Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Ogólny => Gatunki => Wątek zaczęty przez: Nina91 w 17.08.2011, 01:44:23 am

Tytuł: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Nina91 w 17.08.2011, 01:44:23 am
Jego historia zaczęła się rok temu kiedy moja mama poszła na spacer z psem, a wróciła i z psem i z żółwiem. Jest to więc żółw uciekinier bądź porzucony. Miałam dużo zwierząt, papugi, świnki, psy, króliki, rybki, ale jeszcze nigdy żółwia! Weterynarz powiedział, że jest dość młody, zadbany i silny. Przebadany miał kał i wszystko było ok. Nie zimowaliśmy go bo weterynarz stwierdziła, że jeśli się za dobrze na tym nie znamy to lepiej go nie usypiać i tak przy lampce troszku ospale się z nami integrował. Chciałam spytać czy ktoś wie co to dokładnie za gatunek? Dodam też, że trzymam go w klatce, a za podłoże służy mu piasek dla żółwi (zalecany przez weterynarza).
A jeśli chodzi o płeć to udało mi się wywnioskować(weterynarz nie był pewien na 100%), że jest to samiec. Ma długi ogonek, który trzyma zawsze z boku :)

(http://img88.imageshack.us/img88/7162/61602845.jpg)
(http://img821.imageshack.us/img821/5371/21680472.jpg)
(http://img198.imageshack.us/img198/2039/86318165.jpg)
(http://img577.imageshack.us/img577/4013/45481511.jpg)
(http://img402.imageshack.us/img402/8176/45558951.jpg)

A i czy ktoś może wie czy to normalne, że żółwikowi odpadł kawałeczek dziobka z boku? Weterynarz powiedział, że tak się dzieje jeśli jest za duże już zrogowacenie i poprostu troche mu docioł z drugiej strony, ale Stephan i tak wygląda troszke przekomicznie. Zastanawaim się kiedy mu to odrośnie?

Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: wege w 17.08.2011, 06:25:46 am
Wygląda na jakiś podgatunek stepa... Głowy nie dam sobie urwać. ::) Jedynie czego jestem pewny na 100% to fakt, że żółw w dobrej kondycji będzie u Ciebie bardzo krótko, gdyż go zaniedbujesz. Trzymanie na piasku- odwodnienie. Karmienie pokazanym pokarmem- problemy układu trawiennego, choroby nerek. Żółw powinien mieć terrarium z odpowiednim podłożem! Piasek absolutnie wywal jak najszybciej. Koniecznie kup lampę uvb. Weterynarz u którego byłaś to zwykły konował. Zrezygnuj z wizyt u tego '' specjalisty'' bo jak na razie więcej zaszkodził, niż pomógł.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 17.08.2011, 07:43:20 am
Wege dobrze radzi, ten piach to najgorsze z możliwych podłoże dla żółwia, z wielu zresztą przyczyn, których listę znajdziesz tu na forum co krok. Karmienie owocami ma złe skutki zdrowotne w dalszej perspektywie, dlatego możesz uznać, że przesadzamy, a jednak najzdrowiej jest żółwiowi jeść po prostu zielsko z łąki, jakieś mniszki, koniczynę czerwoną, liście babki... Lista roślin jadalnych ze zdjęciami jest na stronie głównej, zajrzyj.
A co do dziobka: to naturalne i właściwe, że żółw stracił część listwy rogowej, tak ma być. Listwa narastająca bez kontroli wkrótce staje się dla żółwia problemem. Rośnie potężny zakrzywiony dziób, który bardzo utrudnia jedzenie. Zapobiega temu podawanie właśnie dość twardego, włóknistego pokarmu, dziób będzie się naturalnie ścierał.
Długi ogonek trzymany z boku rzeczywiście wskazuje na chłopca. :)
Jeszcze sakramentalne pytanie: czy żółw ma żarówkę UVB? Bezwzględnie MUSI mieć, chyba że przebywa na wybiegu zewnętrznym z dostępem światła słonecznego. Bez tego zacznie Ci poważnie chorować.
Zajrzyj na forum do wątków o terrariach, zobaczysz tam wspaniałe przykłady urządzenia małego raju dla żółwia. A z rzeczy najpilniejszych: nie wiem, czy nie wmówiono Ci przypadkiem, że żółwie nie potrzebują wody do picia? Otóż potrzebują, i to zarówno do picia, jak i do moczenia się, więc Twój żółw powinien jak najszybciej dostać płytkie naczynie z wodą. Bardzo dobre są ceramiczne podstawki pod doniczkę.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: ankan w 17.08.2011, 09:48:40 am
Żółwik bardzo ładny. Taki ciemno ubarwiony - też mi się wydaje, że to stepowy - może rustamovi.

