Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Ogólny => Gatunki => Wątek zaczęty przez: PiksiDiksi w 07.02.2014, 07:41:49 am
-
Czesc. Nie Dawno - Jakis miesiac temu kupiłam żółwia. Żółw jest z zsklepu zoologicznego lecz niestety nie mam pojecia co toz a gatunek :-[ Czy moge was prosic o pomoc i rozpoznanie ?
-
Jest to żółw stepowy.
Czy on tak cały czas po podłodze biega? Masz dla niego terrarium?
-
A jaki to podgatunek ? Mam chlopca Testudo horsfieldii . i pani w sklepie powiedziala ze zolw ( ten co jest na zdjeciach) Jest taki sam jak Testudo horsfieldii ale one wygladem bardzo sie roznia. No oczywiscie ze mam Terarrium bardzo zadko lecz czasami sa puszczane by pochodzily po domu.
-
Zobacz sobie podgat. tutaj:
http://forum.zolw.info/gatunki/zolw-stepowy-podgatunki/
Ta samiczka to chyba Testudo horsfieldi horsfieldi.
Czasem ciężko jest dokładnie określić podgat. stepówki, bo one nieznacznie się od siebie różnią. Żółwie sprzedawane w sklepach to często krzyżówki różnych podgat. Do tego dochodzą różnice w wybarwieniu i przyrostach pancerza w zależności od obecności/braku UVB, dostępu do naturalnego słońca, diety, zimowania.
-
A jaki to podgatunek ? Mam chlopca Testudo horsfieldii . i pani w sklepie powiedziala ze zolw ( ten co jest na zdjeciach) Jest taki sam jak Testudo horsfieldii ale one wygladem bardzo sie roznia. No oczywiscie ze mam Terarrium bardzo zadko lecz czasami sa puszczane by pochodzily po domu.
Testudo horsfieldi to gatunek, kolejne słowo po horsfieldi oznacza dopiero podgatunek ;)
A jaki papierek na nią dostałeś? Coś na zasadzie rachunku, paragonu czy może dokument do rejestracji?
Żółw jest młody, jeśli faktycznie jest z odłowu to taka działaność jest absolutnie nielegalna. Czy ta osoba ma więcej takich żółwi na sprzedaż? Jeśli tak to najlepiej to gdzieś zgłosić. Nielegalne odławianie żółwi przyczynia się do spadku liczebności populacji, które i tak są już kruche, w transporcie, który nie jest humanitarny, umiera większość z transportowanych zwierząt.
A na podłoge ich nie puszczaj - przeciągi mogą szybko doprowadzić do często tragicznego w skutkach zapalenia płuc, żółwie wdychają detergenty, którymi myje się podłoge, co więcej nóżki im się ślizgają a to strasznie źle działa na stawy, a uszkodzone stawy to okropny ból, czasem żółwie dostają nawet paraliżu kończyn. Także dobrze zorganizowane, wyposażone terro, od wiosny wybieg letni, a żadna podłoga :)
-
Papier do rejestracji ? W Anglii nie rejestruje sie zowi , tutaj tylko kupujesz i masz.Mozesz jedynie tylko wykupic ubezpieczenie i nic wiecej... No ma wiecej takich zolwi bo to jest sklep zoologiczny. Dostalam paragon na ktorym jest tylko podana cena ktora zaplacilam i nic wiecej :-X
-
Anglia jest w Uni także tak samo jak w Polsce są wymagane dokumenty
-
Piszac Dokumenty co masz na mysli ? ;) To ze Anglia jest w Uni nie znaczy ze tak samo za wszystko karaja i tak samo wszystko wymagaja... :-* Na jednego zolwia mam Papier zwykla Kartka z napisanym jaki to zolw i moj podpis a na drugiego mam tylko Paragon... <afro> . Oby dwa zolwie zostaly zakupione w sklepie zoologicznym... Gdyby byly naprawde jakies papiery potrzebne to raczej nie mogla bym wykupic na zolwia ubezpieczenia na 4 tys funtow na rok poniewaz na decyzje otrzymania takiego ubezpieczenia czeka sie kilka tygodniu poniewaz muszą wszystko posprawdzac... Z tego co Mi Wiadomo konkretne papiery itd potrzebujesz w momencie gdy chcesz je rozmnazac lub przewiezzc do innego panstwa . :D
-
Ubezpieczenie dla żółwia za 4 tys. funtów/rok? :o
A tak z ciekawości - po co Ci to? Pokrywa Ci koszty leczenia w razie potrzeby?
-
Na jednego zolwia mam Papier zwykla Kartka z napisanym jaki to zolw i moj podpis a na drugiego mam tylko Paragon... <afro> . Oby dwa zolwie zostaly zakupione w sklepie zoologicznym... Gdyby byly naprawde jakies papiery potrzebne to raczej nie mogla bym wykupic na zolwia ubezpieczenia na 4 tys funtow na rok poniewaz na decyzje otrzymania takiego ubezpieczenia czeka sie kilka tygodniu poniewaz muszą wszystko posprawdzac...
Może idź/zadzwoń do tego sklepu i zapytaj o podgatunek oraz pochodzenie obu żółwi (są CB /captive bred/ czy z importu) - jeżeli tak się wszystko zgadza w tym sprawdzaniu, muszą to wiedzieć.
-
Ubezpieczenie dla żółwia za 4 tys. funtów/rok? :o
A tak z ciekawości - po co Ci to? Pokrywa Ci koszty leczenia w razie potrzeby?
Tak pokrywa kazde koszty leczenia operacji i innych problemow... To nie Polska tutaj leczenie kosztuje w setkach funtow a operacja w tysiacach funtow prawde mowiac u kazdego weterynarza w mojej okolicy dlatego wolalam wziasc najwyzsze ubezpieczenie by mieć ful zestaw