Tak, piękny, zadbany żółw. Dlatego tak trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś się go tak po prostu pozbył. Dlatego Cię wszyscy nękamy, żebyś się dowiedział, czy komuś nie zginął. Każdy myśli o tym, jakby sam się czuł, gdyby mu nawiał ukochany żółwik.
Tak czy inaczej, dobrze, że trafił w Twoje ręce, bo już starasz się o to, żeby mu zapewnić jak najlepsze warunki, a to w końcu najważniejsze.