Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Historie adoptowanych żółwi => Wątek zaczęty przez: edytaqeenie w 26.04.2011, 17:46:08 pm

Tytuł: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 26.04.2011, 17:46:08 pm
Żółwik  Emil  :D  jest bardzo żywym i  ciekawskim  osobnikiem  oraz  podrywaczem   :)  w poniedziałek  był na wybiegu w towarzystwie samiczki  i musze przyznać  że bardzo był nią  zainteresowany  . Dziś  Emil dostał swój prywatny wybieg  :)   aby doszedł do siebie  i troszkę  nabrał   ciałka   ,   jedzeniem nie kaprysi  dziś  na wybiegu  rano  skubał  mlecz  , a przez cały dzień szaleństwo na wybiegu  spacery wspinaczka  po kamieniach  myślę że  już czuje się jak u siebie  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Bartek w 26.04.2011, 19:41:50 pm
Kurcze, Ty to masz tego miejsca, za każdym razem świetny wybieg, piękny żółwik. Musisz mieć pełno frajdy gdy tak je oglądasz.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 26.04.2011, 20:37:00 pm
I super wygląda...:) Wreszcie ma dużo przestrzeni do biegania i ziemi do kopania...:) Fajnie ma u Ciebie...:)

A samiczką pewnie, że zainteresowany będzie...całą zimę gwałcił w terra kamień...to się teraz ucieszył, że mu się wreszcie "żywy" trafił.... ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 26.04.2011, 21:29:12 pm
Jak na samca stepowego przystało: panienki, jedzonko i wspinaczka :P
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: neo w 26.04.2011, 21:30:15 pm
szuka dziewczyny ?! - jest zdrowy  :P
bardzo ładny wybieg
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Basia w 27.04.2011, 09:28:51 am
że też ten Emil się Ani nie spodobał  :D, a taki przystojny przecież  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2011, 10:43:11 am
Basiu - a kto mówi, że on nie przystojny.... ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 27.04.2011, 12:43:50 pm
tak zerknijcie teraz jaki meno  ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2011, 13:29:24 pm
A ten żarcie olewa....i o samicy rozmyśla... :P
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 28.04.2011, 08:17:17 am
Wczorajsza wspinaczka Emilka   ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.04.2011, 09:55:19 am
No, no....prawie udało mu się nawiać z wybiegu górą...:) Ładny z niego alpinista...:)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 28.04.2011, 19:27:10 pm
jem  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 29.04.2011, 09:29:47 am
W brzuchu mu burczeć zaczęło po szalaństwach wspinaczkowych to się zabrał za posiłek regeneracyjny... ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 29.04.2011, 21:28:47 pm
No apetyt ma! :D Prawdziwa uczta
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 01.05.2011, 20:55:15 pm
podwieczorek lekki rukola i spać    ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 01.05.2011, 22:59:54 pm
I zjadł rukolę? Bo u mnie nią gardził... ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 02.05.2011, 07:42:13 am
Wcinał  aż sama się zdziwiłam że tak dopadł się do miski , bo on widzę  że taki mały  niejadek  , 
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 02.05.2011, 11:04:31 am
Na dworze jedzą znacznie więcej niż w terrarium i zazwyczaj przestają wybrzydzać :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 05.05.2011, 16:37:15 pm
 :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 05.05.2011, 16:40:33 pm
Widzę że Emilek się zaadaptował i rozrabia :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 05.05.2011, 17:03:30 pm
oj tak to taki mały rozrabiaka  :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 05.05.2011, 20:13:03 pm
To dobrze, że mu coraz lepiej z jedzeniem idzie...:)
U mnie też wybrzydzał i wybierał z miski co mu najbardziej pasowało, a po reszcie łaził.