Warunki jakie mu "fundujesz" są dość kiepskie - poczytaj na forum jak powinno wyglądać terrarium dla żółwia, wybieg i właściwe żywienie = bo klatka, piasek i jabłuszko odpowiednie nie są.

Jak będzie jadł taki miękki i rozkawałkowany pokarm to listwa będzie mu bardzo intensywnie przyrastać - powinien jeść rośliny z łodygami, a nawet umytymi korzeniami, a najlepiej tio skubać je sobie na wybiegu.

Tak w ogóle to masz jakiś ogród? Czy choć taras/balkon? Jeszcze lato mamy to żółw mógłby z wybiegu skorzystać.

Wstaw zdjęcie od spodu to spróbujemy pomóc z płcią.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Nina91 w 17.08.2011, 11:44:07 am
no a niby specjalista od gadów... Słyszałam, że jemu wystarczy co jakiś czas wode podsuwać. Szczerze mówiąc niechętnie korzysta z tego. Myślałam że to jak z gryzoniami, woda dostarczana w owocach, warzywach. Więc dobrze wiedzieć.

Kiedy jest słońce wynosze go poprostu na balkon bo mieszkam w bloku. Dostaje też mlecze i babki.
O ile się nie myle to ma UVA z firmy EXO TERRA Sun Glo (napisy się już starły, kupowała ją siostra, która już ze mną nie mieszka, więc musze się z nią jakoś skontaktować i spytać ;P)

Dziękuje bardzo za rady, nie miałam doczynienia z żółwiem, więc się dopiero uczę ;)

(http://img847.imageshack.us/img847/8414/zdjcie0120nl.jpg)
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: natalkazdro w 17.08.2011, 12:23:32 pm
na 100% chłopak :)
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Nina91 w 17.08.2011, 12:48:30 pm
no to się ciesze ;D bo nie chciałabym zmieniać mu imienia na Stefania ;p
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Guśka w 17.08.2011, 14:24:39 pm
Faktycznie piasek nie jest dobrym podłożem, ale znalezienie tego właściwego może stwarzać kłopoty. Najlepsza jest darń, wycięta prosto z łąki, ale np. u mnie trzeba bardzo często ją wymieniać i niestety poza okresem wiosenno-letnim nie służy, co jest oczywiste. Wszelkie wiórki, trociny (w sklepach mogą je rekomendować) odpadają - w końcu żółw to nie chomik. Włókna kokosowe (tak btw. przeznaczone chyba dla węży) nie mogą być - pylą i niekorzystnie wpływa to na oczy żółwia oraz jego układ oddechowy. Sianko też absolutnie nie!

Wszędzie polecane są rozmaite mieszanki, gdzie konsekwentnie występuje żwirek, kamyczki czy ziemia ogrodnicza, ale mój żółw często tę ziemię konsumował, a to może czopować jelita oraz blokować układ pokarmowy i narządy trawienne, tak samo jak zresztą piach. Zaleca się rozmaite drewienka, m.in. bukowe, ale są malutkie i mój żółw też je wąchał, a próba ich spożycia mogłaby źle się zakończyć.

Ja kiedyś miałam ogromny problem ze znalezieniem właściwego podłoża, wydawało mi się, że muszę wybrać po prostu mniejsze zło.
Przejrzyj to forum, tu jest wiele cennych, specjalistycznych porad. :-)

P.S. Co do owoców i warzyw to nie ma problemu - nie podajemy tego. Teraz tyle zieleni, jest w czym wybierać. Powodzenia!
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: wege w 17.08.2011, 14:26:06 pm
Myślałam że to jak z gryzoniami, woda dostarczana w owocach, warzywach.

Nie mam pojęcia skąd te brednie... ??? KAŻDY gryzoń potrzebuje miseczki z wodą.
+ oczywiście samczyk jak talala  ;D
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: ankan w 17.08.2011, 14:34:26 pm
Samczyk.. ;D

Żarówka UVA z firmy EXO TERRA Sun Glo - to grzewcza.
A potrzebna jest jeszcze emitująca promienie UVB - np. ReptiGlo 10,0 UVB Compakt, wystarczy Ci 13 Watt.

