Rzeczywiście o żółwiach zawiasowych ciężko jest cokolwiek znaleźć (po polsku), ale to chyba dlatego, że jest to gatunek dosyć ciężki w hodowli, a co za tym idzie mało popularny. Ja w sumie oprócz malwy nie znam nikogo, kto by zajmował się tym gatunkiem, a żółwiarzy trochę znam...

W każdym razie żółw zawiasowy jest dla początkujących hodowców raczej odradzany, nie tylko na jego wrażliwość, ale i na warunki, które - w odróżnieniu do greków czy stepków - ciężko jest odwzorować w warunkach domowych. A chodzi tu głównie o temperatury, jak i wilgotność powietrza, która (dla porównania) podczas lata powinna wynosić aż do 90% i to przez ok. 9 - 10 m-cy w roku. (Pozostałe miesiące to sen zimowy, podczas którego wilgotność powietrza spada do 60 %, a dzienne temp. do 20 C - 25 C). Następną sprawą są (wspomniane już) dosyć wysokie temperatury powietrza, które w sezonie letnim powinny utrzymywać się w granicach 28 C - 38 C, ze spadkiem w nocy do ok. 23 C - 25 C, bo takie właśnie warunki panują we wschodniej i zachodniej Afryce, a więc na teranch występowania żółwia zawiasowego.
Także z tymi temperaturami to na prawdę jest ciężko, a wiem o czym mówię, bo tak się akurat składa, że mamy obecnie u nas w sklepie dwa żółwie zawiasowe i do tego całą masę techniki, która czuwa nad odpowiednim klimatem w terrarium (i choć i to nie zawsze funkcjonuje tak jak powinno być).
Jak utrzymać w zimie temperaturę 26 stopni C nocą .?
Właśnie między innymi dlatego gatunek ten nie jest łatwy w hodowli.... Musiałbyś zainstalować w terrarium jakieś dodatkowe, mocniejsze promienniki ciepła, bo nie sądzę, żeby jeden dał sobie radę.
Interesuje mnie jednak ile taki żółw kosztuje średnio w Polsce?
W Polsce nigdy nie widziałem, natomiast u mnie w sklepie z papierami (bo gatunek chroniony EU:B) ok. 125 € (a więc cenowo prawie jak greki).