Fajna jest ta grota z kamieni.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 05.05.2011, 22:02:31 pm
a grotę to mój chłopak zbudował ,  a z tym jedzeniem  to faktycznie chodzi po nim , ale na wybiegu widzę że  skubię roślinki  :P  częściej - aż miło
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 05.05.2011, 22:32:35 pm
To zdolny ten Twój chłopak...:)

Ja sobie tak myślę, że on jak zgłodnieje to zje - na pewno wśród jedzenia z głodu nie padnie.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 07.06.2011, 00:27:59 am
 :) poranek
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 07.06.2011, 07:31:42 am
Oj, jak ślicznie! Żółwik jak malowanie i jeszcze w takim pięknym otoczeniu!
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.06.2011, 10:10:45 am
Emil - jaskiniowiec z groty o poranku się wynurza.... ;D
Nie mogę się napatrzeć na ten Twoje wybiegi i rozwiązania domków....:) I na żółwiki rzecz jasna też..:)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 07.06.2011, 14:10:26 pm
Świetnie zrobiona kryjówka
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 07.06.2011, 18:47:21 pm
Emilek  :D   ma na wybiegu  do wyboru  kryjówek  jedna mniejsza   ;D  a druga  większa  wiec morze kaprysić     :P 
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 07.06.2011, 18:49:31 pm
Chyba jeszcze troche chudy ten Emilek, co? Tak na tą tylną nóżkę patrzę.
 

Dodano 07.06.2011, 18:50:20 pm
Teraz widzę, jakie on ma tam lampki!  :D dyskotekę im robisz? :P
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 07.06.2011, 19:24:05 pm
tak Emilek jeszcze chudy  ::)  nadal taki niejadek  a tyle ma roślinek na wybiegu   :)  bardzo spory wybór  oprucz tego  dostaje sałatki mieszanych roślinek  a on nadal wybredza , poskubie troszkę i biega dalej   :) ale  ważne że choć coś je  ;)  Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.06.2011, 22:27:20 pm
Zaraz chudy....linię chłopak trzyma... ;D Jak będzie tłusty to samicy nie dogoni... ;D
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 30.07.2011, 22:47:43 pm
 Lato u Emilka . Emilek  miewa się dobrze   :)  choć  powiem że często  jak nie ma słoneczka  to śpi  , gdy ciepło  broi  :P  :P  kopie  próbuje po kamieniach  uciekać  z wybiegu  jest bardzo ruchliwy i ciekawski  , muszę przyznać że Emil wymaga  kontroli  na wybiegu  :laugh:   gdyż  ma sporo pomysłów  jak na żółwia  … co do jedzenia   to musi  mieć dzień na  obżarstwo  :D   aby miseczka była pusta  …   ale to rzadko   ::)    chyba zostanie niejadkiem   maluszek  … na wybiegu  jednak musi być sam  gdyż  poznając jego charakter to jest odważny  ;)  i zadziorny  broni swego  terytorium  , i potrafi  atakować  przeciwnika  , Wiec mały  Emilek   posiada swój wybieg  i mieszka  bez żadnych  lokatorów  Stepowych . Jednym słowem  Emilek  myślę że w tym roku będzie zimowany  :laugh:  że jego stan zdrowia  na to wskazuje  , ale dla pewności  na jesień  zbadam kał i w razie potrzeby  odrobaczę Emilka …  :-*
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 30.07.2011, 23:48:01 pm
Jejku, jaki śliczny!
I chyba już nabrał ciała, co?
No i dobrze mu tam jak w niebie, aż widać, jaki szczęśliwy.
Mówisz, że taki bystrzak, ciągle coś wymyśla? I kto powiedział, że gady są prymitywne?! One już tam umieją przechytrzyć nas, zarozumiałe ssaki!
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Skorupa w 31.07.2011, 21:01:02 pm
I to co najmniej! Nie dość, że spryciarze z nich są niesamowite, to w dodatku szybko się uczą i jeśli się trochę postarać to można się z nimi świetnie komunikować i "słuchać" co chcą nam "powiedzieć" ;)
Czasem mam wrażenie, że to jednak my jesteśmy o wiele bardziej prymitywni niż zwierzaki...
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 03.08.2011, 20:10:39 pm
Emilek rewelacyjnie się prezentuje...:) Szkoda, że taki z niego agresor...:( Za karę sam musi siedzieć... :P
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Tortuga w 03.08.2011, 22:17:24 pm
Oj tam za karę, może po prostu ceni sobie spokój i prywatność ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 14.09.2011, 16:06:33 pm
Emilek od paru dni w towarzystwie trzech samiczek i jednego samca , na te chłodniejsze dni temperament przygasł ;)  dominacji Emilka nad towarzystwem .
Na filmie Emilek walczy z łodygą Rukoli 
Miłego oglądania i tylko można się Cieszyc ze Emilek  ma apetyt
 ;)

