Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Historie adoptowanych żółwi => Wątek zaczęty przez: batusia81 w 14.06.2013, 15:53:13 pm

Tytuł: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 14.06.2013, 15:53:13 pm
Witajcie ;)
Wczoraj odebrałam od siostry naszej forumowej an-ny Erniego.Aniu jeszcze oficjalnie Ogromne podziękowania dla Ciebie i Twojej siostry, bez was żółwik nie trafił by do mnie, jesteście wspaniałe obie  :-*
Pierwsze zdjęcia Erniego nareszcie już u mnie :D Uwaga!Te zdjęcia jeszcze przed obcięciem dziobka ;)Będzie więcej fotek już po ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: margherita w 14.06.2013, 16:00:48 pm
ciesze sie bardzo ze gadzina dotarla do ciebie :)
fotki swietne:na pierwszym wyglada jak by chcial powiedziec"odsuncie ta trawe bo mnie nie widac
a na drugim" dobra,a teraz jak stad zwiac" ;) :laugh:
jeszcze raz gratulacje,bardzo dobrze trafila gadzina :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 14.06.2013, 16:12:01 pm
ciesze sie bardzo ze gadzina dotarla do ciebie :)
fotki swietne:na pierwszym wyglada jak by chcial powiedziec"odsuncie ta trawe bo mnie nie widac
a na drugim" dobra,a teraz jak stad zwiac" ;) :laugh:
jeszcze raz gratulacje,bardzo dobrze trafila gadzina :)
Dziękuję za gratulacje, czuje się jak bym miała kolejne dziecko :laugh:
A trawę to on już sobie 'pięknie' po odsuwał'.
Nie bardzo chce jeść , trochę skubnął poziomek, ale poza tym nic z miski nie ubyło, mam nadzieję, że to okres przejściowy  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: margherita w 14.06.2013, 17:48:26 pm
gadzina sie przyzwyczai do nowego otoczenia i pewnie nienadazysz ze zbieraniem roslinek dla niego tak bedzie wsuwal ;)
normalne ze malo je,nowe otoczenie i pewnie przebyta droga troszke go zestresowaly ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: siwusek250 w 14.06.2013, 18:25:01 pm
Super chłopak :) rzeczywiście na pierwszym zdjęciu ma minkę takiego Łobuziaka :) jest śliczniutki :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 14.06.2013, 20:22:03 pm
Gratulacje batusia, Erni super trafił, będzie mu u Ciebie wspaniale  :-*, jest śliczny  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 14.06.2013, 20:28:52 pm
Bardzo się ciesze że maluch juz u Ciebie. Śliczne zdjęcia  :-*l
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 14.06.2013, 20:34:38 pm
Erni poważny chłopak i jaki dumny na tych zdjęciach ;) śliczny jest i widać,że szczęśliwy :) niech rośnie zdrowo.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 14.06.2013, 22:15:01 pm
Bardzo się cieszę, że Erni już na swoich włościach :) A jeść zacznie i to jak szalony, pewnie już jutro!
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 14.06.2013, 22:35:13 pm
Aaaaaa!Fajny!
GRATULUJĘ!!!!! :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 14.06.2013, 23:10:53 pm
Erni SUPEROWY  ;D
Gratuluję Batusia!!!! 
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 15.06.2013, 10:11:58 am

Pozostaje mi dolaczyc do wszystkich i pogratulowac.Juz widze jak sie cieszysz,ze juz go masz.Tyle sie naczekalas.A nie mowilam,ze niczym masz sie nie przejmowac?Nie mowilam,ze zolw,ktory Ci jest pisany,trafi do Ciebie?i trafil  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: QDŁ w 15.06.2013, 13:11:57 pm
Też się podłącze do gratulacji i życz szybkiej aklimatyzacji ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 15.06.2013, 13:46:36 pm
Batusi81 żółwik tak zawrócił w głowie, że zapomniała o całym świecie! ;)
Nawet o forum! :) :D ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 15.06.2013, 14:03:51 pm
Nic dziwnego  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.06.2013, 14:22:52 pm
 :) Super, że gadzior już u Ciebie..:)

Na drugiej fotce wygląda jakby słoneczka wypatrywał..:) A ono znów dziś chimeryczne i co rusz się chowa..:(

Batusia - a wiesz co on jadł u poprzedniego właściciela? Może mu dawał jakieś marketowe żarcie i on nienawykły do roślin polnych.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 15.06.2013, 14:25:05 pm
Batusi81 żółwik tak zawrócił w głowie, że zapomniała o całym świecie! ;)
Nawet o forum! :) :D ;D
Dokładnie tak ;D Przed chwilą jeszcze równałam mu dziobek, ale nie jestem pewna czy jest dobrze, kurcze martwi mnie że dziobek przy obcinaniu kruszy się pod naciskiem cążek i wychodzi inaczej niż chciałam ???
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.06.2013, 14:33:32 pm
Jak zostały jakieś nierówności to podpiłuj pilnikiem do paznokci. Tylko takim miękkim - na tekturze, albo z tworzywa, nie metalowym.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 15.06.2013, 16:16:15 pm
:) Super, że gadzior już u Ciebie..:)

Na drugiej fotce wygląda jakby słoneczka wypatrywał..:) A ono znów dziś chimeryczne i co rusz się chowa..:(

Batusia - a wiesz co on jadł u poprzedniego właściciela? Może mu dawał jakieś marketowe żarcie i on nienawykły do roślin polnych.
A wiesz napisałam do właściciela prosząc o listę tego co jadł Erni i napisał, pozwoliłam sobie to skopiować mam nadzieje, że nie będzie miał nic przeciwko  ;)
Oto lista od właściciela :)
Część jest ok, ale połowa nie,najgorsza sałata,u mnie już nigdy tego ani owoców i warzyw u mnie  nie dostanie ;)
Sałata zwykła na pierwszym miejscu ; p
Nigdy mu się nie nudzi i może jeść jeść i jeść.

-mlecz
-truskawki
-melony różne
-ogórek czasami lubi
-wszystkie możliwe ogrodowe chwasty i dziwne roślinki, które rosną w trawie a nikt ich nie zna.
-ogólnie wszystkie bardzo soczyste owoce i warzywa, cytrusowe za zwyczaj nie.

Nie bardzo:
-pomidorami wybrzydza
-marchew
-jabłko
-selery, korzeń pietruszki i inne twarde warzywa
-ziółka jak pietruszka, koperek, mięta i inne ogrodowe.

Kiedyś jak miałem kaktusy w terrarium to wspinał się na kaktus i pożerał go od góry. Nie wiem czy to atrakcja była czy mu smakowało ; p możesz wypróbować ; p
 

Dodano 15.06.2013, 16:47:08 pm
Dwie nowe foteczki ;)
Pierwsza-na mostku bliżej słonka ;D
A druga zbliżenie mordeczki, zobaczcie ten dziobek, gdzie jeszcze skrócić,poprawić?Mam taki pilniczek jak piszesz Aniu spróbuję później mu zetrzeć trochę, ale strasznie walczy przy tym skracaniu, także dam mu trochę odpocząć.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.06.2013, 16:53:09 pm
Czyli jednak "sałaciarz". Wiesz co, to jak będzie chciał samych roślin polnych jeszcze ze 2 dni - to kup cykorię i mu dorzuć do zestawu. Może zacznie ją jeść - a potem i inne rośliny.

