A ja lubię wszytskie żółwie. Każdy jest na swój sposób piekny i ciekawy. Maleństwa są po prostu słodkie i delikatne. Z kolei najwieksze żółwie czyli słoniowe i olbrzymie mają swój specyficzny majestatyczny wygląd i przypominają nam jak żółwie wyglądały kiedyś.
Sentymentem darze stepki jako że takiego mam i gopheruski bo też są niskie, mają silne łapki i nimi wspaniale kopią w ziemi. To takie "amerykańskie stepki".
Bardzo lubię też gatunki afrykańskie, szczególnie angulatki.
Pardalisy też są wysoookie i piękne.