 :-*
 

Dodano 14.09.2011, 16:34:15 pm
http://www.youtube.com/watch?v=ODVhx7fej4I
 :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Skorupa w 15.09.2011, 10:03:37 am
Rozkoszny obżarciuch ;)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 15.09.2011, 10:14:49 am
"Pyszne to jedzonko, tylko na drugi raz mi to pokrój na mniejsze kawałki"!  :laugh:
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 16.09.2011, 21:13:49 pm
żółwik po prostu przecudny !!! a ile ma latek ?
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 18.04.2012, 20:51:20 pm
 :)
Emilek  po pierwszym zimowaniu u mnie ma się dobrze  dziś korzystał z promieni słonecznych  raz po raz skubiąc młodą  trawkę ,waga przed zimowaniem 329g  a po zimowaniu czyli  koniec lutego początek  marca 308g, wszystko w normie  , muszę przyznać  że  zimowanie mu dobrze  zrobiło ma sporo energii  jak na takiego malca , mam cichą nadzieję że w tym roku nie będzie podskubywał samiczek ;D  …
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 18.04.2012, 21:00:48 pm
Dzięki za fotki..:) Aż miło popatrzeć, że wszystko u niego w porządku...:)
Edytko, to już chyba taki Don Juan w miniaturze...:) Sam mały a samicę pewno chciałby największą.... :P
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 27.04.2012, 09:43:47 am
Emelin mój  odszedł :(  od nas  został podziobany przez kruka >:D :'( który wdarł się na wybieg :-\   pod siatkę  zabezpieczająca  , próbowałam Emilka ratować miałam nadzieje że przeżyje i ranka pod ogonkiem się zagoi , ale  cały dzień  leciał  biała wodnista  masa  Emilek nie ruszał ogonkiem to miejsce zakrył  i przydusił z bólu  :( i tak  na drugi dzień się nie obudził :( . mam udrękę   z tymi krukami  atakują  wszystkie  zwierzątka , Mój  chłopak  przyniósł do domu giwerę więc  śmierć  za śmierć   musimy je dopaść  nie odpuszczę  tego ! oprócz  tego nafaszeruje mięso  trutką  i na płoci  przywieszę .  jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam   
     