Dziób lepiej, ale przód bym jeszcze podpiłowała, bo ma takie "dziury" z boków i będzie tam wchodziło jedzenie, co z czasem spowoduje że zamiast przód sobie ścierać będą się boczne dziury większe robiły.

I połóż mu sepię - może będzie chciał ja gryźć, jak nie to całą, obraną marchew.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 15.06.2013, 17:02:25 pm
Oj oczom nie wierzę! Jak to nie chce polnych! Nie był u mnie długo ale codziennie jadł chwasty! Nawet Ci pisałam, że wręcz rzucał się na jedzenie! Cwaniaczek taki z niego widać ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.06.2013, 17:05:33 pm
Czyli symulant z niego.... :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 15.06.2013, 17:14:00 pm
Oj oczom nie wierzę! Jak to nie chce polnych! Nie był u mnie długo ale codziennie jadł chwasty! Nawet Ci pisałam, że wręcz rzucał się na jedzenie! Cwaniaczek taki z niego widać ;)
A no właśnie nie chce u mnie jeść :'(Tzn dziś zjadł trochę poziomki , ale nie za dużo...
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 15.06.2013, 17:19:45 pm
Wydaje mi się, że nie ma co się jeszcze denerwować. Tu trochę skubnie tam na coś spojrzy i się rozkręci. A dziób to elegancko skróciłaś, ja bym chyba nie utrzymała łobuza!
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 15.06.2013, 21:05:09 pm
Nie martw się Batuia!
Erni jest piękny i pewnie zacznie więcej jeść jak się trochę zaaklimatyzuje.. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 15.06.2013, 21:11:26 pm
Nie martw się Batuia!
Erni jest piękny i pewnie zacznie więcej jeść jak się trochę zaaklimatyzuje.. :)
Na pewno zacznie jeśćć, skoro u an_ny jadł pięknie, musi się zaaklimatyzować  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 15.06.2013, 21:26:47 pm
Nie martw się Batuia!
Erni jest piękny i pewnie zacznie więcej jeść jak się trochę zaaklimatyzuje.. :)

Batusia*  :-[
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 15.06.2013, 21:35:10 pm
Mam nadzieje, że szybko zacznie jeść  ;)
Na dobranoc  ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 15.06.2013, 21:41:53 pm
 :D, piękny zadeczek  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 15.06.2013, 21:44:31 pm
Hahaha widać że kryjówka przypadła Erniemu do gustu :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: wege w 16.06.2013, 03:57:04 am
Oj, piękny ten wasz pajęczak! :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 18.06.2013, 12:00:50 pm
Witajcie ;)
Z nowości Erni je :D W pierwszej kolejności z michy 'wyparowuje 'mleczyk, a jako ostatnia kończyna i to jak już nic innego nie ma to ją zje, rozprawił się też z jedną donicą poziomki podgryza sobie co jakiś czas :D Choć wydaje mi się, że mógłby jeść więcej, ale może za kilka dni się rozkręci jeszcze bardziej :)
Nowe fotki:(mam pytanie czym może być spowodowane, że ziemia się zbija w kulki,za słabo ją spryskuję, czy ziemia jest kiepska i ja wymienić?Widać te grudki na pierwszej fotce koło groty, doradźcie proszę.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 18.06.2013, 12:04:52 pm
No widzisz, po prostu był zestresowany nowym miejscem i dlatego nie jadł :)
Ziemią bym się nie przejmowała. Erni jest ładniutki :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 18.06.2013, 12:16:50 pm
To fajnie, że za jedzenie się chwycił..:)
I domek z patyków widzę dobrze mu służy jako trasa wspinaczkowa..:)

Ziemia pewno taka jest, że grudki z niej na wierzch wychodzą, ale też bym się tym nie przejmowała.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 18.06.2013, 12:36:19 pm
Dziękuję dziewczynki za radę, na początku ziemia nie miała grud i trochę się zdziwiłam, że teraz, ale skoro mówicie ze to nic takiego to ok ;)
Ankan domek z patyczków uwielbia i wchodzi na niego na okrągło i wchodzi też  do środka do niego,bo mu tam dołek zrobiłam i po opalaniu skorupy wchodzi sobie tam, ale tylko w dzień zalicza tam drzemkę, bo na nocki ok 18-stej myka do groty prezentując część zadka reszta Erniego wkopana w róg groty i śpi tak sobie do rana :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: siwusek250 w 18.06.2013, 13:13:26 pm
Prześliczny jest Twój Erni :) też mam ten problem i zapytałam się Mojego Wujka który jest ogrodnikiem to stwierdził że każda ziemia tak ma, ponieważ jak to on nazwał "ziemia żyje" (wytłumaczył mi co tam w Niej zachodzi ale nie potrafię teraz tego opisać hehe) :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 18.06.2013, 14:14:56 pm
Też bym chciała taką trawkę :( u moich żółwi wytrzymuje jakieś max 3 tyg. Marginata ją zjada a u stepówek jakoś szybko marnieje.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 18.06.2013, 14:21:58 pm
Viktoria zobaczymy ile u mnie wytrzyma, bo wiesz Erni jest krótko, nie minął tydzień jak mieszka sobie na wybiegu :D Także zobaczymy za kilka dni ;)Ale już ją 'oznaczy' odpowiednio po jedzonku  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 18.06.2013, 16:09:08 pm
Bardzo ładne zdjęcia. ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 18.06.2013, 20:20:00 pm
Po południu narwałam jeszcze trochę zieleninki, bo miałam wrażenie że jednak trochę mało zjadł, tym razem zjadł wszystko, także, już nie martwię się o jego apetyt :D
Sami zobaczcie ;D
 

Dodano 18.06.2013, 20:22:31 pm
Na trzeciej fotce patrzy co ja się tak czaję :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 18.06.2013, 21:33:21 pm
Ale zajada, słodki jest :) batusia a on jest maluszek? tak na fotkach wygląda, ile ma lat?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 18.06.2013, 21:35:45 pm
Wiedziałam, że zacznie zajadać  :D, jest śliczny, on mniejszy jest od mojej Klementyny  ::)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 18.06.2013, 22:18:04 pm
Śliczny żółwik.Bardzo się cieszę, że do Ciebie trafił! :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 18.06.2013, 22:36:52 pm
Ale zajada, słodki jest :) batusia a on jest maluszek? tak na fotkach wygląda, ile ma lat?
Darciu właściciel podał że ma około 18-stu lat ;)Choć faktycznie wygląda jak maluch, mierzyłam go i ma tak  niecałe 12 cm tak 11,8 cm ;)
Andzia a Twoja Klemesia ile ma długości?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 18.06.2013, 22:39:02 pm
Klementyna ma 17 cm
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 18.06.2013, 23:11:17 pm
Klementyna ma 17 cm
A na zdjęciach i przy Meli wygląda na malutką ;)Z Meli to jednak kawał żółwiej baby, nie ma co porównywać  do Klemesi ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 18.06.2013, 23:13:20 pm
Klementyna ma 17 cm
A na zdjęciach i przy Meli wygląda na malutką ;)Z Meli to jednak kawał żółwiej baby, nie ma co porównywać  do Klemesi ;)
Oj tak i Mela czuje się większa  :D, troszkę próbuje  rządzić Klementyną, ale Klementyna się nie daje  ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: siwusek250 w 19.06.2013, 07:46:57 am
U Mnie jest bardzo podobnie :) Pysio też próbuje wchodzić na Miśka ale Misiek się nie daję i jak ruszy to przeważnie Pyśkowi się dostaje hehe

