Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Ogólny => Gatunki => Wątek zaczęty przez: Mohini w 22.01.2010, 14:36:49 pm

Tytuł: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Mohini w 22.01.2010, 14:36:49 pm
Witam.Mam okazję kupić żółwia lamparciego.Chciałam się dowiedzieć czy trudna jest jego hodowla.Może ktoś posiada i mógłby się podzielić doświadczeniami :D
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: helix2 w 22.01.2010, 15:22:15 pm
Po 1. Poszukaj opisu
Po 2. Tak jest trudny w hodowli oraz duży.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: ankan w 22.01.2010, 16:18:53 pm
Nie jest bardziej trudny niż inny gatunek zółwia. Posiadam 2 takie zółwie i nie mam z nimi problemów. 
Fakt tylko, że dorasta do dużych rozmiarów. Może nie będzie to taki gigant jak w warunkach naturalnych ale do 40 cm może urosnąć.

Jak duży jest żółw którego chcesz kupić i ile mu możesz zapewnić miejsca (tzn. jakie duże terra, wybieg letni). Te żółwie szybciej niż stepki, czy greki rosną więc trzeba od razu kupić większe terra.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: malwa w 22.01.2010, 17:22:21 pm
Hej, dokladnie mosisz to sobie przemyslec, bo jak juz Ankan napisala moze byc puzniej problem z miejsem w mieszkaniu , no chyba ze mieszkaz w domku jednorodzinnym i mogla bys zapewnic mu w przyszlosci wybieg i jakas fajna ocieplana budke do ktorej mogla bys wstawic lampy itp . Zawsze warto poszukac pelnych informacji o danym gatunku za nim sie zdecyduje na zakup . Lamparcie slyna z duzego apetytu , i czym wieksze tym bardziej zarloczne, bedzie z tym rowniez problem jesli nie masz ogrodu w ktorym mogla bys siac jedzenie. Ale nie sa one trudniejsze w utrzymaniu jak inne zowie , moze troszke bardziej delikatne , potrzebujace wyzszych temp. , ale wszystkiego idzie sie nauczyc ,grunt zeby to robic przed zakupem zolwia a nie po. ;)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Mohini w 22.01.2010, 17:22:59 pm
Jak duży jest żółw którego chcesz kupić i ile mu możesz zapewnić miejsca (tzn. jakie duże terra, wybieg letni). Te żółwie szybciej niż stepki, czy greki rosną więc trzeba od razu kupić większe terra.
____________________________________________________________________________________________________________

Długość skorupy to 7 cm. Z miejscem to nie będzie problemu tylko mam małe dzieci i nie wiem czy nie zaszkodzi żółwikowi jak go od czasu do czasu wypuszczę na dywan lub na zewnątrz. Czy faktycznie są one takie wrażliwe na zmianę temperatur? Ankan a jak długo masz te żółwie?
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: malwa w 22.01.2010, 17:26:18 pm
Zolwie i dzieci NIE NIE ! szczegulnie male , sa to gady a nie gryzonie , nie lubia byc dotykane , podnoszone , ale to tylko moje zdanie, jesli uwazasz ze bedziesz w stanie sie nim opiekowac to spoko, ale jako zwierze dla dzieci absolutnie sie nie nadaje.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Mohini w 22.01.2010, 17:31:29 pm
Zolwie i dzieci NIE NIE ! szczegulnie male , sa to gady a nie gryzonie , nie lubia byc dotykane , podnoszone , ale to tylko moje zdanie, jesli uwazasz ze bedziesz w stanie sie nim opiekowac to spoko, ale jako zwierze dla dzieci absolutnie sie nie nadaje.

Oczywiście nie jako maskotka dla dzieci.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: ankan w 22.01.2010, 18:05:03 pm
Po dywanie, panaelach, kafelkach żołwia się nie puszcza w ogóle. Żadnego.
Na zewnątrz (tzn. na dwór) możesz - latem jak temp. powietrza wynosi min. 25 stopni.

7 cm to maluszek - może mieć coś w okolicach roku, nie więcej niż dwa. Te są szczególnie wrażliwe na zbyt niską/wysoką temperaturę, niską/wysoką wilgotność i przeciągi.
Jak nie miałaś dotychczas do czynienia z żółwiami to szukałabym większego osobnika.

I nie wiem - czy przy małych dzieciach nie lepiej poczekać z zakupem, jak dzieciaki podrosną. Bo żołwia dotykać nie będą mogły - po pierwsze dlatego, że mogą mu zrobić krzywdę, a po wtóre żołw przenosi różne choroby m.in. salmonellę i dzieciak sie może zarazić.

Czy faktycznie są one takie wrażliwe na zmianę temperatur? Ankan a jak długo masz te żółwie?

Owszem - nie tolerują skoków temperatur. W nocy nie mniej niż 22. Inaczej z rana nie chcą wstawać.

Jednego mam 1,5 roku, a drugiego 9 miesięcy.


Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Basia w 22.01.2010, 19:40:01 pm
Malwa, ty nie wywyższaj żółwi lamparcich ponad gryzonie jeśli idzie o małe dzieci w domu.
Bo małe dzieci zamęczą jedno i drugie. I tylko kot może od nich uciec i na szafę wskoczyć.