jeszcze dodam kto to czyta uważajcie  na Ptaki !!!  one naprawdę są niebezpieczne  a taki żółwik się nie obroni   :(- każde  szpary  na wybiegu trzeba   Obic siatką ,
a ja byłam  pewna że  przez moją stronę od tarasu  krytego dachem bo tu mam zrobione Wejście na wybieg ,  kruk nie wejdzie ze strach !!!  a tu  jednak one się nie boją ???  !!!
fot.
pierwsze jak żółwik już nie … :(
 drugie miejsce ataku Kruka i  ta masa….
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: !Mateusz! w 27.04.2012, 10:51:20 am
Bardzo mi przykro  :( Emil był naprawdę ślicznym żółwikiem ... miejmy nadzieję że jego śmierć nie pójdzie na marne i że będzie to przestrogą dla innych !! TRZYMAJ SIĘ !! Spotkamy go zapewne jeszcze w żółwiowym niebie :)
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: gosiunia w 27.04.2012, 12:36:03 pm
Biedaczysko. Bardzo współczuje  :(
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Franca w 27.04.2012, 13:14:25 pm
aż trudno cokolwiek powiedzieć, ogromna szkoda.. utrapienie z tymi ptaszorami! przykro mi :(
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Tośka w 27.04.2012, 13:46:40 pm
Bardzo mi przykro.Przykra sprawa.Ja zaraz wybłagam,aby nasz wybieg był jak najbardziej szczelny.Pozdrawiam Was ciepło
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 27.04.2012, 14:09:05 pm
Tak strasznie przykro o tym czytać. Bardzo, bardzo serdecznie Ci współczuję.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2012, 14:50:49 pm
Biedny Emilek....  :'( Nie pożył sobie w tym roku na wybiegu.... :'(

Ptaszory są do utylizacji - mam nadzieję, że zjedzą to mięso z trutką i zdechną w boleściach.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 27.04.2012, 15:09:09 pm
Ale brzydko Aniu.... ;), zaraz do utylizacji. Żółw to łatwy łup, a  one też jeść muszą. To bardzo inteligentne ptaki (niektóre gatunki krukowatych potrafią posługiwać się narzędziami ). Musiały widzieć którędy dostajesz się do żółwi i poszły w Twoje ślady :( nie zrobiły tego żeby żółwia pomęczyć, chciały go zjeść... i nie ma co się na nich mścić. Wegetarianie też ludzi nie trują dlatego, że zjadają świnie...
Skoro masz ich dużo w okolicy to musisz szcególnie uważać, bo mogą rozpracować siatkę i dostać się do innych zwierząt.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2012, 15:56:11 pm
Viki - może chęć odwetu to brzydka sprawa ale z chłodnej kalkulacji też wychodzi, że trzeba je przetrzebić.
Skoro nie boją się wleźć pod siatkę w celu zdobycia pożywienia, czy kraść ryb z oczek, to znaczy, że w okolicy jest za dużo ptaków a za mało pożywienia polno-łąkowego, typu myszy, żaby, dżdżownice itp. Więc niestety, mając w takiej sytuacji na uwadze dobro moich własnych zwierząt, które nie mają się jak przed atakiem bronić, wytłukłabym i wytruła w okolicy tyle drapieżników ile by się dało. Bo skoro potrafią kombinować, to mimo zabazpieczenia terenu może się okazać, że będą w stanie kolejny raz dostać się pod siatkę.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 27.04.2012, 17:04:33 pm
Strasznie smutne wieści.. biedny Emilek :( Współczuję bardzo.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 27.04.2012, 18:33:35 pm
Viki - może chęć odwetu to brzydka sprawa ale z chłodnej kalkulacji też wychodzi, że trzeba je przetrzebić.
Skoro nie boją się wleźć pod siatkę w celu zdobycia pożywienia, czy kraść ryb z oczek, to znaczy, że w okolicy jest za dużo ptaków a za mało pożywienia polno-łąkowego, typu myszy, żaby, dżdżownice itp. Więc niestety, mając w takiej sytuacji na uwadze dobro moich własnych zwierząt, które nie mają się jak przed atakiem bronić, wytłukłabym i wytruła w okolicy tyle drapieżników ile by się dało. Bo skoro potrafią kombinować, to mimo zabazpieczenia terenu może się okazać, że będą w stanie kolejny raz dostać się pod siatkę.

Wiesz co nie do końca, że jest ich za dużo. Po prostu okolice zamieszkane przez luddzi są przez nie kojarzone z łatwo dostępnym pożywieniem. To są padlinożercy, a na śmietnikach mają istny raj.
Nie nam decydować o tym czy mają prawo żyć, to ludzi jest coraz więcej, coraz więcej terenów zajmujemy, one już powoli nie mają gdzie żyć, miasta stają się ich naturalnym środowiskiem, więc i my musimy się do tego przystosować.