Ważne że zgoda w miarę się utrzymuje i nie ma problemu żeby je razem trzymać :)
Prześliczne skorupki i wybieg również :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.06.2013, 08:58:13 am
No to chłopak pełnoletni już :) wydaje mi się że ma troche suchą skórę na głowie ? to nic takiego bo widać że u Ciebie ziemia sucha nie jest, to pewnie za niedługo skóra będzie już normalna.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 19.06.2013, 09:09:17 am
No to chłopak pełnoletni już :) wydaje mi się że ma troche suchą skórę na głowie ? to nic takiego bo widać że u Ciebie ziemia sucha nie jest, to pewnie za niedługo skóra będzie już normalna.
Tak ma trochę suchą, nawet miałam o to was pytać, tylko wczoraj mi umknęło, a co myślisz zrobić mu 'przymusową' kąpiel w miseczce? Puki co basenik omija szerokim łukiem ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.06.2013, 11:07:48 am
Ja  nie wiem jak u Ciebie ale u mnie są okropne upały, moje gadziny wchodzą do wody, jakby nie wchodziły w takie upały to bym je kąpała. A z powodu suchej skóry to póki co chyba go kąpać nie musisz, on jest u Ciebie krótko to po prostu dodatkowego stresu bym mu nie fundowała, a skóra dojdzie do siebie jak będziesz utrzymywała odpowiednią wilgotność na wybiegu :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 19.06.2013, 12:17:08 pm

Darciu właściciel podał że ma około 18-stu lat ;)Choć faktycznie wygląda jak maluch, mierzyłam go i ma tak  niecałe 12 cm tak 11,8 cm ;)


To może Erni tak na fotkach wychodzi bo ja obstawiam, że Todzia ma właśnie ok. 18 lat, nie więcej jak 20 a wydaję mi się większa od Twojej gadzinki :) A co do suchej skóry to wyczytałam tu na forum, że jak się warunki żółwikowi poprawi to też może schodzić ale u Ciebie jest króciutko.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 19.06.2013, 12:36:53 pm
Fajnie zajada..:)

Samiec zawsze będzie mniejszy od samiczki. A stepowe bywają naprawdę niewielkie - tak 12-13 cm.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.06.2013, 14:46:49 pm
A samiczki nawe do 30cm podobno, więc różnica jest! ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 19.06.2013, 17:43:46 pm
Fajnie zajada..:)

Samiec zawsze będzie mniejszy od samiczki. A stepowe bywają naprawdę niewielkie - tak 12-13 cm.

Ale u greckich też? bo mój Maguś jest większy od Todzi  ::)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.06.2013, 17:57:57 pm
U Greków też, ale np u Marginat na odwrót. Może Maguś jest sporo starszy ? :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 19.06.2013, 23:49:58 pm
Viktoria właśnie tego nie wiem bo poprzedni właściciele go znaleźli i mieszkał u nich przez 3 lata. Jednak też mi się wydaję, że jest starszy. Już się nie rozpisuje bo zaśmiecam wątek batusi w którym mowa o ślicznym Ernim  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 27.06.2013, 15:20:46 pm
Nowe wieści o Erniatku, wcina wszystko co mu tylko dam, nie ma problemu w zasadzie z żadna roślinką, co mnie cieszy ogromnie  ;)
'Przyłapany' podczas wyjadania bazylii, nie zdązyłam zrobić fotki jak wyjada miętę i meliskę, zostały tylko kikuty  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.06.2013, 15:23:38 pm
Z bazylii chyba też niewiele co zostało..:)

Piękną masz trawkę. U mnie by się taka nie uchowała...:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: aksanaa w 27.06.2013, 15:28:38 pm
ja moge mojej młodej podawać wszystko i zje chętnie, ale jak wyczuje bazylie to żółwi sprint jej się włącza  ;D

Piękny jest  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 27.06.2013, 15:35:54 pm
Oj nic nie zostało ,kompletnie też kikuty, fotkę robiłam jeszcze w połowie posiłku :laugh:Dziś wysiałam nową bazylię, rucolę,roszponkę i poziomkę ale nie wiem czy ona wzejdzie, za to te co kupiłam w doniczkach, jak Erni już rozprawił się z tymi poziomkami, to nie wyrzuciłam donicy i tych kikutów tylko podlałam i zostawiłam na balkonie i dobrze zrobiłam, już rosną listki :D
Dziękuję za komplement co do trawki,podziękowania należą się Tobie, pytałam Cie o tą trawę gazonową i poleciłaś, także dzięki Tobie Erni ma taką trawkę, w sumie to jestem w szoku że jej nie zdewastował, ale darń jest gęsta i podnosi się szybko po spacerkach Erniego ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 27.06.2013, 18:08:50 pm
świetne foty :)
Widac ze Erniemu u Ciebie baardzo dobrze :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.06.2013, 09:32:57 am
Jak on jej nie zjada to ją od czasu do czasu dobrze by ją obciąć nożyczkami, bo jak sie będzie pokładać, to z czasem zacznie Ci od ziemi brązowieć.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 01.07.2013, 23:57:38 pm
Bardzo się cieszę, że Erni szczęśliwie wylądował u Ciebie, i już tak ochoczo wszystko zajada. Grota też się widzę spisuje. Ładny mu tor przeszkód urządziłaś, po pyszczku widać, że się nie nudzi ;D ale z kopaniem chyba obywa się bez szaleństw?.. taka gęsta trawka. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 03.07.2013, 13:15:27 pm
Witajcie  :-*
Właśnie skończyłam porządki na Erniowym wybiegu, kupiłam wór ziemi i wsypałam cały :D Powstała mała górka, a najwięcej ziemi poszło do kryjówki, bo Erni na nockę lubi się zakopywać i tam miał stanowczo za mało ziemi.Za radą Ankan podcięłam nożyczkami trochę trawę ;)
Wstawiłam na wybieg nowe truskawki i oto jak długo stały(z 2 minuty może :laugh: )

 

Dodano 03.07.2013, 13:22:36 pm
Jeszcze kilka fotek :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Lulka w 03.07.2013, 13:42:33 pm
Jaki słodki Erni i nie wybrzydza tak jak mój Tupson. U mnie truskawki i poziomki na wybiegu już zdążyły zaowocować a Tup nie okazuje zainteresowania  :(
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 03.07.2013, 14:24:06 pm
Bardzo ładnie. ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 03.07.2013, 17:40:08 pm
'Super zdjęcia :D Erni ma u Ciebie na prawdę dobrze...
Te truskawki to możesz w ziemię wkopać bez doniczek :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 03.07.2013, 19:37:14 pm
Fajnie!
Oj, widzę, że żółwik daje Ci dużo radości!!! :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 03.07.2013, 20:44:22 pm
Tak sobie oglądam te fotki i stwierdzam,że Erni lepiej trafić nie mógł.Tyle radości bije w Twoich postach i że tak ładnie napiszę "matczyną dumę widać "
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 04.07.2013, 09:16:33 am
Ale wcina..:) Nie czeka nawet jak mu bonus na krzeczkach dojrzeje..:)

A ten domek ocieplany mu zrobiłaś?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 05.07.2013, 12:06:39 pm
Jak elegancko na tym wybiegu! Słabo coś Erni się stara ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: QDŁ w 06.07.2013, 11:59:59 am
Zdjęcia jak wcina to taki mini jurassic park;p Świetnie maluch ma;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 22.07.2013, 10:28:15 am
Witajcie, zaniedbałam trochę wątek Erniego, mam generalny remont kuchni, także mam w domku 'mexyk ' obecnie ;)
Ale wcina..:) Nie czeka nawet jak mu bonus na krzeczkach dojrzeje..:)

A ten domek ocieplany mu zrobiłaś?