Ja staję tu w obronie gryzoni będących maskotkami dla dzieci. I mocno gorąco wzywam żółwiowych forumowiczów do równego traktowania pet'sów.

(tylko nie mówcie mi, że wszystko od rodziców zależy itp., itd. bo to by było nie na temat :D )
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 22.01.2010, 22:12:03 pm
Mi się wydaje że dzieci i żółw nie wykluczają się nawzajem. Oczywiście podstawą jest żeby żółw miał terrarium z którego nie będzie wyjmowany a dzieciom zostanie wytłumaczone że żółw to nie zabawka. Ja też mam żółwia lamparciego i jest to cudowny gad. Zastanów się jednak poważnie czy będziesz miała miejsce dla niego. Za kilka lat będziesz miała sporego żółwia. Jeden dorosły osobnik żółwia lamparciego będzie potrzebował przestrzeni ok 2x3m. Czy masz tyle miejsca w domu na terrarium lub ogródek w którym możesz zrobić wybieg?
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: helix2 w 23.01.2010, 09:27:40 am
Lepiej sobie kup żółwia stepowego - jest super :laugh: ^-^
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Świetlik w 23.01.2010, 09:41:14 am
O każdym żółwiu można powiedzieć, że jest super i każdy gatunek żółwia ma swoich faworytów ;D. Natomiast, jak już pisali poprzedni forumowicze- wybór zależy od możliwości zarówno przestrzennych, jak i finansowych.  :)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 23.01.2010, 13:24:23 pm
zależy czy możesz sobie pozwolić na drogiego żółwia bo lamparci zawsze droższy niż step czy grek
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: helix2 w 23.01.2010, 13:33:10 pm
Na szreku maluch lampart kosztuje 80cm - ale to nic bo gwieździsty lub promienisty (nie pamiętam) kosztuje 2500 :o :o
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Beata w 23.01.2010, 13:42:33 pm
Witam.Mam okazję kupić żółwia lamparciego.Chciałam się dowiedzieć czy trudna jest jego hodowla.Może ktoś posiada i mógłby się podzielić doświadczeniami :D

Witaj. Gatunek piękny, strasznie pociągający z uwagi na docelowe rozmiary ale jednocześnie z tego samego wzgledu i z racji wymagań klimatycznych moim zdaniem bardzo trudny i wymagający.

Młode są bardzo wrażliwe, niejednokrotnie padają, nie aklimatyzują się. Dorosłe dorastają do dużych rozmiarów i wprawdzie to nie problem na teraz ale trzeba liczyć się z tym że genetycznie taki żółw ma zaprogramowane by stac się kilkudzieisęcicentymetrowym gigantem. Wówczas potrzeby jest im spory wybieg, dobrze nasłoneczniony. A w porze jesienno-zimowej spore wiwarium wielkości pokoju, ogrzewanie i oswietlenie - tylko drogie i prądożerne lampy rtęciowe.

Ich dieta musi w dużej mierze składać się z różnorodnych gatunków traw. Nie toleruja też zbyt wilgotnego podłoża. Trzeba im zasymulować warunki sawannowe co jest niezwykle trudnym wyzwaniem.

Owszem te wszytkie lata starań, kosztów i wyrzeczeń i przy odrobinie szczęścia zrekompensuje Ci po latach piękny przechadzający się ogrodem osobnik i naprawdę jest wtedy na czym oko zawiesić i jest to niebywała atrakcja mieć takiego domownika. Ale domownik to niezwykle wymagający.

Ja ogólnie uwielbiam gatunki afrykańskie, chyba najbardziej ze wszystkich. Drugie z gigantów - sulkatki jak i mnijesze ale wg mnie cudowne angulatki z RPA i ich dalecy kuzyni - g.yniphora.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Mohini w 23.01.2010, 14:58:37 pm
dzięki za odpowiedzi. Jednak się zdecyduję na żółwia greckiego
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 23.01.2010, 15:06:14 pm
no to super :)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Beata w 23.01.2010, 15:09:30 pm
Żółw grecki z podgatunku boettgeri to moim zdaniem gatunek najlepszy na początek. Mamy najbardziej zbliżony klimat i roślinność. Greki się stosunkowo dobrze adaptują. Inne gatunki są bardziej himeryczne.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Mohini w 23.01.2010, 15:14:12 pm
moje pytanie odnośnie żółwia lamparciego wzięło się stąd, że osoba od której miałam kupić greckiego zaproponowała mi w takie samej cenie lamparciego.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: rainok w 23.01.2010, 15:50:41 pm
Aha .. Wydaje mi się że lepiej byś wyszedł na lamparcim ..
No i obojętnie jakiego weźmiesz to nie kupuj bez CITES ..
I sprawdź skorupę , pazurki,oczy, i dzióbek ..
Tytuł: Odp: Żółw lamparci - trudność hodowli
Wiadomość wysłana przez: Basia w 26.01.2010, 11:41:18 am
Oj tak, one wszystkie to czasem mogą być bardzo himeryczne  ;)