Może by tak spróbować puszczać odgłosy ptaków drapieżnych, to by je odstraszało?
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.04.2012, 14:19:19 pm
Wiesz co nie do końca, że jest ich za dużo. Po prostu okolice zamieszkane przez luddzi są przez nie kojarzone z łatwo dostępnym pożywieniem. To są padlinożercy, a na śmietnikach mają istny raj.
Nie nam decydować o tym czy mają prawo żyć, to ludzi jest coraz więcej, coraz więcej terenów zajmujemy, one już powoli nie mają gdzie żyć, miasta stają się ich naturalnym środowiskiem, więc i my musimy się do tego przystosować.

Może by tak spróbować puszczać odgłosy ptaków drapieżnych, to by je odstraszało?

Z tym się zgadzam, że ludzie zajmują coraz więcej terenów i niszczą ekosystemy zwierząt. Przy okazji zaburzają naturalną strukturę ich populacji - przez co później niektóre gatunki nie maja naturalnych wrogów i namnażają się nadmiernie, stając się w końcu szkodnikami - np. taka sytuacja ma miejsce z bobrami.
O ile by mi te kruki grzebały w śmietniku to bym nie miała zakusów, żeby coś im robić. Najwyżej bym im jedzenie wykładała a śmietnik lepiej zamknęła. Natomiast w tym przypadku nie ryzowałabym życia żółwi i się ich pozbyła z otoczenia.

Z odgłosami ptaków drapieżnych można by zaryzykować...może by je to odstraszyło.
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 28.04.2012, 15:02:33 pm
Przykra wiadomość i przestroga dla nas wszystkich... :(
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: edytaqeenie w 28.04.2012, 18:44:09 pm
Witam was dziś  nadal mi smutno :( to mój pupilek  Emilek był  , zrobiłam mu pogrzeb w moim ogrodzie , serce mi  pęka ??? ja tak bardzo przyzwyczajam się do tych skorupek .
-Mięso  nafaszerowane  wisi na płocie  >:D
Te ptaszyska są tu okropne  >:D.- czytam wszystko  i dziękuje ze  jesteście ze mną  .
- dźwięki  stosowałam w tamtym roku jastrzębia  na okrągło z kompa ,
- a trzy lata temu miałam w ogrodzie  wypchanego jastrzębia  i to było dobre  ;)  bo odstrasza ptaki … ale mi się rozpad  od dreszczów i robali  :(. a teraz z tymi wypchanymi jest trudno  bo potrzebny CITES ptaka  tu w Berlinie wymagają  no i ciężko  takiego zdobyć .
-- siatka  jest ok.  ale musi być wybieg zamknięty  z każdej   strony   to wtedy zabezpieczy skarupki .   My jednak przeprowadzamy się na nowe miejsce dom znaleziony  ;) i ziemi też sporo  i tam mój kochany obiecał  mi ze zbuduje   wielkie ogrodzenie  z siatek budowlanych  ;) czyli będzie to mocna konstrukcja  , wtedy żółwiki już  będą bardzo bezpieczne .
-  a w Berlinie  była już taka sytuacja że te kruczyska   zaatakowały  ludzi :o to mówiła sąsiadka  , te ptaszyska  niczego się nie boja , są straszne >:D .
Jeszcze raz dziękuje  wam  za słowa otuchy  …  skarupki to moja rodzinka
I tak mi smutno że nie ma Emilka  :(
Tytuł: Odp: Adoptowany żółwik stepowy Emil w nowym domku
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 05.05.2012, 23:37:56 pm
Bardzo współczuję. :( :( :(
Straszna historia z tymi krukami, a do tego, jeszcze ludzi atakują.
Mam nadzieję, że uda się je jakoś przepędzić.