Aniu tak zrobiłam, tylko przez ten remont nie kupiłam jeszcze lakieru by go zabezpieczyć przed wilgocią,  ale niebawem zakupie i pomaluję  ;)Jak pomaluje to zamieszczę zdjęcia,mam zrobione po oklejeniu nawet :D
A teraz nowe fotki Erniego z wczorajszej wyżerki  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: wege w 22.07.2013, 10:55:54 am
Jak słodko zajada sobie malwę ;) Moje za malwą nie przepadają. Tylko żabuti ją zjada ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 22.07.2013, 10:57:52 am
Piękne zdjęcia. A jaki miał smaczny deser :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 22.07.2013, 11:50:21 am
Widać, że Erni z wyżerki bardzo zadowolony..:)

Ciekawa jestem, jak domek Ci się udał. To wstaw foki jak go wykończysz...:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 22.07.2013, 22:25:40 pm
Widać, że Erni z wyżerki bardzo zadowolony..:)

Ciekawa jestem, jak domek Ci się udał. To wstaw foki jak go wykończysz...:)
Będą Aniu na pewno  ;)Pozdrawiam :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 23.07.2013, 09:44:28 am
Bardzo fajne zdjęcia.Widać,że zwariowałaś na jego punkcie  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 23.07.2013, 09:48:39 am
Bardzo fajne zdjęcia.Widać,że zwariowałaś na jego punkcie  ;)
Oj kompletnie dosłownie i w przenośni ;)Ostatnio idąc na zakupy szłam przez łąki do marketu i były takie piękne pokrzywy, więc wpakowałam się w nie w krótkich spodenkach, poparzyłam się i wróciłam do domu bez zakupów , ale za to z pokrzywami i nie tylko  ;D ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 23.07.2013, 10:07:55 am
 :laugh: :laugh:
Ale poświęcenie.. ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 23.07.2013, 10:22:59 am
A mina męża bezcenna, gdy zamiast produktów na obiad przyniosłam pokrzywy  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 23.07.2013, 10:31:19 am
Sałatka z pokrzyw bardzo zdrowa i pożywna.. ;D To nie rozumiem, czemu wybrzydzał... :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 23.07.2013, 11:01:55 am
Sałatka, herbatka, możnaby nawet zupę spróbować ugotować :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 23.07.2013, 11:10:26 am
Oj obawiam się,że nie pociągnął by długo na takiej diecie, kolorki na twarzy mu wróciły dopiero jak powiedziałam, że to nie nasz obiad tylko Erniego, a potem dodał że że już zgłupiałam do końca  :laugh: A herbatka pyszna, lubię też z pokrzywy płukanki na wzmocnienie włosów ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 30.07.2013, 14:18:04 pm
Batusiu :-* Widzę że udało Ci się znaleźć kwiaty malwy dla Erniego :D

Uroczy jest, ma u Ciebie jak w bajce :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 11.08.2013, 22:58:10 pm
Świetnie Erni ma u Ciebie  :D  Super z niego chłopak  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 19.08.2013, 15:46:10 pm
Odświeżam wątek Erniego, mały łobuziak ma się dobrze, apetyt ma za cztery skorupki i przestawia bez trudu grotę jak mu się tylko spodoba, a potem na niej siedzi :laugh:
Ps.Fotek będzie więcej tylko trochę odświeżę wygląd wybiegu i co nieco pozmieniam  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.08.2013, 15:47:19 pm
Jaki ważniak :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 19.08.2013, 15:49:05 pm
Dumny z własnego przemeblowania  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.08.2013, 16:00:06 pm
I widzę że nawet trawka Wam się ładnie trzyma?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 19.08.2013, 16:13:24 pm
I widzę że nawet trawka Wam się ładnie trzyma?
Już taka bujna i śliczna jak na początku nie jest, ale rzeczywiście trzyma się nieźle, z tym, że są juz placki gołe, Erni gdzie nie gdzie skopał sobie ;D, myślałam nawet nad trawą z rolki, ale chyba przejadę się gdzieś z dala od ulic i wykopię ładnej darni,mniejsze kawałki i dołożę  tam gdzie nam brakuje i chyba będzie ok, a jak głęboko tą darń wykopać?Pytanie pewnie z serii głupich, ale nie wykopywałam jeszcze do tej pory, wiec wybaczcie :D Przy tulipanie wypatrzyłam piękne kamiory wysypane przy drzewkach,jak maż wróci jadę z dużą reklamówką ;D Znowu powie(mąż) że zgłupiałam :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 19.08.2013, 16:18:26 pm
Erni musi po swojemu urządzić swój domek :) Silny z niego chłopak.