A masz czymś balkon wyłożony? Bo po kaflach śliskich żółw nie powinien chodzić, bo się pzreziębi i zwyrodnienia stawów nabawi.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Nina91 w 17.08.2011, 15:27:23 pm
Nie mam pojęcia skąd te brednie... ??? KAŻDY gryzoń potrzebuje miseczki z wodą.
niekoniecznie ;) np. moje świnka morska nie potrzebowała wody i żyła sporo jak nai świnkę - 7 lat.

Na trociny i tak bym się już w życiu nie zdecydowała... Moja świnka dostała grzybicy przez nie.

A masz czymś balkon wyłożony? Bo po kaflach śliskich żółw nie powinien chodzić, bo się pzreziębi i zwyrodnienia stawów nabawi.

Nie puszczam go po balkonie bo mógłby zrobić żółwia spadochroniarza, musiałabym najpierw zakryć cały dół przy balustradzie. Wynoszę go razem z klatką i częściowo zakrywam kocem żeby zrobić trohę cienia.
A tak to często wypuszczam go po pokoju, chyba ,że pies jest na spacerze to ma wtedy całe mieszkanie dla siebie :D głównie po dywanie sobie łazikuje

A więc muszę się zaopatrzyć w UVB i znaleźć jakieś podłoże…  to chyba najważniejsze :) a jeśli chodzi o hibernację?  Czy to takie konieczne? 
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 17.08.2011, 15:52:03 pm
Tak, hibernacja jest potrzebna m.in. dlatego, że organy wewnętrzne żółwia jej potrzebują. W naturze żółwie przesypiają najzimniejszy czas, a wtedy cały organizm po prostu odpoczywa. Jeśli ma funkcjonować bez przerwy przez okrągły rok, to nerki, wątroba i co tam jeszcze są obciążone o wiele bardziej, niż u żółwia zimującego, prędzej się "zużywają" i żółw zaczyna chorować. Objawem problemów z nerkami jest np. puchnięcie żółwia, wrażenie, że nie mieści się w skorupie.
Hibernacja daje żółwiowi szansę na rytm roczny zbliżony do naturalnego, a więc najbardziej optymalny, na który organizm jest przygotowany. W praktyce chodzi o to, aby umieścić żółwia w pomieszczeniu, gdzie temperatura utrzymuje się zimą na poziomie 4-5 stopni powyżej zera. U mnie jest to po prostu zimna piwnica. Temperatura nie może spaść poniżej zera, bo żółw zginie. Ale jeśli będzie powyżej 7 stopni, to będzie się wybudzał i wiercił, i nie zaśnie na dobre.
Są dziesiątki spraw, o których chciałabym Ci napisać, ale wtedy ten post zanudziłby Cię na śmierć. :)
Weź więc tylko pod uwagę jeszcze dwa punkty:
1. Żółw nie powinien być puszczany na podłogę. Powody znajdziesz w licznych postach, ale jeśli chcesz, to Ci je wymienię przy nastepnej okazji.
2. Na balkonie należy wykonać coś w rodzaju wybiegu wyposażonego w kryjówkę i basenik. Piękne wzory do skopiowania znajdziesz na forum pod "Wybieg".
Powodzenia. :)
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Guśka w 17.08.2011, 16:37:57 pm
Korzystając z okazji otwartego wątku, chciałabym zapytać o spacery na świeżym powietrzu, które każdemu żółwiowi, nie tylko Stephanowi, są niezwykle potrzebne. :-))

Jaka temperatura jest tak naprawdę odpowiednia, najbardziej optymalna? Pytam, bo byłam dziś na spacerze ze swoim żółwiem. Spacer trwał krótko, bo zaledwie 45 min. Dlaczego? Wydawało mi się, że mojemu gadowi było... zbyt zimno. Pogoda była co najmniej dziwna: słońca w zasadzie brakowało (pojawiało się momentami, ale na krótko), za to powiewał wiatr. Żółw zdany był więc tylko na cień, gdzie temperatura wynosiła ok. 22-23 stopnie.
Czy możliwe jest zatem, aby żółwiowi stepowemu taka temperatura nie odpowiadała? Trochę spacerował, a później chował się w połacie trawy, jakby uciekając. Podobne zachowanie obserwuję także w trakcie upałów.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: kontodousuniecia w 17.08.2011, 16:51:00 pm
Mi w terrarium w domu służy kora bukowa oraz siano proste rozwiązanie i żółw może się w tym grzebac. Ziemi wykopanej z łąki nie stosuje bo są tam robale a pozatym wyschnie pod lampami, na dworze to co innego  :P
 

