Jedzonko w zimę

[Jakub]

Witam wszystkich
Ponieważ na tym forum jest bardzo dużo wątków o jedzeniu w zimę suszkach itp zakładam taki temat...
Część z nas jest początkującym więc jeszcze nie mają zbyt wielu roślinek
Jak wy radzicie sobie ze zróżnicowaniem diety zimą?
Jakie preferujecie suszki lub jakie sporządzacie mieszanki?
A może znacie jakiś suchy pokarm o dobrym składzie?

Pozdrawiam Jakub

[rainok]

Ja daje suszki , zanim spadł śnieg to zerwałem koniczyne z korzeniami no i zasadziłem w terrarium to już całej nie ma bo zjadł , trzykrotke , mlecze , babkę lancetowatą <suszoną> ..

No i teraz próbuję wcisnąć skorupkę jajka ..

[witia]

Wiele osób kupuje nasionka różnych roślin i hoduje je prze zimie w doniczkach mając w ten sposób codziennie świeże jedzonko. Problem polega jednak na tym, że poprzez to, że żółwie są strasznymi żarłokami trzeba by mieć tych roślinek mnóstwo, tak aby wystarczyły na całą zimę - jeden parapet to chyba za mało.... Oprócz wspomnianych już przez Ciebie suszek można podawać również trzykrotkę, od czasu do czasu cykorię, roszpunkę, rukolę.... A propos suszek to moje żółwie jedzą je praktycznie - na szczęście - wszystkie... Obojętne, czy podam im suszoną babkę, czy też kwiaty malwy - wszystko znika w przeciągu paru minut

Jeśli chodzi o suchy pokarm, to na polskim rynku nie znam niestety żadnego, który byłby dla żółwi nieszkodliwy. Za to w Niemczech i Austrii dużą popularnością cieszy się AGROBS, który jest polecany przez bardzo wielu dobrych hodowców - również i na niemieckojęzycznym forum. Sam jednak tego pokarmu nigdy nie miałem w rękach, także nie znam jego składu, ale niewykluczone, że się koło tego zakręcę...

[rainok]

Co do BioRept to przyznam się że stosuje to u żółwi wodno-lądowych ..
No ale od czasu do czasu .. żółwie chętnie to jedzą i nie mają piramid ani przyrostów ..
Ale tak jak mówię , u lądowych to to jest ZŁE .
U wodnych zresztą też ale daje im to sporadycznie ..
Przeważnie to suszony gammarus..

[ankan]

Dokup roślin albo poszukaj u znajomych. Kup przyprawy w doniczkach i nasiona do wysiania. Cokolwiek z rukoli, bratków, nagietków wyrośnie nadaje się do zjedzenia.
A z pokarmów gotowych mozesz spróbować Grassland Tortoise Food firmy Zoo Med, chyba nawet w Glonojadzie mają. Tylko jednak jako dodatek, nie podstawa żywienia.

[Jakub]

Dzięki a wy z suszków sporządzacie mieszanki czy dajecie raz jedno raz drugie a z tych suszków to wasze żółwie jakie lubią najbardziej bo mój Tusiek zawsze wszystko w zeszłym roku zjadał a teraz mu nie smakuje strasznie wybredny się ostatnio zrobił zrobiłem mu mieszankę z liści malin brzozy babki lancetowatej pokrzywki i chyba nie chce depta po tym tylko trochę skubnie
I macie rację muszę sobie załatwić jakieś nasionka i przyprawy a to może być np bazylia i co jeszcze
 
Dodano 15.01.2010, 17:00:56 pma i czy mógłby ktoś wpisać skład tego pokarmu Grassland Tortoise Food firmy Zoo Med bo ja nie umiem znaleźć

[ankan]

Ja daję wymieszane - trawę, sukulenty (aloes, opuncja, agawa, żyworódka, kalanchoe, crassula), trzykrotkę, zielistkę, jak są to kwiaty hibiskusa, siewki opuncji, różne suszki (mlecz, babka, pokrzywa, tasznik, powój, gwiazdnica, poziomka, pięciornik, wyka, kwiaty malwy, mleczy, stokrotki) - co dzień w nieco różnych proporcjach i składzie. Jedzą bez problemu wszystko.

Z przypraw może być: bazylia, tymianek, rukola, oregano, watpię żeby zjadł mięte, szałwię, czy rozmaryn ale to też może być.

Skład Grassland masz tutaj:
http://www.zoomed.com/db/products/EntryDetail.php?EntryID=228&DatabaseID=2&SearchID=1

Jak widać zawiera dodatki wapnia, witamin oraz szczepów bakterii, dlatego bym ją stosowała jako uzupełniający dodatek do diety, a nie podstawa.

[Jakub]

Dzięki ankan a czy ta mieszanka co zrobiłem tuśkowi jest dobra a czy te sukulenty są łatwo dostępne

[ankan]

Może być. Moje tylko np. nie za bardzo jedzą liście brzozy. Najlepiej zmieniać składniki, proporcje - tak, żeby cały czas żółwia tym samym nie karmić.
Sukulenty są dość łatwo dostępne. Popytaj się najpierw wśród znajomych - może ktoś ma coś na zbyciu, jak nie to wypraw się do centrum ogrodniczego i kup różne - spokojnie powinieneś dostać aloesa, kalachoe, eszewerię, zaraz będzie sezon na hibiskusy i opuncje z owocami. Tylko te kupione w markecie roślin należy potrzymać z 2-3 miesiace na samej wodzie i poczekać jak zaczną rosnąć u Ciebie nim je podasz, bo mogą być pryskane. 

[Jakub]

ok mój żółwik za to ostatno tak się uwziął na te liście brzozy że je wybiera z pokarmu więc główny wydatek na najbliższy czas to kupić przyprawy sukulenty i nasionka a później nowe tero

[ankan]

To się ciesz - liście brzozy są zdrowe na nerki...

[Jakub]

dam znać jak coś już kupję
 
Dodano 16.01.2010, 11:07:50 amczy opuncja może być taka
http://www.allegro.pl/item885683959_opuncja_figowa_ficus_kaktus_jadalny.html
eszeweria taka
http://www.allegro.pl/item879292971_kaktusy_eszeweria.html
 

[Agnieszka]

Mój Tusiek, gdy jeszcze nie był zimowany to najchętniej zajadał się rucolą 

[Viktoria]

dam znać jak coś już kupję
 
Dodano 16.01.2010, 11:07:50 amczy opuncja może być taka
http://www.allegro.pl/item885683959_opuncja_figowa_ficus_kaktus_jadalny.html
eszeweria taka
http://www.allegro.pl/item879292971_kaktusy_eszeweria.html
 

tej opuncji to nasiona są, zanim Ci to wyrośnie to żółw z głodu padnie a te eszeweiry malutkie są. Jak masz możliwość to skocz sobie np do OBI, tak na pewno coś dostaniesz. Ostatnio były promocje na kalanchoe, bardzo ładne sztuki i duże, za 7zł

[ankan]

Nasion nie opłaca się kupować. Lepiej kupić opuncję z owocami. Owoce dasz żółwiowi, nasiona posiejesz i albo zostawisz na opuncje, albo siewki dasz żółwiowi. Nasiona opuncji kiełkują ok. 3 tygodni, potem kolejne 2-3 trzeba poczekać, żeby w ogóle coś mającego choć 2 cm z nich wyrosło.

Eszewerie większe powinny być w markecie. Ja za 10 zł kupiłam tam całkiem sporą.

Natomiast na allegro kupiłam trzykrotki.