Co do darni to ja nie wiem, nigdy nie wykopywałam.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 19.08.2013, 17:58:53 pm
Wykop dość sporo żeby system korzeniowy się zachował w jak najlepszym stanie. Taka darń będzie fajniejsza od rolki :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 19.08.2013, 21:28:43 pm
Piękne zdjęcia, piękny żółw. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: andzia w 19.08.2013, 21:33:33 pm
Erni jest śliczny  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 24.08.2013, 14:51:11 pm
Nowe fotki Erniego, skorupka mokra, bo zażywał kąpieli, aż do momentu kiedy położyłam miskę z zieleniną, wypruł z kąpieli takim tempem :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 24.08.2013, 16:43:45 pm
Super jakość. :)
Ale pięknie wcina! :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 24.08.2013, 20:23:50 pm
Ale piękne fotki :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.08.2013, 23:26:04 pm
Zdrowy obiadek, tez bym na niego biegla ;-)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: GIGA1985 w 25.08.2013, 00:41:39 am
Śliczny żarłok:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Lulka w 25.08.2013, 09:27:38 am
Jak ja Wam zazdroszczę tych żarłoków  :P Piękna skorupa  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 25.08.2013, 19:09:11 pm
Po wczorajszym wykopywaniu trawki z Oliwką   ;) wprowadziłam malutkie zmiany na wybiegu, nowe fotki :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 25.08.2013, 19:56:16 pm
Erni jaki zadowolony, słońce, pełna micha czego chcieć więcej ?  8)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.08.2013, 11:14:52 am
Widać, że mu u Ciebie dobrze..:)
A ogródek z trawką b. ładnie wyszedł..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 29.08.2013, 15:58:59 pm
Aniu dziękuję ;)
Nowe foto :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: darcia23 w 29.08.2013, 16:26:58 pm
Fajne mieszkanko ma Erni ;) tylko baseniku nie widzę z wodą ale pewnie do foto wyjęłaś :) sepie widzę w takim dużym kawałku, lubi ją skubać?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 29.08.2013, 19:02:10 pm
Roślinność trochę monotonna, bo sama trawa i do tego dość długa.Może warto by dodać kilka roślin w doniczkach - chociaż z dwie lub trzy, aby urozmaicić wybieg.Trawa może być, ale chyba powinna być krótsza, skoro jest jej na wybiegu tak dużo.Wówczas i żółwikowi będzie się lepiej chodzić.Może wycięty z trawnika kwadratowy kawałek darni spełni to zadanie.
Poza tym wystrój bardzo fajny.:)
Nie widzę tylko naczynia z wodą. ::)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 29.08.2013, 19:09:37 pm
Moim zdaniem wybieg wygląda świetnie. Szkoda marnować miejsce na rośliny w doniczkach kiedy każdy cm się liczy.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: she w 29.08.2013, 19:11:14 pm
moim zdaniem też jest super - żółwiowi to naprawde wszystko jedno, czy ma trawe, czy wypiasione rosliny w terrarium. Dla niego najstotniejsze jest jedzenie, słońce i możliwość schronienia, a wybieg spełnia w tym zakresie swoją rolę.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 29.08.2013, 19:15:38 pm
W 100% zgadzam się z dziewczynami.
Wybieg prezentuje się naprawdę bardzo fajnie :)
Widać że Erniemu jest dobrze.. :)
A wysokie kępy traw to przecież dodatkowe schronienie.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 29.08.2013, 19:18:55 pm
Erni takie kępy to jedną łapką załatwi! To jest żółw-demolka  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 29.08.2013, 19:32:31 pm
Nikt nie mówi o "wypasionych" roślinach.
Miałem na myśli chociaż mała doniczkę z rozmarynem, lawendą, bazylią lub choćby babką lub innym chwastem.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 29.08.2013, 19:46:09 pm
Fajnie wygląda to fakt. :) Ale jakaś roślinka jadalna by się przydała. <angel>
No i basen. ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 29.08.2013, 19:59:58 pm
Na moje oko wybieg balkonowy rządzi się innymi prawami. Wszystko zostanie zaraz pożarte albo zdeptane. Moje cztery gadziny zajmują około 28m2 a i tu muszę się starać żeby nie przesadzić z roślinkami.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 29.08.2013, 20:19:40 pm
Erni jest małym żółwiem, więc jakaś silniejsza roślina miałaby szansę na przetrwanie.:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 29.08.2013, 20:22:50 pm
Może i tak. Ale po co? wsadzi tam Batusia powiedzmy lawendę. Dla Erniego będzie to zawalidroga i nic poza tym. Walorów estetycznych jednak nie doceni.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 29.08.2013, 20:25:42 pm
Na wybiegu balkonowym każdy jeden wolny cm. jest bardzo ważny, co innego na dużym, przestronnym wybiegu w ogrodzie..
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 29.08.2013, 20:44:27 pm
Walorów estetycznych jednak nie doceni.

Tego nie wiemy! ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 29.08.2013, 21:40:56 pm
Nikt nie mówi o "wypasionych" roślinach.
Miałem na myśli chociaż mała doniczkę z rozmarynem, lawendą, bazylią lub choćby babką lub innym chwastem.
Tomku a były i bazylia i truskawki i poziomki były, cofnij na początek tego wątku i spójrz proszę, ale wszystko wyjedzone, bazylie i babki to normalnie w 'locie' pożera i  kikuty zostawia, a to ozdoba nie bardzo już  :D
An-na kiedyś doradziła mi grubosza i wiesz co zakupie go, może choć on się uchowa ozdobnie.a ta wysoka trawa to tak jak pisze She ona stanowi dodatkowe schronienie, Erni lubi w niej spać, wykopałam ją w weekend z Oliwką, także specjalnie taka długaśna została  ;)Puki co nie specjalnie ja taranuje, puki co oczywiście :laugh:
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i sugestie  ;)
Aa i basen jest tak jak darcia zauważyła , wyjmuję go do zdjęć, bo to żółta micha i tak wygląda tak sobie, ale jutro zamieszczę fotki z basenem w takim razie no problem, nie pomyślałam, że jak wyjmę będzie to dla was informacja , że po prostu go nie posiada  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 29.08.2013, 21:59:33 pm
Skoro grubosz jest ok to może i rozchodnik wysoki się utrzyma. :-\
Zastanawiam się co jeszcze...
Może mięta?Jeżeli jej nie lubi to i nie zje. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 29.08.2013, 22:05:02 pm
Skoro grubosz jest ok to może i rozchodnik wysoki się utrzyma. :-\
Zastanawiam się co jeszcze...
Może mięta?Jeżeli jej nie lubi to i nie zje. :)
A gdzie tam nie lubi, miętkę i melisę pożera z szeroko otwartym pyszczkiem, na herbatkę nie starcza dla mnie  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 30.08.2013, 10:09:36 am
Nikt nie mówi o "wypasionych" roślinach.
Miałem na myśli chociaż mała doniczkę z rozmarynem, lawendą, bazylią lub choćby babką lub innym chwastem.
A po co żółwiowi roślina w doniczce? Tylko niepotrzbnie zajmie miejsce na wybiegu. A wybieg Batusi jest bardzo fajny, Erni na pewno nie narzeka na brak estetyki :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 30.08.2013, 10:30:56 am
A co to za zmasowany atak!
I to pewnie tylko dlatego, że to JA napisałem!

Przecież wyraziłem tylko moją opinię!
Nie widzę w tym nic złego!
 :(

A pytania typu: "po co żółwiowi roślinka?" są... dziwne!

W takim razie po co żółwiowi kamienie w terrarium?
Po co konary drzew?
Po co inne elementy dekoracji?
PO TO, ŻEBY BYŁY!!!!!!! :)

I proszę nie róbcie zaraz nagonki na mnie, mimo że tzw. "owczy pęd" to od jakiegoś czasu norma na tym forum!
Dziękuję! ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 30.08.2013, 10:40:18 am
Chyba jesteś troszkę przewrażliwiony bo ja tu ataku nie zauważyłam.
Po to konary że może się na nie wspinać, kamienie żeby mógł się wspinać i wygrzewać, roślinki żeby mógł sobie skubać, chować się w nich, ale postawiona doniczka z roślinką chyba niewiele w życie żółwia wnosi.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 30.08.2013, 11:38:16 am
Ty wyrażasz Twoją opinię na ten temat i my też. Ne widzę tutaj żadnej nagonki. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 30.08.2013, 14:21:17 pm
Nie miałem na myśli rośliny postawionej w doniczce, a raczej roślinę posadzoną w doniczce i zagłębioną w ziemi - tak, aby doniczki nie było widać.

