageshack.us/a/img41/7916/51cs.jpg)
Tu jego goście na gapę. :( Nie miałem żadnych narzędzi, by mu te kleszcze zdjąć. Mam nadzieję, że nażrą się i odpadną. :-X
(http://imageshack.us/a/img835/2976/2tkw.jpg)
Był na ulicy za zakrętem. Zaniosłem go daleko od niej w stronę, w którą szedł.
(http://imageshack.us/a/img6/2678/7ow4.jpg)
edycja: wiadomość modyfikowano na prośbę autora
-
Piękny żółw! :) zazdroszę takiego widoku :)
-
swietna wyprawa,gratulacje :) mam kolezanke w grecji i czesto opowiada ze widuje biegajace gadziny kolo jakies drogi.
tylko te kleszcze okropnie wygladaja :( no juz nie na kim zaparkowac...
-
Janku ja Ci tak po prostu po ludzku zazdroszczę tych widoków.Super zobaczyć żółwie w naturalnym środowisku.Masz więcej zdjęć?
-
Żółwi niestety nie....... :(
-
Ja w Chorwacji też widziałam na żywo greki :) fajnie tak w naturze popatrzeć. Były dorosłe osobniki i malutkie które u jednej pani na placu się wykluły. Te dorosłe miały bardzo zniszczone skorupy, jakby wytarte, chodziły po betonowych, niskich murkach. Co do żółwia na zdjęciu to mam takie pytanie - czy nie ma od strony zadka na karapaksie zniekształconej skorupy?może tak fotki wyszły albo ja źle dowidzę ;)
-
Dlaczego zniekształconej? ::) Greki mają takie "błotniki" nad tylnymi nóżkami. :P
-
Dzięki za fajne fotki!
To miłe, że pamiętałeś o forum oraz o znajomych z forum i zrobiłeś zdjęcia.
Dobrze też postąpiłeś z żółwiem na drodze.Prawdopodobnie uratowałeś mu życie.
Pamiętaj, że dobro - w postaci dobrych uczynków - kiedyś do nas wraca. :)
-
Plastron miał taki pokrzywiony lekko. Szkoda mi tylko z powodu tych kleszczy. :(
-
Nie o błotniki mi chodzi ::) tylko o 4/5 tarczkę kręgową, tam mi się wydaje jakiś garb ale raczej ja jakoś krzywo widzę. Żółwik i tak śliczny, szkoda tylko, że gadziny są tam narażone na takie niebezpieczeństwo na drodze.... no i te wstrętne kleszcze :(
-
Aaaaa, no tak. ;) Zniekształcenie było, ale bardzo małe. Skorupka i tak piękna! ;D
-
Żółwik nie jest pokrzywiony, wiadomo że w naturze nic nie jest idealnie proste, żółwie też nie.... ;) a ten osobnik jest piękny, skorupka gładka, ślicznie wybarwiony. Moja mama teraz w Chorwacji siedzi, dostała misję żeby żółwia znaleźć ;)
-
Ja 3 na ulicy widziałem, a jak sobie myślę ile w trawie siedzi to...! :P
Wiadomo, że natura idealna nie jest. ;)
-
Uczucie spotkania dziekiego zwierzęcia spotkanego w naturze jest nie do opisania :) Przynajmniej dla mnie ;) Janku zazdroszcze! Ja w naturalnym srodowisku spotkałam tylko orki (w zasadzie tylko płetwe grzbietową i ogonową :laugh: ) Ale uczucie...wow!
Sorki za offtop ;)
-
Ja miałem nadzieję, że jeszcze delfiny zobaczę, ale się nie udało. ;)
-
O nie, jak ja Ci zazdroszczę! :)
Jak byłem w Grecji nie spotkałem żadnych żółwi... :(
-
Tego spotkałem obok słynnych klasztorów Meteora. ;)
(https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQqb8lHXtNFoYcpd4YYz-r7_NSvd0QalpNSANsSlIgbcTrGFA5y)
-
O nie, jak ja Ci zazdroszczę! :)
Jak byłem w Grecji nie spotkałem żadnych żółwi... :(
Mateusz nie martw się.Jak do mnie przyjedziesz,to na bramie wywieszę napis Grecja,a na podwórko wypuszczę Ci wszystkie żółwie ;D
-
O nie, jak ja Ci zazdroszczę! :)
Jak byłem w Grecji nie spotkałem żadnych żółwi... :(
Mateusz nie martw się.Jak do mnie przyjedziesz,to na bramie wywieszę napis Grecja,a na podwórko wypuszczę Ci wszystkie żółwie ;D
Jeszcze jakieś palmy i faktycznie się wkręcę ;D
-
Oj palmy mam,agawy i nawet kaktusy.Będzie mieszanka :)
-
Również i ja zazdroszczę tego spotkania! Piękny okaz. Jakie ma czarne pazurki. I jakieś takie małe łuski na przednich łapach.. Nieusunięciem kleszczy się nie zadręczaj, to małe zmartwienie dla żółwia - liczy się to, że uratowałeś go przed rozjechaniem.
No i widzę, że nie tylko ja zapuszczam włosy ;)
-
Dzięki semi. :)
-
znalazłam w końcu wątek :) zazdroszczę widoków żółwi żyjących w naturze - piękne po prostu :)
-
Super widok, zazdroszczę! ;D
Ja byłam w Grecji, Hiszpanii i też żadnych żółwi nie zobaczyłam :(
-
Nie szukaliście! :P
A tak na poważnie to gdzie byliście? ::)
-
Nie szukaliście! :P
A tak na poważnie to gdzie byliście? ::)
Ja w tamtym roku w Grecji to nawet po krzakach szukałam :laugh: Ale po gadzinach ani śladu, tak samo w tym roku w Hiszpanii żadnego z żółwi nie zobaczyłam :(
-
Żółwie raczej w środkowej Grecji znajdziecie! ;)