Dodano 17.08.2011, 16:56:55 pm
jak mojemu jest za gorąco to szuka cienia ale nawet i jak jest cień to poprostu kopie sobie  :)
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Guśka w 17.08.2011, 17:20:23 pm
Mój żółw też wiecznie zakopany. Ale widzisz, czytałam, że dla stepowego już temperatura ok. 18 stopni (w słońcu!) jest właściwa, moim zdaniem jest wtedy jednak zbyt chłodno (zważywszy nawet na to, że jest to gatunek dość odporny na niekorzystną aurę).

Co do podłoża: ziemię z łąki można zawsze wytrzepać z żyjątek, a zresztą - czy nasze żółwie w naturalnych warunkach nie spotykają robaków? Mój dzisiaj ze spaceru przyniósł do domu mrówkę.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: kontodousuniecia w 17.08.2011, 17:22:33 pm
ale to z tymi robalami to po to aby mi w domu się nie szwendały  :P
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Nina91 w 17.08.2011, 22:03:57 pm
Dziękuje za podpowiedzi :D chyba wypróbuję korę ogrodową albo bukową bo one chyba najcześciej są wybierane przez użytkowników forum :D tylko ile cm powinno mieć podłoże? No i jak często powinno się wymieniać taką korę?

A więc hibernacja nas nie ominie... Ale chyba najlepiej będzie jak w tym roku odpuszcze jeszcze... Przygotuje się i w przyszłym roku spróbuje. Tylko mam problem z miejscem. Balkon oczywiście odpada, lodówka też ;p no a w piwnicy złodzieje i koty niestety grasują ;/ (uroki mieszkania w bloku)

Próbowałam dzisiaj znowu podsunąć wodę żółwiowi ale jedyne co go zainteresowało to własne odbicie... Spróbowałam troszku go zachęcić ale nic z tego. Czy w takim razie robić mu raz na jakiś czas kąpiele? Szczerze mówiąc to wygląda jakby się bał tej wody.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: kontodousuniecia w 17.08.2011, 22:21:45 pm
ja kore bukową kupiłem w kakadu łącznie 3 paczki każda 4 litry i 8 litrów sianka zmieszam i będzie git  :D może będzie coś koło 5-7cm warstwa
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: Guśka w 17.08.2011, 22:28:35 pm
Co do wysokości podłoża to nie wypowiem się, bo nie wiem. Z częstotliwością zmiany podłoża to trudno powiedzieć, trzeba obserwować podłoże i dbać o higienę (chyba niełatwo określić co ile czasu, bo to zależy od intensywności użytkowania i aktywności żółwia). W terrarium potrzebna jest kryjówka, najlepiej odwrócona i rozbita z jednej strony doniczka, trzeba jednak uważać, aby żółw się nie skaleczył.
Żółwiowi lepiej wody nie podsuwać, wystarczy postawić w terrarium basenik, a on sam, jeśli zapragnie, po wodę sięgnie. Nic na siłę - tak jest u mnie.
Tytuł: Odp: Żółw Stephan
Wiadomość wysłana przez: ankan w 18.08.2011, 11:27:32 am
Sama kora, kostka bukowa, czy siano - to za suche podłoże.

Dla żółwia stepowego to najlepsza jest ziemia zmieszana z gliną i darń. One uwielbiają kopać. Podłoże powinno mieć z 25-30 cm grubości, żeby gad swobodnie mógł się zakopać.
W części "jadalnej", sypialnej można dać darń, natomiast gdzieś w narożniku wysypać grubszą warstwę ziemi, żeby sobie mógł pokopać.
Jak nie masz gdzie darni wykopać, to daj w jeden narożnik duże, płaskie kamienie i tam postaw miskę z jedzeniem, żeby jak najmniej żarcie brudził ziemią. Na na wierzch ziemi możesz trochę kory drobniejszej sypnąć.

Miskę z wodą - taką dużą, żeby mógł do niej wejść postaw mu w terra. Dodatkowo to go możesz z 1x na tydzień lub 2 wykąpać. Pić to stepowe raczej nie piją, ale czasem wchodzą do basenu. Dobrze go postawić w pobliżu źródła ciepła.

Na balkonie to żółw by zamarzł w zimę. Potrzebuje temp. w granicach 4-5 stopni do prawidłowej hibernacji. Lodówka się nadaje.