I znowu "owczy pęd" lub zachowania stadne...jak kto woli...
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 30.08.2013, 14:58:25 pm
Nie miałem na myśli rośliny postawionej w doniczce, a raczej roślinę posadzoną w doniczce i zagłębioną w ziemi - tak, aby doniczki nie było widać.

I znowu "owczy pęd" lub zachowania stadne...jak kto woli...
Bez urazy tomaszu, ale szukasz przysłowiowej 'dziury w całym'
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Minka w 30.08.2013, 15:30:47 pm
Tomek, nie odzywaj się bo widzisz jak jest. Powiedziałeś swoje zdanie, nie uznają go z tego czy innego powodu to nic na siłę. Że tak powiem nie Twój problem ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 30.08.2013, 15:46:46 pm
Myślę jednak że na forum nie potrzebujemy adwokatów!  ;D

To nie była żadna nagonka, najzwyklejsza wymiana zdań. Co w tym złego, że nie zawsze się ze sobą zgadzamy ? ::)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 30.08.2013, 15:55:15 pm
Problem nie tkwi w Tomka opinii, tylko w tym, że kompletnie nie akceptuje zdania innych, uważa, że wszyscy powinni mieć identyczne z danie i od razu czuje się obrażony i smutny, bo my mamy inne zdanie, a w życiu tak nie ma , ile ludzi tyle zdań i opinii, poza tym wiesz Minko brak jakiejś niezbędnej do życia rzeczy to jedno, a przydługa trawa, czy doniczka to sprawa drugorzędna i myślę, ze jest to już kwestia wyboru osoby czy chce ja mieć czy nie i nie ma co się niepotrzebnie tomku i Minka denerwować, nasze dwa forumowe nerwusy, pozdrawiam was  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Minka w 30.08.2013, 16:14:41 pm
Batusia ja się nie denerwuje. Wyrosłam z denerwowania sie o pierdoły bo szkoda mojego zdrowia. Mam swoje zdanie i na temat takiego zachowania jak i na wiele innych. kto ma je znać to zna i tyle. Myślę, że można skończyć ten spam bo się odbiega od tematu pomału.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz! w 30.08.2013, 20:26:46 pm
Nie zgadzam się z tym, co piszecie (poza Minką), ale niech Wam będzie. ::)
Koniec "spamowania". ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 11.09.2013, 11:57:12 am
Witajcie :)
 Erni dalej na balkonie, dziś chłodny dzień, więc jest pod plexą i śpi głównie.
Ankan obiecałam zdjęcia ocieplonej już budki, w której śpi sobie już Erni każdej nocy i w takie chłodne dni jak dziś.
A te doły na których budka stoi, oprócz klejenia, korek został jeszcze dla lepszego trzymania, przybity małymi gwoździkami.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 11.09.2013, 12:03:43 pm
U mnie na wybiegach też pusto, spanko na całego :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 11.09.2013, 12:08:49 pm
A masz liście w ocieplonych budkach, czy po prostu się zakopały?Tez nic dziś Twoje nie jadły, jak mój?Zawsze micha pusta a dziś, nic nie ruszył, nawet nie wyszedł z kryjówki.
 Mam jeszcze pytanie do osób co mają te same co ja domki z patyczków, bo został mi lakier po pomalowaniu , tej budki, czy zabezpieczaliście przed gniciem te patyczkowe domki , czy jest to zbędne?A jak z korzeniem?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 11.09.2013, 12:12:32 pm
Nie zabezpieczaj, tylko dbaj o czystość. Od czasu do czasu umyj i zostaw do wyschnięcia. ;)
Genialna budka. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 11.09.2013, 12:28:25 pm
A ja bym zabezpieczyła te elementy które stykają się z podłożem, skoro i tak Ci lakier został :)
Ja liści nie mam,  ale przyniose im :) Stepki się zakopują, a Marginata ma ocieplaną budkę. Stepkom też by się budka ocieplona przydała, muszę nad tym pomyśleć :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 11.09.2013, 12:42:22 pm
Ja kupiłam zwykłą budkę drewnianą dla królika, styropian sprezentowała mi Ankan, a korek został mi z oklejenia terro, a co z korzeniem?W sumie jak leży na wilgotnej ziemi w tych miejscach czarnieje, obawiam się, że zacznie gnić...
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 11.09.2013, 12:53:16 pm
Ja mam te same konary od wielu lat i nie gniją. Zależy jaki masz ten konar - bo ja mam takie całkiem wyschnięte więc dają radę.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: she w 11.09.2013, 14:39:32 pm
super budka :)
u mnie konar w terra zaczął pleśnieć musiałam go wyrzucić. Mam drewniany domek zabezpieczony lakierem i teraz wszystko, co drewniane zabezpieczam. Myślę, że tak jest bezpieczniej.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 11.09.2013, 14:51:02 pm
Mi spleśniał taki domek z patyczków :(
Polecam zabezpieczyć.

A domek świetny! :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.09.2013, 22:36:25 pm
Budka wyszła pierwsza klasa..:) Ten Erni to ma szczęście.

Domki z patyków i korzenie od mokrej ziemi, szczególnie na wybiegu mogą zapleśnieć. Ja bym domek zabezpieczyła tam gdzie z ziemią się styka, ale konara nie - bo jeszcze go żółw zacznie skubać i zje lakier.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 13.09.2013, 10:19:09 am
Dziękuję mam nadzieję, że Erniemu jest w niej ciepło, bo nocki już są naprawdę zimne, ale jeszcze mu plexę na 3/4 zakładam, a jak pada, to na pozostałą część wybiegu uchylnie przykrywam jeszcze drugim kawałkiem plexy, nie wpada deszcz, a i cieplej ma   ;)
Zrobię tak jak mówicie patyczkowy domek zabezpieczę lakierem, a korzeń może tylko choć od spodu?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 13.09.2013, 11:37:53 am
Można i tak. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 27.09.2013, 19:06:02 pm
Mój śpiący królewicz  :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Lulka w 27.09.2013, 19:19:18 pm
Jak się skorupka słodko zakopala. Cudo  ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 27.09.2013, 19:32:51 pm
Śliczny! :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 27.09.2013, 19:46:25 pm
Rewelacja! :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 30.09.2013, 10:20:13 am
Ale się zakopał..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 11.10.2013, 13:49:07 pm
Witajcie i słuchajcie  :D :D
Byłam wczoraj z Ernim u weterynarza, jestem zadowolona, weterynarz konkretny, ma pojecie o tych gadziorkach, udało pobrać się krew na badania z żyły ogonowej w sumie bez zadnego problemu, od razu sie udało, czekam na wyniki będą dziś pod wieczór, ale żeby nie było tak 'słodko'.Erni po pobraniu krwi 'odmówił' wyjęcia łepka do leku na odrobaczenie, kompletnie, lekarz 30 minut próbował mu podać, ale tak łepek głęboko wcisnął, że szans nie było, wiec dostałam dwie dawki w strzykawkach do podania do pyszczka i właśnie dobre 30 minut próbowałam mu dać pierwszą dawkę i za chiny nie mogę łepek łapię bez problemu, ale tak zaciska dziób , że nie mogę go kompletnie otworzyć, może znacie sposób, jak złapać dziób by go 'sam' otworzył proszę poradźcie, bo osiwieję  :o  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: margherita w 11.10.2013, 19:39:23 pm
ja robilam tak z Pocho :bralam jablko i podsuwalam pod dziub,w chwili jak sie zamachnol zeby ugrysc wciskalam lek do dzioba.sprobuj moze z jakims innym smakolykiem i dobra jest tez pomoc drugiej osoby.czasami przytrzymywalam palcem dziub zaby nie zamknol.miejmy nadzieje ze sie uda ;) ja tak walczylam ponad tydzien bo pocho mial antybiotyk
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 11.10.2013, 19:54:55 pm
ja robilam tak z Pocho :bralam jablko i podsuwalam pod dziub,w chwili jak sie zamachnol zeby ugrysc wciskalam lek do dzioba.sprobuj moze z jakims innym smakolykiem i dobra jest tez pomoc drugiej osoby.czasami przytrzymywalam palcem dziub zaby nie zamknol.miejmy nadzieje ze sie uda ;) ja tak walczylam ponad tydzien bo pocho mial antybiotyk
Spróbuje, problem w tym , że on juz nie je jest cały czas na balkonie i mimo ze pogoda sie poprawiła, jeść już nie chce, zażywa tylko kąpieli w wodzie, al z tym jabłkiem jutro spróbuję, a nóż będzie chciał zobaczyć co to chce m u zaserwować  :P
A nie ma jakiegoś sposobu złapania pyszczka tak by ten dziób sie otworzył?W najgorszym razie bym zastosowała taka technikę, by tylko to wziął i już będzie 'komplet' do zimowania :)Wyniki badań są bardzo dobre, wszystkie w normie  :D :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: hobbi23 w 11.10.2013, 21:39:39 pm
No ja kilka pierwszych dawek leku na robaki zmarnowałam...
Gabrysia jest niezwykle wyczulona na te leki i instynktownie chowa się w najgłębsze czeluści swojej skorupki...
Nie lubimy tego, ale podajemy jej "na siłę", skoro po dobroci naprawdę sie nie da...
Muszą być 2 osoby. Mój maż ja trzyma mocno Gabi w pionie(glową do góry), a ja jedna ręką łapię łepek, zeby się nie schował (jest silny opór), a drugą reką wąskim patykiem od lodów (teraz mam nawet taką minimini łyżeczkę z grubego plastiku) od boku otwieram jej pyszczek i pilnuję, zeby lek znalazł się jak najgłębiej w j. ustnej (prawie w gardle?).
Nikt z nas tego nie lubi.
Wierzcie mi, ze nie zje z niczym tego leku...
Moze znajdziesz jakiś przyjemniejszy sposób...
Nam się nie udało po dobroci
Powodzenia
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 11.10.2013, 22:31:58 pm
Daj jej w bardzo małych ilościach na listki w środku posiłku. Nie na raz wszystko. Może wtedy się skusi. :-\
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 12.10.2013, 10:48:40 am
Nikt z nas tego nie lubi.

Moja Frania lubi.  :laugh:

Ale jeśli Erni ma głodówkę to nie widze sensu podawania leku  na jedzeniu. Poza tym przy obecnej temperaturze i wolnym metabolizmem Erniego w ogóle wątpię że na liścia zwrócił uwagę.  :-\
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 14.10.2013, 09:12:23 am
Inna sprawa, że aby wydalić robaki to żółw musi jeść.
A Erni dostał ten lek na odrobaczenie profilaktycznie czy wet zbadał kupę?

I jak wyniki badań krwi?

Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 14.10.2013, 21:49:15 pm
Inna sprawa, że aby wydalić robaki to żółw musi jeść.
A Erni dostał ten lek na odrobaczenie profilaktycznie czy wet zbadał kupę?

I jak wyniki badań krwi?



Aniu wyniki badań, są bardzo dobre, wszystkie w normie;mocznik, kw moczowy, białko, wapń, wszystko mieści się w  przedziałach norm, ogromnie się cieszę, wet pow. ze spokojnie może sobie spać 3 miesiące  ;) Kupy nie udało się zbadać, bo jej nie było, liczyliśmy oboje z weterynarzem, że zrobi podczas bad krwi, ale był taki dzielny, że nie zrobił  ;D Weterynarz powiedział, ze w takiej sytuacji lepiej dać mu profilaktycznie, a niżeli miał by jakiś pasażerów, a by nie dostał przed spaniem, w przyszłym roku wybiorę sie na odrobaczanie dużo wcześniej, tak by jeszcze jadł...
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: siwusek250 w 15.10.2013, 09:35:41 am
W przypadku moich chłopaków, pomagała tak zwana kanapeczka z mlecza hehe i podawałam im ją z ręki przed podaniem całej miski jedzenia, także nawet kapka nie wypadła leku a liść został cały zjedzony :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.10.2013, 11:20:20 am
To dobre wieści, że badania w porządku. A tak z ciekawości ile za nie zapłaciłaś?

Mnie tylko martwi nieco to profilaktyczne odrobaczenie - bo co jak nawet zje jakoś ten lek i robale zdechną ale zostaną i tak w przewodzie pokarmowym, bo żółw już nie je i nie wydala.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 28.10.2013, 10:46:38 am
To dobre wieści, że badania w porządku. A tak z ciekawości ile za nie zapłaciłaś?

Mnie tylko martwi nieco to profilaktyczne  odrobaczenie - bo co jak nawet zje jakoś ten lek i robale zdechną ale zostaną i tak w przewodzie pokarmowym, bo żółw już nie je i nie wydala.

Aniu za badanie krwi zaplacilam 60zl i 12 zl za 2 dawki odrobaczenia i za takie ogólneogledziny Erniego, uwazam żeceny ma całkiem przyzwoite  ;)
Aniu a co w sytuacji nie wydalenia tego środka???  :o
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.10.2013, 12:00:58 pm
Ja bym nie odrobaczała, już za późno. Obserwuj uważnie wage i ogólny stan.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 28.10.2013, 13:25:28 pm
Ja bym nie odrobaczała, już za późno. Obserwuj uważnie wage i ogólny stan.
On środki już dostał na początku października bez bad kału tak profilaktycznie tylko, wyniki bad krwi wszystkie w normie, wagę Erni tez ma chyba całkiem ok- 440gram, jak są ciepłe dni wychodzi z kryjówki na wybiegu i śpi na słoneczku, potem wchodzi spowrotem na noc do budki ocieplonej, od czasu do czasu włazi do basenu , nie je już, tak to teraz wygląda, wydaje sie że chyba ok?Wet ocenił że wszytsko ok, piękne oczka, twarda skorupka i wyniki też.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.10.2013, 15:06:40 pm
Pewnie ok :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 29.10.2013, 10:19:28 am
Ceny faktycznie całkiem przyzwoite...:) Względem tych z Rojnej.

Jak Erni jeszcze wyłaził to powinno być wszystko w porządku.

Niebezpieczeństwo przy późnym odrobaczaniu, kiedy żółw nie je i śpi ciągle jest takie, że nawet jak uda mu sie środek podać i robaki zdechną to to wszystko nie zostanie wydalone, zostanie mu w jelitach i się zepsuje - tak samo jakby tam zalegały niewydalone resztki pokarmu.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 29.10.2013, 10:46:26 am
Ceny faktycznie całkiem przyzwoite...:) Względem tych z Rojnej.

Jak Erni jeszcze wyłaził to powinno być wszystko w porządku.

Niebezpieczeństwo przy późnym odrobaczaniu, kiedy żółw nie je i śpi ciągle jest takie, że nawet jak uda mu sie środek podać i robaki zdechną to to wszystko nie zostanie wydalone, zostanie mu w jelitach i się zepsuje - tak samo jakby tam zalegały niewydalone resztki pokarmu.
Rany to co teraz?Ja nawet nie wiem czy on robaki miał, w przyszłym roku nie popełnie tegosamego  błędu i już w sierpniu odrobaczę... eh ???
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 29.10.2013, 11:07:14 am
Teraz już nic. Miesiąc minął to powinno być dobrze. Tak w ogóle wydalił coś przez ten czas od kiedy dostał ten środek?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 25.01.2014, 15:28:35 pm
Witajcie:)
Odświeżam wątek Erniego, ponieważ wczoraj jego hibernacja dobiegła końca  :-*
  A teraz od początku, Erni do listopada byłu mnie na balkonie, gdzie w zasadzie spał już na dobre  :D Ze względu na brak możliwosci hibernowania pięknego Erniego w tym sezonie u mnie, Ania nasza forumowa an-na kobieta o wielkim serduszku, zgodziła mi sie przezimować skorupkę u siebie w piwnicy, w raz z jej skorupkami, przekazałam Erniego Ani, która przewiozła go w samochodzie bez włączania ogrzewania( biedna Ania ) by skorupce nie podnosić temperatury i trafił prosto do piwnicy Ani, gdzie spał sobie pięknie jak to mi kiedyś ładnie Ania napisała 'Erni spi jak dzidziuś'  ;D Teraz trzymajcie kciuki by wszystko było w porządku  ;)
Ania obiecała później wrzucić tu na wątek aktualną fotkę Erniego , także czekam z niecierpliwością  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: she w 25.01.2014, 21:55:12 pm
a kiedy do Ciebie przyjedzie? Chyba jak już troszkę mrozy odpuszczą?
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 25.01.2014, 22:11:46 pm
Jeszcze konkretnie z Anną nie rozmawiałyśmy, dopiero wczoraj śpioch się obudził, w takie mrozy Ania na bank mi go nie odda, szczerze to bałabym się go teraz zabierać w taki ziąb...
Jak ustalimy, to się tutaj rzecz jasna pochwalę  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 26.01.2014, 09:32:40 am
Erni
(http://i39.tinypic.com/jf991h.jpg)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 26.01.2014, 20:25:46 pm
Dziękuję bardzo Tosiu za fotkę  ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 26.01.2014, 23:18:34 pm
Strasznie się cieszę, że Erniątko wylądowało na pokładzie po zimowaniu bez szwanku. A akcja transportowa godna komandosa!
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.01.2014, 09:46:21 am
Ale pecha ma biedak - kładł się spać i zima... obudził się ...i znów zima...:(

Cieszę się, że wszystko z gadziorkiem po zimowaniu w porządku..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 12.02.2014, 13:53:41 pm
 :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 12.02.2014, 14:41:01 pm
Och Aniu mój żarłok kochany :D Świetnie wygląda, ma takie wyspane oczęta :) Dziękuję  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2014, 15:22:01 pm
Ślicznie Erni wygląda..:) I jak ładnie apetyt mu dopisuje..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 12.02.2014, 20:43:38 pm
Piękny ma pyszczek... :D A po oczkach i apetycie widać, że się porządnie wyspał.  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 15.02.2014, 07:59:46 am
Piękny ma pyszczek... :D A po oczkach i apetycie widać, że się porządnie wyspał.  :laugh:
To prawda mordkę ma przepiękną  :)Oj wyspał się chłopak porządnie, a że on obżartuch był już wcześniej, to teraz po spanku pewnie będzie jadł za 3 żółwie jak nic  ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: an_na w 25.02.2014, 21:02:20 pm
Oj żarłok z niego niesamowity. Ale jakby nie było cieszy mnie to bardzo :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 26.02.2014, 18:20:39 pm
Zdrowo chłopaczek wygląda  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 26.03.2014, 20:03:41 pm
Dawno nic nie pisałam o Ernim, czas się poprawić  :D
Erni od powrotu z zimowania u Anny cieszy się fantastyczną energią i jeszcze większym apetytem niż w zeszłym sezonie  ;D On w ogóle nie wącha jedzonka tylko pospiesznie biegnie do michy od razu z otwartym dziobem i łapie pośpiesznie jak by 'ktoś' lub 'coś' miło by mu michę zabrać  :laugh:
Zdjęcia z dzisiejszej wyżerki a właściwie dokładki  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 26.03.2014, 20:30:00 pm
Chłopak sobie zdrowo pospał to i apetyt dopisuje.
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 27.03.2014, 14:21:42 pm
Ale pyszna micha. :) Super, że gadzina taka wyspana. To masz już całe swoje stadko w komplecie. :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.03.2014, 11:22:29 am
Zagłodzony bidulek  :D widać zimowanko dobrze mu zrobiło  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: she w 29.03.2014, 21:18:28 pm
czyli już komplet masz w domku :) dobrze, że apetyt dopisuje :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 17.04.2014, 20:46:57 pm
Pan głodomor dzisiaj z rana  ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 18.04.2014, 13:27:08 pm
Fajnie że jest apetyt, niech ładuje zapasu już na następną zimę ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.04.2014, 11:45:42 am
Pięknie wcina.:) Ale co ma taką kolorową michą gardzić..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 28.04.2014, 12:03:21 pm
Erni to złoty chłopak, niczym nie gardzi, wcina wszystko, rano jak tylko otworzy swe oczęta, idzie do michy i stoi jak posąg i czeka tylko szyje wyciąga i stoi tak sobie do czasu aż micha się napełni  :D A jak uzupełnię michę to on nawet nie wącha co mu dałam, od razu otwiera paszczę i pospiesznie wcina  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.04.2014, 12:11:58 pm
To mu się chwli, że nie grymasi..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 29.04.2014, 21:57:31 pm
Grzeczny taki posążek ;D aż miło popatrzeć na niego. I po prostu wie, co dobre! ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 14.05.2014, 19:56:10 pm
Czyż on nie jest uroczy ?  :D :D
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 14.05.2014, 21:15:49 pm
Ojej! ;D Spojrzenie profesora. ;)
 

Dodano 14.05.2014, 21:16:34 pm
Ps:
Czy on nie ma czegoś w nosku? ::)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: siwusek250 w 14.05.2014, 21:49:54 pm
Piekniutki jest i to bardzo  :) a nosekmoze ma zielony od zielonki  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: batusia81 w 14.05.2014, 22:42:53 pm
Piekniutki jest i to bardzo  :) a nosekmoze ma zielony od zielonki  :)
dokładnie od zielonki, bo to żarłok jest, dosłownie nurkuje w tym żarełku ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 14.05.2014, 23:14:20 pm
wcina witaminki jest cudowny  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany Erni :)
Wiadomość wysłana przez: ankan w 16.05.2014, 13:34:12 pm
Świetna fota..:) W reklamie by mógł gadzior pracować..:)